KASANDRA [ Krzyk 2’20 ] 1978 r.
muz. i sł. J. Kaczmarski
e. I nie na darmo giną wojownicy
a. A lud pijany wspina się na mury
e. H7. Bo pustką zieją szańce barbarzyńców
e. Strzeżcie się tryumfu jest pułapką losu
e. I nic nie znaczą wrogów naszych hołdy
a. Jeden jest ogień którym płoną stosy
e. H7. Miecz o dwóch ostrzach trzyma tępy żołdak
H7. C. Ja wam nie bronię radości
a. G. Bo losu nie zmienią wam wróżby
a. e. Ale pomyślcie o własnej słabości
H7. e. Zamiast o tryumfie nad ludźmi
e. O straszne święto co poprzedza zgon
e. Szczęśliwe miasto pod rządami Priama
a. Rynki świątynie freski poematy
a. Zbezcześci zabłocony but Achaja e. H7. Ślepota dzieci twych otwiera bramy
e. Już mrówcza fala toczy się po polu
e. Gdzie niewzruszenie tkwi Czerwony Koń
a–G–C–G–C Ach jakbym chciała być jak oni być jak oni
a–G–C–G–C. H7. Ach jak mi ciąży to co czuję to co wiem
H7. C. Bawcie się pijcie dzieci
a. G. Jak się bawić i pić potraficie
a. e. Są ludy co dojrzały do śmierci
H7. e. Z rąk ludów niedojrzałych do życia
a. Są ludy !
anek6