Pasztetowa podwędzana.
Napisał Paweł
Ciężko dzisiaj spotkać dobrą pasztetową w sklepie, zróbcie ją sami oprócz bałaganu w kuchni to nic trudnego. Składniki: • golonka wieprzowa tylnia • boczek surowy • wątroba • skórki wieprzowe • mięso gotowane np. z rosołu • kasza manna • cebula • jelita kiełbasiane 35-40 mm • Przyprawy: • pieprz świeżo zmielony (grubo) • ziele angielskie zmielone • majeranek • sól • kostki rosołowe Przygotowanie:Skórki wieprzowe gotować aż będą rozlatywać się na widelcu, golonkę i boczek ugotować osobno z kostkami rosołowymi do miękkości. Wątrobę pokroić i sparzyć wrzątkiem na sitku. Ugotowane skórki oczyścić z resztek sierści i pokroić w paski. Mięso oddzielić od kości pokroić na kawałki. Wszystkie składniki łącznie z cebulą zmielić kilka razy na drobnym sitku. Nie podaję dokładnych proporcji zasada jest taka ile zmielonych składników tyle kaszy manny. Kasze i zmieloną masę łączymy razem przyprawiamy do smaku i dokładnie mieszamy żeby nie było grudek. Do tak przygotowanej masy wlewamy gorący rosół ciągle mieszając aż uzyskamy konsystencje gęstej śmietany. Jeszcze raz próbujemy, ewentualnie przyprawiamy i napychamy do jelit. W kotle grzejemy wodę do temperatury 80-85 stopni i parzymy 17 minut kontrolując ciągle temperaturę. (zalecam termometr) Moja rada na temat parzenia: wyścielcie kocioł pieluchą tetrową będzie łatwiej wyciągnąć kiszki. Zaparzoną pasztetkę wieszamy na kijach żeby obeschła, kiedy obeschnie wkładamy do wędzarni wędzimy ok. 2 godzin zimnym dymem. Wędzenie nie jest konieczne, jeśli ktoś nie lubi dymu. Dym nada charakterystyczny smak i przedłuży trwałość szczególnie latem.
mzyla