Pier Paolo Pasolini - 1972 - I Racconti Di Canterbury.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{115}movie info: DX50  512x288 25.0fps 800.4 MB|/Synchro by Caligo/
{131}{256}Film|{y:b}PIERA PAULO PASOLINIEGO
{261}{420}{y:b}OPOWIE�CI KANTERBERYJSKIE|wed�ug zbioru opowie�ci Geoffreya Chaucera
{421}{524}Film uhonorowany nagrod� Z�otego Nied�wiedzia|na Festiwalu w Berlinie w 1972 roku
{525}{620}{y:b}Wyst�puj�:
{2641}{2830}{y:b}Muzyka:
{2941}{3040}{y:b}Kierownictwo produkcji:
{3046}{3145}{y:b}Kostiumy:
{3151}{3251}{y:b}Scenografia:
{3256}{3355}{y:b}Monta�:
{3361}{3465}{y:b}Zdj�cia:
{3471}{3570}{y:b}Producent:
{3576}{3692}{y:b}Scenariusz i re�yseria:
{3723}{3912}/To okno, co niegdy� �wiat�em ja�nia�o|dzi� ciemno�ci� osnute/
{3916}{4110}/To znak, �e ma ukochana|w bole�ci kona/
{4153}{4333}/Jej siostra do okna podesz�a|i tak do mnie rzecze:/
{4334}{4505}/"Twa ukochana wyzion�a ducha|i w grobie zosta�a z�o�ona"/
{4543}{4720}/Zawsze si� �ali�a,|�e w samotno�ci sypia ona/
{4751}{4995}/A teraz �pi wtulona w �mierci ramiona.../
{5715}{5800}- Pan pierwszy.|- Bardzo pan uprzejmy, ale prosz�...
{5801}{5910}Nie, panie Chaucer,|pan pierwszy.
{5942}{5987}Nic nie szkodzi,|m�j panie.
{5988}{6068}Nic?|Moje oko! To zabola�o!
{6069}{6134}Ma pan nos niczym maczuga.
{6135}{6225}�artowa�em.|�ywi� nadziej�, �e nie urazi�em pana.
{6226}{6363}Mi�dzy wierszami �artu|wielu prawd doszuka� si� mo�na.
{6565}{6643}Jestem wielce wprawiona|w sztuce snucia intryg.
{6644}{6781}Mog�abym zrujnowa�|te wszystkie dziwki z Ypres i Ghent.
{6792}{6898}Z ca�� skromno�ci� rzec mog�...|niech je jasny grom... prosz� wybaczy�...
{6899}{7061}...�e nie ma lepszego ode mnie|poborcy dziesi�ciny na rzecz Ko�cio�a.
{7062}{7163}I je�li by niewiasta jaka�|mnie przechytrzy� spr�bowa�a,
{7164}{7250}sprawi�abym, by �a�owa�a,|�e si� w og�le narodzi�a.
{7251}{7334}�ywcem bym j� po�ar�a!
{7407}{7490}Trzy razy pielgrzymowa�am|do Jeruzalem,
{7491}{7633}nast�pnie do Rzymu,|San Jacopo di Compostela i Kolonii.
{7650}{7769}M�odzikiem ju� nie jestem,|lecz wiem, jak si� zabawi�
{7770}{7856}i jak posp�lstwo rozbawi�.
{7857}{8005}Mi�dzy nami m�wi�c, ch�opcy,|znam tak�e kilka mi�osnych eliksir�w.
{8030}{8172}Poniewa�, moi drodzy,|znam wszystkie stare ta�ce...
{8429}{8538}Zacni ludzie, oto odpusty|prosto z Rzymu dla was przywiezione.
{8539}{8654}Kawa�ek welonu Marii zawsze Dziewicy,|strz�p �agla �wi�tego Piotra...
{8655}{8812}...z czasu, kiedy �eglowa�,|zanim Chrystus po wodzie chodzi� go uczy�.
{8826}{8955}/Radix malorum est cupiditas...|Chciwo�� jest nasieniem z�a.
{8956}{9053}Grosza nie sk�p.|Przyjd� i zakupu dokonaj.
{9116}{9208}Nigdzie w Ewangelii powiedziane nie jest,|�e dziewictwa dochowa� mamy.
{9209}{9332}Po c� Pan da� nam przyrodzenie?|Nie po to przecie, by od�ogiem le�a�o.
{9333}{9479}I nie wmawiaj mi, �e Pan da� nam je|tylko do sikania.
{9523}{9562}Niewiasty i m�owie...
{9563}{9721}- Cisza! Dajcie mu powiedzie�!|- ...Prosz� o uwag�.
{9738}{9848}Zacni ludzie,|szczerze was witam...
{9849}{9919}...z g��bi serca mojego.
{9920}{10049}Przez te lata wszystkie|zacniejszego towarzystwa nie zazna�em.
{10068}{10136}Wyruszcie wi�c ze mn�|do Canterbury.
{10137}{10270}B�g z wami b�dzie, a b�ogos�awione|m�cze�stwo wasze nagrodzone zostanie.
{10271}{10409}Lecz, jako �e do�wiadczenie mym nauczycielem,|wiem, �e w podr�y tak d�ugiej...
{10410}{10563}...zanudzi� si� straszebnie mo�ecie.|Mej rady zatem us�uchajcie.
{10564}{10711}By drog� t� skr�ci�, ka�dy z was|historyj� jak�� opowie w drodze do Canterbury.
{10712}{10788}Ja za� waszym s�dzi� b�d�,|jak i przewodnikiem.
{10789}{10967}Wspiera� was b�d� do�wiadczeniem swojem,|p�ki do Canterbury nie dotrzecie. Zgoda?
{11232}{11323}Zaiste zdecydowa�em|oddanym by� m�em.
{11324}{11504}�wi�cie �em przekonany, �e zacniejszej|�ycia drogi nie ma; ma��e�stwo to raj.
{11515}{11639}Gdy cz�ek stary jest i siwy,|m�od� i pi�kn� za �on� wzi�� winien,
{11640}{11710}by potomka sp�odzi�,
{11712}{11808}za� �ywota swego|w rozkoszach cielesnych dokona�.
{11809}{11919}Kt� by temu zaprzeczy�?
{11927}{12031}Kilku zapewne,|a w�r�d nich Teofrast,
{12032}{12135}lecz kt� g�ow� da�by,|�e rad ze swych k�amstw on nie by�?
{12136}{12277}Poczy�cie natychmiast przygotowania do �lubu,|gdy� zwleka� z tym nie zamierzam.
{12278}{12410}Lecz, drodzy przyjaciele,|w �adnym razie starej �ony nie wezm�.
{12411}{12559}To, co pod�ug mnie jest prawym,|to stara ryba i cia�o m�ode.
{12589}{12741}Nie wezm� niewiasty po trzydziestce,|bo to tylko s�oma i mi�so.
{12744}{12827}Niewiasta w wielu szko�ach|kszta�cona
{12828}{12946}jest ledwie w po�owie uczona,|a ja uczonych nie lubi�.
{13086}{13157}Wypchaj si�!
{13558}{13659}Jaka� kibi� cudna,|jakie� cudne lica.
{13660}{13772}Na Boga,|jakie� cudne s�siadeczki.
{13796}{13874}Przebiera� w nich tylko.
{13896}{13969}A czemu� nie?
{13979}{14050}Mo�e May?
{14148}{14251}Nie, nie.|Lepiej nie...
{14292}{14356}Niez�a jest!
{14382}{14442}O tak...
{14911}{15063}Hej bracia,|po�pieszcie tu!
{15068}{15110}Ale chy�o!
{15111}{15227}D�u�ej nie trzeba nam szuka�,|ni pieszo, ni wierzchem.
{15228}{15385}Podj��em decyzj�,|znalaz�em wybrank�,
{15390}{15474}fundament szcz�cia mego.
{15475}{15513}Wybra�em May.
{15514}{15585}Przygotujcie �lubny kontrakt.
{15586}{15744}R�ce w�z�em ma��e�skim z��czcie...|Me serce pokoju pragnie.
{16960}{17108}M�j bracie drogi, me serce|g��bokie wsp�czucie przepe�nia,
{17109}{17208}�e tej nocy skrzywdzi� j� musz�.
{17225}{17343}Obawiam si�,|�e szturmu mego nie wytrzyma.
{17424}{17525}Nie daj Bo�e,|bym ca�ej swej si�y u�y�.
{17526}{17647}Rad by�bym,|gdyby go�cie ju� sobie poszli.
{17712}{17820}Odstawcie straw�,|niech rozpoczn� si� harce.
{19343}{19430}Ojcze, wystarczy.
{19463}{19541}Po�piesz si�, Ojczulku.
{19573}{19646}Ojcze, szybciej.
{19900}{19992}Wynocha, wszyscy.
{20165}{20274}Niestety niewinno�� tw� naruszy� musz�,|ma��onko moja...
{20280}{20409}i bole�� ci sprawi�,|nim oboje przyjemno�ci zaznamy.
{20410}{20533}Pami�taj jednak,|�e nie ma w �wiecie robotnika,
{20534}{20638}co by bez b�lu|sw� prac� rzetelnie wykona�.
{20662}{20752}Mamy wiele czasu na zabaw�.
{20753}{20869}Tyle� czasu, ile nam potrzeba,|ma male�ka �ono.
{20873}{20997}Prawa boskie i ludzkie|s� po naszej stronie.
{21001}{21069}Jestem got�w.
{21815}{21901}/Doszed�em!
{24017}{24197}/"Droga May. Mi�uj� ci� z ca�ego serca,|lecz je�li nie odwzajemniasz uczucia tego, umr�"/
{24407}{24581}Odpocz�� musz�, prawie ju� �wita.|Nieco �em zm�czony, po dwakro� nocy jednej.
{25904}{26029}/Zobaczysz, ma go��beczko,|jak cudny jest ogr�d./
{26048}{26221}/Cho� w�tpi�, by autor "Powie�ci o r�y"|pi�knym go nazwa�./
{26265}{26408}/Teraz, gdy letni czas nasta�,|tylko w tym ogrodzie.../
{26412}{26522}...sw� ma��e�sk� powinno��|spe�nia� b�d�.
{26580}{26657}Poza mn� nikt ogrodu owego|otworzy� nie mo�e.
{26658}{26798}Nikt inny klucza nie dzier�y,|nikt opr�cz mnie, rozumiesz?
{26799}{26893}Czas ca�y przy sobie go nosz�.
{27665}{27787}Chod�, ma �oneczko,|legnij u boku mego.
{28675}{28774}/"Drogi Damlandzie.|Ja te� ci� ca�em sercem mi�uj�./
{28775}{28893}/Klucz drugi do ogrodu sprawi�|i tam si� kocha� b�dziemy mogli"/
{29293}{29420}Pomocy!|O�lep�em, g�upcy!
{29457}{29559}May, pom� mi,|o�lep�em.
{29726}{29809}Gdzie �e� jest,|May?
{30063}{30119}Tu �e�.
{30120}{30240}Dok�d idziesz?|Od chwili tej trzyma� ci� b�d�.
{30241}{30365}Ujrze� ci� nie mog�,|lecz nigdy ci� nie puszcz�.
{31076}{31180}Wszyscy wynocha!|Nie chc� tu �adnego z was.
{31200}{31318}Ostawcie mnie samego z May.|Odejd�cie, wszyscy.
{31969}{32102}/Zaprowad� mnie do mego ogrodu,|mego wspania�ego ogrodu./
{32103}{32198}Mog� go ju� wi�cej nie ujrze�.
{32407}{32508}/Biedny January,|w sie� k�amstwa z�apany./
{32509}{32609}/Lecz wzrok mu przywr�ci�|zamierzam,/
{32610}{32685}/by jej zdrad� na w�asne|m�g� ujrze� oczy./
{32686}{32819}/Zr�b to, skoro taka twa wola,|lecz w�wczas ja obdarz� j� moc� s�owa./
{32820}{32884}Nie z�o�� si�,|umowa stoi.
{32885}{32977}Masz moje s�owo, a nawet kr�lowie|s�owa dotrzyma� musz�.
{32978}{33090}Jam jest kr�low�,|wi�c jak ty s�owa swego dotrzymam.
{33091}{33216}A ty, m�j drogi, na mnie|swej z�o�ci okaza� nie mo�esz.
{33582}{33646}Jeste�my ju�, ukochana?
{33647}{33680}Tak.
{33681}{33799}Chod� wi�c i legnij na trawie,|ma s�odka �oneczko.
{33800}{33885}Cia�o s�odsze ni� mi�d,|rozkosznie niewinne.
{33886}{33914}M�j brzuch...
{33915}{34015}Od tak dawna pragn�am|skosztowa� morw z tego drzewa.
{34016}{34075}Ma s�odka, p�odna �ono,
{34076}{34179}nie ma tu wszak m�odzie�ca �adnego,|co wspi��by si� na drzewo.
{34180}{34284}Niewa�ne, podejd� tu.
{34333}{34450}Ostro�nie, skarbie.|Nie zr�b sobie krzywdy.
{34484}{34665}O tak. Bardzo dobrze.|Odda�bym dusz�, by ci pom�c.
{34866}{34946}Czy morwy dojrza�y?
{34947}{35037}Najedz si� do syta,|me dziecko.
{35203}{35276}Moje oczy!
{35287}{35348}Ja widz�!
{35629}{35700}Co ty wyprawiasz,|rozpustnico?
{35701}{35765}Ty widzisz!
{35766}{35842}To cud!
{35976}{36030}Jak�em rada.
{36031}{36127}Widzia�em ci�!|Ten m�czyzna ci� posiad�!
{36128}{36244}Ujrza�em to na w�asne oczy,|by� na drzewie.
{36245}{36312}Wzrok ci sp�ata� figla,|m�j panie.
{36313}{36388}Nie by� jeszcze w pe�ni sprawny.
{36389}{36491}To zazdro��|zwidy wytworzy� musia�a.
{36492}{36657}M�u m�j, wzrok tw�j powr�ci�.|Z��my Bogu dzi�ki za ten cud.
{36699}{36797}Tak, �oneczko,|zapomnijmy o wszystkim.
{36800}{36950}I niech Pan mi wybaczy,|je�lim �le ci� os�dzi�.
{37128}{37296}Pi�kniejsza jeste�,|ni�eli ci� zapami�ta�em, najs�odsza May.
{42274}{42369}Pos�uchaj... jedn� chwil�...
{42436}{42471}Maria Dziewica.
{42472}{42549}Tu� za rynkiem,|w rybnej uliczce...
{42550}{42700}Nie, nie za starym rynkiem,|tylko za nowym, dw�ch znalaz�em...
{43468}{43630}Przyjacielu, przez wzgl�d na tw� �on�,|wykre�l� ci� z naszej czarnej listy.
{43631}{43724}Jestem twym przyjacielem.|Na ilu stan�li�my?
{43725}{43814}Trzy, cztery setki...|we� wszystko.
{43815}{43931}Nie wydawaj ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin