Star Trek DS9 S02E18.txt

(30 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{94}{127}Definitywnie Kardazja�ski.
{132}{209}I ma k�opoty.|Ich silniki wysiad�y.
{211}{261}Otworzy� kana�.
{290}{369}Tu Porucznik Sisko.|Potrzebujecie pomocy?
{403}{511}Nie odpowiadaj�.|Systemy podtrzymywania na rezerwie.
{513}{590}�ci�gnijcie ich do �adowni si�dmej.
{595}{662}Niech O'Brien tam na mnie czeka.
{985}{1096}/Witam na pok�adzie. Benjamin Sisko,|/dow�dca  Stacji Dziewi�tej.
{1098}{1170}Szef Operacyjny, Miles O'Brien.
{1172}{1216}Potrzebujecie pomocy medycznej?
{1220}{1278}Nic nam nie jest.
{1280}{1323}Profesor Natima Lang.
{1326}{1393}To moi studenci,|Rekelen i Hogue.
{1398}{1482}- Co si� sta�o ze statkiem?|- Wpadli�my w burz� meteor�w.
{1484}{1558}Jestem dobr� nauczycielk�|ale nie najlepszym pilotem.
{1563}{1621}Da pan rad� go naprawi�?
{1623}{1695}Zaraz zobacz�. Przepraszam.
{1741}{1810}Chcemy wyruszy� jak najszybciej.
{1813}{1904}nasza obecno�� na Bajora�skiej|stacji mo�e wywo�a� konflikty.
{1908}{1952}A tego nie chcemy.
{1954}{2038}Je�li ktokolwiek potrafi naprawi� ten statek,|to jest nim pan O'Brien.
{2043}{2131}W mi�dzyczasie,|zapraszam.
{2136}{2208}Pozostaj�c na Promenadzie unikniecie k�opot�w.
{2213}{2254}/Chwileczk�.
{2256}{2366}/Zgodzi� si� pan Genera�em Yiri|/co do egzekucji jego brata?
{2371}{2417}Naturalnie.
{2422}{2491}Brat Yiri by� zdradzi� Rz�d Trelonian.
{2496}{2534}Nie by�o przekonywaj�cych dowod�w.
{2539}{2613}/To kwestia lojalno�ci.
{2618}{2716}Yiri musia� wybiera� mi�dzy bratem|a bezpiecze�stwem stanu.
{2719}{2800}Wybra� stan,|ja te� bym tak zrobi�.
{2805}{2868}R�ni nas spos�b widzenia.
{2872}{2973}Ale przed lojalno�ci� do innych|trzeba by� lojalnym wobec siebie.
{2975}{3067}Komu zawdzi�czam te spaczone m�dro�ci?
{3069}{3177}- Sarek'owi z Vulkanu?|- W�a�ciwie, Bashir'owi z Ziemi.
{3182}{3294}Z takim podej�ciem|nie wytrzyma�by pan na Kardaz pi�ciu sekund.
{3299}{3357}A pan?
{3381}{3426}Znowu rzucamy haczyk?
{3431}{3536}- Zak�adaj�c, �e nie jest pan szpiegiem...|/- Zak�adaj�c?|- ...mo�e jest pan wygna�cem.
{3541}{3606}A mo�e szpiegiem na wygnaniu.
{3611}{3726}- Jak mo�na by� jednym i drugim?|- Nie m�wi�em, �e jestem.
{3944}{4042}/- S�ysza�em ciekaw� plotk�.|- Tylko jedn�? Rozpu�ci�em ze 12.
{4047}{4160}Podobno zdoby�e� ma�e urz�dzenie kamufluj�ce.
{4162}{4268}- Wierzy pan we wszystko co m�wi�?|- Tak, je�li chodzi o ciebie.
{4273}{4368}Bajora�skie prawo zabrania posiadania takich urz�dze�.
{4373}{4452}Gdybym je mia�, chocia� nie mam.
{4457}{4560}Wiedzia�em, �e si� nie przyznasz.|Ostrzegam tylko.
{4565}{4704}Gdyby� chcia� je sprzeda�|przez nast�pne 50 lat|b�dziesz kopa� rowy na koloni karnej.
{4709}{4733}Ju� panu m�wi�em...
{4774}{4838}niema si� pan o co martwi�.
{4975}{5030}Przepraszam. Przepraszam.
{5061}{5109}Z drogi! Przepraszam!
{5114}{5186}- Natima!|- Quark.
{5191}{5280}Ostrzega�am �eby� si� wi�cej do mnie nie oddzywa�.
{5402}{5479}- Wszystko w porz�dku?|- W porz�dku?
{5483}{5584}To najszcz�liwszy dzie� mojego �ycia.
{5767}{5832}ZYSK I STRATA
{5914}{6026}Natima, zaczekaj. Pozw�l,|�e postawi� tobie i twoim przyjacio�om drinki.
{6031}{6079}Przygotuj� Samaria�ski Zach�d.
{6084}{6172}Ju� go nie pij�.
{6177}{6242}- Dlaczego?|- Przypomina mi o tobie.
{6244}{6314}Czy ten Ferengi ci przeszkadza?
{6316}{6427}Ten Ferengi jest starym przyjacielem Natimy. A ty?
{6431}{6525}- To moi uczniowie.|/- Naprawd�?
{6554}{6635}Z rozkosz� przyszed�bym na twoje zaj�cia.|Czego uczysz?
{6640}{6676}Etyki politycznej.
{6681}{6772}- Jej nauki zmieni� oblicze Kardaz.|- Dosy�, Rekelen.
{6887}{6954}Chc� us�ysze� wi�cej.
{6959}{7050}Od razu wiedzia�em,|�e Natime czeka wielka przysz�o��.
{7055}{7115}- Quark.|- Tylko jeden drink.
{7153}{7227}- B�dzie jak dawniej.|- Nigdy.
{7232}{7285}Racja. B�dzie lepiej.
{7287}{7357}Zaraz przynios�.
{7465}{7532}Trz�s� ci si� r�ce.
{7556}{7635}Dobrze ci� zna?
{7637}{7721}Tylko ci� nie lubi|czy nienawidzi?
{7726}{7779}Pracowa�a na stacji.
{7781}{7865}By�a korespondentem Kardazja�skiej sieci informacyjnej.
{7870}{7906}Jeszcze przed panem.
{7911}{7995}Wi�c, kt�re - nie lubi czy nienawidzi?
{7999}{8062}Nie pa�ska sprawa.
{8086}{8194}A je�li musi pan wiedzie�,|to by�em mi�o�ci� jej �ycia.
{8225}{8294}Musia�a mie� marne �ycie.
{8323}{8412}- A nasze drinki?|- Bar jest w g��bi.
{8417}{8469}Id�cie.
{8546}{8611}Tw�j Samaria�ski Zach�d.
{8762}{8872}- Powiedzia�am, �e ju� go nie pij�.|- Bo przypomina ci o mnie.
{8877}{9011}Ale skoro tu jestem mo�esz si� napi�.|Poza tym, ja stawiam.
{9282}{9392}- Jeste� r�wnie pi�kna jak kiedy�.|- A ty r�wnie k�amliwy.
{9397}{9467}Widzisz, jak dawniej.
{9486}{9570}T�skni�em za tob�. Nie k�ami�.
{9637}{9733}- Nie pr�nowa�e�.|- Odnios�em sukces.
{9735}{9805}223 Zasada Zaboru m�wi...
{9810}{9927}Nie s�ysza�am o Zasadach Zaboru|od siedmiu lat i nie chc� teraz.
{9930}{10009}D�ugo zostaniesz na stacji?
{10011}{10107}Dzi�kuj� za cudowny lunch, Doktorze.
{10438}{10507}- Nie s�dzi�am, �e zostali tu jacy� Kardazjanie.|- Jest sam.
{10512}{10565}- Co teraz?|- Co si� sta�o.
{10570}{10666}Musimy odej��. �egnaj.|Dzi�kuj� za drinka.
{10697}{10761}Ale... nawet go nie tkn�a�.
{10836}{10949}/- Jak id� naprawy?|- Uszkodzenia s� wi�ksze ni� my�la�em.
{10951}{11037}/Mieli szcz�cie uchodz�c z ataku.
{11042}{11104}Nie przeszli burzy meteor�w.|To trafienia z Kardazja�skich dezruptor�w.
{11109}{11229}To bez sensu.|Dlaczego Kardazjanie strzelali do swoich?
{11231}{11306}Spytajmy jej.
{11375}{11445}Bardzo przepraszam ale potrzebuj� sw�j statek.
{11450}{11522}To niemo�liwe.|Pan O'Brien jeszcze go naprawia.
{11524}{11622}Jest uszkodzony bardziej ni� s�dzili�my. W�a�ciwie...
{11627}{11709}Podejrzewa pan,|�e to trafienia z Kardazja�skiej broni.
{11713}{11764}- I s�usznie.|- Profesorze.
{11766}{11886}- Od razu powinnam by�a powiedzie� prawd�.|- Dlaczego pani tego nie zrobi�a?
{11891}{11984}Kardazjanie nie mieszaj� obcych w swoj� polityk� wewn�trzn�,
{11989}{12039}zw�aszcza Bajoran.
{12042}{12169}Atak w�asnych okr�t�w to co� wi�cej ni� polityka.
{12174}{12236}Traktujemy j� bardzo powa�nie.
{12241}{12334}je�li nie zapewni� swoim studentom bezpiecze�stwa,|zgin�.
{12339}{12440}A razem z nimi przysz�o�� Kardaz.
{12699}{12804}Niekt�rzy twierdz�,|�e nie mo�na powierza� przysz�o�ci wojsku.
{12809}{12874}- Pani si� do nich zalicza?|- Tak.|- My wszyscy.
{12879}{12972}Rekelen i Hogue|s� najwa�niejszymi przyw�dcami naszego ruchu.
{13020}{13087}Dlatego stali�cie si� banitami.
{13092}{13142}Armia boi si� pozwoli� nam m�wi�.
{13147}{13236}Raz ju� pr�bowali nas zabi�.|Na pewno nie spoczn�.
{13241}{13332}Dlatego musz� ich zabra� ze stacji.|Najszybciej jak to mo�liwe.
{13334}{13413}Wyznacz� dodatkowe ekipy naprawcze.
{13418}{13485}Widzieli�my innego Kardazjanina w barze.
{13490}{13586}- To Garak. Zauwa�y� was?|- Niestety tak.
{13591}{13675}W takim razie mo�emy mie� problem.
{13677}{13751}Pan Garak jest do�� zagadkowy.
{13756}{13852}Przydziel� wam kwatery.|B�dziecie tam bezpieczni do czasu naprawy.
{13883}{13962}Dzi�kujemy za pomoc,|Poruczniku.
{14085}{14195}/Pan Quark. Co za niespodzianka.
{14200}{14267}Zdaje si�, �e jeszcze pana nie go�ci�em.
{14269}{14344}Pan te� niecz�sto do mnie zagl�da.
{14348}{14456}- Ale by� pan dzisiaj.|/- Przy replikatorze panowa� t�ok.
{14461}{14519}Co pana sprowadza?
{14523}{14614}Chcia�em tylko zobaczy� co pan ma.
{14677}{14742}Ile za to?
{14756}{14833}17 listk�w latinum.
{14835}{14919}- Wie pan co. Dam 20.|- 20?
{14924}{15017}C� za niezwyk�a jak na Ferengi hojno��.
{15022}{15132}Biznesmeni musz� sobie pomaga�.|I trzyma� si� razem.
{15137}{15238}To najnowsza moda w mojej ojczy�nie.|Podoba si�?
{15240}{15334}Nie znam si� na stylu Kardazjan.|Co pan radzi?
{15339}{15439}Ju� dawno niemia�em Kardazja�skich klient�w...
{15444}{15552}Ma pan szcz�cie.|Kilku przyby�o na stacj�.
{15557}{15597}Skoro pan wspomnia�,
{15600}{15749}s�dz�, �e pa�skiej znajomej spodoba si� ten kr�j.
{15753}{15825}Jeste�cie starymi przyjaci�mi, prawda?
{15830}{15909}Jest pan spostrzegawczy...|jak na Kardazjanina.
{15914}{16043}- Trudno nie zauwa�y� jak pan na ni� patrzy�.|- Podobnie jak pan.
{16046}{16156}Osobi�cie,|uwa�am ten str�j za bardzo radykalny.
{16158}{16257}Jednak pa�ska znajoma|wygl�da�a na osob� gustuj�c� w podobnych strojach.
{16259}{16350}Ka�dy lubi co� innego.|Chyba nic w tym z�ego.
{16355}{16485}Nawet pan nie wie ile szk�d|mo�e wyrz�dzi� nieodpowiedni str�j.
{16487}{16571}Ta suknia.|Jest teraz szczytem mody,
{16576}{16696}ale wkr�tce mo�e zacz�� m�czy�, kole� w oczy.
{16698}{16782}Niekt�rzy powiedz� nawet, �e jest wstr�tna.
{16787}{16847}A wtedy...
{16880}{16943}stanie si� zwyk�� szmat�.
{16947}{16981}Rozumiem.
{16986}{17115}Panie Quark, mog� udzieli� panu darmowej rady?
{17120}{17240}- O ile nie musze si� do niej stosowa�.|- Pracuj� w zawodzie od wielu lat
{17245}{17355}i niema nic gorszego ni� ho�dowanie nieodpowiednim tr�dom.
{17357}{17494}/Nale�y pan do inteligentnych istot,|/posiadaj�cych nies�ychane poczucie smaku.
{17499}{17614}Mo�e powinien pan przypomnie� to swojej przyjaci�ce.
{17616}{17719}Lepiej �eby nie pad�a ofiar� mody.
{17724}{17770}Mo�e pan to wyja�ni�?
{17772}{17861}Wybra�a sobie rzucaj�ce si� na oczy towarzystwo.
{17863}{17952}To b�dzie tragedia je�li znajdzie si� na drodze
{17954}{18031}przyjaci� wychodz�cych z mody.
{18033}{18122}Je�li kto� jej zagrozi b�dzie mia� do czynienia zemn�.
{18127}{18170}I c� pan zrobi
{18172}{18254}postawi przy stole dabo?
{18395}{18475}Kupi� t� sukni�.
{18499}{18570}Prosz� j� poprawi�.
{18616}{18671}Czego chcesz?
{18674}{18779}- Wiem, �e masz k�opoty i chc� pom�c.|/- Nie chc� twojej pomocy.
{18781}{18906}Zawdzi�czam ci �ycie. Gdyby� wyda�a mnie w�adz� straciliby mnie.
{18911}{18961}Podziwia�am twoj� odwag�.
{18966}{19098}Sprzedawa�e� �ywno�� Bajoranom.|Uzna�am, �e jeste� honorowym osobnikiem.
{19100}{19163}Jestem Ferengi.|Trzeba si� by�o mie� n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin