Miller Alice - Mury milczenia. Cena wyparcia urazów dzieciństwa.pdf

(1980 KB) Pobierz
82680695 UNPDF
MURY MILCZENIA
CENA WYPARCIA
URAZÓW DZIECIŃSTWA
RADA PROGRAMOWA SERII
Brunon Hołyst - przewodniczący
Seweryn Dziamski
Jacek Fisiak
Andrzej F. Grabski
Kazimierz Imieliński
Józef Kozielecki
Czesław Kupisiewicz
Andrzej Lam
Henryk Markiewicz
ALICE MILLER
MURY MILCZENIA
CENA WYPARCIA
URAZÓW DZIECIŃSTWA
Przełożyła Jadwiga Hockuba
WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN
WARSZAWA 1991
Przekład autoryzowany z oryginału niemieckiego
Du sollst nicht merken. Variationen über das Paradies-Thema
<c) Suhrkamp Verlag, Frankfurt am Main 1981
Projekt okładki i stron tytułowych
STEFAN NARGIEŁŁO
Redaktor
MAŁGORZATA
KASPRZEW
Redaktor techniczny
DANUTA JEZIERSKA-ZA
Korekta
ZESPÓŁ
ISBN 83-01-10405-8
WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN
Wydanie pierwsze
Ark. wyd. 19. Ark. druk. 19,5.
Papier druk. sat. kl. III, 80 g, 61 X 86 cm.
Oddano do składania w marcu 1991 r.
Podpisano do druku we wrześniu 1991 r.
Druk ukończono w październiku 1991 r.
Zamówienie 127/91
DRUKARNIA UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO
82680695.001.png
Przedmowa
do wydania
polskiego (1989)
Książka ta powstała w roku 1981 i zawierała krytykę
psychoanalizy na podstawie odkrytej przeze mnie, a ignorowanej
przez psychoanalizę, rzeczywistości. Ta rzeczywistość, czyli indy­
widualne i zbiorowe wyparcie urazów dzieciństwa i wynikająca
stąd ślepota terapeutów oraz całego społeczeństwa, niewiele się
dotychczas zmieniły, dlatego książka nie straciła na swojej aktu­
alności. Jednak od momentu jej pierwszego wydania moja po­
stawa wobec psychoanalizy gruntownie się zmieniła, ponieważ
zrozumiałam, że pedagogika jest jej częścią nieodłączną i że ilu­
zją była moja nadzieja na możliwość rewizji tego kierunku. Zro­
zumiałam także, że nie tylko teoria instynktów, lecz w konse­
kwencji również praktyka analityczna utrwala u pacjenta wy­
parcie, biorąc pod ochronę rodziców i winiąc dziecko za to, co
zostało mu uczynione. W mojej ostatniej książce pt. Das verbannte
Wissen (Wiedza skazana na wygnanie) (1988b) zajmowałam się
koncepcją terapii, która w przeciwieństwie do psychoanalizy w
pełni uwzględnia rzeczywistość urazów dzieciństwa i ich wpływu
na życie dorosłego człowieka. Jednocześnie od psychoanalizy zu­
pełnie odeszłam 1 .
Zorientowanie polskiego czytelnika w tym temacie wydaje mi
się ważne, ponieważ inne moje prace nie są dostępne w polskim
wydaniu; nie chciałabym aby książka ta została potraktowana
i zrozumiana jako zachęta do kształcenia się w ramach szkoły
psychoanalitycznej. Nic nie jest mi bardziej obce.
W konsekwencji postulaty efektywnej terapii, które w 1981 roku
określiłam jeszcze jako psychoanalityczne, i które tak zostały przetłu­
maczone na język polski, dzisiaj nazwałabym po prostu terapią uwzględ­
niającą zjawiska eksploatacji dziecka.
1
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin