Przekładnie rowerowe(1).pdf

(184 KB) Pobierz
BICYKLE I EPICYKLE - O PIASTACH WIELOBIEGOWYCH I TRADYCJI
BICYKLE I EPICYKLE - O PIASTACH WIELOBIEGOWYCH I
TRADYCJI
Dyskusje na temat wyższości piast wielobiegowych nad przerzutkami zewnętrznymi ciągną się
wśród cyklistów od czasu, kiedy i jedne i drugie pojawiły się na świecie, dając podstawy do
takowych polemik. Początkowo piasty wiodły prym - niektóre miały AŻ trzy biegi, były szczelne,
łańcuch nie spadał w trakcie przerzucania, było ono łatwe (klik, klik) a konserwacja ograniczała
się do wpuszczenia paru kropel oliwy do odpowiedniego otworka.
Przerzutki zewnętrzne powodowały stały bałagan
z łańcuchem, w niektórych wersjach
występowały po dwa łańcuchy, z których jeden
obiegał po dużym, a drugi po małym okręgu i
służył tylko do zasprzęglania zewnętrznej
koronki (wtedy mechanizm wolnego koła był
wyłączany), a zmiana biegu wymagała dużego
wyczucia, aby nie zrzucić łańcucha diabli wiedzą
gdzie.
Pierwsze piasty wielobiegowe (początkowo
biegów było dwa) opracowali Anglicy - G. Walker
w 1877 r. (prawdopodobnie przeznaczoną do
wielkiego bicykla), a w 1878 podobną piastę opatentowali Scott i Phillot. Do roweru Crypto
(tricykl z napędzanym przednim kołem) zastosowano początkowo (w 1886 r.) jednobiegową
przekładnię przyspieszającą, a w 1882 r. dwubiegową Crypto-Dynamic. Piastę o dwóch
przełożeniach nazwaną Collier skonstruował w 1889 r. Frank Bowden, a przyjęty przez szerszą
publiczność został model W. Reilly'ego, opatentowany w 1896 r. W Niemczech w roku 1905
Ernst Sachs opatentował piastę dwubiegową z hamulcem torpedo (produkowano ją do 1958 r.)
Duński wynalazca Mikael
Pedersen (autor słynnego
roweru Dursley-Pedersen)
opracował w roku 1903 piastę
automatyczną 2- a następnie 3-
biegową. Jedna z wersji
dwubiegowej piasty Pedersena
zmieniała biegi nawet
samoczynnie, pod wpływem
siły odśrodkowej. Pomimo łatwości w obsłudze stanowiła koszmar dla montujących, gdyż
wymagała szprych o 12 różnych długościach, albowiem miała kołnierze o gruszkowatym
kształcie(!). Ich dłuższa część zasłaniała wystający fragment mechanizmu, gdyż Pedersen
zastosował przekładnię czołową, a nie planetarną, czyli epicykliczną, jaką stosowano w niemal
wszystkich innych piastach wielobiegowych.
Wreszcie (w latach 1902 do 1906) panowie Henry Sturmey i James Archer rozpoczęli produkcję
swych pierwszych piast trzybiegowych. Stanowiły one przełom - ważyły ok. 1 kg, mechanizm
wolnego koła działał na wszystkich biegach, a przełożenia wynosiły +25%; 1:1 i -20%. W latach
1906 - 1907 powstała kolejna wersja tej piasty, lecz z satelitami osadzonymi na łożyskach
kulkowych, co zapewniało wyjątkowo lekką pracę, a zakres przełożeń wynosił +31,5%; 1:1;
-23,8%. Od 1906 firma Sturmey-Archer z Nottingham rozpoczęła również produkcję piast
trzybiegowych z hamulcem odwrotnym (torpedo).
1
 
10445325.009.png 10445325.010.png
Firma Fichtel & Sachs w 1910 r.
popełniła piastę 4-biegową, ale była
ona dosyć droga, a poza tym było na
nią zdecydowanie za wcześnie -
wąsaci cykliści wierzący wyłącznie w
krzepę fizyczną i redukcję masy
twierdzili, że "cztery biegi to za dużo i
nikomu to nie jest potrzebne".
Sturmey-Archer rozpoczął produkcję
piast czterobiegowych (o małej,
średniej i dużej rozpiętości przełożeń)
znacznie później - od roku 1938 (do
1970).
Po II Wojnie sytuacja nieco się zmieniła - Campagnolo i Simplex zaczęły produkować przerzutki
zewnętrzne z prawdziwego zdarzenia, co prawda z "zegarową" sprężyną i działające na zasadzie
teleskopowej, ale jednak obsługujące po 3, 4, a nawet 5 biegów, co zdawało się przechylać szalę
na stronę "ścigantów". Zwolennicy piast wielobiegowych ukryli się pomiędzy turystami, twierdząc,
że nie jest ważna liczba biegów, którą się dysponuje, tylko ich zakres (33% w górę i w dół), oraz
wśród cyklistów miejskich, którym odpowiadała możliwość zmiany biegu w trakcie postoju
roweru. Przerzutki zewnętrzne ciągle ewoluowły, a zakres ich przełożeń zaczął się zwiększać.
SunTour wprowadził przerzutkę zewnętrzną z tzw. leżącym równoległobokiem, co pozwoliło na
zastosowanie wielotrybów o ekstremalnej rozpiętości.
W 1966 r. Sturmey-Archer dokonał następnego kroku, wypuszczając na rynek piastę
pięciobiegową S5 (+50%; +26,6%; 1:1; -21,1%; -33,3%). Kolejne wersje piasty pięciobiegowej
Archera pojawiały się w latach 1977, 1981 i w 1985. Ten ostatni model miał aluminiową gilzę
(obudowę) i nosił nazwę Elite AT5 (AT to skrót od All Terrain), co nawiązywało do rodzącego się
szaleństwa rowerów górskich. Do nich bowiem pojawiły się przerzutki i wielotryby umożliwiające
kombinację 18, 21 i więcej biegów. Sachs w odpowiedzi na S5 Archera wyprodukował piastę
Pentasport, za to Archer w 1993 wypuścił na rynek 5-biegową piastę Sprinter, sterowaną jedną
linką.
Sachs opracował system Orbit Commander, składający się z piasty o 2 przełożeniach i 6-
rzędowego wielotrybu, a później - cieszący się powodzeniem 3x7, skrzyżowanie piasty
2
 
10445325.001.png 10445325.002.png
trzybiegowej z
siedmiorzędowym wielotrybem.
Tu trzy biegi w piaście
zastępowały trzyrzędowe koło
łańcuchowe mechanizmu
korbowego, co pozwalało na
skrócenie łańcucha,
zmniejszenie czasu
przerzucania i redukowało
liczbę części wymagających
obsługi.
Wreszcie w 1993 r. (był to rok
obfity w piasty, bo i Archer ze Sprinterem...) nastąpiła konfrontacja dwóch znanych producentów
osprzętu rowerowego. Shimano i Fichtel & Sachs przystąpiły do produkcji piast
siedmiobiegowych (choć Sachs rozpoczął z poślizgiem). Siedem biegów powinno wystarczyć
większości cyklistów miejskich i rekreacyjnych. Pierwsze wersje miały hamulec torpedo, później
wprowadzono piasty z hamulcem sterowanym ręcznie - Sachs w S7 zastosował swój klasyczny
hamulec bębnowy, a Shimano - hamulec rolkowy Nexus.
Mechanizm hamulca, otoczony
radiatorem, nakładany jest na
kompletne, zaszprychowane
koło, na wielowypust wystający
z prawej strony. Przecieniona
szyjka służy zmniejszeniu
przenoszenia ciepła z hamulca
na piastę, gdyż po dłuższym
hamowaniu przy zjazdach
bęben rozgrzewa się do
całkiem wysokiej temperatury.
Hamulec Nexus nie jest
dokładnie rzecz biorąc
hamulcem bębnowym, lecz
działa na zasadzie zbliżonej do
torpedo - jego okładki pracują
w smarze, są wykonane z
żeliwa, a rozpycha je sześć
utwardzonych rolek, których
ruch odśrodkowy wymuszany
jest przez krzywkę, wprawianą
w ruch linką.
W 1994 r. Sachs wprowadził elektroniczne urządzenie zmieniające biegi o nazwie 7-
SpeedTronic (patrz też MT 10/2001). Biegi zmieniało się naciskając na przyciski, co wprawiało w
ruch serwomechanizm. Jednak SpeedTronic był zbyt kosztowny - 600 DM doliczone do piasty
kosztującej 250 - 300 DM odstraszyło klientów.
Wreszcie po długich i prowadzonych w tajemnicy pracach badawczo-rozwojowych Sachs w 1996
r. zaprezentował publiczności piastę E-12 Elan. Miała ona 12 biegów o łącznym zakresie
przełożeń 343% i z całym osprzętem ważyła imponujące 3,8 kilograma. Na tych samych targach
IFMA w Kolonii, na których miała miejsce inauguracja Elana, niewielkie przedsiębiorstwo
rodzinne produkujące łańcuchy i smary, Rohloff, zaprezentowało swoją piastę 14-biegową o
3
 
10445325.003.png 10445325.004.png
zakresie przełożeń 500%.
Przedstawiciele Sachsa byli
wściekli, tym bardziej dlatego, że
Speedhub 14-500 Rohloffa waży
ok. 1,65 kg i nadaje się do
użytkowania tak wyczynowego,
jak i praktycznego. Byli tak
wściekli, że nie odwiedzili
oficjalnie stoiska Rohloffa, choć
uczynili to (powodowani
azjatycką uprzejmością) bracia
Shimano. Elan Sachsa znikł z
rynku, gdyż przeciętny
użytkownik nie chciał mieć nic
wspólnego z tym ciężkim
urządzeniem, za to obecnie Rohloff produkuje również modele z hamulcem tarczowym.
W 1999 r. Shimano opracowało
(posiłkując się pomysłami
Sachsa) system Nexus Auto-D
współdziałający z
czterobiegową piastą Inter-4.
Mechanizm zmiany biegów
wyposażono w komputerowo
sterowany serwomotor.
Przerzucanie następowało
automatycznie, jako funkcja
prędkości, ręcznie lub z
preselekcją, gdzie zmianę
biegu sugeruje komputer. Idąc
dalej za ciosem Shimano
przerobiło gruntownie swą
piastę trzybiegową "333" i na jej
bazie opracowało model Nexus
C-3. Tutaj serwomotor zmienia
biegi w zależności od prędkości
i użytkownik nie tylko nie musi
niczego dotykać, ale i nie ma
czego, bo wszystko siedzi w
zamkniętym plastikowym
pudełku.
W 1998 Sachs został wykupiony przez amerykańską firmę SRAM Co., która była zainteresowana
piastami produkowanymi w Schweinfurcie. Na efekty tego zainteresowania nie trzeba było długo
czekać - zgodnie z amerykańską tradycją procesowania się na każdym kroku, w roku 2001
SRAM złożył protest do Komisji Antydumpingowej Unii Europejskiej i w rezultacie do piast
Nexus-7 doliczono 11% cła antydumpingowego. Europejscy producenci rowerów są wściekli,
gdyż to podniesie im koszty, a użytkownicy rowerów mają nadzieję, iż tego rodzaju działania
polityczne nie powstrzymają firm od prowadzenia prac nad piastami wielobiegowymi.
W minionym 2001 roku najsłynniejszy producent piast wielobiegowych na świecie, Sturmey-
Archer, który powoli, lecz nieuchronnie zmierzał do bankructwa, został wykupiony przez
tajwańskiego producenta przerzutek, Sun Race. Firma ta z okazji 100 rocznicy powstania
pierwszej piasty Sturmey-Archer zamierza rozpocząć w roku 2002 sprzedaż piasty 8-biegowej, a
4
 
10445325.005.png 10445325.006.png
zarzucić produkcję modelu
Sprinter-7, wytwarzanego od
1995. Wskazuje to wyraźnie, że
ci, którzy w pewnym okresie
czasu tworzyli historię,
przechodzą do muzeum, gdyż
zamiast wychodzić naprzód
zbytnio zapatrzyli się w swą
minioną wielkość. Ich miejsce
zajmują za to gentlemani,
którzy co prawda w czasie
wolnym grywają w polo, golfa i
krykieta, lecz rysy ich twarzy
kojarzą się raczej z powstaniem
bokserów, niż z polowaniem na
lisa (które w dodatku zostało
zakazane!) Unbelievable!
SPRAWNOŚĆ PIAST WIELOBIEGOWYCH I PRZERZUTEK ZEWNĘTRZNYCH
Powszechnie twierdzi się, że piasty
wielobiegowe stawiają większy opór,
niż system z przerzutką zewnętrzną. To
prawda, ale nie zawsze. Przeciętny,
słabo konserwowany łańcuch
współpracujący z przerzutką ma
sprawność rzędu 86%. Dobrze dotarta
piasta smarowana lekkim olejem ma
sprawność ponad 95%. Opory
mechanizmu piasty (jak i łańcucha w
przerzutce) zmieniają się w zależności
od biegu.
* Piasty 3-biegowe (Sachs, Sturmey,
Shimano): 96% - 89%
* Shimano-4: 95,5% - 85,5%
* Sachs-7, Shimano-7, Sturmey-7: 88%
-- 93%
* Rohloff 14: 93% - 89%
* Nowe przerzutki zewnętrzne
Shimano, 27 biegów: 95% - 89,5%
* Przerzutki zewnętrzne, używane: 92% - 86%
Za wyjątkiem piast 3-biegowych testowano egzemplarze nowe. Ich opory zapewne zmniejszyłyby
się po dotarciu. (Dane - głównie na podstawie badań: Chester Kyle & Frank Berto, kwartalnik
IHPVA Human Power, lato 2001)
5
 
10445325.007.png 10445325.008.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin