Aap Ki Khatir cd1 [Bollyowood][2006].txt

(43 KB) Pobierz
00:01:56:Napisy i korekta: Supriya
00:01:58:Strona wizualna: Mai
00:02:02:Z dedykacj� dla forumowicz�w | bollywood.pun.pl i bollywood.pl :)
00:02:07:Za b��dy stylistyczne przepraszam, | po angielsku to wcale nie brzmia�o lepiej ;)
00:02:12:''Tylko dla ciebie | ods�oni� �wiat mego serca''
00:02:19:''Tylko dla ciebie | ods�oni� �wiat mego serca''
00:02:26:''Wyznam dzisiaj | wszystkie moje pragnienia''
00:02:32:''Wyznam je dzi�''
00:02:52:''Czym jest mi�o��?''
00:02:56:''Utrata zmys��w''
00:02:59:''Serie spokoju i ulgi''
00:03:03:''Gor�czki serca, kochanie''
00:03:22:''Twoimi s�owami, my�lami | i spotkaniami z tob�, jestem... '
00:03:26:''jestem zauroczony''
00:03:29:''Tylko dla ciebie | ods�oni� �wiat mego serca''
00:03:36:''Wyznam dzisiaj | wszystkie moje pragnienia''
00:03:42:''Wyznam je dzi�!''
00:03:48:''Tylko dla ciebie | ods�oni� �wiat mego serca''
00:04:46:Hej Anu! Dzie� dobry!
00:04:48:Tu Betty, twoja mama. Obud� si�!
00:04:51:Dzwoni� z Londynu, | �eby przypomnie� ci �e dzi�...
00:04:53:...masz lecie� lotem Air-India | o 12 w po�udnie do Londynu.
00:04:57:Wi�c wstawaj, wstawaj skarbie. Pa!
00:05:00:Nie mog� si� doczeka�, | kiedy ci� zobacz�.
00:05:04:Hej Anu! Dzie� dobry! Tu Aman.
00:05:06:Aman Mehra z Lokhandwala. | (dzielnica Mumbaju)
00:05:08:Dzwoni� tylko �eby powiedzie� nie sp�nij si�,
00:05:10:Bo nie cierpi� czeka�. Pa!
00:05:12:Halo! Oh!
00:05:22:Oh! Bo�e! Maya! Maya, musz� pogada�.
00:05:26:Wiesz co si� sta�o?
00:05:28:Ci�gle nie mog� zdecydowa�, | czy powinnam jecha� do Londynu, czy nie.
00:05:32:Ale ten g�upi cz�owiek | z Lokhandwala dzwoni�.
00:05:35:Aman z Lokhandwala. | Nie sp�nij si�. Nie cierpi� czeka�.
00:05:38:Co za tupet. | (ej, po polsku si� nie rymuje!)
00:05:40:Tak, wiem, pracujemy | w tej samej firmie, ale...
00:05:41:...to przecie� taka du�a firma.
00:05:43:Maya, czy ja dobrze robi�?
00:05:45:Chodzi mi o wyjazd do Londynu z Amanem. 
00:05:47:Tak naprawd� go nie znam, rozumiesz.
00:05:54:Spotka�am go tylko raz czy dwa.
00:05:56:Pomy�l tylko, moja | prywatna kabina z widokiem na morze...
00:05:59:...na 21 pi�trze, | i jego biurko na 10 pi�trze.
00:06:03:Jest pewna r�nica!
00:06:07:Czy to b�dzie wygl�da�o przekonuj�co?
00:06:09:Znasz moj� rodzin�.
00:06:11:Skoro jest tak stanowczy, | to czemu zgodzi� si�...
00:06:12:...zrobi� to wszystko?
00:06:14:Ah! Pieni�dze! Jakie przewidywalne!
00:06:17:No ale Ok. | Ka�dy ma s�abe strony.
00:06:20:Moj� s�abo�ci� s� buty, | a jego pieni�dze!
00:06:24:Wszystko rozumiem. Ale mam nadziej�, | �e nie oszuka� nikogo...
00:06:27:...dla pieni�dzy. Prawda, Maya?
00:06:30:Jeste� moj� przyjaci�k�, | wi�c bior� go ze sob�...
00:06:31:...na twoj� odpowiedzialno��.
00:06:34:My�l�, �e musz� mu zaufa�.
00:06:38:Jak gdybym mia�a jaki� wyb�r!
00:06:42:Sam przychodzi za p�no | a czepia si� mnie.
00:06:45:Nie znosz� czeka�. Nie sp�nij si�!
00:06:46:Ja te� nie znosz� czeka�!
00:06:48:Serio? My�limy podobnie. | Cze��! Jestem Aman.
00:06:55:Cze��! Wi�c wreszcie przyszed�e�. | Wiesz, ze jeste�my...
00:06:57:...sp�nieni na kontrol�?
00:06:59:Zanim przejdziemy przez kontrol�, | skontroluj sw�j zegarek, madam.
00:07:01:Nie jestem sp�niony. | To ty jeste� pi�� minut za wcze�nie.
00:07:05:Oj! Przepraszam!
00:07:07:Podr� jeszcze si� | nie zacz�a, a ty ju�...
00:07:08:...zacz�a� przeprasza�?
00:07:11:Swoj� drog�, Maya musia�a | powiedzie� ci o mojej...
00:07:13:...ma�ej s�abo�ci?
00:07:15:Tak, oczywi�cie.
00:07:17:Nie! Nie teraz. | Moja praca zacznie si�...
00:07:18:...kiedy dotrzemy do Londynu, prawda?
00:07:20:A zanim zaczn� prac�, | nie przyjmuj� pieni�dzy.
00:07:22:Etyka zawodowa, rozumiesz.
00:07:24:Ale jak tylko b�dziemy na miejscu, | powinna� mi zap�aci�.
00:07:26:�ebym nie musia� ci� o to | prosi�. Nie cierpi� prosi�.
00:07:28:Nie znosisz prosi�. | Nie znosisz si� sp�nia�.
00:07:29:Czy ty w og�le co� lubisz?
00:07:32:Tak, lubi� co�. | - Co?
00:07:35:W�a�ciwie, nie znosz� | m�wi� o tym, co lubi�.
00:07:39:Mo�emy?
00:07:42:Dzie� dobry! Dwa bilety w pierwszej | klasie. Przy toalecie, prosz�.
00:07:46:Swoj� drog�, nie interesuje mnie | co lubisz, a czego nie.
00:07:49:Interesuje mnie tylko to, | aby w Londynie wszyscy...
00:07:52:...my�leli, �e nasze zainteresowania | s� podobne. Zrozumia�e�?
00:07:54:Zrozumia�em! Czy... | Czy m�g�bym dosta� miejsce przy oknie?
00:07:58:Poza tym, Maya wyja�ni�a ci | wszystko dok�adnie, prawda?
00:08:01:Tak, prawie wszystko. Tak w og�le,
00:08:04:kto jest w twojej rodzinie?
00:08:08:Moja rodzina... Mama, Tata | i moja siostra Shirani. "
00:08:12:Shirani! Niezwyk�e imi�.
00:08:14:Tak. Po �mierci mojego taty, | mama wysz�a za m��...
00:08:17:...za ojca Shirani.
00:08:20:Ale teraz on jest tak�e moim tat�. | I strasznie go kocham.
00:08:24:Obie by�y�my ma�e kiedy | to wszystko si� sta�o.
00:08:26:Wydaje mi si�, �e ty | wci�� jeste� bardzo ma�a.
00:08:30:Pani bilet, madam.
00:08:31:Dzi�ki. | - Prosz�.
00:08:35:Dzi�kuj�.
00:08:38:Przeznaczenie jest dziwne. | Dzi�ki niemu spotkali si� twoi rodzice.
00:08:44:Nie uwa�asz, �e to przeznaczenie | sprawi�o, �e i my si� spotkali�my?
00:08:48:Mam nadziej�, �e to samo przeznaczenie | zwi��e mnie ponownie z Dannym.
00:08:52:Danny... Tw�j ch�opak.
00:08:56:Co si� sta�o mi�dzy wami?
00:08:57:Nie wiem co si� sta�o.
00:09:00:Bardzo mnie kocha�, wiesz?
00:09:01:Ja tak�e go bardzo kocha�am.
00:09:04:I wtedy nagle... | Nie rozumiem co si� wydarzy�o.
00:09:08:Odstawi� mnie na bok, rozumiesz.
00:09:11:Oboje opu�cili�cie Londyn, tak?
00:09:17:Taki jest problem z kobietami.
00:09:20:Dom, kariera, m��, | dzieci i kuchnia... "
00:09:22:...potraficie zaj�� si� tym wszystkim,
00:09:23:...ale nie radzicie sobie | z zawodem mi�osnym.
00:09:25:Uczcie si� od nas. Przez 2 lub | 3 dni nasze serce p�ka.
00:09:29:Ale do weekendu z powrotem jest ca�e.
00:09:32:Je�li 4 dziewczyny z�ama�y nasze | serca i odesz�y, 
00:09:347:...my �amiemy osiem.
00:09:37:Nie wa�ne jak za�amani | jeste�my w �rodku,
00:09:38:na zewn�trz jest twarda ska�a.
00:09:41:Serce jest jak ocean, | a oczy niczym pustynia.
00:09:42:Szukaj jak d�ugo chcesz. | Nie znajdziesz nawet kropli wody.
00:09:46:Nie znosz� �ez. Przesta� si� smuci�.
00:09:50:Wiesz co, masz racj�.
00:09:54:Musz� by� silna.
00:09:55:Powinnam si� zawsze u�miecha�.
00:09:58:Mog� prosi� o fili�ank� mocnej kawy?
00:10:03:Przepraszam. Jestem bardzo nerwowa.
00:10:05:Wiesz co to jest DVT?
00:10:06:Zakrzepica �y� g��bokich | (Deep Vein Thrombosis).
00:10:08:Puchn� ci nogi i umierasz.
00:10:11:Musisz pi� du�o wody | i ci�gle si� rusza�.
00:10:15:Wracaj�c do umowy.
00:10:17:Wi� chcesz pokaza� Danny'emu,
00:10:19:�e ja zaj��em jego miejsce.
00:10:22:Tak. Bo Danny jest | bardzo zazdrosn� osob�.
00:10:26:Kiedy zobaczy nas razem, | b�dzie ogromnie zazdrosny...
00:10:29:...i mo�liwe, �e wr�ci do mnie.
00:10:36:Danny! Ten mieszkaniec Londynu | to bogaty przystojniak,
00:10:40:a ja jestem tylko | �redniej urody facetem,
00:10:44:kt�ry dostaje �redni� pensj� | i mieszka w Lokhandwala.
00:10:48:Przykro mi, ale kiedy mnie | zobaczy, zapomnij o tym,
00:10:50:�e b�dzie zazdrosny, | nawet nie spojrzy.
00:10:53:Wiem co robi�, ok.
00:10:56:Wiem tylko, �e go kocham | i chc� odzyska� go za wszelk� cen�.
00:11:02:Min�o wiele czasu, | ale wci�� nie umiem �y�
00:11:04:bez Danny'ego.
00:11:06:�lub Shirani to genialna | okazja dla mnie
00:11:07:i nie mam zamiaru jej straci�.
00:11:10:Chc� pa�stwo czego�?
00:11:12:Tak, jeden Danny dla niej!
00:11:14:Macie to tutaj?
00:11:15:Err... Jaki to drink, prosz� pana?
00:11:17:Bardzo mocny. | Mo�na go dosta� tylko w Londynie.
00:11:19:Dzi�ki, nie potrzebujemy niczego.
00:11:21:Poprosz� kieliszek szampana. | - Oczywi�cie.
00:11:23:Co to za szcz�liwa okazja?
00:11:25.2:To smutna okazja.
00:11:27:Jeste� smutny?
00:11:28:Ty jeste�. "Ca�e twoje cierpienie | szampan rozwieje w oka mgnienie"!
00:11:31:Mickiewicz si� znalaz�...
00:11:35:Uwaga uwaga. Mog� | nast�pi� turbulencje,
00:11:39:prosimy wszystkich pasa�er�w | o zapi�cie pas�w bezpiecze�stwa.
00:11:43:Oh! �pisz. Obud� si�.
00:11:45:Nigdy nie zasypiam | w samolocie i w ci�gu dnia.
00:11:48:Wi�c czemu mia�e� zamkni�te oczy?
00:11:49:S�uchaj, b�dziemy zaraz l�dowa�, | a ja bardzo boj� si� l�dowania.
00:11:51:Obud� si�, no.
00:11:54:Robi� sie strasznie spi�ta. | Rozumiesz, potrzebuj� wsparcia.
00:11:56:Jeste� przera�ona podczas startu, | w trakcie lotu
00:11:58:i tak�e podczas l�dowania.
00:12:01:Mog� ci co� zasugerowa�? | - M�w.
00:12:03:Czemu nie za�o�ysz spadochronu | i wyskoczysz z samolotu?
00:12:04:B�dzie ci o wiele l�ej.
00:12:07:S�uchaj, nie jeste� moim lekarzem.
00:12:08:Jeste� towarzyszem. I tak si� zachowuj.
00:12:10:Jasne, szefowo!
00:12:11:Oh!
00:12:14:Z�ap mnie. | - Ok.
00:12:16:Chyba zwymiotuj�. | - Zr�b to na tamt� stron�.
00:12:19:Kr�ci mi si� w g�owie.
00:12:23:Umr�. Umr�! Umr�!!!...
00:12:38:Ooo! Nie! | - O co chodzi teraz?
00:12:42:M�j doktor zabroni� mi | patrze� na pi�kne dziewczyny.
00:12:47:Tylko �artuj�.
00:12:48:Tw�j doktor najwyra�niej te�.
00:12:50:Owszem, ale powiedzia� mi | tak�e co� na powa�nie.
00:12:51:"Nigdy nie oddawaj | swego serca pi�knej dziewczynie".
00:12:54:Nie zachowujesz si� troch� zbyt poufale?
00:12:56:Mo�emy i��? | - I��. Czemu i��?. Nie ma samochodu?
00:13:01:Przepraszam ci�, Ksi��� Karolu.
00:13:03:Ale jedzie po ciebie | tylko ten czarny w�z.
00:13:05:Oh! Taks�wka? | �adnej limuzyny itp...
00:13:09:S�uchaj, nie denerwuj mnie | ju� tak wcze�nie rano.
00:13:12:Nie mam tyle czasu.
00:13:13:Najpierw jedziemy do Oxford.
00:13:15:Robicie ten �lub w Oxford | University, zamiast w domu?
00:13:19:Oxford Street. Nie mo�esz wej�� | do mojego domu w tych ciuchach.
00:13:24:Co jest z�ego w moim ubraniu?
00:13:26:Dla mnie ma stajla.
00:13:28:Nie jeste� studentem...
00:13:30:...kt�ry wybiera si� na imprez�.
00:13:31:Ca�a londy�ska �mietanka b�dzie obecna...
00:13:34:...na tym przyj�ciu. Przykro...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin