Czym jest prawda? Przysta� na chwil� w swojej codziennej pogoni i zastan�w si� nad g��bi� swojego istnienia tu i teraz. Czy znasz prawd� na temat sensu swojej egzystencji? Czy wiesz czym jest ten �wiat? Sk�d pochodzisz? Dok�d zmierzasz? Czy s�owo prawda, w swoim znaczeniu odpowiada rzeczywisto�ci? Czy raczej wszystko wok� Ciebie jest k�amstwem i letargiem, w kt�rym przysz�o Ci �y�? Aby zaakceptowa� prawd�, musisz u�y� swojej wolnej woli i wolno�ci my�lenia. Nie pozw�l aby Tw�j umys� zosta� schwytany w pu�apki religijnych i naukowych paradygmat�w. Religia i nauka s� prostymi formami kontroli, stworzonymi przez elity na d�ugo przed Twoimi narodzinami. Poprzez fakt, i� przyszed�e� na �wiat na tej planecie, twoje wychowanie opiera�o si� o przynajmniej jedn� z tych form kontroli. Naturalnie z tego powodu, przez ca�e Twoje �ycie ok�amywano Ci� w sprawie rzeczywisto�ci, w kt�rej przysz�o Ci �y�. Ludzie s� tak upartymi istotami �ywymi, dla kt�rych w�asne ego wa�niejsze jest od czegokolwiek innego. Dotarcie do prawdy jest z tego powodu bardzo trudne. Zamiast poznawa� i odkrywa� rzeczy, kt�re nie pasuj� do naszego �wiatopogl�du, wolimy eksponowa� nasze ego daj�c innym do zrozumienia, �e w swoich poszukiwaniach zeszli zbyt daleko od utartej �cie�ki wiedzy. "Duch pytania, poszukiwanie wi�kszej prawdy poza religi� i nauk�, g��boka powaga przy prawdziwym my�leniu, filozofia i ontologia - s� prawie ca�kowicie nieobecne u ludzko�ci. Ludzko�� jest dlatego nieludzka, z powodu braku autentycznej inteligencji... gotowa odrzuca� jakiekolwiek fakty lub rzeczywisto��, kt�ra nie pasuje do martwego poznawczego schematu wiary i niedowierzania. Ludzie ogl�daj� za du�o telewizji..." Gabriel Chiron, "Truth is Greater Than Man" Zapraszam na wypraw� w g��b mroku rzeczywisto�ci. Wi�kszo�� z nas, instynktownie podczas czytania poni�szych informacji w obronie swoich przekona�, zacznie odrzuca� wszystko bez pr�by analizy. Warto jednak u�wiadomi� sobie, �e u�ywanie w�asnego systemu przekona� do filtrowania informacji jest bezsensownym paradoksem. My�lmy samodzielnie przy u�yciu naszych m�zg�w, pozostawiaj�c przekonania i wszelkie wpojone warto�ci na boku, przynajmniej przez jaki� czas... "Ka�da prawda przechodzi przez trzy etapy. Najpierw jest wyszydzana, potem gwa�townie zwalczana, a w ko�cu zostaje uznana za oczywist�." Arthur Schopenhauer (1788-1860) 1 Jak ludzie odrzucaj� prawd� Ludzie na Ziemi lubi� na�miewa� si� z prawdy. Cz�sto bez g��bszego os�du traktuj� j� jak nonsens. Prawda bywa nazywana "zabawn�" lub "komiczn�". Cz�sto, staraj� si� tak�e zdyskredytowa� pos�a�ca prawdy przez szufladkowanie go jako wariata lub szale�ca. To rzeczywi�cie bardzo praktyczna i prosta droga do szybkiego pozbywania si� niewygodnych informacji z naszego �ycia. Dodatkowo, w rzeczywisto�ci ludzie s� wystarczaj�co napuszeni aby s�dzi�, �e ich punkt widzenia oraz ograniczone umys�owo rozumowanie, jest w rzeczywisto�ci bardziej racjonalne ni� prawda - bez wzgl�du na to jaka by nie by�a. Kiedy otrzymujemy informacje podobne do tych, jakie zostan� przedstawione w tej serii artyku��w, zaczynamy b��dnie s�dzi�, �e nasz intelekt przewy�sza tego typu tre�ci i na wst�pie odrzucamy je jako niewiarygodne. Ludzie nie zdaj� sobie sprawy, �e ich w�asny punkt widzenia wydaje si� racjonalny tylko dlatego, �e opiera si� o nadmiar k�amstw i zniekszta�ce�. Z tego powodu, w tej najwi�kszej ze wszystkich ironii, ludzie my�l�, �e k�amstwa, kt�rymi s� karmieni w rzeczywisto�ci s� prawd�, a prawd� z kolei traktuj� cz�sto jak co� nierzeczywistego, szalonego i dziwacznego. "Ten �wiat to du�o wi�cej ni� tylko nauczanie naszych szk�, �wiat ukazywany w mediach lub ten proklamowany przez ko�cio�y i rz�d. Wi�kszo�� ludzi �yje w hipnotycznym transie, bior�c za rzeczywisto�� to, co jest tak naprawd� tylko jej symulacj�, snem, kt�rego warto�ci zosta�y odwr�cone. K�amstwa s� brane za prawd�, a tyrania jest akceptowana jako bezpiecze�stwo." 2 Reptilianie Obcy, znani jako rasa Reptilian, w literaturze okre�lani tak�e jako "Anunnaki", stworzy�a ludzi przy wykorzystaniu eksperyment�w genetycznych. Po dzi� dzie� rz�dz� oni Ziemi�. W rzeczywisto�ci tego typu informacja jest dla nas tak niezwyk�a, �e wi�kszo�� z nas nawet nie potrafi sobie wyobrazi�, �e tego typu obca rasa mo�e w og�le istnie�. Poprzez religi�, nauk� i inne formy indoktrynacji (lub bardziej potocznie "prania m�zgu"), zostali�my skierowani na drog� odbiegaj�c� od prawdy, do punktu, gdzie koncepcja obcego mistrza / stw�rcy jest traktowana jako niesko�czone szale�stwo, lub fantastyka. Reptilianie nie znajdowali si� poza �wiadomo�ci� ludzi w staro�ytno�ci. Przeciwnie, byli czczeni jak Bogowie: 3 DNA i jego symbolika w staro�ytno�ci W staro�ytno�ci, Reptilianie symbolizowali swoje stworzenie cz�owieka (��cznie ze stworzeniem podw�jnej spirali DNA) przy u�yciu dw�ch spl�tanych w�y. 6 Nauka Pozostawiona nam przez Reptilian nauka, jest wielce niekompletna (lub niedok�adna) i sama w sobie stanowi form� kontroli. Kompletna nauka powinna ��czy� w sobie p�aszczyzny astralne, wymiary r�wnoleg�e, �wiadomo��, pola ezoteryczne, telepati�, energie �yciowe, energie emocjonalne, istnienie wszech�wiata multiwymiarowego, zakrzywianie czasoprzestrzeni. W chwili obecnej, obserwujemy wyra�ny roz�am lub podzia� konwencjonalnej nauki od tak zwanych "fenomen�w psychicznych" czy jak to jest okre�lane - paranauk. Jest tak dlatego, �e nauka jak� znamy jest niekompletna, niezdolna do po��czenia wszystkich tych dziedzin w jedno��. Nie jest tak, �e z naukowego punktu widzenia nie jeste�my zdolni wyja�ni� niekt�rych czy te� wi�kszo�ci fenomen�w - jak s�dz� niekt�rzy, dlatego spychamy je na margines paranauk. Roz�am istnieje dlatego, �e wsp�czesna nauka, poza niekompletno�ci�, musi rozszerzy� swoje pogl�dy na sfer� wy�szej fizyki czy metafizyki. 7 Historia Naszej Ery Nasza Era to okres 5500-lat, kt�ry rozpocz�� si� oko�o 3500 roku p.n.e i trwa po dzi� dzie�. Rok 3500 p.n.e to znacznik "pocz�tku historii", kt�ry jest prosty w swojej definicji - oznacza bowiem rok, z kt�rego pochodz� najstarsze ludzkie pisma. Rok 3500 p.n.e to tak�e rok, w kt�rym pojawi�a si� na Ziemi cywilizacja ludzka, najpierw w staro�ytnej Mezopotamii, p�niej w staro�ytnym Egipcie. Jakkolwiek musimy zdawa� sobie spraw�, �e Reptilianie cz�sto tworzyli histori� na nowo, aby odpowiada�a ich potrzebom. Z tego powodu, wi�kszo�� historii (wi�kszo�� z tego, co zdarzy�o si� podczas naszej ery) zosta�o przeinaczone. Niestety, ludzka wiedza historyczna jest w du�ej mierze przekszta�cona. Lecz przeinaczenia historii naszej Ery s� niczym w por�wnaniu do prehistorii naszej planety (lata starsze ni� 3500 rok p.n.e - zanim zosta�o wynalezione ludzkie pismo). Nasz� er� mo�na uzna�, za jedn� kr�tk� rund� ca�ej gry, kt�ra odbywa si� na naszej planecie od eon�w. Zanim na Ziemi pojawili si� Reptilianie, inne byty (obcy) zamieszkiwa�y planet� przez miliony lat. Przybycie Reptilian oko�o 500,000 lat temu, zapocz�tkowa�o proces nieustannej rekreacji cywilizacji. Ca�y proces, od powstania do upadku jednej cywilizacji powtarza� si� wielokrotnie. W tym celu wykorzystywano dinozaury, kataklizmy, potopy i inne pot�ne �rodki zniszczenia, a wszystko po to aby wymaza� z powierzchni Ziemi dawne ludy i pozostawi� planet� gotow� do przyj�cia nowej rasy. 8 Dinozaury Dinozaury zosta�o stworzone przez Reptilian miliony lat temu. By�y wykorzystywane, aby odstrasza� inne obce rasy przed przybyciem na Ziemi�. Dinozaury wykorzystano tak�e po to aby pozby� si� istot, kt�re ju� zamieszkiwa�y t� planet� przed przybyciem Reptilian. Kiedy te nie by�y ju� potrzebne, Reptilianie obj�li kontrol� nad planet�. Pojawienie si� dinozaur�w nie stanowi�o pojedynczego zdarzenia w linii czasu. Reptilianie tworzyli je i powodowali ich wymieranie wielokrotnie w przesz�o�ci. W chwili obecnej, odkrywane szcz�tki tych stworze�, pochodz� z ostatniej "Ery dinozaur�w". 12 Portale Organiczne Oko�o jedna druga ludzko�ci na Ziemi (oko�o 3,3 miliarda ludzi) stanowi tzw. Portale Organiczne. S� to pozbawieni duszy ludzie, kt�rzy utrzymuj� drug� po�ow� ludzko�ci w jednej linii z obowi�zuj�cymi zasadami i poziomem �wiadomo�ci na planecie. Stanowi to swoistego rodzaju agend� kontroli niczym w matrix'ie. To dzi�ki temu spo�ecze�stwo utrzymuje si� w stanie ca�kowitego zaabsorbowania przyziemnymi sprawami. Od ko�yski a� po gr�b, na ludzi, kt�rzy chcieliby zmieni� swoje �ycie, pozna� prawd�, wywierany jest silny wp�yw, kt�ry zmusza ich do pozostania na r�wni z obowi�zuj�cym "status quo" i ogranicza ich mo�liwo�ci zadawania "niewygodnych pyta�". Innymi s�owy po�owa ludzko�ci zag�usza drug� po�ow�, sprawuj�c nijako kontrol� nad ca�o�ci� naszego systemu. Ludzie b�d�cy organicznymi portalami nie maj� prawdziwej wolnej woli czy w�asnej indywidualno�ci. Nie�wiadomi swojej roli, wykorzystywani s� niczym agenci przez Reptilian. Ka�dy, ��cznie z Tob� mo�e by� portalem organicznym. Problem tzw. agent�w z Matrixa lub portali organicznych poruszany jest bardzo szeroko na stronie: http://montalk.net/matrix/62/matrix-agents...analysis-part-i 13 Ludzka rasa na Ziemi Ludzka rasa na Ziemi nie stanowi rodziny, lecz raczej jest form� agregacji (grupy heterogenicznej) istot posiadaj�cych dusze, kt�re niekoniecznie zosta�y zapocz�tkowane na Ziemi. Dusze ludzi pochodz� z r�nych planet. Ludzko�� sk�ada si� tak�e z pozbawionych duszy istot b�d�cych, wymienionymi wy�ej, portalami organicznymi. Reptilianie stworzyli ludzkie cia�a, nie stworzyli natomiast ludzkiej duszy. Kiedy popatrzymy na Ziemi� i na ludzko�� z innej perspektywy, nijako z zewn�trz (r�wnie� fizycznie, chocia�by z poza naszej planety), zobaczymy obraz tego, co ma miejsce tu i teraz, na Ziemi. Patrz�c z tej perspektywy nie czujemy ju� takiego przywi�zania do spraw przyziemnych i do tego zdegenerowanego �wiata. Maj�c na uwadze ten inny ogl�d i widz�c przed oczyma ma�� niebiesk� planet� - Ziemi�,...
misdociekliwy