Ale przecież nie można - wtrąciła Magrat. - nie tutaj.Potrzebny jest kociołek i magiczny miecz. I oktogram. I zioła, i różne rzeczy.
Babcia i Niania porozumiały się wzrokiem.
- To nie jej wina - stwierdziła Babcia. - Wszystko przez grimuary, które jej kupowali.-Zwróciła się do młodszej czarownicy. - To całkiem niepotrzebne. Trzeba użyć głowologii.
Rozejrzała się po starej pralni.
- Trzeba wykorzystać to, co jest pod ręką - stwierdziła.
Terry Prachett "Trzy wiedźmy", s.78/79
Wicca jest religią widowiskową. Fascynacja wicca zaczyna się zwykle od strony estetycznej: kadzidełka, świeczki, inwokacje i mroczne klimaty. Rzeczywiście, trudno byłoby znaleźć wiccanina, który nie lubiłby świec. Jeśli chodzi jednak o inne narzędzia magii, sprawa przestaje być prosta.Powszechnie uznaje się, że czarownice posługują się w rytuałach czterema podstawowymi przedmiotami: athame (czyt. atejmi), czyli nożem, kielichem, kociołkiem i oczywiście różdżką. Początkujący odczuwają zwykle chęć zgromadzenia tych narzędzi, a amerykańskie sklepy wysyłkowe podsuwają, jak owe narzędzia powinny wyglądać. Polska rzeczywistość jest skromniejsza. Nie wszyscy są w stanie zdobyć kociołek i zastępują go misą, różdżkę strugają sami, a athame kupują w sklepie "Noże i gazy bojowe". Panuje przekonanie, że dobrze jest narzędzia wykonać samemu, po pierwsze dlatego, żeby nie wpadać w sidła amerykańskiej komercji, po drugie, ponieważ przedmiot wykonany własną ręką jest bliższy właścicielowi, a przez to skuteczniejszy w magii. Posiadanie wszystkich narzędzi daje poczucie, że jesteś prawdziwym wiccaninem. Nie jest jednak konieczne. Szereg osób - czarownic kuchennych - posługuje się przy czarach przedmiotami codziennego użytku. Historyczne czarownice postępowały podobnie. Kociołek był ich zwykłym garnkiem, zioła cięły nożem kuchennym, a już z pewnością nie posiadały srebrnych kielichów. Czy wicca to dziedzictwo wiejskich czarownic - nie wiemy, natomiast czyim spadkiem są cztery narzędzia Rzemiosła, wiemy dobrze.Narzędzia są spadkiem po magii ceremonialnej. Pentagram lub tarcza, miecz, kielich i różdżka to wynalazki ceremonialnych magów. Jako ludzie bogaci - mogli pozwolić sobie na specjalne, ozdobne przybory, a jako że byli ludźmi wykształconymi, lubili pokrywać je skomplikowanymi symbolami i dociekać ich symbolicznego znaczenia. Gerald Gardner, ojciec wicca, czerpał z magii ceremonialnej. Na jego zalecenia dotyczące narzędzi miał wpływ "Klucz Salomona", średniowieczny grimoire. Najważniejszym narzędziem uczynił athame, noż z czarnš rękojeścią. Gardner do dziś jest uważany za jednego z największych specjalistów w dziedzinie malezyjskiej broni.Gardner nie stosował jednak systemu czterech narzędzi odpowiadających żywiołom, przejętego przez wiccan póniej od Zakonu Złotego Brzasku. Wymieniał osiem narzędzi: różdżkę, pentakl, miecz, sznury, kadzielnicę, bicz i nóż oraz ósme narzędzie, ktorego brakowało w rzekomo zastanych przez niego obrzędach czarownic: kielich.U wielu ludzi narzędzia służą wyłącznie do rytuału, leżą w specjalnej szufladzie, są wykonane własnoręcznie lub kupione bez targowania się, a po wyświęceniu (przedstawieniu Bogom czy zakopaniu na noc w ogrodzie, sposobów na nadanie im mocy jest wiele) nie daj Bogini ich dotknąć postronnemu. Każde narzędzie przeznaczone jest do magicznego użytku i niesie ze sobą pewną symbolikę.Symbolika ta sięga Renesansu, a zapewne i dalszej historii. Każdemu z narzędzi przypisywana jest korespondencja z jednym z żywiołów. Pentagram i kociołek należą do ziemi, kielich reprezentuje wodę, różdżka ogień, a nóż powietrze. Nie ma zgody co do korespondencji; niektórzy przyporządkowują athame ogniowi, a różdżkę powietrzu. Kociołek zastępuje kielich jako symbol wody, za symbol ziemi uważa się misę, tarczę lub pentagram - ten podział jest zgodny z Tarotem . Powietrze reprezentuje czasem dzwonek. Również inne, mniej popularne narzędzia: miotła, kadzielnica, sznur, przyporządkowane są żywiołom. Zamieszanie panuje przy przypisywaniu narzędziom kierunków i kolorów, nie ma natomiast kontrowersji w sprawie natury męskiej lub żeńskiej naszych narzędzi; okrągłe - kielich, kociołek i pentagram - są żeńskie, falliczne - różdżka i nóż - są męskie. Wszyscy zgadzają się też w kwestii, jakie elementale czy żywiołaki przynależą do jakiego żywiołu - oczywiście ci, którzy przywołują elementale.Jedna z możliwych tabel korespondencji to:
Żywioł
Płeć
Narzędzie
Kierunek
Kolor
Cecha maga
Elementale
Ziemia
żeńska
pentagram, kociołek lub misa
Północ
żółty
Milczeć
gnomy
Powietrze
męska
athame lub miecz
Wschód
niebieski
Wiedzieć
sylfy
Woda
kielich
Zachód
zielony
Chcieć
undyny
Ogień
różdżka
Południe
czerwony
Odważyć się
salamandry
Czytelnik może zauważył już zbieżność symboliki narzędzi z symboliką Tarota - i słusznie. Prawdopodobnie obie wywodzą się z tego samego źródła - magii ceremonialnej. Ziemi podlegają Monety lub Pentakle, Powietrzu Miecze, Wodzie Kielichy, Ogniowi Pałki.Teraz, kiedy znamy korespondencje narzędzi z tarotem, kolorami i żywiołami, otwiera się przed nami pole do popisu przy wymyślaniu własnych rytuałów.Pewne użycia narzędzi w rytuale są powszechne. Miotła, na przykład, służy do latania. A tak bardziej przyziemnie, do zamiatania przestrzeni przed rytuałem. Zamiatanie ma charakter raczej symboliczny i oczyszcza głównie atmosferę. Krąg wytycza się za pomocą różdżki lub athame. Nie są to, rzecz jasna, jedyne sposoby wytyczenia kręgu: na przykład, można wytyczać go za pomocą sznura. Sam sznur może służyć przy inicjacji do symbolicznego wzięcia miary kandydata (w domyśle: kowen może posłużyć się jego wymiarami do magii, gdyby inicjowany zdradził) oraz do wiązania, co ogranicza przepływ krwi i wywołuje lekki trans. Podobny cel ma użycie bicza. Wiccanie nie biczują się, jak sama myślałam przez długi czas, bo są masochistami. Wzajemne lekkie biczowanie sprzyja transowi. Oczywiście, nie polecałabym wzajemnego biczowania się z kimś, kogo nie znamy. Rzecz dzieje się w kowenie, gdzie panuje "doskonała miłość i doskonałe zaufanie". A biczowanie nie jest obowiązkowe.Symboliczne przedstawienie Wielkiego Rytu to umieszczenie athame w kielichu - oczywisty symbol seksualny. W kielichu serwuje się rozmaite czarodziejskie wywary, niestety, ze względów praktycznych, gotowane w garnku, nie zaś w kociołku nad świeczką. Z jednego kielicha piją młodzi podczas zarękowin. Kociołek zaś służy do wróżenia - na powierzchni wody pojawiają się wizje.Sama obecność narzędzi na ołtarzu stwarza nastrój potrzebny do rytuału, a kiedy znamy symbolikę narzędzi, ich stosowanie to zajmowanie swojego miejsca w magicznym świecie żywiołów, gdzie wszystko jest ze sobą powiązane.
Zanka333