The.Wonder.Years.S05E14.Private.Butthead.txt

(15 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{45}{216}/Rok 1972. Wojna w Wietnamie ci�gle si� toczy�a.
{222}{277}/Politycy ci�gle rozmwiali.
{277}{324}/�o�nierze ci�gle umierali.
{324}{420}/I wydawa�o si�, �e nikt nie wiedzia� dlaczego...
{420}{498}/ale, by� mo�e dlatego, �e wojna trwa�a zbyt d�ugo...
{498}{581}/albo mo�e dlatego, �e wojna przynios�a ze sob� zbyt du�o b�lu...
{581}{626}/albo z jakiegokolwiek innego powodu...
{626}{725}/wi�kszo�� z nas trzyma�a si� od tego wszystkiego z daleka...
{725}{822}/i �y�a, jak co dzie�, swoim normalnym �yciem.
{822}{886}No dalej, Wayne - to na pewno wiesz.
{886}{943}"S�u�alczy".
{943}{1127}"A" toksyczny... "B" lekko zdenerwowany... "C" przymilny...
{1127}{1207}"D" ambitny.
{1207}{1348}/M�j brat, na przyk�ad, uczy� si� |/do egzamin�w wst�pnych do college'u (SAT).
{1385}{1426}Co si� sta�o?
{1426}{1499}W�a�nie skaleczy�em sobie noc tym spinaczem!
{1499}{1579}/"Uczy� si�" to mo�e za du�o powiedziane.
{1579}{1732}Wyane, musisz si� skoncentrowa�, albo nigdy |nie b�dziesz gotowy do napisania SAT'u!
{1732}{1816}Nie wiem po co go musz� pisa� - ju� raz go pisa�em.
{1816}{1902}Wiem, kochanie, ale... musisz napisa� go troch� lepiej.
{1902}{1964}Wiesz... nie wiem dlaczego|ten college to taka wa�na sprawa.
{1964}{2084}Przecie� jak nie p�jd� do college'u...| to nie wezm� mnie do wojska.
{2084}{2215}/Na jego szcz�cie, numer Wayne'a w |/loterii poborowej wynosi� 312...
{2215}{2311}/Niestety, taki sam by� wynik jego SAT'u.
{2311}{2435}"S�u�alczy"... znaczy...
{2506}{2551}-Przymilny.|-OK, OK...
{2551}{2626}-OK?|-OK.
{2626}{2706}Mam nadziej�, �e nie wda si� infekcja.
{2706}{2798}/Rzecz w tym, �e go�ciu |/nie by� kompletnym idiot�.
{2798}{2906}Wi�c, s�u�alczy znaczy...
{2906}{2993}/By� tylko... nieprzytomny.
{2993}{3064}Przymilny!
{3064}{3133}Super! Rozpraszasz mnie!
{3133}{3223}/Ale bez wzgl�du na to jak du�y problem stanowi� SAT...
{3223}{3276}"Sm�tny".
{3276}{3355}-"A" smaczny..."B" zasmucony..."C" sztuczny...|/-Wayne mia� wi�kszy problem.
{3355}{3487}/-Problem kosmicznych rozmiar�w.|-"D" sympatyczny.
{3530}{3608}/Problem...  kt�ry m�g�by zas�oni� s�o�ce.
{3608}{3730}Wayne?! Co ty robisz?
{3740}{3790}Co? Co zrobi�em?
{3790}{3842}M�wi�em ci...  te gonty maj� zachodzi� na siebie.
{3842}{3865}Zachodz� na siebie.
{3865}{3929}I do ka�dego gontu masz u�y� dw�ch gwo�dzi.
{3929}{3976}Ile masz tam gwo�dzi?
{3976}{4028}Jakie� dwa...
{4028}{4104}Skup si�, dobra?
{4104}{4174}Cokolwiek powiesz, tato.
{4174}{4257}/Kiedy Wayne po malutku zmierza� |/ku uko�czeniu szko�y �redniej...
{4257}{4336}/tata zacz�� si� martwi� wszystkim co Wayne robi�.
{4336}{4465}/I to jego martwienie si� przejawia�o si� narzekaniem.
{4561}{4579}Ups!
{4579}{4697}/Niestety, im wi�cej tata narzeka�... |/tym gorzej sz�o Wayne'owi.
{4697}{4818}/To wygl�da�o jakby Wayne my�la�, �e oczekuje si� |/od niego, �eby wszystko schrzani�.
{4818}{4888}Nie wierz�...
{4888}{4941}Tato, wiem co robi�, OK?!
{4941}{5074}Wi�c r�b to... z g�ow�, dobra?
{5098}{5155}Cokolwiek powiesz, tato.
{5155}{5247}/Ale mimo, �e problem wydawa� si� do�� oczywisty...
{5247}{5382}S�uchaj, Wayne... tata stara si� tylko pom�c.
{5400}{5503}Martwi si� o ciebie - to dlatego si� tak zachowuje.
{5503}{5664}/Z jakiego� powodu... |/rozwi�zanie nie by�o ju� takie proste.
{5681}{5783}-G��b!|-M�otek!
{5837}{5919}Opu�ci�e� zaj�cia w szkole?
{5975}{6040}Ja niczego nie powiedzia�em.
{6040}{6116}Nie musia� - dyrektor dzwoni�.
{6116}{6154}Kochanie?
{6154}{6247}Jak mog�e� opu�ci� zaj�cia w szkole?
{6247}{6304}Nie opu�cili�my... to znaczy...
{6304}{6401}Mieli�my na nie i��, ale po prostu...|w ostatniej chwili nie poszli�my.
{6401}{6494}Gdzie by�e�?
{6494}{6582}Nigdzie. Nic nie robili�my.
{6582}{6632}To nie mog�e� "robi� nic" w szkole...
{6632}{6667}Kochanie?
{6667}{6798}To zostanie odnotowane w twoich szkolnych aktach!
{6798}{6841}No i?
{6841}{6991}No i... mo�esz nie dosta� si� do college'u? |Co wtedy zrobisz?
{6991}{7097}Nie wiem... b�d� pracowa� w NORCOM'ie.
{7097}{7140}Marne szanse.
{7140}{7182}O co ci chodzi? Tata tam pracuj�!
{7182}{7206}Wayne.
{7206}{7269}Najpierw by�em w college'u, potem w piechocie morskiej,
{7269}{7363}i dopiero potem zacz��em pracowa� w NORCOM'ie.
{7363}{7465}Wi�c ja zaczn� tam pracowa� troch� szybciej.
{7465}{7566}/Ale je�li m�j brat szuka� darmowego lunchu...
{7566}{7649}Nie wpu�cili by ci� za drzwi wej�ciowe.
{7649}{7720}/to wydawa�o si�, �e kuchnia jest zamkni�ta.
{7720}{7789}Dzi�ki za wsparcie, tato.
{7789}{7894}Naprawd� to doceniam.
{7894}{7949}Wayne...
{7949}{8073}Id� do swojego pokoju, i ucz si� do SAT'u.
{8079}{8165}Nie, dzi�ki.
{8165}{8208}/No i prosz�.
{8208}{8335}/Klasyczny przyk�ad walki o w�adz�... |/starcia mi�dzy pokoleniami.
{8335}{8412}Synu...
{8499}{8568}Natychmiast!
{8564}{8693}/Nie �eby by�y jakie� w�tpliwo�ci co do jego wyniku.
{8784}{8903}/Jednak, zacz�o stawa� si� dla mnie jasne, |/�e w wojnie mi�dzy tat� a Wayne'em...
{8903}{9033}/liczba ofiar zacz�a wzrasta�.
{9033}{9104}Co robisz?
{9104}{9170}Gram w kr�gle.
{9189}{9257}Chcesz, �ebym ci� przepyta� albo co�?
{9257}{9330}Spadaj.
{9394}{9468}Nawet nie wiem po co ja sobie|tym wszystkim zawracam g�ow�.
{9468}{9582}Sp�jrz na to s�owo - "flegmatyczny".
{9582}{9655}Wiesz co znaczy "flegmatyczny"?
{9655}{9723}/Spokojny.
{9723}{9780}"Spokojny". Mo�esz w to uwierzy�.
{9780}{9892}To nawet nie brzmi jak "spokojny".
{9892}{9936}"Flegmatyczny".
{9936}{10090}Kiedy masz zatkany nos... jeste� przezi�biony... jeste� "flegmatyczny".
{10090}{10182}-Tak, masz racj�. |-Zamknij si�, dobra!
{10182}{10234}Dlaczego ludzie nie mog� po prostu m�wi� "spokojny"?
{10234}{10344}Dlaczego musz� m�wi�... "flegmatyczny"?
{10344}{10394}To takie g�upie...
{10394}{10436}Tak.
{10436}{10563}W ka�dym razie... masz jeszcze kilka dni...
{10563}{10663}Tak. Masz racj�.
{10663}{10799}-Musz� by� bardziej... flegmatyczny.|-Tak.
{10857}{10953}/Ale chyba oboje wiedzieli�my...
{10977}{11037}Co ja mam zrobi�?
{11037}{11185}/�e ten problem by� wi�kszy ni� flegma.
{11185}{11244}Jack?!
{11255}{11315}Jack?!
{11347}{11388}Czy Wayne jest ju� w domu?
{11388}{11435}Jeszcze nie!
{11435}{11497}By� taki zdenerwowany dzi� rano.
{11497}{11570}Mam nadziej�, �e pami�ta co znaczy "s�u�alczy"...
{11570}{11666}Mam nadziej�, �e nie zapomnia� wzi�� o��wka.
{11677}{11805}/W t� sobot� chyba wszyscy byli�my troch� spi�ci.
{11805}{11909}/Wiem, �e ja by�em.
{11909}{12003}Wiesz, tato, Wayne naprawd�|uczy� si� jak szlony do SAT'u.
{12003}{12077}Najwy�szy czas...
{12083}{12202}Chc� tylko powiedzie�, �e on ma czasami problemy z nauk�.
{12202}{12270}O czym ty m�wisz? | Wayne to m�dry dzieciak!
{12270}{12350}�eby tylko przesta� si� zachowywa� jak g�upek.
{12350}{12417}No tak, ale, chodzi mi o to...
{12417}{12493}S�uchaj. Wielu dzieciakom nie|idzie zbyt dobrze w szkole �redniej.
{12493}{12542}Mi te� nie sz�o.
{12542}{12643}To szansa dla Wayne'a �eby wszystko zmieni�.
{12643}{12727}/Ale wydawa�o mi si�, �e |/tata nie wiedzia� o co tu chodzi.
{12727}{12811}A co je�li mu si� nie uda?
{12893}{12988}Wiesz, dla Wayne'a du�ym k�opotem|by�o zrobienie pierwszego kroku.
{12988}{13102}Zaj�o mu to du�o czasu. |Ale kiedy w ko�cu zrobi� pierwszy krok...
{13102}{13229}to nie by� to tylko krok... |przebieg� ca�y pok�j.
{13245}{13334}Potem upad� na pup�.
{13334}{13429}Ale wsta�.
{13429}{13508}/Po raz pierwszy od d�u�szego czasu...
{13508}{13599}/mog�em zobaczy�, jak bardzo tata trzyma� za Wayne'a kciuki.
{13599}{13703}/Jak bardzo by� z niego dumny.
{13879}{13928}/I w tym momencie...
{13928}{14062}/mia�em przeczucie, �e wszystko b�dzie dobrze.
{14062}{14104}Hej! Tato!
{14104}{14173}Jak egzamin? By� trudny?
{14173}{14271}Je�li chodzi o egzamin...
{14271}{14371}Nie przyst�pili�my do niego.
{14378}{14437}Jak to nie przyst�pili�cie?
{14437}{14500}Zrobili�my co� lepszego!
{14500}{14561}Du�o lepszego.
{14561}{14603}Co zrobili�cie?
{14603}{14693}-Zastanawiali�my si�...|-Tak, zastanawiali�my si�...
{14693}{14795}po co sp�dza� 4 lata w college'u,
{14795}{14936}kiedy istnieje du�o lepsza droga do kariery...?
{15014}{15109}Wayne! Co zrobili�cie?!
{15109}{15310}-Przegadali�my to i...|-Zaci�gn�li�my si� do wojska!
{15655}{15722}To niemo�liwe!
{15722}{15794}/A jednak.
{15794}{15871}/Spe�ni� si� najwi�kszy koszmar mojej mamy.
{15871}{15953}Kochanie - jeste� dopiero w szkole �redniej!
{15953}{16025}Mamo, mam 18 lat...
{16025}{16098}A poza tym, sier�ant naprawd� nas polubi�.
{16098}{16181}-Tak! Powiedzia�, �e jeste�my wyj�tkowi.|-Tak!
{16181}{16292}/To by�o niewiarygodne. | /M�j brat zaci�gn�� si� do wojska.
{16292}{16370}Wy �artujecie, prawda?
{16370}{16421}Nie g��bie.
{16421}{16538}/Pozosta�a tylko jedna rozs�dna rzecz do powiedzenia.
{16538}{16704}Jak mogli�cie wpa�� na taki g�upi, idiotyczny pomys�?!
{16704}{16774}W�a�ciwie... to by� m�j pomys�.
{16774}{16924}A ty go pos�ucha�e�? To naprawd� m�dre.
{16924}{16999}Dzi�ki!
{16999}{17027}Tato...
{17027}{17122}S�uchaj... to nie jest|takie g�upie jak si� wydaje.
{17122}{17214}Je�li by si� tylko nad tym zastanowi� - to ma sens!
{17214}{17262}Dobrze p�ac�...
{17262}{17376}A poza tym naucz� nas jak by� tym, kim chcemy|- mechanikiem, uh, in�ynierem, uh...
{17376}{17428}topografem...
{17428}{17532}-Tak!|-Wart?
{17532}{17607}Id� do domu...
{17607}{17663}Zaprosi�em go na obiad...
{17663}{17757}Do widzenia, Wart.
{17860}{17944}/I tak o to, po tej niezwyk�ej uprzejmo�ci...
{17944}{18029}Mi�o by�o zobaczy� twoich starych.
{18029}{18108}/przyszed� czas na rodzinn� rozmow� bez ogr�dek.
{18108}{18238}Jack! Nie mo�emy na to pozwoli�.
{18238}{18313}Nie mia�e� jeszcze bada� lekarskich, prawda?
{18313}{18351}Nie, ale, wiesz, to tylko...
{18351}{18392}On nie jest w wojsku.
{18392}{18482}Jutro, p�jdziesz tam i|powiesz, �e zmieni�e� zdanie.
{18482}{18569}-Nie, ty nie rozumiesz...|-To ty nie rozumie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin