Elitarne jednostki antyterrorystyczne.doc

(536 KB) Pobierz
Wiadomość wydrukowana ze stron: Facet

Wiadomość wydrukowana ze stron: Facet.wp.pl

 

Elitarne jednostki antyterrorystyczne

2007-03-13 (14:38)


Brygady antyterrorystyczne to najbardziej wyszkolone jednostki na całym świecie. Aby zaciągnąć się do takiej ekipy trzeba posiadać nie lada umiejętności i to nie tylko sprawnościowe. Na początku obszernego egzaminu jest test psychologiczny, a dopiero później egzaminy sprawnościowe. Setki, a nawet tysiące pytań, czasami wydaje się, że są niedorzeczne, ale to nieprawda.

Ponadto, sprawdzana jest historia rodziny kandydata. Przeprowadzany jest także tajny wywiad środowiskowy, którego celem jest zebranie jeszcze dokładniejszych informacji. Komandos sił zbrojnych to człowiek, który posiada stalowa psychikę, aby zawsze mógł kontrolować swoje działania. Nie zawaha się wyjąć broni, ani skręcić komuś kark. To inteligentne maszyny do zabijania, na rozkaz swojego dowódcy.

CZYTAJ WIĘCEJ (misje, oddziały, zakres działania)>>



ZOBACZ RÓWNIEŻ

Przed inwazją na Iran?

Czynnik strachu. Czołgi, które niszczyły i zabijały

TOP 10 karabinów, które niosły śmierć

Żelazne morskie potwory

 

(wp.pl)



 

 

Wyszkolenie

Stopień wyszkolenia takich oddziałów jest bardzo wysoki, ponieważ muszą być gotowe w każdej chwili przemieścić się na drugi koniec świata i przeprowadzić tam operację. Te elitarne oddziały, najczęściej są wykorzystywane przy niekonwencjonalnych akcjach militarnych. Często są wsparciem dla zwykłych oddziałów szturmowych, odbijają zakładników i rozbijają grupy przemytników. Do tego typu misji przygotowują się latami. Długotrwały proces rekrutacji, a następnie obszerny cykl treningowy, pozwala powiedzieć, ze takie formacje, są w stanie przeprowadzić każdą misję, jaka zostanie im powierzona.

 

Uzbrojenie

Byliby o wiele mniej skuteczni, gdyby nie uzbrojenie jakim władają. Potrzebują profesjonalnej broni oraz każdego sprzętu, który mógłby się przydać.

Mają dostęp do wszelkiego typu śmiercionośnych zabawek, jakie sobie zażyczą. Standardowe uzbrojenie komandosa, jest kilkakrotnie droższe, niż zwykłego żołnierza. Nie rzadko są konstruowane takie cacka, które są potrzebne do konkretnej sytuacji. Komandosi mają ten komfort, że oprócz seryjnie produkowanego uzbrojenia, mogą sobie zażyczyć coś ekstra. Nic dziwnego zatem, że muszą umieć posługiwać się każdą bronią, jaka jest dostępna w arsenałach zbrojnych oraz na czarnym rynku. Nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji będzie żołnierz i z czego będzie musiał strzelać. Kolejną, bardzo istotną czynnością jest konserwacja własnej broni. Musi być zawsze i wszędzie sprawna, niezależnie od warunków atmosferycznych. Jak się okazuje, broń brygad antyterrorystycznych, nie zawsze jest krajowego pochodzenia. Przykładem na to, mogą być izraelskie pistolety maszynowe Uzi, albo niemiecki MP5, które są najbardziej popularne wśród jednostek uderzeniowych na całym świecie.

(Fot. AP)

Czarny rynek

Co ważne, rodzaj broni jest precyzyjnie ustalany do wykonywanego zadania. Czasami jest niezbędny duży kaliber, a kiedy indziej lekki, mobilny i szybkostrzelny karabinek.

Podczas akcji, która jest przeprowadzana w budynku, gdzie mogą być niewinni ludzie, nie można użyć ciężkiego sprzętu, aby nie ranić innych osób. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Wszystko zależy od rozkazu wydanego przez dowodzącego: zabić, ranić czy tylko obezwładnić. Jeśli zostanie wybrana ta pierwsza opcja, można swobodnie użyć broni snajperskiej i precyzyjnie „zdjąć” klienta, bez większego szumu. Antyterroryści są mistrzami kamuflażu. Potrafią wedrzeć się w szeregi wroga i współpracować z nim do pewnego czasu. Posiadają teoretyczną, a także praktyczną wiedzę na temat broni używanej przez grupy przestępcze.

(Fot. AP)

Na drugim końcu świata

Komandos musi być zawsze zwarty i gotowy, aby nie stracić swojego życia. Działania, które są im zlecane, są szalenie niebezpieczne. Nawet najmniejsza wpadka, może doprowadzić cały pluton pod ścianę śmierci.

(Fot. AP)

Operacje specjalne

Najczęstszym środkiem lokomocji jest samolot. W krótkim czasie, jest w stanie rozmieścić oddziały w dowolnych punktach. Pilot śmigłowca, zazwyczaj nie ląduje, aby maszyna nie został przejęta przez obce siły. Komandosi spuszczają się na linach, aby zminimalizować to ryzyko.

(Fot. AP)

Mądre słowa

Cytat:
„Zazwyczaj generał ze zgromadzonych oddziałów wybiera oficerów o niepospolitej odwadze i sile ducha, wyróżniających się giętkością i siłą fizyczną, a także tych, których wojenne wyszkolenie przekracza przeciętną. Właśnie ci oficerowie dowodzą siłami specjalnymi. Z dziesięciu żołnierzy wybiera się jednego. Z dziesięciu tysięcy jeden tysiąc.”

Autor: Sun Tzu, chiński teoretyk wojskowości, VI w. p.n.e

(Fot. AP)

Zdolni do walki

Siła ognia, jaką mają w swoich rękach żołnierze jednostek specjalnych, jest przerażająca. Nic dziwnego, że co pewien czas żołnierze są poddawani wnikliwym badaniom psychologicznym. Ich oficerowie muszą mieć pewność, że mogą im ufać, bez względu na okoliczności.

(Fot. AP)

GROM podobny do innych formacji

Flagową jednostką bojową na terenach naszego kraju jest GROM czyli Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego (Mobilnego) im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. Powstała 7 lipca 1990 roku. Jest przygotowana do przeprowadzania akcji specjalnych z użyciem różnego rodzaju broni. Tworząc tą elitarną grupę, wykorzystano doświadczenie zagraniczne, zwłaszcza USA i wielkiej Brytanii.

Celem założycieli, było utworzenie elitarnej grupy, ucząc się na błędach kolegów. Jednostka specjalna Grom, w charakterze swojego działania jest podobna do 1st Special Forces Operational Detachment – Delta, brytyjski Special Air Service (SAS), izraelski Sayeret Matkal czy SEALs Team VI. Istotny walorem tej formacji jest to, że jest w stanie prowadzić działania w czasie pokoju, kryzysu, a także wojny...

(Fot. AP)

Oddziały specjalne

Grom w swój statut ma wpisaną, obronę państwa przed atakami tyterrorystycznymi, odbijanie zakładników, (z wieżowców, samolotów, pociągów) ewakuację z pola walki osób postronnych, rozpoznania specjalne, organizowanie zasadzek, niszczenie budynków oraz inne, równie niebezpiecznych działań militarne. Na sukces tego oddziału pracuje wiele osób.

W skład takiej brygady wchodzą informatycy, analitycy, elektronicy, specjaliści od materiałów wybuchowych oraz technicy. Zespół szturmowy zawiera min. cztery osoby, które są wszechstronnie wykształcone. Każdy komandos może być strzelcem wyborowym, radiotelegrafistą, kierowcą oraz minerem. Niestety, ale szczegółowa organizacja, tryb działania oraz liczebność jednostki, objęte są tajemnicą.

Jak powszechnie wiadomo, Grom został oddelegowany do Iraku, aby tam pomagał w zwalczaniu nieprzyjaciela. Oczywiście odnosił sukcesy, ale czasami bardzo wielkim kosztem. Według nieoficjalnych źródeł wiadomo, że od czerwca 2005 roku, do dziś dnia zginęło 14 żołnierzy tej chlubnej jednostki.

(Fot. AP)

Terroryści

To właśnie terroryści są głównym celem oddziałów takich jak GROM. Niestety, ale czasami posiadają takie uzbrojenie, o którym zwykli żołnierze mogą tylko pomarzyć. Od najmłodszych lat, poddawani są surowemu szkoleniu. "Nauczyciele" uczą małe dzieci, jak znienawidzić drugiego człowieka i jak zabijać bez najmniejszych skrupułów.

Do największych grup terrorystycznych można zaliczyć:
- Al-Kaida
- Hamas
- Grupa Abu Sajjafa
- Hezbollah (Partia Boga) - Liban
- Palestyński Islamski Dżihad
- Egipski Islamski Dżihad
- Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny
- Szwadron śmierci

 

Misje pokojowe

Siły te są powoływane doraźnie, najczęściej przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych. Oddziały takie maja stanowić pomocą dla tamtejszej armii.

Jest to pewnego rodzaju nieprzymusowy instrument, który kontroluje konflikt zbrojny. Takie akcje są opłacane prze rządy danych państw, oraz organizacje bezpieczeństwa narodowego. W 2006 roku, najwięcej kosztowała misja w DR Kongo – 1,15 mld $.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin