Gossip.Girl.S04E21.HDTV.XviD-2HD.txt

(34 KB) Pobierz
{5}{30}{Y:i}Tu Plotkara.
{34}{65}{Y:i}Wasze jedyne źródło informacji
{69}{120}{Y:i}na temat skandalicznego życia|elity Manhattanu.
{125}{189}Vanessa powiedziała,|że jeśli pomogę Rufusowi,
{193}{226}pomoże mi to cię zdobyć.
{230}{285}Myśli,|że dokonałaś sabotażu.
{289}{365}A ty pasujesz|na czarny charakter.
{369}{431}Moim celem jest|zniszczyć Chucka.
{435}{489}Wujek jest|moim największym wrogiem.
{493}{556}Chuck chciał ukryć prawdę|o mojej matce.
{560}{605}To jest z 20|w noc pożaru.
{609}{627}Co tam jest?
{631}{693}Bart sprzecza się z kobietą,|Avery Thorpe.
{697}{758}Mój ojciec i Avery Thorpe|mieli romans.
{762}{812}Wytłumaczę wszystko osobiście.
{816}{867}Też nie mogę się|doczekać spotkania, Jack.
{871}{984}Nie myśl, że nie wiem, że to ty podesłałaś|księżnej Sophie fragmenty "Plotkary".
{988}{1066}Bez akceptacji dworu|znaczy nawet więcej.
{1087}{1113}Wyjdziesz za mnie?
{1117}{1160}Nie wyjdziesz za innego.|Jesteś moja.
{1164}{1197}Powiedziałam,|że to koniec.
{1201}{1235}Nie!
{1282}{1339}Mamo, mam wiadomość.|Zaręczyłam się.
{1388}{1509}{C:$3EC4DB}{Y:b}Tłumaczenie: Gosiak & arjen|Korekta: loodek
{1583}{1641}{C:$3EC4DB}{Y:b}Plotkara
{2289}{2367}O tobie już nie śnię.
{2483}{2533}{Y:i}Dzień dobry, śpiochy.
{2537}{2683}{Y:i}"Śnij, aż sny się spełnią"|okazało się chyba kiepskim pomysłem.
{2860}{2930}Pomyślałem, że wprowadzę nieco luksusu|po drugiej stronie rzeki.
{2934}{2970}Brooklyn tego potrzebuje.
{2974}{3067}Same bary, piekarnie i dzieci,|a żadnego hotelu.
{3071}{3122}Charles Place.|Wpadniesz na przecięcie wstęgi?
{3126}{3199}Nie, dzięki.
{3203}{3260}Nadal wkurzony,|że okłamałem Rainę w sprawie ojca.
{3264}{3321}To poważne kłamstwo,|nawet jak na ciebie.
{3325}{3417}Dlatego wychodzę z jego mrocznego cienia|i uciekam od nazwiska Bass.
{3421}{3518}Nieważne jak nazwiesz siebie czy hotel,|jesteś tą samą osobą.
{3522}{3587}Tyle się dzieje,|potrzebny mi najlepszy przyjaciel.
{3591}{3631}Widziałem,|co zrobiłeś Blair.
{3686}{3719}Pomieszkam u Rainy|jakiś czas.
{3780}{3831}Jeśli wyjdziesz,|niech cię tu nie będzie, gdy wrócę.
{3835}{3887}Nie martw się,|już mnie nie ma.
{4018}{4066}Serio?|Nadal próbujesz?
{4070}{4124}- Wydaje ci się, że zadziała?|- Odebrałaś.
{4128}{4156}Masz rację.|Mój błąd.
{4160}{4192}{Y:i}Czekaj.|Wiem, że mnie nie lubisz,
{4196}{4257}ale mogłabyś chociaż przyznać,|że mówiłam prawdę?
{4261}{4281}Do rzeczy.
{4285}{4368}Niepotrzebnie kazałaś kuzynce zrobić ze mnie|zazdrosną wariatkę w oczach Dana.
{4372}{4430}Do tego niepotrzebna ci pomoc.
{4434}{4506}Powiedziała, że przeze mnie|zniszczyła biznesowe spotkanie Rufusa.
{4510}{4574}Chcesz mi wmówić,|że niewinna Charlie sama to wymyśliła?
{4578}{4646}Pewnie zrobiłaś tak,|jak mówi.
{4650}{4710}Jeśli Charlie się broni, to dobrze.|Uczy się.
{4714}{4758}Do widzenia, Vanesso.
{4875}{4903}Zielona.
{4907}{4930}Żółta.
{4942}{5004}Zero do czterech!|Spróbujmy tych z posypką.
{5008}{5085}- Mieliśmy zjeść śniadanie.|- To jest śniadanie.
{5089}{5176}Jak byłam mała, żelki z posypką|były moimi najlepszymi przyjaciółmi.
{5180}{5202}One i książki.
{5206}{5252}Książki... Moimi też.|Twoja ulubiona?
{5256}{5363}Mogłabym udawać fajną i coś wymyślić,|ale szczerze mówiąc...
{5367}{5459}"Kwiaty na poddaszu".|Mój egzemplarz dosłownie się rozpadł.
{5463}{5522}Serio?|A co ci się najbardziej podobało?
{5526}{5628}Fascynujący wątek o kazirodztwie nastolatków,|czy ogólnie dobra jakość prozy?
{5632}{5659}O, Boże.
{5664}{5734}Powinnam była skłamać|i powiedzieć Fitzgerald.
{5749}{5892}Chyba wpłynął na twoje prace,|zwłaszcza historię w "New Yorkerze".
{5899}{5921}To było o Serenie?
{5925}{5992}Tak, wtedy jeszcze|byłem odludkiem.
{5996}{6130}Wtedy nie dostałbym zaproszenia na przyjęcie|dla absolwentów Constance i Świętego Judy.
{6134}{6169}Tak...
{6173}{6249}Miałem zamiar nie iść,|bo nie byłem zbyt lubiany w liceum,
{6253}{6302}więc po co do tego wracać?
{6310}{6374}Ale później pomyślałem,|że jeśli ze mną pójdziesz, może być fajnie.
{6378}{6458}Tak!
{6536}{6613}Blair urządza wcześniej|mały toast zaręczynowy,
{6617}{6637}zaprosiła mnie.
{6641}{6723}Powinienem pójść,|spotkamy się u niej?
{6742}{6775}Chętnie.
{7028}{7112}Oto i przyszła księżniczka.
{7116}{7181}Więc... kim my będziemy?
{7185}{7237}Póki co nikim.
{7247}{7310}Wybierając mnie,|Louis zrzekł się praw do tronu.
{7314}{7391}Na szczęście jesteśmy tu,|żeby urządzić ci przyjęcie zaręczynowe,
{7395}{7433}więc może to naprawimy.
{7437}{7504}Choć wygląda smakowicie,|uzgodniliśmy chyba toast z szampanem.
{7508}{7559}Oczywiście.
{7563}{7623}To konkurs wody witaminizowanej
{7627}{7689}i Amerykańskiego Stowarzyszenia|Projektantów Mody.
{7693}{7785}Ja, Joe Zee i dziewczyny z Vena Cava|jesteśmy w jury
{7789}{7874}i wybierzemy koszulkę|młodego projektanta,
{7878}{7971}która uzupełni kolekcję.|Możemy zapoczątkować czyjąś karierę.
{7975}{8031}Skupmy się na mojej przyszłości,|dobrze?
{8035}{8147}Chcę, żeby księżna zrozumiała,|że Louis może mieć i mnie, i tytuł.
{8151}{8247}Nie martw się,|jestem doskonałym mediatorem.
{8276}{8354}Sereno, Lily dostała sukienki,|które wysłałam?
{8358}{8394}Te długie,|z zeszłorocznej kolekcji?
{8398}{8460}Właśnie do niej jadę,|więc spytam.
{8464}{8524}Ale wrócisz|na przyjęcie zaręczynowe?
{8528}{8569}Lepiej nie.
{8573}{8625}Chciałabym,|aby doszło do zaręczyn.
{8629}{8695}Blair, przepraszam,|że wysłałam te posty do matki Louis.
{8699}{8792}Ale wszystko poszło świetnie,|więc możemy się po prostu cieszyć i zapomnieć?
{8796}{8883}Jak zwykle twoje przeprosiny|nie były przekonujące.
{8922}{8957}Miło cię widzieć, Eleanor.
{9143}{9227}Ty pewnie jesteś Jack.|Dziękuję, że tak szybko przyjechałeś.
{9231}{9307}To nic takiego.|Znam się z twoim ojcem od dawna,
{9311}{9363}ale to mnie nie powstrzyma|od propozycji,
{9367}{9460}żebyśmy dokończyli tę rozmowę|w wygodniejszym miejscu...
{9464}{9490}Twoim pokoju hotelowym.
{9494}{9542}To chyba rodzinne u Bassów.
{9576}{9622}Więc...
{9626}{9700}Co z tym budynkiem,|który spalił mój brat?
{9704}{9778}Dowiedziałam się właśnie,|że była tam moja matka.
{9782}{9870}A jeszcze do niedawna|nie wiedziałam, że nie żyje.
{9874}{9951}Ale skoro wiem,|chcę się zemścić.
{9955}{10035}Chuck ma dowód,|że śmierć mojej matki to nie był wypadek.
{10039}{10104}Chce to ukryć,|odkąd się dowiedział.
{10108}{10299}Lubię sprawiać ból bratankowi,|ale co będę z tego miał, poza rozrywką?
{10306}{10353}Władzę w Bass Industries.
{10357}{10418}Wiesz, jak dobierać słowa, co?
{10443}{10490}Co, do cholery?
{10497}{10578}- Nate, na pewno znasz Jacka.|- Niestety tak.
{10582}{10612}Ale ty?
{10616}{10676}Będziemy w kontakcie|w sprawie szczegółów.
{10690}{10847}Powinienem się domyślić, że jeszcze|nie porzuciłeś resztek po moim bratanku.
{10859}{10900}Sprowadziłaś Jacka Bassa?
{11077}{11132}To Panic?|Wygląda świetnie.
{11136}{11188}Tak...|Dzwoniła twoja mama.
{11192}{11268}Martwiła się,|że nie odebrałaś recepty na lekarstwa.
{11272}{11367}Kurczę. Tak się zaaferowałam|dzisiejszym przyjęciem,
{11371}{11417}że zapomniałam.|Zrobię to teraz.
{11421}{11471}Już to zrobiłem.
{11475}{11561}Mama mówiła, że gdy ostatnio|dobrze ci szło, przestałaś je brać.
{11565}{11628}I wtedy nastąpiła katastrofa.
{11632}{11691}Wierz mi, nie chcę,|żeby to się powtórzyło.
{11695}{11734}My też nie.
{11738}{11801}Nie masz się czym martwić,|w przeciwieństwie do mnie.
{11805}{11895}Nie mam pojęcia,|co założyć wieczorem.
{11984}{12074}Nowy Jork zawsze jest taki szary,|nawet wiosną.
{12078}{12152}I wszędzie te zaułki,|przykro patrzeć.
{12156}{12211}Chciałabym być już|w Monako.
{12215}{12302}Warto zobaczyć wystawę|"Ameryka" Glenn Ligon w Whitney.
{12306}{12368}Nie ma tam żadnych szarości|ani zaułków,
{12372}{12405}nie licząc samego budynku.
{12409}{12503}Chyba mam już dość ohydności tego miasta|jak na jedną wycieczkę.
{12507}{12523}Mamo, proszę.
{12527}{12595}Przepraszam za to,|jak Chuck zachował się przy dworze.
{12599}{12657}Zniknął z mojego życia na zawsze|i może być pani spokojna,
{12661}{12707}że moja rodzina i przyjaciele|nie są tacy jak on.
{12711}{12732}Zazwyczaj.
{12736}{12836}Tak myślę.|Sama się przekonam dziś na twoim przyjęciu.
{12840}{12964}Pomyślałam, że moglibyśmy później|pójść na przyjęcie do mojej szkoły.
{12968}{13068}Czy nie chodził tam|jeden z bękartów Karoliny?
{13072}{13145}A może Alberta?
{13149}{13184}Blair, wiesz?
{13188}{13230}Przepraszam.|Właśnie sobie przypomniałam,
{13234}{13285}że muszę odebrać sukienkę na wieczór,|zwężałam ją.
{13289}{13340}Schudłam w tym wirze uczuć.
{13364}{13410}Możemy przełożyć herbatę?
{13414}{13472}Oczywiście.|Do zobaczenia wieczorem.
{13529}{13577}Kłamie.
{13581}{13613}Że schudła?
{13617}{13652}Kazałam ją śledzić.
{13656}{13715}Jeśli masz dla niej|zrezygnować z tronu,
{13719}{13791}ona powinna chociaż pozbyć się|dla ciebie złych przyzwyczajeń.
{13795}{13865}Wiesz, gdzie poszła|po oświadczynach?
{13869}{13921}Do Chucka Bassa.
{13928}{14064}{Y:i}Miejmy nadzieję, że B. i Marię Antoninę|łączy jedynie nienaganny gust.
{14068}{14159}{Y:i}Inaczej może stracić głowę,|zanim zdobędzie koronę.
{14312}{14400}Nie mogę uwierzyć,|te przyjęcia wyglądają niesamowicie.
{14404}{14442}To przyjęcie|Constance i Świętego Judy.
{14446}{14554}Szkoda, że w tym roku nas ominie,|skoro mama nie może iść.
{14558}{14645}Właściwie...|Dan mnie zaprosił.
{14649}{14714}To świetnie.
{14718}{14785}Na pewno?|Mówiłaś, że się nie widujecie.
{14789}{14871}Mogę to odwołać,|jeśli chcesz.
{14875}{14995}Nie bądź śmieszna.|Dan i ja prawie nie rozmawiamy.
{15005}{15097}Nigdy nie byłam|na tak eleganckim przyjęciu.
{15101}{15145}Szkoda,|że nie mam w co się ubrać.
{15149}{15270}Twoja mama jest bardzo hojna,|ale nie mogę kupić na jej konto takiej sukienki.
{15274}{15310}A co z twoim|funduszem powierniczym?
{15314}{15356}Skończyłaś 18 ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin