CA 2008-02.pdf

(3120 KB) Pobierz
37374307 UNPDF
COMMODORE & AMIGA
2/08
&
czerwiec
fan
Viper 530 - „Pięćsetka” NatAmi: Amiga 5000?
A590 vs Megaram HD
Tajemnice
VICE
HISTORIA AMIGI
cz.2 i cz.3
8 BIT FOREVER 2008
9 EDYCJA
Jak się zainteresowałem
komputerami
i co z tego wynikło?
37374307.020.png 37374307.021.png 37374307.022.png
news
Marka Commodore
znowu w kłopotach!
którą otrzymała jest za niska i wnosi do sądu pozew o
odszkodowanie w wysokości 9 mln dolarów.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze zachowanie
trzech kredytodawców, którzy złożyli wniosek w
sądzie mogącym orzekać o upadłości irm o zabez-
pieczenie ich długu.
Po tym całym zamieszaniu, w Holandii został
zorganizowany dzień Commodore – po to, aby
upamiętnić złote czasy tej marki, a nie w celu roz-
pamiętywania jej obecnej agonii.
Jeżeli miałbym przedstawić swoje własne zda-
nie, to nie widzę powodów do zmartwień. Daw-
ny koncern Commodore dawno upadł i nic go nie
wskrzesi, a marka zostanie sprzedana innej irmie
(zapewne przejmie ją któryś z wierzycieli i natych-
miast dokona odsprzedaży).
Pozytywny scenariusz jest taki, że markę zakupi
irma z pomysłem na dobry produkt, który opatrzy
tym logiem. Być może znowu każdy będzie chciał
mieć „Commodore” w domu i tym sposobem mar-
ka odżyje. Zły scenariusz jest taki, że w posiadanie
marki wejdzie jakaś irma, która nie będzie wie-
działa co z tym zrobić i zacznie oznaczać nowym
logiem jakiś chłam, np. żywność lub klozety :)
Nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciu-
ki, aby marka dostała się w dobre ręce i aby jesz-
cze raz przeżyła swe najlepsze czasy świetności, być
może niekoniecznie w segmencie komputerów.
Jak donosi serwis Channel Register, Commo-
dore jest znowu w kłopotach. W zasadzie to marka
jest bliska ponownego upadku. Niemiecka irma,
będąca w jej posiadaniu, ogłosiła bankructwo. Po
bankructwie Commodore Business Machines w
kwietniu 1994 roku marka handlowa Commodore
przetrwała na światowym rynku elektronicznym.
Niemiecka irma Escom zapłaciła 14 milionów do-
larów za Commodore International, ale po jej ban-
kructwie marka została przejęta przez holenderską
irmę Tulip Computers, która następnie sprzedała
markę handlową innej niemieckiej irmie Yeahro-
nimo. W ostatnich trzech latach irma próbowała
zarobić na produkcji joysticków, minikonsol do
gier i mobilnych odtwarzaczy MP3 opatrzonych
logiem Commodore.
Po niezadawalających wynikach ze sprzedaży
produktów z serii Gravel, irma zwolniła w ostat-
nich miesiącach wielu pracowników. Dodatkowo
wstępne wyniki za rok obrotowy 2007 wskazują,
że straty będą większe od zakładanych i osiągną po-
ziom 10 mln dolarów.
Niestety, to nie koniec problemów. Byli pracow-
nicy zapowiadają wytoczenie irmie procesu o wypła-
tę zaległych pensji. Także jedna z irm, która współ-
pracowała nad projektem nawigacji uznała, że kwota,
Mr.Mat
Silesia Party v2.0
tuż pod nosem, jest Biedronka, Lidl, restauracja, ke-
bab, boisko, sklep monopolowy 24 h.
Więcej informacji podamy po otrzymaniu kosz-
torysu i dogadaniu szczegółów z ludźmi odpowie-
dzialnymi za organizację imprez w wyżej wymienio-
nym lokalu.
Strona party zostanie zmieniona. Prawdopodob-
nie wystartujemy od zera, w związku z tym wszystkie
stare wpisy zostaną usunięte i wymagana będzie po-
nowna rejestracja.
Organizacją party w tym roku zajmują się Raf i
Volcano.
Druga edycja Silesia Party odbędzie się w dniach
od 15 do 17 sierpnia w klubie Traic w Czeladzi. Lo-
kal jest już zarezerwowany. Cena wejściówki została
wstępnie ustalona na 20 zł (może ulec zmianie).
Party place jest dwupoziomowe, jest sporo miejsca
do spania, porządne nagłośnienie, big screen z praw-
dziwego zdarzenia. Jest bar, w którym sprzedawane
są fast foody (frytki, hamburgery) i będzie można za-
opatrzyć się w piwo (Warka, Żywiec, Heineken) oraz
mocniejsze trunki. W najbliższej okolicy, dosłownie
tekst ze strony http://silesiaparty.pl
37374307.023.png 37374307.001.png
Witam wszystkich!
W NUMERZE
Przed Tobą drugi numer C&A Fan.
Wielu nie wierzyło w jego powstanie, jed-
nak równie wielu oczekiwało na jego na-
dejście. I oto jest! Po dłuższej przerwie, lecz
jednak jest.
Niestety – wspomniana przerwa nie
wynikała wyłącznie z intensywnych prac
nad numerem. Bardziej z obowiązków
zawodowych i chronicznego braku czasu
ludzi tworzących nasz magazyn. W efekcie
wielu zaplanowanych artykułów nie udało
nam się zamieścić… No dobra – dość na-
rzekania. Zobaczmy, co nas czeka w bieżą-
cym wydaniu.
Na początek: Newsy. Ten dział może
dziwić – wszak nie ma ich zbyt wielu (po-
mijając kwestie związane ze światkiem
okołoamigowym). Mimo to od bieżącego
numeru postaramy się informować Was o
nowościach, w taki czy inny sposób zwią-
zanych z marką Commodore. Co więcej –
mamy nadzieję, że ten dział uda się utrzy-
mać na dłużej.
Przeglądając ten numer dostrzeżecie
zapewne, że dość często przewija się w nim
słowo „historia”. Tym razem, oprócz do-
skonałego cyklu o historii Amigi, przygo-
towaliśmy dla Was artykuł o historii irmy
Commodore. Zapewniam, że warto się z
nim zapoznać. Z pewnością znajdziecie w
nim wiele informacji, o jakich do tej pory
nie mieliście pojęcia.
Co jeszcze? Relacja z party Forever
9 (tak jest – nasi tam byli!), recenzje gier
(Korodzik jak zwykle nie zawiódł), artykuł
o podstawach VICE’a… Niestrudzony
Milek napisał dwa artykuły dotyczące nie-
śmiertelnej „pięćsetki”, a właściwie jej roz-
szerzeń. Znajdziecie także garść informacji
o Natami – komputerze, który ma szansę
stać się następcą klasycznej linii Amig.
W C&A nr 2 czeka Was również –
uwaga! – pierwsza część wspomnieniowego
arta Pana Klaudiusza Dybowskiego! Tak
– tego samego: pierwszego redaktora na-
czelnego C&A. Pan Klaudiusz zgodził się
wesprzeć nasz magazyn jakimś artykułem
od czasu do czasu, tak więc zachęcamy do
lektury – również następnych części cyklu.
Na koniec powtarzam swój nieustan-
ny apel: piszcie artykuły! Ta garstka osób,
które są zaangażowane w czynne tworzenie
magazynu może okazać się niewystarcza-
jąca. Jeżeli tylko masz jakiś pomysł, twórz
arta i wysyłaj go do nas.
fan 2/2008
COMMODORE & AMIGA
&
AMIGA
C64
4
Historia irmy Commodore
Tajemnice VICE
20
11
Historia Amigi - odcinek 2
HYDE PARK programistów
20
15
Historia Amigi - odcinek 3
20
Tajemnice VICE
22
A590 vs Megaram HD
24
Viper 530
30
NotAmi: Amiga 5000?
GRY
25
Mnemtron
26
Seymour
A590
oraz
Commodore & Amiga
Magazyn użytkowników
komputerów Commodore
Forever #9
33
Listy
37
Redakcja Komitetu Odrodzenia C&A:
Redaktor naczelny: Arti
Artykuły: Arti, Ramos, Raf, Odyn,
Milek, Mr. Mat, Korodzik, Bober,
Skład i graika: Scarab
Kontakt: at77@op.pl
www: http://www.c_a_fan.ad2.pl
Galeria
28
Jak zainteresowałem się
komputerami...
27
COMMODORE & AMIGA
2/08
czerwiec
&
fan
by entropia
Viper 530 - „Pięćsetka” N a t A m i : A m i g a 5 0 0 0 ?
A590 vs Megaram HD
Tajemnice
VICE
HISTORIA AMIGI
cz.2 i cz.3
relacja z FOEREVER v9
8 BIT FOREVER 2008
9 EDYCJA
Jak się zainteresowałem
komputerami
i co z tego wynikło.
Z harcerskim pozdrowieniem,
Naczelnik KOCA :)
37374307.002.png 37374307.003.png 37374307.004.png 37374307.005.png 37374307.006.png 37374307.007.png 37374307.008.png 37374307.009.png 37374307.010.png 37374307.011.png 37374307.012.png 37374307.013.png 37374307.014.png
HISTORIA FIRMY COMMODORE
Artykuł ten był wcześniej publikowany na emu64 (jakieś 4 lata temu), ale pojawiły się nowe
fakty zarówno z życia samego założyciela Commodore, jak i dotyczące praw do jego dawnej ir-
my. Postanowiłem poprawić ten artykuł i rozbudować go o nowe informacje – dotarłem do rze-
czy mało znanych i ciekawych. Artykuł powstał dzięki informacjom zaczerpniętym z Wikipedii
oraz z zachodnich gazet komputerowych, opisujących tematy związane z irmą Commodore.
POCZĄTKI
ny do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Po zba-
daniu przez dr Josefa Menele, obaj zostali uznani za
zdolnych do pracy i wywiezieni do obozu Alum nie-
daleko Hanoweru. Ojciec Tramiela nie dożył końca
wojny - najprawdopodobniej zmarł na tyfus, choć
sam Jack Tramiel twierdzi, że zginął od zastrzyku
z benzyną podczas jednego z eksperymentów. Jack
Tramiel doczekał wyzwolenia obozu w kwietniu
1945 roku. W 1947 roku Tramiel wyemigrował do
Stanów Zjednoczonych, gdzie znalazł pracę jako
mechanik w sklepie. Szybko nauczył się angielskie-
go. W 1948 wstąpił do armii, gdzie jego zadaniem
było naprawianie sprzętu biurowego. Po kilku latach
służby zdecydował się odejść z wojska i założyć wła-
sną irmę: Commodore Portable Typewriter , zajmu-
jącą się naprawą maszyn do pisania. Nocami, aby
zwiększyć swe dochody, jeździł po Nowym Jorku
jako taksówkarz. Po jakimś czasie nawiązał kontak-
ty z europejskimi irmami, co zaowocowało znacz-
nym wzrostem dochodów irmy. W celu ominięcia
niekorzystnych w USA zasad importu, Jack Tramiel
zarejestrował w 1955 w Toronto nowe przedsiębior-
stwo, Commodore Business Machines International .
Dzięki staraniom założyciela irmy udało się podpi-
sać kontrakt na produkowanie w Kanadzie maszyn
do pisania według projektu czechosłowackiej, pań-
stwowej irmy. Wreszcie nastał moment, kiedy ir-
ma Commodore wypuściła na rynek akcje, których
większość kupił kanadyjski bankier Powell Morgan,
otrzymując tym samym stanowisko prezesa. Pod
koniec lat 50-tych zbyt duża konkurencja i zalew
maszyn japońskich zmusił większość irm do wyco-
fania się z rynku, więc Tramiel zmienił produkcję i
nastawił się na sumatory. W 1962 roku irma for-
malnie zmieniła nazwę na Commodore Business Ma-
chines i tak zostało już do końca jej istnienia.
Firma prosperowała z początku nieźle, lecz
ujawnione w 1965 roku nieczyste interesy Morgana
spowodowały powszechny zamęt całego środowiska
inansowego i bardzo złą atmosferę wokół CBM.
Morgan umiera, nie doczekawszy się procesu. Na-
Jacek Tramiel – podczas wycieczki do Polski w 2004 roku
(więcej zdjęć można zobaczyć na stronie rodziny Trzmiel’ów:
http://www.tramiel.org/)
Głównym założycielem irmy Commodore był
Jacek Tramiel i to od niego zaczęła się historia ir-
my. Jacek Tramiel jest Polakiem z pochodzenia, ale
niestety języka polskiego już za bardzo nie pamięta.
Urodził się w 1928 r. w Łodzi, jego właściwe nazwi-
sko to Idek Tramielski (według niektórych źródeł
Jacek Trzmiel, według jeszcze innych, Idek Trzmiel).
W 1939 roku, jako 10-letnie dziecko traił do łódz-
kiego getta, gdzie spędził 5 lat pracując w fabryce
odzieży. W sierpniu 1994 wraz z ojcem został wysła-
4
37374307.015.png
 
37374307.016.png
dzieja powraca wraz z osobą inwestora Ivinga Gou-
lda, który w 1966 kupuje udziały w irmie wraz z
wakatem pozostałym po Morganie. Tramiel odwie-
dza Japonię i przywozi stamtąd nowe pomysły. Pod
koniec lat 60-tych (1969) pojawia się mocna kon-
kurencja: Japończycy rozpoczynają produkcję suma-
torów. Firma CBM postanowiła nie dać za wygraną
i stanąć do walki z Japończykami. Główny inwestor
i prezes irmy, Irving Gould, zasugerował wówczas,
by Tramiel wyjechał do Japonii, by przyjrzeć się ja-
pońskim irmom i przeanalizować, na ile są w stanie
konkurować na rynku. Zamiast tego Tramiel wy-
sunął inną propozycję, tzn. aby podjąć produkcję
elektronicznych kalkulatorów, które właśnie zaczęły
pojawiać się na rynku. Firma pomysł zatwierdziła i
tak zaczęto produkcję tego typu urządzeń. Były one
składane na bazie układów scalonych Texas Instru-
ments i zaczęły robić furorę.
mają się na rynku. W decydującej zagrywce Gould
sięga po swe rezerwy pieniężne i kupuje w 1976
roku kilka małych irm elektronicznych, w tym -
za 3 miliony dolarów - MOS Technology. Firma ta
zostaje kupiona pod warunkiem, że jej założyciel i
główny inżynier Chuck Peddle przejdzie do Com-
modore jako kierownik biura projektowego.
MOS Technology założony został rok wcze-
śniej przez Chucka Peddle, inżyniera, który od-
szedł z Motoroli, by samodzielnie kontynuować
zarzucony przez nią projekt mikroprocesora -
6501. Peddle zaangażował się jednak w zbyt wiele
projektów, co wpędziło MOS w finansowe tara-
paty. Propozycja Tramiela trafiła zatem na podat-
ny grunt i Commodore zrealizował interes życia.
Jedną z firm, która nie została wtedy kupiona była
zaś... Apple. Co za ironia losu - Steve Wozniak
żądał tylko 15.000 dolarów więcej niż Tramiel był
gotów zapłacić, aby Apple mogło stać się jednym z
oddziałów Commodore.
Tramiel zamyka w MOS wszystkie projekty
poza rozwojem procesora. Powstaje 6502, który
wraz ze swoimi następcami przez lata 80-te królo-
wał na rynku komputerów 8-bitowych (obok Ap-
ple, Atari, BBC Acorn, a także konsol Nintendo).
Po przejściu do Commodore Peddle przekonał
Tramiela, że kalkulatory są ślepym zaułkiem i że
firma powinna zainteresować się komputerami
domowymi. Peddle zaraża Tramiela ideą tanie-
go komputera „dla mas”, opartego na procesorze
6502. W rezultacie intensywnych prac powstaje
PET - komputer typu desktop z wbudowanym
monitorem monochromatycznym, pamięcią ta-
śmową i interpreterem BASIC. Od tego momentu
Commodore stała się firmą komputerową.
Zaprezentowany w 1977 roku komputer wzbu-
dził duże zainteresowanie. Tramiel usiłował na-
wiązać współpracę z firmą Tandy, aby sprzedawać
swój komputer przez sieć sklepów Radio Shack,
lecz Tandy wyczuło znakomity interes w produkcji
własnego komputera. Chaotyczna polityka mar-
ketingowa i lekka niekompatybilność kolejnych
modeli PET spowodowała, że konkurencja szybko
nadrobiła straty. W 1978 Apple i Tandy TRS-80
wyprzedziły PET pod względem ilości sprzeda-
nych komputerów.
PET-y ze względu na wytrzymałą metalową
obudowę wykorzystywane były głównie w szko-
łach, ale nie sprawdzały się w użytku domowym,
gdzie grafika i dźwięk odgrywały istotną rolę.
Kalkulator Commodore S/N EF6234
Firma Commodore dysponowała dobrze sprze-
dającą się serią kalkulatorów - należały one do naj-
powszechniejszych tego typu gadżetów we wcze-
snych latach 70-tych. Jednakże w 1975 roku główny
dostawca podzespołów, Texas Instruments (TI),
zdecydował się wejść bezpośrednio na rynek i wy-
puścił serię kalkulatorów, które kosztowały mniej,
niż same podzespoły. Po raz kolejny Gould musiał
ratować irmę zastrzykiem pieniędzy.
Wreszcie irma staje na skraju bankructwa. Ma-
gazyny pełne są kalkulatorów w starej cenie. Dla
Tramiela i Goulda jasne się staje, że bez bezpośred-
niej kontroli nad produkcją podzespołów nie utrzy-
Marzec 2008
COMMODORE & AMIGA
fan
5
&
37374307.017.png 37374307.018.png 37374307.019.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin