Zawistowska Kazimiera.pdf

(33 KB) Pobierz
12383214 UNPDF
Kazimiera Zawistowska
* * *
Kocham Ciebie, bo wracasz ty mi wiosnę złotą
Mej młodości i jasne powracasz miraże.
Twój cień trwa przy mnie, jakby wierne straże,
Twój cień, mej duszy przywołan tęsknotą.
Niech więc ramiona mię Twoje oplotą -
Zasłoń oczy - dziś w przyszłość nie chcę patrzeć ciemną,
Chcę zapomnieć, że życie za mną i przede mną -
Chcę zapomnieć o wszystkim, co nie jest pieszczotą.
Tak dziś ciemno i zimno... Daj mi Twoje oczy!
Twoje oczy rozświetlą marzenia ogrody...
Tam dźwięk - złoto - purpura - alabastrów schody -
I korowód weselny barwi się tęczowo.
Tak dziś ciemno i zimno... a nad moją głową
Sny majaczą złowrogie... Daj mi Twoje oczy!...
Zwiastowanie
Zdrowaś Maryjo! W blasków powodzi
Goniec niebieski w Twe wrota wchodzi
I oblubieniec płaszczem purpury
Okrywa białość syjońskiej Córy.
Zdrowaś Maryjo!... O, lutnio w śnieniu!
Rozgraj swą duszę na łask promieniu,
Bij wonnościami jak cedr w świątyni,
Bo Pan w Twej duszy złoty siew czyni!...
Zdrowaś Mario! W blasków powodzi
Moc Najwyższego w Twe łono wchodzi
I pierś dziewicza pod lilią białą
Kwiat duszy swojej przemienia w ciało.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin