11_Sharpe's_Mission.txt

(51 KB) Pobierz
{2041}{2110}Gdzie ostatni raz widzia�e�| porucznika Graham, Pope?
{2138}{2192}To by�o gdzie� tutaj, majorze Brand, sir.
{2194}{2313}Nie za bardzo si� mog�em rozgl�da� wko�o| z powodu �abojad�w, kt�rzy nas siekli.
{2315}{2360}Tam w�a�nie zarobi�em, sir.
{2362}{2425}A kiedy si� ockn��em, by�o ju� ciemno.
{2427}{2504}Reszta naszego patrolu nie �y�a,| a porucznika Graham�a nie by�o.
{2506}{2555}Wtedy zacz��em szuka� was, sir.
{2659}{2711}- To cholerna zasadzka!|- Padnij!
{2883}{2923}Dw�ch po lewej!
{2995}{3031}Nie! Prosz�!
{3033}{3083}To Graham.
{3085}{3134}Dranie u�y�y go jako przyn�ty.
{3136}{3183}- Nie! Nie!|- Ja p�jd�.
{3185}{3234}Nie!Nie,nie, nie!
{3236}{3294}Ja p�jd�, Sharpe.
{3384}{3416}Os�aniac go!
{4145}{4195}Dosta�!
{4197}{4238}Zastrzelili majora Brand�a!
{4579}{4616}Majorze Brand!
{4814}{4854}Majorze Brand.
{5325}{5367}Majorze!
{4856}{4905}Allez. Vite.| Dalej. Szybko!
{5388}{5427}Nie! Nie!
{5638}{5701}Ma go.
{6352}{6401}Harris!
{6441}{6490}Spokojnie.
{6523}{6572}Hagman wody .
{6663}{6713}Obawiam si�, �e za p�no, Sharpe.
{6799}{6833}Zrobi� pan wszystko, co mo�liwe, sir.
{6879}{6928}Zrobi� pan wi�cej
{7211}{7258}Co si� sta�o?
{7260}{7309}Czas wstawa�.
{7375}{7424}Nie s�yszysz pobudki?
{7470}{7519}Przeszkadza ci, prawda?
{7582}{7661}Mo�e zatkam ci uszy,| �eby� nie s�ysza�a?
{7955}{8004}Przesta�, Richard!
{8303}{8352}Dudy by�yby jeszcze gorsze.
{8443}{8499}Nienawidz� tr�bki, bo nienawidz� wojska.
{8537}{8586}Bo nienawidz� wojny.
{8643}{8695}Wszyscy nienawidzimy wojny.
{8697}{8746}Nie ty. Ty j� uwielbiasz.
{8779}{8828}Jestem �o�nierzem.
{8854}{8913}Co b�dziesz robi�, kiedy wr�cisz do domu, Richard?
{9074}{9162}Ci�gle b�dziesz �o�nierzem... tylko, �e nie b�dzie ju� wojny.
{9204}{9281}A je�li nie b�dzie wojny, nie b�dziesz szcz�liwy.
{9283}{9332}Co b�dziesz robi� ca�y dzie�?
{9390}{9472}C�.... to, co robi� inni oficerowie.
{9526}{9575}Co robi� inni m�owie.
{9612}{9661}Cokolwiek to jest..
{9710}{9758}Powiem ci, co robi�, Richard.
{9760}{9816}Je�d�� konno, poluj�,
{9818}{9893}graj� w karty.
{9895}{9980}Dbaj� o swoje ogrody...| i psy,
{9982}{10031}swoje biblioteki.
{10062}{10133}Jedz� i pij�| prowadz�c uprzejme konwersacje.
{10182}{10233}Pokazuj� si� w towarzystwie.
{10284}{10391}Czy dlatego za mnie wysz�a�, Jane?| �eby pokazywa� si� w towarzystwie?
{10465}{10515}My�la�em, �e kochasz mnie takiego, jakim jestem.
{10517}{10566}Wiesz, �e ci� kocham.
{10598}{10649}I wiesz, �e kocham ci� dla ciebie samego.
{10696}{10823}Tylko... wyobra�am sobie ciebie zn�w w domu| i zastanawiam si�, jak si� dopasujesz.
{10865}{10973}Czy b�dziesz szcz�liwy prowadz�c uprzejme konwersacje | o sztuce i literaturze?
{11007}{11056}Chcia�a� powiedzie�, czy b�d� umia�?
{11120}{11168}Wi�c...
{11194}{11279}...co taki Wordsworth robi,| kiedy jest w domu?
{11281}{11330}A jak my�lisz?
{11332}{11372}Um...
{11374}{11423}Maluje?
{11486}{11548}Ty cholerny g�upku, Sharpe.
{11550}{11616}Powiniene� wiedzie�, �e by� filozofem.
{11618}{11667}Richard...
{11706}{11779}Jestem strasznie g�upi� snobk�. Czy mo�esz mi wybaczy�?
{11817}{11860}A czy mog� ci wybaczy� tam?
{12311}{12360}Majorze Sharpe
{12362}{12411}Majorze Sharpe?
{12474}{12551}Id� na s�u�b�, Richard. Ja wezm� k�piel.
{12622}{12671}Cholerne wojsko.
{12701}{12729}O co chodzi, Harris?
{12731}{12869}Prosz� wybaczy�, sir, ale ma pan si� stawi�| w namiocie genera�a Wellington'a o dziewi�tej.
{12898}{12967}Pat, co ty wyprawiasz?
{13041}{13097}Ciiiii. Tylko wykonuj� rozkazy, sir.
{13138}{13228}Nosey powiedzia� nam, �eby�my si� bratali| z miejscow� ludno�ci�.
{13231}{13319}Dobra, tylko jak w przysz�o�ci b�dziesz si� brata�| z miejscowymi kobietami,
{13321}{13373}upewnij si�, �e maj� powy�ej czterdziestki.
{13375}{13424}B�d� pami�ta�, sir.
{13480}{13521}Harris.
{13523}{13572}Sir?
{13599}{13722}- S�ysza�e� o niejakim Wordsworth�ie?|- O tak, sir. William Wordsworth. To poeta.
{13724}{13766}Nie filozof?
{13768}{13827}Nie, sir. To wszystko, sir?
{13866}{13915}Taa.
{14234}{14283}Dzie� dobry, Ramona.
{14326}{14375}Dzi�kuj� za to.
{14436}{14485}Co� si� sta�o?
{14528}{14577}Chodzi o Patrick?
{14651}{14688}Mog� panu powiedzie�?
{14725}{14763}Pewnie, �e mo�esz.
{14765}{14850}Nie uk�ada nam si� w ��ku.
{14881}{14938}C�, no wiesz...
{14941}{14982}Wszyscy mamy lepsze i gorsze dni.
{14984}{15046}Nie ja! �adnych gorszych dni.
{15048}{15086}Spokojnie.
{15088}{15131}Prosz� popatrze�. Patrick Harper,
{15133}{15227}m�j m�� robi z siebie g�upka
{15229}{15278}z powodu jakiej� Cyganki.
{15280}{15329}Wie pan, co bym jej chcia�a zrobi�?
{15457}{15506}Mm.
{15999}{16048}Mon colonel.
{16050}{16099}Garde � vous!
{17028}{17071}Ah, vous?
{17108}{17160}Gaston! Gaston!
{18548}{18609}Niech mnie pan do��czy do nas na kolacji kt�rego� wieczoru, |panie Shellington.
{18611}{18724}- Nie omieszkam, drogi milordzie, nie omieszkam.|- Ah.
{18726}{18835}Tu jeste�, Sharpe. Poznaj |pana Clarence�a Shellington�a z Gazety Londy�skiej.
{18837}{18910}To jest major Sharpe, jeden z naszych najbardziej...
{18936}{18989}C�, z naszych oficer�w.
{18991}{19064}Jestem zachwycony mo�liwo�ci� poznania pana,| majorze Sharpe.
{19066}{19118}Dokona� pan ostatnio jakich� bohaterskich czyn�w?
{19120}{19169}Obawiam si�, �e nie, panie Shellington.
{19217}{19266}- Milordzie.|- Sharpe.
{19325}{19371}Wstyd� si�, Ross
{19373}{19422}Trzeba go by�o zatrzyma� jeszcze w porcie.
{19424}{19497}Biedak chce ci tylko przyda� rozg�osu| w Anglii.
{19499}{19571}Rozg�osu? Bzdury. Sp�jrz na to, Sharpe.
{19573}{19668}Od pu�kownika Brand�a, Sharpe.| Znasz go, prawda?
{19670}{19757}Tak, sir. By�em z nim w tej zasadzce,| po kt�rej dosta� awans, sir.
{19759}{19858}No c�, zasadzka wywo�a�a niema�e zamieszanie w Londynie,| podobnie jak tw�j raport.
{19860}{19942}Ksi��� Regent us�ysza� o tym| i Brand nie�le na tym wyszed�.
{19944}{20042}Stworzy� specjalny oddzia� rozpoznawczy.| Nazywaj� siebie ch�opakami Brand'a.
{20044}{20144}Sp�dzaj� czas daleko za Francuskimi liniami| wywo�uj�c k�opoty i robi�c du�o szk�d.
{20146}{20220}Ale to mnie nie obchodzi.| Obchodzi mnie to.
{20222}{20319}Ten raport, je�li jest prawdziwy,| mo�e pom�c nam zmieni� bieg tej wojny.
{20321}{20410}Brand wierzy, �e zlokalizowa�| g��wny magazyn prochu genera�a Calvet'a.
{20412}{20513}Jest w zespole jaski� Rocha,|30 mil za francusk� lini�
{20515}{20595}- Co ty na to, Sharpe?|- Wysad�my je w powietrze, sir.
{20597}{20651}Jak by� oceni� Brand�a jako oficera polowego?
{20653}{20746}- Jeden z najlepszych, jakiego widzia�em, sir.|- Nie b�dziesz mia� pretensji, je�li to on poprowadzi misj�?
{20826}{20861}Oczywi�cie, �e nie, sir.
{20863}{20959}My�lisz, �e ty i Brand mo�ecie wysadzi�| ten magazyn?
{20986}{21057}- Tak, sir.|- G�upiec z ciebie, Sharpe.
{21059}{21098}Dzi�kuje, sir.
{21100}{21213}Tylko jeden cz�owiek w brytyjskiej armii mo�e to zrobi�| i jest nim major S Pyecroft.
{21215}{21298}- A Pyecroft tego dla nas nie zrobi.|- Dlaczego nie, sir?
{21300}{21364}Mniemam, �e nadal jest w czynnej s�u�bie?
{21366}{21463}Jest w czynnej s�u�bie bez po�owy twarzy,| oraz lewej r�ki.
{21465}{21504}Co mu si� sta�o?
{21506}{21582}Pyecroft wraz z innym oficerem| pracowali nad bomb�.
{21584}{21642}Ten drugi oficer pope�ni� b��d przy odcinaniu lontu.
{21644}{21729}Pyecroft sp�dza czas na pustyni,| jako zwiadowca.
{21731}{21771}Kto by� tym drugim, sir?
{21798}{21842} Ja.
{21920}{22044}Chc�, �eby�cie ty i Ross wyruszyli o �wicie| i sprowadzili majora Pyecroft�a do obozu.
{22046}{22105}- Odmaszerowa�|- Sir.
{22107}{22142}Aha, Sharpe?
{22144}{22232}Poka� Shellington�owi ob�z.| Nie mam na zbyciu innego oficera.
{22235}{22307}- Tak jest, sir.|- Aha, i Sharpe?
{22309}{22373}Lepiej uzbr�j si� w cierpliwo��. On jest poet�.
{22375}{22424}Poet�, sir?
{22426}{22475}Moja �ona b�dzie zachwycona.
{22506}{22555}Doprawdy?
{22557}{22698}Zamiast niego wola�bym, �eby chirurg obci�� mi stop�. Pi��.
{22700}{22749}- Odmaszerowa�|- Sir.
{22788}{22837}Tracimy tylko czas, sir.
{22870}{22970}- Pyecroft nie dotknie materia��w wybuchowych.|- Wi�c b�dziesz musia� go nak�oni�, Ross.
{22972}{23024}Dlaczego ja, sir?
{23026}{23075}Bo wiesz, jak go skrzywdzi�.
{23148}{23199}Byli�cie bliskimi przyjaci�mi, co, Ross?
{23201}{23258}Byli�my, sir.
{23261}{23316}Tak jak ty i ja, co Ross, eh?
{23347}{23385}Znajd� go.
{23387}{23436}Milordzie.
{24266}{24311}Pu�kowniku Brand,
{24313}{24354}jak dot�d idzie dobrze.
{24356}{24459}Teraz musi pan przekona� Wellington�a,| �eby pos�a� Ross�a z panem na t� misj�
{24519}{24589}Cholerni cyganie! Widzieli nas!
{24723}{24755}Papa!
{24757}{24806}Papa!
{25933}{25973}Vete, Zara! Vete!
{27012}{27061}Przyprowad� konia.
{27704}{27753}Ojcze!
{27828}{27877}Mama!
{28029}{28078}Mamo.
{30090}{30200}Musz� przekona� Pyecroft�a �eby zn�w si� zaj�� wybuchami,| czyli tym, czego zarzeka� si� nie tkn��.
{30202}{30249}A on b�dzie si� stawia� i wezwie
{30251}{30316}twojego bohatera, dupka Brand�a.
{30344}{30418}Brand to odwa�ny cz�owiek, sir. Widzia�em go w akcji.
{30420}{30472}Jest tu ju� od kilku lat.
{30474}{30524}Za ka�dym razem, gdy wraca, jest bohaterem
{30526}{30592}S�awa uderza mu do g�owy, Sharpe.| Stanowi prawo dla siebie samego.
{30594}{30669}A sk�din�d wiem,| �e czasami jest poza prawem.
{30671}{30746}Mo�e i ma brutalne metody,| ale jest skuteczny.
{30748}{30815}- Ty te�.|- Mo�e i tak, Sharpe,
{30817}{30878}- ale ja nie czerpi� z tego przyjemno�ci.|- Cholerny k�amca.
{31418}{31465}Tym razem b�dziesz musia� poczeka�, Ross.
{31566}{31617}No chod�, Pyecroft, ty stary pierniku
{31673}{31753}Ty i Pyecroft byli�cie dobrymi przyjaci�mi,| prawda?
{31755}{31804}Tak jak ty i ja, Sharpe.
{31862}{31908}Tak, jest!
{31981}{32057}Cho�bym szed� ciemn� dolin�.
{32059}{32111}z�a si� nie ul�kn�.
{32162}{32256}Przyjmij o panie dusze |tych biednych nieznanych Cygan�w
{32258}{32330}i ze�lij sw� pomst� | na ich morderc�w
{32419}{32558}W imi� Ojca,| i Syna i Ducha �wi�tego. Amen....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin