00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:08:Jak si� czujesz? 00:00:09:Boli mnie... 00:00:12:Boli, kiedy oddychasz? 00:00:13:Tak. 00:00:19:-Jak masz na imi�?|-Joel. 00:00:27:Popatrz. 00:00:29:Jedli�my pomara�cze|i podrabiali�my identyfikator. 00:00:32:''S.H.C.'' Co to? 00:00:34:Szpital Hrabstwa Cook. 00:00:39:Trzymaj si�. 00:00:42:Wyzdrowiejesz. 00:00:44:Nic ci nie b�dzie. 00:00:45:Przytrzymajcie drzwi. 00:00:48:Dzi�kuj�. 00:00:53:Jak si� czujesz? 00:00:54:Bardzo boli. 00:00:57:Gdzie twoja mama? 00:00:58:Nie wiem. 00:01:00:Jest w domu? 00:01:02:Z bratem. 00:01:04:Tu, na dole? 00:01:06:Nie wiem. 00:01:07:Nie martw si�. 00:01:09:Znajdziemy j�. 00:01:12:Grasz w futbol? Baseball? 00:01:15:Futbol. 00:01:18:Trzymaj si�. 00:01:31:Pani doktor! 00:01:33:Przys�ali go z do�u. 00:01:42:Sala 4, biegiem! 00:01:46:Trzymaj si�, Joel. 00:02:01:Gdzie jest ch�opiec? 00:02:03:-Ch�opiec?|-Ze z�amanym mostkiem. 00:02:05:Nie by�o go tu. 00:02:08:Nie? 00:02:09:Nie. 00:02:14:Interesuj� pana rentgeny pacjent�w? 00:02:17:-Nie rozumiem.|-Ogl�da� pan zdj�cie. 00:02:22:-Mam takie hobby.|-Naprawd�? 00:02:25:Co jeszcze? Operacje m�zgu? 00:02:27:-Czego pani chce?|-Czemu ma�y trafi� na st�? 00:02:30:Jestem dozorc�. Robi� to, co mi ka��. 00:02:32:Bzdura. 00:02:34:Kto zmieni� rozpoznanie? 00:02:36:Nie rozumiem. 00:02:41:St�j tu. 00:02:45:Wezwij ochroniarzy. 00:03:02:Szpital Hrabstwa Cook 00:03:14:Niech Stevens zawiadomi|Kelly'ego z policji. 00:03:20:Facet w przebraniu dozorcy|zarz�dza natychmiastow� operacj�... 00:03:25:a pani mu zabiera identyfikator? 00:03:29:Wezwa�am ochron�, on uciek�.|Co mia�am robi�? 00:03:33:Niech pan pos�ucha, panie... 00:03:34:Komisarzu. 00:03:36:Gerard. 00:03:39:Jestem zm�czona. 00:03:40:Chc� i�� do domu. 00:03:42:Dobrze. Jak ch�opiec? 00:03:44:On ocali� mu �ycie. 00:03:51:Dzi�kuj�. 00:03:57:''Desmondo, Jose Ruiz.'' 00:04:04:Co ty knujesz, Desmondo? 00:04:08:Sam, to m�j problem. 00:04:11:Tu si� roi od glin, tak? 00:04:13:Wszyscy szukaj� Richarda Kimble, tak? 00:04:16:A ten jest tak g�upi... 00:04:18:�e �azi po uraz�wce|i odgrywa matk� Teres�? 00:04:20:Przepraszam. 00:04:28:PROTETYKA 00:04:40:Jaki� problem? 00:04:43:Nie, w porz�dku. 00:04:52:Mo�emy z pani� porozmawia�? 00:04:57:Tu dr Elway ze Szpitala Hrabstwa Cook. 00:05:02:Prowadz� wywiad w sprawie by�ego|pacjenta protetyki, Matthew Zelicka. 00:05:08:Ach, tak. 00:05:10:Strasznie mi przykro. 00:05:15:Prawa czy lewa? 00:05:17:Prawa. 00:05:20:-Wiek?|-35 do 45. 00:05:23:Ted Riley w sprawie balu absolwent�w. 00:05:26:Zbli�a si� 25-lecie... 00:05:29:a Clive jest na naszej|li�cie poszukiwanych. 00:05:33:Zadzwoni�em do biura numer�w, ale... 00:05:39:�artuje pani... 00:05:43:Napad z broni� w r�ku? 00:05:46:Gdzie siedzi? 00:05:47:Miejsce umocowania? 00:05:48:�rodek ko�ci ramiennej. 00:05:50:47 mo�liwo�ci. 00:05:52:47? 00:05:54:Sprawd�, czy nie byli karani. 00:05:57:Chwil�. 00:06:09:Wszystkiego dobrego w dniu �w. Patryka! 00:06:57:Driscoll, Clive R. 00:06:59:Jednor�ki z broni� w r�ku. Zabawne. 00:07:04:Mam pytanie. 00:07:09:Dzi� pofarbowali rzek� na zielono... 00:07:12:czemu nigdy nie farbuj� jej na niebiesko? 00:07:15:Sk�d mam wiedzie�? 00:07:19:-Jest pan Irlandczykiem?|-Ja? Nie. 00:07:22:A pan? 00:07:23:Nie! 00:07:35:Nazwisko wi�nia? 00:07:36:Clive Driscoll. 00:07:38:Driscoll, Clive. 00:07:40:Dokument, prosz�. 00:07:41:driscoll, Clive R. 00:07:43:2-0-1-0. 00:07:45:Uprzedzam:|regulamin dopuszcza nagrywanie rozm�w. 00:07:50:Podpis. 00:07:51:Przegi�cie. Wykszta�cony facet... 00:07:56:nie b�dzie szuka� w pierdlu kogo�,|kto by� mo�e nie istnieje. 00:08:00:Przegi�cie. 00:08:01:Co znaczy ''przegi�cie''? 00:08:03:-Dziwna sprawa.|-Wi�c m�w ''dziwna''. 00:08:04:''Przegi�cie'' nic nie znaczy. 00:08:07:Dlaczego nie ''przegi�cie''? 00:08:10:Nie u�ywaj przy mnie s��w bez znaczenia.|Id� na g�r�. 00:08:15:A ''pierdzielisz'' ma znaczenie? 00:08:21:Odwiedziny, Driscoll. 00:08:23:Idziemy. 00:08:29:T�dy. 00:08:54:Chod�my, driscoll. 00:09:01:Macie pi�� minut. 00:09:04:Kto ty jeste�? 00:09:06:Przepraszam, to pomy�ka. 00:09:09:Skoro ju� przylaz�e�... 00:09:10:to mo�e jednak pogadasz? 00:09:12:Nie mamy tu rozrywek. Nie ma kabl�wki. 00:09:17:Chcia�bym, ale nie mog�. Przepraszam. 00:10:10:Richard! 00:11:16:Facet w granatowym p�aszczu|grozi� broni� kobiecie. 00:11:20:Zatrzyma� go! 00:11:21:On jest z policji! Pu��cie go! 00:11:23:Pu��cie go! 00:11:27:Zamknijcie drzwi! 00:11:43:St�j! 00:12:03:Otworzy� drzwi! 00:12:13:Jeste�my na dachu! 00:12:15:Jeste�my na dachu. 00:12:17:We� paru ludzi! Sprawd�cie tam! 00:12:20:Jest na placu, Sam! 00:12:22:Idzie na wsch�d! 00:12:25:W stron� Picassa! 00:14:12:Czemu s�dzi pan,|�e Kimble wr�ci� do Chicago? 00:14:18:Nie wiem. 00:14:19:Byli�cie dzi� w szpitalu. 00:14:22:By� tam doktor Kimble? 00:14:24:Bez komentarza. 00:14:26:Ustalmy kolejno�� fakt�w. 00:14:29:By� s�dzony, skazany, uwi�ziony... 00:14:32:uciek�, zgin��, a teraz jest w Chicago.|Czy tak? 00:14:37:Z wyj�tkiem ''zgin��''. 00:14:39:S�dzi pan, �e jest uzbrojony i gro�ny? 00:14:42:Uwa�am, �e jest gro�ny, tak. 00:14:44:Wracaj�c ryzykuje �ycie.|Mo�e jednak jest niewinny? 00:14:49:Skazano go w majestacie prawa.|Jest winny. 00:14:53:Jak go chcecie schwyta�? 00:14:55:Koniec pyta�. 00:17:39:DYPLOM ZA WZOROW� S�U�B� 00:18:43:Alec. 00:18:45:Richard Kimble. 00:18:48:-Jak si� masz?|-Dobrze, doktorze. 00:18:51:Lentz! 00:18:53:Pr�bowali�my si� do siebie dodzwoni�. 00:19:14:Chorym dzieciom 00:19:17:Rejs sponsoruje firma devlin MacGregor. 00:19:20:To by�oby zabawne. 00:19:27:-Cancun, Richard.|-W�dkarstwo. 00:19:30:Pina coladas. 00:19:31:Co jest potrzebne dla szpitala?|Chcecie mnie z�apa� na haczyk? 00:19:34:Tylko ryb�. 00:19:35:Bez zobowi�za�. 00:19:38:Wi�c co pan na to? 00:19:43:Krwawi przy ka�dym nak�uciu. 00:19:46:Pacjent Lentza? Bra� cudowny lek? 00:19:50:Tak, RDU-90, Provasic. 00:19:53:Lek przysz�o�ci. 00:19:55:Wkr�tce pozbawi nas pracy. 00:20:03:''Mistrz ceremonii, O'Flaherty powiedzia�... 00:20:07:''�e od 20 lat nie by�o|tak �ywio�owej parady. 00:20:11:"Ten Kimble... 00:20:12:''to odwa�ny ch�opak...'' 00:20:15:-''Ch�opak?''|-Tak. 00:20:17:Kimble w Chicago. Poszukiwania trwaj�. 00:20:19:Mo�e jest elfem? Cytuj�. 00:20:22:Jaki� facet na linii 3,|podaje si� za Kimble'a. 00:20:25:-Kto to jest?|-Nast�pny Kimble, linia 3. 00:20:27:Daj. 00:20:29:Powiedz mu �eby zapu�ci� brod�. 00:20:30:-Kt�ra linia?|-Trzecia. 00:20:32:"Mam nadziej�, �e mia� na sobie co�|zielonego i napi� si� whisky... " 00:20:35:Gerard, s�ucham. 00:20:38:Pami�tasz, co m�wi�em w tunelu? 00:20:43:To on! 00:20:44:Pami�tam, �e by�o g�o�no. 00:20:47:M�wi�e� chyba... 00:20:49:�e nie zabi�e� �ony. 00:20:51:I co odpowiedzia�e�? 00:20:54:Mia�e� mnie na muszce. 00:21:00:Powiedzia�e�: ''Mam to gdzie�.'' 00:21:03:Jest w po�udniowej cz�ci. 00:21:05:Zgadza si�, mam to gdzie�. 00:21:08:Nie uk�adam puzzle'a. 00:21:10:A ja tak. 00:21:12:Jeszcze pi�� sekund. 00:21:14:I w�a�nie u�o�y�em spory fragment. 00:21:26:Halo, Richard? 00:21:27:Nie roz��czy� si�. 00:21:30:Gdzie jest? 00:21:31:256 South St. Lawrence. 00:21:32:Wy�lij tam policj�. 00:21:35:Ju� tam jad�. 00:22:07:Zr�bcie tam zdj�cia. 00:22:12:Fredrick Sykes... 00:22:14:45 lat, by�y gliniarz,|bzik na punkcie ciuch�w. 00:22:19:Chce pan zobaczy�? 00:22:23:Odciski Kimble'a s� wsz�dzie... 00:22:25:najwi�cej na biurku. 00:22:27:Wyra�nie interesowa�y go te zdj�cia. 00:22:30:S� tam negatywy? 00:22:32:Daj mi je. 00:22:33:-Fotografju� jedzie.|-Zrozumia�em. 00:22:53:Jak si� pan miewa, panie Sykes? 00:22:55:-Dobrze, ale co jest grane?|-K�opoty. 00:22:58:-U mnie, czy na g�rze?|-U pana. 00:23:02:Zapraszam, panie Sykes. 00:23:04:Znamy si�? Jak w rodzinie... 00:23:07:Co to, zjazd prochowc�w? O co tu chodzi? 00:23:11:Kim jeste�cie? Co si� tu dzieje? 00:23:17:By�o u pana w�amanie. 00:23:20:Mam nadziej�, �e m�wi� z gliniarzem? 00:23:22:Samuel Gerard, Biuro Komisarza. 00:23:26:dzi� rano dzwoni� st�d|uciekinier Richard Kimble. 00:23:31:Dlaczego? 00:23:33:Nie znam �adnego Kimble'a. 00:23:42:Ju� pami�tam. 00:23:44:Doktor, kt�ry zabi� �on�? 00:23:47:Szuka� jednor�kiego. Chce mnie stukn��? 00:23:51:A ma powody? 00:23:53:Mam protez� - zamordowa�em. 00:23:56:Dajcie mi spok�j. Ju� to przerabia�em. 00:24:00:Przes�uchiwali mnie. 00:24:02:Powtarzam:|nie by�o mnie wtedy w Chicago. 00:24:07:Mam 15 �wiadk�w. 00:24:09:W jakiej bran�y pan pracuje? 00:24:11:Ochrona. 00:24:12:-Gdzie pan pracuje?|-W firmie farmaceutycznej. 00:24:15:W kt�rej? 00:24:16:Devlin MacGregor.|Ochraniam najwi�kszych szef�w. 00:24:21:Co zainteresowa�o Kimble'a|w tych zdj�ciach? 00:24:26:Nie wiem. 00:24:28:Gdzie je zrobiono? 00:24:31:Ale wielka ryba! 00:24:32:W Cancun, w Meksyku. 00:24:34:Na wycieczce dla lekarzy. 00:24:37:-Kimble by� z wami?|-Nie ma go na zdj�ciach, prawda? 00:24:42:Powiedzia�em wam, nie znam go. 00:24:45:Pogniewa si� pan, je�li sprawdz�,|czy co� nie zgin�o? 00:24:49:Bardzo prosz�. 00:24:56:Jak pan straci� r�k�? 00:24:58:Na s�u�bie. 00:25:10:To jaki� lewy go��. 00:25:12:Racja. 00:25:14:-Mamy go obserwowa�?|-Tak. Zorganizujcie tu punkt. 00:25:18:Zajm� si� tym. 00:25:20:Widzisz to zdj�cie? Dowiedz si�,|kim jest ten drugi. 00:25:25:Nazwisko, wiek, waga,|numer ubezpieczenia... 00:25:28:adresy, krewni, zwierzaki, wszystko. 00:25:47:MI�DZYNARODOWE STOWARZYSZENIE|KARDIOLOGICZNE 00:25:52:Przepraszam, nag�e wezwanie. 00:25:58:Przepraszam. 00:26:12:Pan Bolton? 00:26:14:Chuck. 00:26:15:Richard. 00:26:16:Mo�esz rozmawia�? 00:26:17:Tak, to linia hotelowa. Co u ciebie? 00:26:22:Znalaz�em cz�owieka, kt�ry zabi� Helen. 00:26:27:-Co?|-Chodzi�o im o mnie. 00:26:29:Komu? 00:26:32:Devlin MacGregor i Lentz. 00:26:35:Lentz nadzorowa� badania nad RDU-90. 00:26:38:Wiedzia�, �e odkry�em jego szkodliwe|dzia�anie na w�trob�. To Lentz. 0...
miszma