KODEKS I PRAWA PRZEDSZKOLAKA.doc

(162 KB) Pobierz
KODEKS PRZEDSZKOLAKA

KODEKS   PRZEDSZKOLAKA

 

 

PRAWA  I  OBOWIĄZKI  DZIECKA

 

PODSTAWA PRAWNA

 

·         Deklaracja Praw Dziecka  uchwalona  przez  Zgromadzenie  Ogólne  ONZ  20  listopada  1959 r.

·         Konwencja  o  Prawach  Dziecka

 

 

Dziecko ze względu na swoją niedojrzałość psychofizyczną i niezaradność wymaga specjalnej ochrony i opieki. Ma ono niepodważalne prawo do życia, nazwiska, narodowości, do życia w rodzinie. Specjalne uprawnienia przyznana dziecku przez prawo mają mu zapewnić odpowiednie warunki życia, pełny rozwój osobowości ,a także możliwości pozytywnej samorealizacji swojego losu.

 

 

 

CHCEMY :

 

·         Bawić się zgodnie

·         Pomagać sobie nawzajem

·         Być uprzejmi

·         Szanować i tolerować inność

·         Słuchać poleceń dorosłych

·         Dbać o książki i zabawki

·         Dbać o czystość i porządek w sali i łazience

·         Szanować pracę innych

·         Okazywać uczucia

·         Wyrażać własne potrzeby

 

 

NIE MOŻEMY :

 

·         Wyrządzać krzywdy innym

·         Wyśmiewać się z innych

·         Przezywać innych

·         Przeszkadzać innym w zabawie

·         Niszczyć wytworów  pracy innych

·         Krzyczeć, hałasować

·         Biegać w  sali zajęć, niszczyć zabawek i innych przedmiotów

 

 

PRZEDSZKOLAK MA PRAWO :

 

·        Mieć i wyrażać swoje zdanie

·        Prosić o to czego chce, ale nie żądać tego

·        Podejmować decyzje i ponosić ich konsekwencje

·        Uczestniczyć we wszystkich formach aktywności  proponowanych przez przedszkole

·        Przebywać w warunkach zapewniających bezpieczeństwo

·        Bawić się i wybierać towarzyszy zabaw

·        Zdobywać wiedzę i umiejętności, badać i eksperymentować

·        Do indywidualnego tempa rozwoju

·        Popełniać błędy i zmieniać zdanie

·        Odnosić sukcesy

·        Do swojej prywatności, samotności i niezależności

·        Do nienaruszalności cielesnej

·        Do snu i wypoczynku, jeśli tego potrzebuje

·        Do jedzenia i picia, gdy jest głodne i spragnione

·        Do pomocy nauczyciela w sytuacjach trudnych dla niego

·        Znać swoje prawa i korzystać z nich

 

 

 

     Z prawami idą w parze obowiązki na miarę możliwości wiekowych dziecka

Przedszkolnego. Dziecko musi zrozumieć, że funkcjonowanie w grupie przedszkolnej nie polega tylko na braniu od innych ,ale także na dawaniu czegoś  z siebie drugiej osobie.

 

 

PRZEDSZLKOLAK  MA  OBOWIĄZEK :

 

·        Postępować zgodnie z ogólnie przyjętymi normami społecznymi,

·        Stosować normy grzecznościowe w stosunku do kolegów i osób dorosłych

·        Dbać o bezpieczeństwo, zdrowie swoje oraz kolegów

·        Przestrzegać zasad obowiązujących w grupie

·        Respektować polecenia nauczyciela

·        Utrzymywać porządek wokół siebie

·        Sprzątać zabawki po skończonej zabawie

·        Nie przeszkadzać innym w zabawie

·        Dbać o swój wygląd

·        Wywiązywać się z przydzielonych zadań i obowiązków

·        Nieść pomoc rówieśnikom i młodszym kolegom

·        Szanować godność i wolność drugiego człowieka

·        Informować nauczyciela o problemach

 

 

SYSTEM   NAGRÓD  I  KAR

 

  

Dzieci potrzebują precyzyjnego określenia co jest dozwolone, a czego nie wolno.

Opracowując „Kodeks  postępowania” musimy zarówno wspierać  i motywować  je do przestrzegania obowiązujących norm i zasad , jak również konsekwentnie egzekwować go.

Skutecznym środkiem wychowania są nagrody i pochwały.

Mają one wartość zachęcającą do pracy dla każdego człowieka, a tym bardziej dla dziecka.

Uznanie i akceptacja mobilizują do dalszych wysiłków.

 

 

 

FORMY  NAGRADZANIA :

 

·         Pochwała indywidualna

·         Pochwała wobec grupy

·         Pochwała przed rodzicami

·         Dostęp do atrakcyjnej zabawki

·         Dyplom uznania

·         Drobne nagrody rzeczowe, np. emblematy uznania, znaczki

 

 

 

 

NAGRADZAMY  ZA :

 

·        Stosowanie ustalonych zasad i umów

·        Wysiłek włożony w wykonaną pracę

·        Wywiązanie się z podjętych obowiązków

·        Bezinteresowną pomoc innym

·        Aktywny udział w pracach na rzecz grupy i przedszkola

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po ustaleniu  norm postępowania  należy również ustalić konsekwencje za brak podporządkowania się im.

 

 

 

FORMY  KARANIA  :

 

·         Upomnienie słowne  indywidualne

·         Upomnienie słowne  wobec grupy

·         Poinformowanie rodziców o przewinieniu

·         Odsunięcie od zabawy

·         Zastosowanie aktywności mającej na celu rozładowanie negatywnych emocji

·         Rozmowa z dyrektorem

 

 

 

 

KARY  STOSUJEMY  ZA :

 

 

·         Nieprzestrzeganie ustalonych norm i zasad współżycia w grupie i przedszkolu

·         Stwarzanie sytuacji zagrażających bezpieczeństwu i zdrowiu własnemu i innych

·         Zachowania agresywne

·         Niszczenie wytworów pracy innych , ich własności

·         Celowe nie wywiązywanie się z podjętych obowiązków

 

 

 

 

Prawa dziecka w szkole

W przeciwieństwie do rozwiniętych krajów demokratycznych, gdzie problematyka praw dzieci od lat jest poważnym zagadnieniem naukowym i społecznym, w Polsce prawa dziecka są w świadomości społecznej praktycznie nieobecne. Wyjątek chyba stanowi szeroko od lat dyskutowane prawo do życia dziecka poczętego. Powszechnie uważa się, że problematyka ochrony praw dziecka związana jest przede wszystkim z przepisami prawnymi. Tymczasem jest to zagadnienie interdyscyplinarne, którym wszędzie na świecie zajmują się nie tylko prawnicy, ale także psychologowie, pedagodzy, filozofowie, socjologowie itd.

Nauczyciele, którzy powinni uczyć swoich uczniów przysługujących im praw, często sami ich nie znają, dlatego bez wątpienia od tej grupy społecznej należałoby rozpocząć edukację.

Prawa dziecka są prawami człowieka mającego często specyficzne potrzeby ze względu na swoją niedojrzałość, ale i prawami człowieka jako osoby, tzn. niepowtarzalnej jednostki ludzkiej. Są one niezbędne, aby mogło się rozwijać. Dziecku przysługują takie same prawa, jak dorosłemu, ograniczone oczywiście przez brak zdolności do czynności prawnych. Prawa dziecka często są mylone z jego potrzebami (np. emocjonalnymi). Te są ważniejsze, ale trudno je wyegzekwować na mocy prawa. Niestety, nie można nakazać kochać dziecko czy zapewnić wychowanie w szczęśliwej rodzinie.

W mówieniu o prawach dziecka dominują dwie tendencje:

  1. emocjonalna, w której celują media donosząc o kolejnych przypadkach maltretowania, przemocy czy wykorzystywania seksualnego dzieci;
  2. lekceważąca, w której z kolei przodują nauczyciele. Dlaczego tak niechętnie mówimy i słuchamy o prawach dziecka? Jesteśmy nastawieni negatywnie do zmian, przyzwyczailiśmy się patrzeć z góry i protekcjonalnie na dzieci i wszelkie próby egzekwowania ich praw, traktujemy jako zamach na nasze.

A przecież nauczyciel to funkcjonariusz publiczny, podpisując umowę o pracę zawiera układ z państwem, nie uczniem. Państwo mu płaci, ma więc prawo (i obowiązek!) egzekwować swoje przepisy. Nauczyciel bezwzględnie musi znać i przestrzegać prawa ucznia. Jego zadaniem jest tak kształcić i wychowywać dzieci, aby umiały korzystać ze swoich praw. Z pewnością nie zrobią tego rodzice, których też w przeszłości nikt nie uczył znajomości własnych praw. Nauczyciel nie jest konsekwentny w swojej postawie - gdy występuje w roli rodzica, potrafi żarliwie bronić praw swoich dzieci, jako pracownik, często je lekceważy.

Z oczywistych względów w szkole niezbędne są pewne ograniczenia praw dziecka (choćby dla zapewnienia dyscypliny). Problem w tym, że są one w przeróżny sposób interpretowane i trudno tu o jednoznaczne przepisy. Nie może być tak, że każdy ustala swoje własne zasady, a od dziecka wymaga, aby je nie tylko spamiętał, ale jeszcze respektował.

Kolejna przeszkoda w mówieniu o prawach dziecka wynika z poczucia zagrożenia praw rodziców. Tymczasem dokumenty zarówno krajowe, jak i międzynarodowe mówią, że państwo nie ingeruje w życie rodziny. Prawo do rodziny, to jedno z fundamentalnych praw dziecka. Odebranie jej dziecka następuje tylko w sytuacjach skrajnych, wyjątkowego zaniedbania, zagrożenia dla jego zdrowia i życia. W Europie takie uprawnienia ma pracownik socjalny, w Polsce może on wystąpić z taką inicjatywą, ale taką decyzję musi potwierdzić Sąd Rodzinny. Rodzice i dzieci tworzą własną strategię wychowywania.

Bez żadnych ograniczeń wobec dzieci obowiązuje u nas zapis artykułu 40 Konstytucji RP, który mówi o zakazie poddawania torturom oraz okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu. Natomiast zapis o zakazie stosowania kar cielesnych, nie dotyczy relacji rodzinnych. W Skandynawii na przykład wyraźnie zakazuje się stosowania tego typu kar przez rodziców. W Polsce Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych prowadzi ostatnio kampanię przeciw przemocy w rodzinie, ale formalnie takie prawo byłoby bardzo trudno egzekwować. Polski Kodeks Karny ściga dorosłych za znęcanie się nad dzieckiem i jak na razie taki zapis wydaje się wystarczający.

Kolejny stereotyp towarzyszący mówieniu o prawach dziecka, to przekonanie, że świadomość tych praw potęguje przestępczość nieletnich, a ta zwiększa się w ostatnich czasach dramatycznie. Tymczasem specjaliści przekonują, że zjawisko to ma związek z przestępczością dorosłych i trudno w tej sytuacji mówić o liberalizacji przepisów. Wskaźnik przebywania w zakładzie poprawczym wynosi dziś od 1,4 do 2,5 roku. Przebywają w nim nawet dzieci poniżej 13 roku życia. Później czeka ich "tylko" więzienie. Trudno w takim systemie liczyć na resocjalizację.

Polski system prawny nie jest do końca zgodny ze standardami europejskimi i zmierza ku zmianom. Nie należy się jednak obawiać, że te zmiany przyniosą przykre konsekwencje. Dzieci najczęściej nie dlatego są złe, że znają swoje prawa, lecz dlatego, że kiedyś prawa te zostały wobec nich zaniedbane.

Krótka historia praw dziecka

Jest ona rzeczywiście krótka, gdyż sięga przełomu XIX/XX wieku. Zaczęło się od przypadków dzieci katowanych przez rodziców, kiedy okazało się, że nie ma żadnej instytucji chroniących dzieci. Pierwszym takim opisanym przypadkiem była historia 8-letniej Mary Wilson z Baltimore, która była regularnie bita przez matkę. Pomocy udzielili jej członkowie lokalnego oddziału stowarzyszenia przeciwdziałania okrucieństwu wobec zwierząt. Był to rok 1874. Wkrótce potem powstało w USA ponad 200 różnych lokalnych stowarzyszeń, mających na celu ochronę dzieci przed przemocą. Podobną genezę mają organizacje powstałe w innych krajach, nie wyłączając Polskiego Komitetu Ochrony Praw Dziecka, który powstał dopiero w 1981 roku. W Europie Zachodniej takie organizacje istniały od kilkudziesięciu lat, w Europie Wschodniej była to pierwsza tego typu organizacja.

Ważne dokumenty, z punktu widzenia praw dziecka to:

  1. Deklaracja Praw Dziecka z 1924 roku zwana Genewską. Zawiera ona 5 zasad mówiących o tym, jak dorośli powinni traktować dzieci bez względu na ich rasę, narodowość, wyznanie.
  2. Deklaracja Praw Dziecka z 1959 roku przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Zawiera 10 zasad, między innymi takich jak:
    1. równość wszystkich dzieci,
    2. możliwość szczególnej ochrony prawnej,
    3. prawo do nazwiska i obywatelstwa,
    4. bezpłatna i obowiązkowa nauka na poziomie co najmniej podstawowym.

Niektóre z zapisów tej Deklaracji są właściwie niemożliwe do egzekwowania, np. miłość i zrozumienie jako podstawa rozwoju. Jak wyegzekwować życzliwe traktowanie przez nauczyciela? Jak zapobiec poniżaniu i okrutnemu traktowaniu?

  1. Konwencja o Prawach Dziecka ONZ z 1989 r., weszła w życie w1990r. z chwilą ratyfikowania jej przez 20 państw. Nazywana jest światową konstytucją praw dziecka. Podpisało ją 191 państw, żadna inna deklaracja nie ma tylu ratyfikacji. Jest pierwszym dokumentem międzynarodowym, który zawiera tak szeroki katalog praw dziecka. Na szczególną uwagę zasługują te, które ściśle łączą się z pracą nauczycieli:
    1. Prawo do wyrażania poglądów, stosownie do możliwości, szczególnie w sprawach dotyczących dziecka.
    2. Prawo do wypowiedzi oraz otrzymywania i przekazywania informacji.
    3. Swoboda myśli, sumienia i wyznania.
    4. Prawo do zrzeszania się i pokojowych zgromadzeń.
    5. Ochrona prywatności, w tym korespondencji i życia rodzinnego.
    6. Dostęp do informacji z różnorodnych źródeł, ochrona przed informacjami szkodliwymi dla dziecka.
    7. Ochrona przed wszelkimi formami przemocy, (fizycznej czy psychicznej), zaniedbaniem i wykorzystaniem seksualnym.
    8. Prawo do nauki, w tym nauczanie bezpłatne i obowiązkowe na poziomie podstawowym.
    9. Cele edukacji, w tym rozwijanie osobowości i talentów dziecka, nauczanie szacunku dla praw człowieka i podstawowych swobód szacunku dla rodziców i przygotowanie do życia w wolnym społeczeństwie.
    10. Prawo do wypoczynku i czasu wolnego, uczestnictwo w kulturze.
    11. Ochrona dzieci przed narkomanią.
    12. Ochrona i specjalne traktowanie nieletnich przestępców.

W Polsce Konwencja ta została przyjęta z zastrzeżeniami:

·         poradnictwo rodzinne powinno być zgodne z moralnością,

·         prawo dziecka do tożsamości jest u nas ograniczone przez tajemnicę adopcji.

Konwencja wprowadza ponadto swoisty mechanizm kontroli - obowiązek państw - stron systematycznego składania sprawozdań z jej wykonywania. Trzeba jednak przyznać, że mechanizmy egzekwowania są słabe. Polska złożyła w 1994 roku pierwsze, spóźnione o rok sprawozdanie, w następnym było ono rozpatrywane przez Komitet. Złożono także kontrraport organizacji pozarządowych.

Po rozpatrzeniu polskiego raportu w Genewie zobowiązano nas do wycofania zastrzeżeń. W 1995 roku, po nowelizacji Kodeksu rodzinnego, każda osoba dorosła ma prawo poznania swojego aktu urodzenia. Zmieniła się również tendencja w Ośrodkach adopcyjnych. Uznano, że osoby, które nie chcą powiedzieć prawdy o rzeczywistym pochodzeniu dziecka, nie nadają się na rodziców. Zalecono nam również utworzenie jednego urzędu odpowiedzialnego za prawa dzieci, monitorowanie przemocy wobec dzieci w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i w rodzinie. Specjaliści w dziedzinie praw dziecka utrzymują, że nasz raport był niekompletny. Różne resorty opracowywały różne fragmenty. Szczególnie kuriozalna wydaje się być uwaga końcowa, gdzie stwierdza się, niedobrze się stało, że Konwencja traktuje o prawach bez obowiązków". Ilustruje ona stan wiedzy o prawach człowieka (nawet wśród urzędników, którzy taką wiedzę powinni posiadać), z drugiej strony pokazuje, jak trudno dorosłym uznać, że dzieci mają prawa, niezależnie czy "wykonują obowiązki". Oczywiste jest, że dzieci powinny mieć obowiązki, ale nie są one i nie muszą być regulowane międzynarodowymi konwencjami.

Konwencja o wykonywaniu praw dzieci

Rada Europy zajęła się strategią na rzecz dzieci w 1995 roku. Było to efektem przeświadczenia, że prawa dziecka są znane, ale nie stosowane w praktyce. Brak jest procedur prawnych, pozwalających je egzekwować. W tym celu powstała Konwencja o Wykonywaniu Praw Dzieci. Mogą ją ratyfikować te państwa, w których dzieci mogą same występować w trzech typach spraw. Niestety, tę konwencję podpisały tylko 2 państwa: Polska i Cypr. Francja, która jest jej autorem, nie ratyfikowała tego dokumentu, a więc jak na razie nie ma on szans na wejście w życie.

Instytucja rzecznika praw dziecka

Ta instytucja nie ma zbyt szczęśliwej his...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin