Jadwiga Górnicka
Apteka Natury
PRZEDMOWA
Do III wydania Apteki Natury.
Wobec bardzo życzliwego przyjęcia I i II wydania "Apteki Natury", oraz wyczerpania się tych wydań powstał projekt III wydania tej książki rozszerzonej o dodatkowe rozdziały jak: akupresurę stóp oraz masaż shiatsu. Wydanie to ukaże się na wyraźne życzenie pacjentów i czytelników, świadczą o tym liczne listy, telefony i wypowiedzi ustne.
Wydanie to obejmuje wiadomości i sposoby na utrzymanie zdrowia do pierwszych 100 lat życia, na odzyskanie zdrowia, które już trochę niedopisuje, oraz na wyjście z wielu przewlekłych dolegliwości i schorzeń. Wiadomości te były podane w poprzednich wydaniach oraz w mojej książce "Zdrowie przez dotyk". W tej ostatniej pozycji były podane sposoby wykonywania Akupresury stóp. Masażu Shiat-Sou, Masaży specjalnych, oraz szybkie skuteczne porady w nagłych przypadkach chorobowych jak omdlenie, zwichnięcie stawu, stłuczenia mięśni, wiązadeł, ścięgien.
Oczywiście zawsze dobrze jest być w kontakcie z lekarzem naturalistą i stosować jednocześnie leczenie wspomagające: np. odpowiednie żywienie, dobrane dla siebie zioła, kąpiele, pić świeże soki z jarzyn, które ułatwiają i przyspieszają powrót do zdrowia, oraz które punkty masować na stopie i na ciele.
Ogólnie książka ta jest wartościowym poradnikiem dla osób trochę starszych, które nie chcą chorować i niedomagać, dla osób młodych, które chcą zachować zdrowie i energię tak potrzebną w obecnym szybkim tempie życia i dla wszystkich którzy mają już jakieś przewlekłe niedomagania i chcą się od nich jak najszybciej uwolnić aby nie zachorować i nie utracić zdolności do pracy i do radości życia.
Są tu też podane metody leczenia zupełnie zapomniane w epoce leczenia chemią np.: argilloterapia - leczenie pospolitą glinką, leczenie poprzez uzupełnienie brakujących mikroelementów i odtrucia w sytuacji postępującego zanieczyszczenia środowiska i rozwoju chorób cywilizacyjnych: jak nadmiar cholesterolu, wczesna miażdżyca naczyń tętniczych mózgu, serca i tętnic kończyn dolnych, niedoceniane leczenie preparatami pszczelimi, a tak skutecznie przyspieszające powrót do zdrowia i do pełnej sprawności.
Uważny czytelnik znajdzie tu skuteczne recepty na choroby krwi, węzłów chłonnych, ziarnicę złośliwą, zakrzepicę, choroby serca i układu krążenia, schorzenia gośćcowe i reumatyczne, schorzenia kobiece, schorzenia pęcherza moczowego, prostaty, kamicę nerkową, schorzenia przemiany materii, schorzenia układu pokarmowego, schorzenia skóry, schorzenia układu oddechowego, jak się hartować aby nie łapać łatwo infekcji i jak łatwo wyleczyć przeziębienie, jak oczyścić woreczek żółciowy i drogi żółciowe w wątrobie, jak rozpuścić i urodzić kamienie nerkowe, co stosować aby się nie tworzyły nowe, jak oddychać aby łatwiej wydalać toksyny.
Wdzięczna będę za wszelkie uwagi czytelników tak pozytywne jak i krytyczne.
ŻYWIENIE
TO ZDROWIE
LUB CHOROBA
O znaczeniu
prawidłowych zestawów produktów spożywczych w leczeniu chorób metodami naturalnymi
Medycyna ostatnich lat poczyniła ogromne postępy w rozpoznaniu zależności pomiędzy stanem zdrowia człowieka a sposobem jego odżywiania. Szczególnie wiele nauka dowiedziała się o takich dziedzinach, jak biologiczna wartość pokarmów, procesy trawienne i przemiany materii, wpływ na zdrowie i znaczenie pokarmowe białka, aminokwasów egzogennych, węglowodanów, tłuszczów, witamin, biopierwiastków i wody.
Rozważania na temat związków między odżywianiem a stanem zdrowia należy poprzedzić ogólną uwagą, że zapotrzebowanie na produkty spożywcze jest zindywidualizowane, a nadto zróżnicowane u ludzi zdrowych i chorych. Każdy powinien poznać swoje indywidualne potrzeby, gdyż nawet uniwersalne zalecenia, że należy jadać czosnek ze względu na selen, jabłka, ponieważ zawierają pektyny, natkę pietruszki, jako bogate źródło witaminy C, a czereśnie ze względu na wiele witamin B5, oraz pić mleko, gdyż znajduje się w nim komplet aminokwasów egzogennych, a nadto wapń - nie mogą być uogólniane.
Białko. Oprócz węglowodanów i tłuszczów należy do podstawowych składników pokarmowych. Jest zasadniczym tworzywem cytoplazmy - substancji budulcowej komórek, budulcem enzymów, hormonów i hemoglobiny. Wszystkie białka proste składają się z aminokwasów, które są związkami organicznymi.
Na kilogram wagi ciała człowiek potrzebuje przeciętnie 0,5 g białka, choć bywają nieznaczne odchylenia indywidualne. Zapotrzebowanie organizmu na białko wzrasta w stresach, chorobach zakaźnych, przy braku snu, wykonywaniu ciężkiej pracy fizycznej, w warunkach wysokiej temperatury, w stanach bólu, obawy i lęków. Normy dziennego spożycia białka wynoszą 30-55 g. Powinno to być białko pełnowartościowe, a więc takie, które zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne.
Spożywanie białka w ilościach przekraczających wymienioną tu normę może spowodować przeciążenie wątroby i nerek zmuszając je do usuwania zbędnego balastu, co doprowadza te narządy do patologicznego przerostu.
Piątą część wagi ciała stanowi białko. Bierze ono udział w utrzymaniu równowagi wodnej w organizmie. Syntetyzowanie białek jest potrzebne do tworzenia antyciał niezbędnych do zwalczania infekcji bakteryjnych. W skład mięśni, kości, krwi, enzymów, nerwów, błon itp. wchodzą odmienne białka. Wszystkie białka roślinne składają się z identycznych aminokwasów. Do syntezy własnego białka organizm ludzki potrzebuje 22 aminokwasy, z których osiem musi otrzymywać z zewnątrz (stąd ich nazwa: egzogenne) z pokarmem. Aminokwasy są niezbędne jako materiał do syntezy
białek krwi i tkanek. Liczne z nich biorą udział w specjalnych reakcjach chemicznych, służą do tworzenia polipeptydów, hormonów białkowych i enzymów.
Ważne będzie i pożyteczne dla naszych rozważań zapoznanie się z aminokwasami egzogennymi oraz ich podstawowymi funkcjami. Prezentując je - w nawiasach - podaję w gramach wysokość dziennego zapotrzebowania przez organizm.
1. Fenyloalanina (1,1) bierze udział w procesach transaminazy, wpływa na tworzenie adrenaliny i noradrenaliny;
2. Izoleucyna (0,7) jest glukogenna i ketogenna, intensyfikuje przemianę materii;
3. Leucyna (1,1) jest ketogenna;
4. Lizyna (0,8) działa na wzrost, gromadzi się w surowicy krwi, gdzie stanowi swoiste przeciwciała rozpuszczające obce komórki bakteryjne;
5. Metionina (1,1) stanowi główne źródło organicznych związków siarki dla przemian ustrojowych, chroni wątrobę przed zmianami, może być użyta w procesach detoksykacji organizmu, jako naturalny lek przeciwdziała chorobom wątroby i miażdżycy;
6. Treonina (0,5) wpływa na zużytkowanie tłuszczów w wątrobie, występuje w mięśniach, hemoglobinie i proteidach fosforowych, niszczy ją hydroliza kwaśna;
7. Tryptofan (0,25) wpływa na działanie wit. B6, przekształca się w wit. B3 = PP, niedobory tryptofanu wywołują pelagrę;
8. Walina (6,8) jest glukogenna, jej brak wywołuje nadwrażliwość, ataksję (bezwład ruchowy), zakłócenia w koordynacji mięśniowej, przewodzi prąd elektryczny i ma ogromne znaczenie w procesach widzenia, gdyż występuje między czopkami i pręcikami siatkówki a nerwem wzrokowym odprowadzającym impulsy elektryczne powstałe w percepcji wrażeń świetlnych do kory mózgowej, gdzie następuje rozpoznanie światła.
Istnieją nadto aminokwasy częściowo egzogenne, do których zaliczamy tyrozynę, która współdziała w tworzeniu hormonów wydzielanych przez organy wewnętrzne, histydynę, argininę i cysternę, która przyspiesza gojenie ran.
Prawie wszystkie rośliny są zasobne w lizynę i tryptofan, toteż pełne pokrycie potrzeb białkowych organizm może uzyskać tylko w wyniku odżywiania, na które składa się rozmaitość pokarmów. Zalecam więc spożywanie kasz, pieczywa, mąki z dodatkiem mleka bądź roślin strączkowych, np. fasoli, grochu, soczewicy, soi. Brak lub niedobór metioniny w roślinach strączkowych może być uzupełniony metioniną zawartą w ziarnach zbóż, a brak lizyny w zbożu - lizyną roślin strączkowych.
Struktura aminokwasów jest stała i nie może być naruszona, gdyż nawet nieznaczne zmiany w jej składzie mogą wywołać poważne następstwa fizjologiczne. Zastąpienie jednego aminokwasu innym w sekwencji na przykład stu lub więcej aminokwasów w łańcuchu polipeptydowym może znacznie obniżyć bądź całkowicie znieść aktywność biologiczną i wywołać na przykład anemię.
Promienie rentgena i nadfioletowe powodują denaturację białka, to znaczy zmiany jego fizycznych i fizjologicznych właściwości. Następuje utrata aktywności enzymatycznej.
Pewne pokrycie potrzeb białkowych, jak już wspomniałam, uzyskuje się dzięki urozmaiconym pokarmom. Układ trawienny człowieka rozkłada białka na pojedyncze aminokwasy, które przenikają przez półprzepuszczalne błony komórkowe, aby ulec swoistej przebudowie w związki właściwe dla danego organizmu.
10
Białko o wysokiej przyswajalności mają jajka, mleko, ser, ryż, a następnie mięso, które jest uważane za źródło pełnowartościowego dającego zdrowie i siły białka, ale ma niewiele tryptofanu, metioniny i waliny. Białko jarzyn jest w pełni przyswajalne. Najkorzystniejsze proporcje aminokwasów występują w jajkach i mleku.
Dobrym sposobem podniesienia wartości białkowej pokarmu jest łączenie produktów roślinnych zawierających uzupełniające się aminokwasy egzogenne. I tak na przykład dzięki spożywaniu ryżu z mlekiem aż 30 proc. więcej otrzymujemy białka aniżeli w przypadku oddzielnego spożycia tych artykułów. Połączenie fasoli z ryżem przysparza jeszcze więcej, bowiem 43 proc. białka w stosunku do sumy białka zawartego w każdym z tych produktów spożywanych oddzielnie. A oto inne przykłady korzystnych połączeń, najbardziej odpowiednie proporcje oraz procentowy wzrost białka:
fasola lub groch i mąka pszenna - 0,5 : 3 g, wzrost o 33 proc; fasola lub groch i kukurydza - 1,2 : 2, wzrost o 50 proc.; ryż lub mąka z mlekiem w proszku - 3 : 1/3, wzrost o 13 proc., 3 duże ziemniaki i dwie łyżki mleka w proszku - wzrost o 7 proc.
Mleko jest doskonałym uzupełnieniem wszystkich produktów mających niedobór lub brak lizyny oraz izoleucyny, szczególnie zalecane jest jako dodatek do produktów zbożowych, jak kasze, mąki, makaron. Dwie łyżki mleka w proszku dodane do jednej szklanki mąki podnoszą jej wartość białkową o 45 proc.
Do bardzo dobrych połączeń należą chleb z serem, kasza z mlekiem. Rośliny strączkowe bogate w izoleucynę i lizynę uzupełniają wartość białkową kasz, ryżu, makaronu, mąki, kukurydzy, płatków owsianych i innych zbożowych, a także nasion słonecznikowych, sezamowych, dyni i orzechów. Produkty zbożowe uzupełniają się korzystnie z fasolą, grochem, serem, mlekiem, jajkami. W świeżych warzywach występują małe ilości metioniny (wyjątek stanowi tu kukurydza, szpinak i grzyby), dobrym więc ich uzupełnieniem są ziarna sezamowe, orzechy, kasza jaglana, ryż i kukurydza. Ryż i kukurydza tworzą szczególnie cenne połączenia z fasolką szparagową, groszkiem zielonym, brukselką, podobnie jak grzyby, które mogą być dodawane do rozmaitych jarzyn. Dobrym uzupełnieniem każdej potrawy, zarówno zbożowej, jak i jarzynowej, są jajka, a dodatek mleka, twarogu, żółtego sera podnosi wartość każdej potrawy jarskiej, mleko bowiem, podobnie jak jajka, zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy, a zwłaszcza jest zasobne w lizynę. Soja, która ma więcej tryptofanu niż mleko, stanowi pozytywny wyjątek wśród roślin strączkowych.
Gotowane białko wywołuje w przewodzie pokarmowym procesy gnilne, podczas których wytwarzają się produkty toksyczne. Część z nich zostaje wydalona z kałem, ale część jest wchłaniana przez tkanki ciała, by tworzyć źródła ognisk zapalnych i łogi. Głównym miejscem ich odkładania jest tkanka tłuszczowa. Zatrucia białkowe powodują otępienie uczuciowe, osłabienie aktywności, zamknięcie się w sobie, zaburzenia procesów myślenia. Jedną z metod leczenia tych zatruć jest głodówka, która również pomaga w przypadkach zaburzeń przemiany materii, co dotyczy także egzemy, astmy oskrzelowej, nadciśnienia, kamicy żółciowej, stwardnienia żył.
Spożywanie nadmiaru produktów mącznych, cukru, białka powoduje ogólne zatrucie organizmu, stany zapalne oczu, zapalenie spojówek, zapalenie tęczówki, zapalenie rogówki. Wady wzroku, mające przyczynę w zatruciu pokarmowym, można wyleczyć stosując głodówkę. Wówczas następuje wydalenie produktów spalania blokujących mięśnie i naczynia krwionośne otaczające oczy, co doprowadza do odprężenia i rozluźnienia mięśni i poprawy wzroku.
11
Nie należy się przejadać. Powoduje to otyłość, a jedzenie przekraczające możliwości wydzielania potrzebnych enzymów trawiennych wywołuje nadfermentację. Wówczas część pokarmu staje się nieprzydatna i zalega w żołądku i jelitach. Krew, komórki, tkanki stają się wtedy zagłodzone. U młodych ludzi powstaje sytuacja sprzyjająca powstawniu stwardnienia rozsianego (SM). Zaburzenia metabolizmu u dzieci powodują powstanie poważnych wad umysłowych.
Wymagania nowoczesnej dietetyki spełniają: mąka i kasze, warzywa liściaste i zielone: szczypiorek, sałata, szpinak, szczaw, kapusta, rzeżucha, pietruszka, jarmuż, warzywa korzeniowe: ziemniaki, buraki, rzepa, marchew, pietruszka, seler, brukiew, chrzan, oraz inne warzywa: dynia, kabaczek, salsefia, kalafior, pomidory, rzodkiewka, cebula, ogórek, groszek zielony, cykoria, cukinia, kalarepa, por, czosnek, papryka, kapusta, fasolka zielona, szparagi, owoce świeże i suszone, orzechy, grzyby, miód, migdały, razowy chleb, mleko, jajka, twaróg, ser żółty.
Gotowanie niszczy witaminy i enzymy. Spożywanie gorących potraw niszczy śluzówkę i enzymy trawienne w ludzkim organizmie. Regenerację błony śluzowej przewodu pokarmowego ułatwia spożywanie bogatych w enzymy surowych warzyw i owoców.
Słowo o błonniku (celulozie ). Należy do węglowodanów, jest zbudowany z cukru prostego, jakim jest glukoza. Nie nadaje się jako produkt spożywczy (pokarmowy), ale jest pożądany, wręcz nieodzowny. Organizm ludzki od tysiącleci przywykł do błonnika, a jego brak wywołuje liczne choroby. Obecność błonnika w jelitach ułatwia ich ruchy perystaltyczne (robaczkowe), co sprzyja wypróżnianiu i eliminuje zaparcia. Błonnik występuje w chlebie razowym, otrębach, warzywach, świeżych owocach, grubych kaszach. Jest najbardziej rozpowszechnionym produktem w świecie.
Działanie podobne do błonnika mają pektyny - wielocząstkowe cukry występujące w roślinach. Pektyny redukują ilość cholesterolu spożywanego z tłustymi pokarmami. Zapobiegają miażdżycy i zawałowi serca. Wystarczy każdego dnia zjeść dwa jabłka, aby nie dopuścić do nadmiaru cholesterolu. Pektyna dobroczynnie działa przy biegunkach, przeciwdziała rozwojowi bakterii fermentacyjnych i usuwa je z kałem, zapobiega zatruciom ołowiem i strontem 90, niszczy stafylokoki i streptokoki. Wodny roztwór pektyny ułatwia gojenie ran dochodzących aż do kości i przyspiesza powstawanie zdrowej tkanki. Pektyny leczą również rany wewnętrzne: wrzody i krwawienia w całym przewodzie pokarmowym. W cytrusach najbogatsza w pektyny jest biała błonka znajdująca się pod aromatyczną skórką. Bogata w pektyny jest skórka jabłka, a więc należy je spożywać nie obrane. Dobrym źródłem pektyn są czereśnie, winogrona, porzeczki, agrest, maliny, pomidory, morele, rodzynki, banany. Błonnik i pektyny, wit. C, wapń, magnez chronią przed zatruciami wywołanymi przez skażone środowisko.
Podstawowe zasady łączenia pokarmów
Jednoczesne spożywanie niewłaściwie dobranych pokarmów wywołuje ostre choroby, a nawet może spowodować zejście śmiertelne. W dietetyce ma duże znaczenie, co się je i z czym. W zależności od indywidualnej tolerancji organizmu - poszczególne połączenia są przyjmowane gorzej lub lepiej.
Zaznaczałem, że człowiek ma precyzyjne i niezawodne mechanizmy trawienia i przyswajania, przez które spożywanie - jednoczesne spożywanie - rozmaitych produktów, białka, skrobię, cukier i tłuszcz, nie jest dobrze tolerowane. Enzymy, których jest blisko 1800, działają w określonych granicach temperatury i każdy z nich katalizuje tylko jedną, ściśle określoną reakcję.
12
Łączenie w jednej potrawie lub w jednym posiłku artykułów spożywczych wymagających różnych soków trawiennych stawia cały układ trawienia wobec bardzo trudnych wymagań. Wszystkie substancje pokarmowe, które w takich warunkach stają się nie do strawienia, ulegają procesom, gnilnym i wywołują nadfermentację. Trzeba bowiem wiedzieć, że trawienie prawie każdej substancji pokarmowej odbywa się stopniowo, a każdy z etapów wymaga innego enzymu. Każdy wchodzący do akcji enzym może skutecznie wypełnić swoje zadanie, jeśli jego poprzednik także zrobił, co do niego należy, np. jeśli białko nie zostało rozłożone przez pektyny, to enzym, który je rozkłada na aminokwasy nie będzie mógł wykonać swoich powinności. Pepsyna działa w środowisku kwaśnym, a odczyn alkaliczny obecny w żołądku uniemożliwia jej rozkładanie białka. Ptialina, enzym zawarty w ślinie, już w ustach rozpoczyna proces rozkładu skrobi na glikozę, ale może działać tylko w środowisku łagodnie alkalicznym. Niszczy ją zarówno kwas jak i silna reakcja zasadowa. Jeśli więc pokarm skrobiowy został zmieszany z kwasem, to blokuje on działanie ptialiny i cała skrobia przechodzi do żołądka w stanie nie strawionym. Tam po pewnym czasie wywołuje nadfermentację. Trawienie białka rozpoczyna się w żołądku pod wpływem pepsyny i przebiega prawidłowo w obecności kwasu solnego. Jednak nadmiar kwasu hamuje jej aktywność. Jeżeli więc spożywa się kwas razem z białkami, to uniemożliwia się ich trawienie. Błędem jest więc popijanie dań białkowych i skrobiowych sokami z kwaśnych owoców (np. pomarańcze, grejpfruty), a także kompotem czy wodą z cytryną. Nie należy też spożywać ich razem z sałatkami przyprawianymi sokiem cytrynowym czy octem.
Trawienie tłuszczów zaczyna się dopiero w dwunastnicy pod wpływem soku trzustkowego, ale zanim tam się znajdzie - hamuje w żołądku wydzielanie pepsyny i innych soków żołądkowych, co o dwie godziny opóźnia trawienie innych, znajdujących się tam pokarmów - białka, mięsa.
Im więcej pokarmów z różnych grup wprowadza się jednocześnie, tym więcej wytwarza się bakterii gnilnych i fermentacyjnych. Enzymy stają się wówczas obezwładnione.
W każdej fazie trawienia mięsa, jajek, mleka inna jest siła działających na nie enzymów. Na mleko najsilniej działa sok żołądkowy dopiero w ostatniej godzinie trawienia, a na mięso w pierwszej. Nie należy więc jadać ich razem, gdyż to dezorganizuje procesy trawienia wszystkich trzech substancji białkowych.
Pomiędzy posiłkami należy robić odpowiednio długą przerwę, dlatego też nie należy jadać drugich śniadań i podwieczorków, gdyż pokarmy na pół przetrawione mieszają się ze świeżymi i wytwarza się szkodliwa dla zdrowia sytuacja. Owoce należy spożywać w charakterze osobnego posiłku, ich składniki bowiem - skrobia, cukier, białko - nie harmonizują z żadnym innym pokarmem i jadając je z innymi artykułami spożywczymi, utrudnia się trawienie jednych i drugich. Owoce, do których spożycia zachęca łatwość trawienia, nie ulegają rozkładowi w ustach ani żołądku, szybko przechodzą do jelita i tam zostają łatwo i szybko strawione przy wykorzystaniu całej ich masy, która zostaje przyswojona przez krew i tkanki. Zmieszane z innymi pokarmami tracą część swych bardzo cennych wartości.
Jaki wniosek z tych rozważań? Otóż nie ulega kwestii, że cała dotychczasowa sztuka kulinarna musi być poddana rewizji, albowiem jest odpowiedzialna za przykre następstwa zalegania pokarmu w żołądku. Nowoczesna wiedza o łączeniu pokarmów kwestionuje większość potraw i posiłków mających trwałe miejsce na naszych stołach. Do szczególnie ciężkich należą zestawy skrobi z białkiem, tłuszczami i owocami. Niewskazane są połączenia z białkiem i warzywami, zwłaszcza zielonymi, liściastymi.
13
Dobre połączenie to warzywa z białkiem lub ze skrobią, a także z tłuszczem - olejami. Dobrym zestawem są różne warzywa w jednej potrawie czy posiłku, ale nie należy mieszać więcej niż czterech składników nawet spośród dopuszczalnych. Przy każdym posiłku jadać tylko jeden rodzaj białka lub jeden rodzaj skrobi.
Tłuszcz opóźnia trawienie białka i skrobi, ułatwia natomiast trawienie i przyswajanie warzyw.
Cukier dezorganizuje proces trawienia innego pokarmu, owoców, warzyw, białka i skrobi, a alkohol strąca pepsynę i uniemożliwia strawienie każdego białka. Mleko należy pić samo, gdyż tylko wtedy na pewno nie zaszkodzi. Podobnie owoce. Wtedy są najzdrowsze, gdy są spożywane oddzielnie bądź z innymi owocami tego samego stopnia kwaśności.
Dieta optymalna zakłada więc spożywanie przy każdym posiłku jednego tylko pokarmu, podczas gdy nasze obyczaje kulinarne pozostają w rażącej sprzeczności z możliwościami trawiennymi przewodu pokarmowego.
Produkty spożywcze wskazane
Należą do nich: kasza gryczana, która zawiera rutynę ułatwiająca przyswajanie wit. C i więcej lizyny niż inne zboża; jest ona mniej kaloryczna niż inne kasze. Kasza kukurydziana, kasza jaglana, są silnie zasadotwórcze i lekko strawne. Ryż jest lekko strawny i obniża poziom cholesterolu we krwi. Komponuje się dobrze z jarzynami, grzybami, zielonym groszkiem lub brukselką. Zielona fasolka szparagowa jest zasadotwórcza; konserwowana nie ma kwasów organicznych, miedzi, siarki, chloru, manganu i innych biopierwiastków. Dobrym uzupełnieniem fasoli białej są kasze, ryż, pieczywo, sery, jajka, kukurydza, orzechy i grzyby. Dużo lizyny i siarki ma groch zielony, który jest zasadotwórczy, podobnie jak soja. Kwasotwórczy jest orzech włoski. Słonecznik obniża poziom cholesterolu i miażdżyca kwiaty leczą malarię i śledzionę. Surowe jajka kurze zawierają awidyny blokujące przyswajanie przez organizm biotyny B8=H koniecznej do prawidłowej pracy skóry, porostu włosów, prawidłowej przemiany materii i utrzymania odporności na niektóre choroby. Chorym na wątrobę lub żołądek podaje się żółtka, a nie białka, żółtko ma więcej białka aniżeli białko jaja, białko żółtka jest też lżej strawne. Jajka i omlety można smażyć na maśle, gdyż białko ścina się już w temperaturze 60 st.,zanim zacznie się palić masło. Nie należy smażyć na maśle innych produktów, spalone bowiem wytworzą toksyczną akroleinę. Zawałowcom i miażdźycowcom radzę nie jadać żółtek, a jedynie smażone lub gotowane białka, które nie zawierają cholesterolu.
Przejście do prawidłowego odżywiania należy zacząć od stopniowego ograniczania spożycia cukru, pasteryzowanego mleka, produktów mlecznych, białego chleba, ciastek, napojów z kwasem węglowym, tatara, parówek, alkoholu, papierosów, zakąsek mięsnych, konserw, prefabrykowanych produktów spożywczych, soli, nadmiaru przypraw, octu winnego, kawy z mlekiem, lodów, słodyczy, czekolady, dużych ryb, np. tuńczyka.
Można jeść wiele surowych i gotowanych jarzyn, trochę gotowanego mięsa (kura, kurczak). Lepiej zrezygnować z nadmiaru mięsa i ryb, a zastąpić je jogurtem. Jeść chleb ciemny, razowy, czerstwy, gdyż świeży powoduje szkodliwe śluzy. Jadać kiełki zbożowe. Napoje należy pić 20 min przed posiłkiem, a nie podczas jedzenia. Nie spożywać słodyczy (skrobia) z produktami białkowymi. Jeść więcej pożywienia surowego niż gotowanego.
14
W przypadku złego trawienia stosować trzydniową dietę złożoną z soków owocowych lub przejść na czysto wegetariańskie pożywienie (owoce, jarzyny), aby układ trawienny mógł odpocząć. Gdy zachodzi potrzeba - brać enzymy trawienne. Między posiłkami popijać napary z ziół. Co najmniej dwa razy w tygodniu jeść surowe lub gotowane jarzyny.
A oto tabela informująca o jakości poszczególnych zestawień artykułów spożywczych:
BIAŁKA
mięso Jaja, ryby (ograniczać) orzechy (ograniczać), dynia nasiona (np. słonecznika,soi)
źle
SKROBIA
ziarna wszystkich zbóż biała fasola, żółty groszek ziemniaki, orzeszki ziemne
dobrze ^
źle do umiaru
jarzyny jarzyny liściaste kapusta, szpinak kiełkujące: soczewica marchew (ma nieco skrobi) pieprzyca
ogórki (jeść z innymi warzywami) lucerna, soja
warzywa
groch
karczoch, seler
groszek zielony
kukurydza
papryka
rzepa
rzodkiew
^
^ ^ ^ owoce kwaśne owoce półkwaśne owoce słodkie
Owoce kwaśne: grejpfruty, cytryny, pomarańcze, ananasy, porzeczki, truskawki, czarne
jagody, granaty.
Owoce półkwaśne: jabłka, gruszki, morele.brzoskwinie, mandarynki, wiśnie kwaśne,
mango.
Owoce słodkie: banany, daktyle, figi, winogrona, śliwki, owoce suszone.
Zestawy ZŁE
Zestawy DOBRE
Zestawy DOSTATECZNE
Białko i skrobia Tłuszcze i skrobia (olej) Owoce i skrobia
Białko i owoce kwaśne Warzywa liściaste i owoce kwaśne Warzywa liściaste i owoce półkwaśne
Białka i warzywa liściaste Skrobia i jarzyny Olej i warzywa liściaste Olej i kwaśne owoce
Pragnącym odżywiać się racjonalnie proponuję zapoznać się (i stosować) z następującymi regułami:
1. Najlepiej - ze względu na dobre trawienie - spożywać posiłek składający się z jednego produktu spożywczego.
2. Jeśli nie chcemy przestrzegać reguły l. układamy posiłki wg zasad prawidłowych zestawów.
3. Łączyć nie więcej niż cztery produkty z jednej grupy.
4. Posiłek nie powinien zawierać więcej niż jeden produkt białkowy.
5. Tłuszcze (oleje) spowalniają trawienie. Najlepiej są one przyswajane z jarzynami i owocami, natomiast źle ze skrobią i białkami.
6. Pomidory powinny być spożywane na surowo.
7. Świeży ogórek nie powinien być łączony z pomidorem.
8. Melony każdego gatunku należy spożywać bez żadnych dodatków.
9. Mleko krowie i jego produkty powinny być spożywane osobno.
10. Mleko krowie zawiera dużo kazeiny.
11. Lepsze jest mleko kozie.
12. Jogurt można spożywać z dojrzałymi półkwaśnymi owocami, warzywami liściastymi i kiełkującymi nasionami, ziarnami.
13. Jeśli spożywa się owoce osobno, co jest wskazane, zaleca się ich dobór według rodzaju pestek (brzoskwinie, mirabelki, oliwki, czereśnie, wiśnie); owoce cytrusowe; owoce mające blaszki gniazd pestkowych (jabłka, gruszki); melony; owoce suszone.
14. Jarzyny i warzywa są zasadotwórcze, zawierają bowiem duże ilości pierwiastków alkalicznych. Zasadotwórcze są także: kawa, piwo, cola, wino, mleko, soki owocowe.
15. Mięso, wędliny, jaja, ryby, masło, drożdże, orzechy, skrobia, czekolada, kakao, tłuszcze, oleje, majonez, sery, produkty mleczne - są kwasotwórcze.
16. Banany można jadać z owocami półkwaśnymi.
17. Nie jadać zbyt wiele orzechów arachidowych: są trudno strawne.
18. Do wszystkich produktów trudno strawnych można dodawać zmielony kminek z majerankiem, co ułatwia proces trawienia.
19. Stosować, ale z umiarem przyprawy trawienne: pieprz naturalny i ziołowy, mielony kminek z majerankiem, cynamon, imbir (mało), por, czosnek, cebula, natka pietruszki, kolendra, cząber, i i n.
20. Nie pić gorących płynów, nie spożywać gorących potraw. Mające temperaturę powyżej 45 st. mogą spowodować anemię, bóle kręgosłupa, stawów, miednicy, mięśni nóg.
I jeszcze radzę stosować się do poniższych zaleceń:
• do posiłku należy wybierać takie produkty spożywcze, które smakują najbardziej;
• waga posiłku nie powinna przekraczać 600 g; nie objadać się, zwłaszcza przed rozpoczęciem cięższej pracy;
• główny posiłek powinien być spożywany w południe, gdy promienie słoneczne działają najsilniej; promieniowanie słoneczne ma wpływ na trawienie, dlatego też do ostatniego posiłku należy siadać przed zachodem słońca;
• pojadanie między posiłkami jest szkodliwe;
• nie należy jeść, gdy odczuwa się ból, w zdenerwowaniu, po wyczerpującej pracy, w zmęczeniu;
• dobrze jest po posiłku odpocząć pół godziny, a w każdym razie odprężyć się;
• przy trudnościach trawiennych dobrze jest przed posiłkiem dziesięć minut odpocząć;
• nie popijać w czasie jedzenia, pragnienie można zaspokoić pół godziny przed posiłkiem lub po jedzeniu;
16
• do sałatek, surówek, cebuli dodawać olej słonecznikowy, sojowy lub oliwkowy, do potraw gotowanych dodawać olej już po wyłączeniu ognia lub nawet na talerzu;
• do chleba przyrządzać świeże pasty serowo-jarzynowe; biały ser najlepiej jeść sam bez chleba, gdy czujemy głód; kasze, ryż, makaron jadać z dodatkiem jaj, sera, mleka, roślin strączkowych - fasoli, grochu, zupy gotować z wywarem z jarzyn z dodatkiem grzybów lub ziół przyprawowych;
• umiarkowanie używać cukru i słodyczy, stopniowo zastępując je miodem, słodkimi owocami świeżymi i suszonymi; kasze i ryż gotowany na sypko jeść z dodatkiem jajka, twarożku, fasoli lub z sosem grzybowym, pomidorowym, koperkowym;
• raz dziennie zjadać posiłek z samych jarzyn - nawet jednej - gotowanych z dodatkiem ziemniaków;
• spożywać pokarmy w stanie naturalnym, nie smażyć tego, co można ugotować, nie gotować tego, co da się zjeść na surowo; ostatni posiłek zjadać w zasadzie trzy godziny przed snem; nie zapominać, że żołądek śpi razem z człowiekiem;
• picie wody rano i wieczorem służy przepłukaniu przewodu pokarmowego;
• soki owocowe należy trzymać chwilę w ustach, by mogły wymieszać się ze śliną;
• uwaga dla osób mających ogródki warzywne: należy zwracać uwagę na odpowiednie rozmieszczenie roślin, by mogły się dobrze rozwijać i wzajemnie wspomagać. Pietruszka chroni pomidora, marchew, fasolę; tymianek i mięta chronią kapustę; dęby zabezpieczają przed ślimakami, leszczyna odstrasza muchy, fasola rozwija się niedobrze w sąsiedztwie cebuli.
CHOLESTEROL NASZ WRÓG
Cholesterol, a mówiąc precyzyjnie - jego nadmiar (utrzymany w normie jest niezędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu) jest przyczyną wielu groźnych chorób współczesnej cywilizacji. Odkładając się w organizmie w postaci złogów tłuszczowych w naczyniach krwionośnych - prowadzi do zwężenia ich światła, co powoduje niewydolność pracy serca (zawał), zaburzenia krążenia, zmiany miażdżycowe i procesy przedwczesnego starzenia się organizmu.
Cholesterol jest stałym składnikiem i produktem metabolizmu organizmów zwierzęcych i człowieka. Występuje w wątrobie, mózgu, krwi, tkance tłuszczowej i nerwowej, w mięsie i żółtkach jaj (szczególnie bogate źródło).
Medycyna mówi że prawidłowe stężenie cholesterolu we krwi nie powinno przekraczać 250 mg/100 ml. Za optymalną wartość uważa się 150 - 280 mg/100 ml. Jeżeli poziom cholesterolu w osoczu krwi przekracza dopuszczalne normy, wówczas zaczyna rozwijać się proces miażdżycy, zwłaszcza naczyń wieńcowych serca, co prowadzi do bardzo poważnych chorób krążenia, często kończących się zgonem chorego.
Zagrożenia spowodowane nadmiarem cholesterolu można oddalić stosując racjonalne odżywianie. Należy wiedzieć, że 2/3 potrzebnego ustrojowi cholesterolu wytwarza sam organizm, a część pozostała pochodzi z żywności. Gdy spożywamy nadmierne ilości tłuszczów zwierzęcych nasyconych, zawierających cholesterol - zostaje zahamowana aktywność białkowych receptorów wątroby, która traci swoje zdolności odbierania nadmiaru cholesterolu.
Jaką więc stosować dietę, aby ustrzec się przed niebezpieczeństwami i zagrożeniami, jakie niesie ze sobą nadmiar cholesterolu?
2 - Apteka natury l 7
Przede wszystkim należy spożywać jak najwięcej (bardzo starannie umytych!) warzyw ze szczególnym uwzględnieniem natki pietruszki, koperku, cebuli, czosnku, dyni i kapusty. Należy też przestrzegać wskazania, aby nie więcej niż 30 proc. zapotrzebowania energetycznego pochodziło z tłuszczów, przy czym w 2/3 powinny stanowić tłuszcze pochodzenia roślinnego, reszta zwierzęcego. Z punktu widzenia profilaktyki choroby wieńcowej zaleca się tłuszcze nienasycone w stanie surowym, np. olej słonecznikowy, sojowy bądź kukurydziany, które obniżają poziom cholesterolu.
Badania przeprowadzone niedawno przez chińskich i zachodnich lekarzy (Francja i Niemcy) wykazały, że Chińczycy mają znacznie niższe ciśnienie niż obywatele Niemiec. Znacznie rzadziej przy tym mają nadwagę, rzadko zapadają na cukrzycę i choroby gośćcowe, a przede wszystkim nie stwierdzono u nich w ogóle podwyższonego poziomu cholesterolu we krwi.
Zdaniem naukowców te pozytywne zjawiska występujące u Chińczyków mają związek z ich zupełnie innym jadłospisem. Chińczycy jedzą dużo jarzyn i nierafinowanego ryżu, potrzebne organizmowi białko czerpią ze źródeł roślinnych, tłuszcze spożywają wyłącznie w stanie surowym, używając bardzo dużo przypraw roślinnych. U nas podstawę pożywienia stanowią tłuste potrawy, mięso duszone w sosach, zupy doprawiane śmietaną, jaja smażone na smalcu, boczku i kiełbasie. Nie stronimy od cukru, ciast i słodyczy pod wszelkimi postaciami. Zbyt mało natomiast zjadamy surowych warzyw i owoców, razowego pieczywa, produktów nierafinowanych.Dla profilaktyki przeciwcholesterolowej ważne jest spożywanie owoców, zwłaszcza jagodowych niskocukrowych, które nie tylko zawierają sporo wit. C, ale również błonnik i pektyny. Do takich owoców należą porzeczki, truskawki, agrest, maliny, jeżyny, poziomki, czarne jagody. Doskonałe są również jabłka. Radzę wyeliminować spożycie białego cukru, zastępując go miodem, ale w ograniczonej ilości, zredukować do minimum wszelkie słodycze, wreszcie ograniczyć dodawanie soli do potraw, zastępując ją częściowo przyprawami, takimi jak np. kminek, majeranek, bazylia, estragon. Należy jeść ciemne pieczywo z dodatkiem otrąb, zawierających białko, mikroelementy i błonnik, co wpływa również korzystnie na proces trawienia. Doskonałe rezultaty daje także miesięczna kuracja sokiem ze świeżej kapusty. Sposób przyrządzania: odrzucamy zielone, brzydkie liście, resztę w kawałkach wkładamy do sokowirówki. Sok pijemy świeżo przygotowany. Dobrze jest również pić dwa razy dziennie po 2 łyżeczki octu jabłkowego z przegotowaną wodą słodzoną l łyżeczką miodu. Przy podwyższonym poziomie cholesterolu pomaga również duszona cebula (kroimy drobno 3 duże cebule, dodajemy łyżkę oleju, ł 2 łyżek wody i dusimy pod przykryciem przez 20 min.). Polecam również picie herbatki ziołowej Sklerosan bądź soku z łopianu, brzozy czy mniszka lekarskiego. Natomiast w razie pogorszenia się trawienia, co w starszym wieku często się zdarza, można pić herbatkę z mięty, berberysu, jarzębiny, ewentualnie wieczorem napar z mieszanki Cholagoga 2. A przede wszystkim trzeba starać się nie dopuszczać do nadwagi. Uprawiać sporty, chodzić na długie spacery.
Witamina C normalizuje metabolizm cholesterolu i wymywa nadmiar cholesterolu z tętnic. Obniża go, gdy jest za wysoki i podnosi, gdy jest za niski. Na wydzielanie cholesterolu do układu krążenia stymulujący wpływ mają stresy, nikotyna i kawa, a także spożywanie obfitych posiłków w dużych odstępach czasu.
13 RAD AN...
e-marcus