0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:01:Podczas okresu Edo,|rodzina Matsumae kontrolowa�a p�nocn� cze�� Hokkaido. 0:00:04:Matsumae u�ywali si�y by oczy�ci� tereny|dla japo�skich emigrant�w zajmowene przez Ainu. 0:00:07:Ubranie Okuru, budynki w jego wiosce i opis|pochodzenia sugeruj�, �e jest jednym z Ainu. 0:00:11:Ainu zostali zmuszeni do oddania ziemi i owoc�w|pracy dla Matsumae-Han by m�c �y� dalej we w�asnych wioskach 0:00:14:Wycierpieli wiele n�kani przez choroby, takie jak ospa,|cholera i syfilis, przenoszone przez japonskich emigrant�w. 0:00:17:Odwied� forum AnimeForever je�eli chcesz|dowiedzie� si�wiecej o histori Ainu i Matsumae-Han. 0:00:31:Heyah! 0:00:32:Ostry jak kraw�d� samurajskiego miecza. 0:00:35:Metalowe ostrze tnie cia�o i ko�ci. 0:00:37:Cho� panuj� nad umys�em, | nie mog� opanowa� �wiata. 0:00:38:Cho� panuj� nad umys�em, | nie mog� opanowa� �wiata. 0:00:40:Chybiam w upale, | krew mnie orze�wi. 0:00:41:Chybiam w upale, | krew mnie orze�wi. 0:00:43:O tak, musz� odnale�� w�asn� �cie�k�. 0:00:45:Nie inaczej, chodz�c po ziemi, wodzie, przez ogie�. 0:00:47:Kawa�ek po kawa�ku, powstanie arcydzie�o. 0:00:50:Modus operandi mego dzie�a jest stopem, 0:00:53:stal� umieszczon� ciasno w mikriochipie | na mej r�ce. 0:00:56:Jest znakiem mego profesjonalizmu. 0:00:58:Ostatecznej nagrody nie zdob�dziesz na polu bitwy. 0:00:60:Mam szans� przemierzaj�c �wiaty, | kt�rymi nikt nie rz�dzi. 0:00:62:Jak wolny strzelec. 0:00:64:Bitewny krzyk wyrywa si� z serca, 0:00:66:mkn�c powstrzymuje me �zy. 0:00:68:Zastawiam si� czemu mi�o�� nie pod��a | �cie�k� klanu, 0:00:70:ufam tylko instynktom, gdy brakuje mi planu. 0:00:74:Niekt�re dni, niekt�re noce, niekt�rzy �yj� | inni umieraj� krocz�c drog� samurai. 0:00:75:Niekt�re dni, niekt�re noce, niekt�rzy �yj� | inni umieraj� krocz�c drog� samurai. 0:00:77:Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi� | i tak od �witu do zmierzchu. 0:00:81:Synowie bitewnego krzyku. 0:01:23:Niekt�re dni, niekt�re noce, niekt�rzy �yj� | inni umieraj� krocz�c �cie�k� samurai. 0:01:24:Niekt�re dni, niekt�re noce, niekt�rzy �yj� | inni umieraj� krocz�c �cie�k� samurai. 0:01:27:Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi� | i tak od zmierzchu do �witu. 0:01:30:Synowie bitewnego krzyku. 0:01:33:Bitewnego krzyku. 0:01:58:B�kart. 0:02:00:Nale�ysz do Matsumae-Han? 0:02:02:A gdzie to do diab�a jest? 0:02:04:Czego chcesz? 0:02:06:Mo�esz powiedzie� im, �e mnie zabi�e�. 0:02:12:R�wnie dobrze w tej chwili m�g�bym by� ju� martwy. 0:02:22:Poszukuj� samuraja kt�ry pachnie jak s�oneczniki. 0:02:27:Czy mog�abym towarzyszy� ci w podr�y, Okuru-san? 0:02:32:Jeste�my przedstawicielami w�adz Matsumae-Han. 0:02:35:Nie ruszaj si�! 0:02:36:Okuru! 0:02:37:Huh? 0:02:38:Przygot�j si�! 0:02:53:Chyba nie jeste�cie jakie� tam p�otki. 0:03:02:Hej cz�owieku, naprawd� mylisz mnie z kim� innym! 0:03:05:Dlaczego my�lisz, �e jestem tym kt�rego szukasz? 0:03:08:Ten kt�rego szukamy nazywa si� Okuru. 0:03:11:Jest przest�pc� kt�ry uciek� z Ookumatsuma. 0:03:14:Nosi dziwne ubranie i podobno �yje w g�rach. 0:03:18:Ja te� go szukam! 0:03:21:Co? 0:03:23:Hej, ten Okuru... co takiego zrobi�? 0:03:26:To te� nie jest Okuru. 0:03:28:Uciekamy! Uciekamy! 0:03:30:Zaczekajcie, do diab�a! 0:03:35:A przeprosiny za pomylenie mnie z kim� innym? 0:03:46:Nie mo�esz ze mn� p�j��. 0:03:52:Dlaczego? 0:03:54:Jestem �cigany za zab�jstwo przedstawiciela w�adzy. 0:03:57:Je�li ze mn� pojdziesz,|sama te� znajdziesz si� w niebezpiecze�stwie. 0:04:00:Nie... 0:04:02:Ludzie z kt�rymi podr�owa�am przedtem|wygl�dali o wiele gro�niej ni� ty. 0:04:06:Je�li masz przyjaci� powinna� i�� razem z nimi. 0:04:12:Nie obchodz� mnie te bry�y lodu... 0:04:15:Ludzie z kt�rymi si� podr�uje staj� si�|dla nas jak rodzina, bracia i siostry. 0:04:20:Nie jeste� zupe�nie samotna. 0:04:23:Okuru-san, czy zawsze podr�ujesz samotnie? 0:04:27:Mam swoj� �on� i dziecko zawsze blisko mnie. 0:04:33:Powinna� po�o�yc si� spa�. 0:04:37:Mo�e to ob��d na wskutek epidemi.. 0:04:42:S�ysza�em, �e zabi� wszystkich w wiosce. 0:04:43:Nawet przedstawiciela w�adz,|kt�ry przyby� pom�c jej mieszka�com. 0:04:47:Zabi� te� w�asn� �on� i dziecko. 0:04:49:Wol� nawet nie my�le� o tym co mo�e zrobi�,|je�li nie zostanie pojmany. 0:04:52:Ob��d? 0:04:54:Nie wygl�da� dla mnie jak kto� szalony. 0:04:57:Z�api� tego cz�owieka. 0:04:59:Co? 0:05:03:Powiedz tym ludziom �eby nie stawali mi na drodze! 0:05:27:Nie mam wi�cej nasion. 0:06:02:Oh, jeste� bezpieczny. 0:06:05:Cz�owiek kt�rego spotkali�my... 0:06:06:Zdaje si�, �e to nie Okuru. 0:06:09:Jest m�ody i powiedzia� mi, �e pochodzi z Ryuu-kyu. 0:06:13:Stawa� nam na drodze r�wnie� jest przest�pstwem. 0:06:15:Mo�ecie go zabi� gdy tylko spotkacie go znowu. 0:06:18:Wiele dziwacznych rzeczy �yje na tej g�rze. 0:06:23:Tobata-sama! 0:06:25:Przy rzece trafili�my na �lady ognia. 0:06:28:By�y tam r�wnie� wi�ry od struganych strza�. 0:06:30:Okuru u�ywa strza�! 0:06:32:Nie mam w�tpliwo�ci. On jest na tej g�rze. 0:06:36:Pomoc ju� jest w drodze z Matsumae. 0:06:39:U�yjcie tej okazji �eby dorwa� jego g�ow�! 0:08:42:Chcesz �eby znale�li ci� ci ludzie? 0:08:47:Ta melodia... 0:08:49:brzmi jak jedna kt�r� s�ysza�em jako dziecko. 0:08:54:Sk�d pochodzisz? 0:08:56:Ryuu-kyu, na po�udniu. 0:08:59:Ja pochodz� z dalejkiej p�nocy. 0:09:02:To �mieszne... 0:09:04:s�uchamy takich samych rzeczy tak daleko od siebie. 0:09:09:Jeste� Okuru, nieprawda�? 0:09:16:Byli dok�adnie w tamtym miejscu... 0:09:18:Ludzie kt�rzy wo�ali na siebie Matsumae-Han czy jako�. 0:09:21:Przyspo�yli mi troch� k�opot�w. Wzieli mnie za ciebie. 0:09:25:Czy dali ci pieni�dze? 0:09:28:Chc� po prostu z tob� walczy�. 0:09:33:S�ysza�em, �e popad�e� w ob��d od epidemi. 0:09:38:Nie wygl�dasz mi na szale�ca. 0:09:42:Powiedzieli, �e zabi�e� w�asn� �on� i dziecko. 0:09:58:Momo-san? 0:10:05:Okuru-san? 0:10:25:Hej! 0:10:26:Jin! 0:10:27:Co si� sta�o? 0:10:28:Widzia�am co� tam. 0:10:30:Nie jestem pewna czy to ogr, czy tengu, czy co�... 0:10:32:To miecz. 0:10:36:Hej, dlaczego si� tutaj znalaz�e�? 0:10:41:To nie tw�j interes. 0:10:45:Wcale nie �alowa�e� tego co zrobi�e� a wr�ci�e�, no nie? 0:10:49:Pomy�la�em, �e uton�a�. 0:10:52:To p�ywa�o w rzece. 0:10:55:Zatrzyma�e� to jako pami�tk�? 0:10:58:Pomy�la�em, �e z�o�� to razem z twoim cia�em. 0:11:02:Dzi�kuj�. 0:11:06:Ta rana... 0:11:08:czy to on ci� zrani�? 0:11:10:To tylko zadra. Zrani�em si� gdy wskoczy�em w wodospad. 0:11:14:Co masz na my�li przez wskoczy�em? 0:11:16:Masz szcz�cie, �e nic ci si� nie sta�o. 0:11:19:Gdzie on jest? 0:11:22:Nie wiem. 0:11:25:Rozumiem. 0:11:26:Oh, poczekaj chwilk�. 0:11:29:Przynios� troch� leczniczych zi�. 0:11:30:By�y gdzie� tu niedaleko... 0:11:42:Kto� z Matsumae-Han przyni�s� t� chorob�. 0:11:46:Podczas gdy mnie nie by�o, wioska|zamieni�a si� zbiorowisko trup�w. 0:11:51:To by�o potworne. 0:11:54:W ten spos�b moja wioska zosta�a zniszczona. 0:11:59:Nie obchodzi mnie czy uwierzysz mi w to czy nie. 0:12:02:Widzia�em takie oczy ju� wcze�niej. 0:12:05:S� podobne do... 0:12:08:oczu odci�tej od ciala g�owy. 0:12:11:Odrobin� za�zawione i nie widz�|dok�adnie otaczaj�cego ich �wiata. 0:12:15:Hej, czy ty naprawd� �yjesz? 0:12:27:Jin... 0:12:28:Co si� dzieje? 0:12:30:My�la�e�, �e mnie zwiedziesz? 0:12:34:Wiesz dlaczego jest tak wiele dolin na tej g�rze? 0:12:38:�mier� i odrodzenie. 0:12:40:Ka�dy kto tu przychodzi szuka tych rzeczy. 0:12:45:Taka w�a�nie jest ta g�ra. 0:12:47:Starasz si� odrodzi�? 0:12:51:Yukimaru. 0:12:53:Do momentu w kt�rym zabij� ci� w�asnymi r�koma, 0:12:55:nie uwa�aj si� za martwego. 0:13:00:Ci�gle jeste� m�ody. 0:13:02:Ja jestem starym cz�owiekiem, mam prawie czterdzie�ci lat. 0:13:05:�yj� ju� zbyt d�ugo. 0:13:08:Mo�e to czas abym zako�czy� ju� t� ucieczk�. 0:13:19:Jak na staruszka nie�le sobie poczyna. 0:13:25:Czemu przedemn� uciekasz? 0:13:44:Naprawde tego chcesz? 0:13:46:Zdradzi�e� mnie... 0:13:48:a po tym zostawi�e� z ty�u. 0:13:50:Nie pozwol� ci uciec. 0:14:00:Co si� sta�o? Sko�czy�y si� strza�y? 0:15:01:Gdy powiedzia�em, �e chc� zosta� s�awny to by�o k�amstwo. 0:15:07:Po prostu chcia�em by� jak... ty. 0:15:14:Yukimaru. 0:15:32:Czego do diab�a chcecie? 0:15:38:To by� kto� kogo zna�e�? 0:15:42:By� dla mnie jak m�odszy brat. 0:15:46:To stara historia. 0:15:50:Tutaj jest! To Okuru! 0:15:52:Do��czymy do was! 0:15:53:Szybko! 0:15:56:Okuru? 0:15:58:M�wili o Okuru? 0:16:00:Tak. 0:16:02:Hej, zaczekaj! 0:16:05:Pos�uchaj nas, nie mo�esz d�u�ej ucieka�. 0:16:07:Potraktujemy ci� �agodniej je�eli wyjdziesz i si� poddasz. 0:16:10:B�karty, nie wchod�cie mi w drog�! 0:16:14:Cholera! Wkurzaj�ce b�karty. 0:16:17:Znasz cz�owieka na kt�rego m�wi� Okuru? 0:16:20:Uratowa� mi �ycie. 0:16:23:Jeste� kobiet� z silnym poczuciem obowi�zk�w. 0:16:25:Ten �wiat pogr��y�by si� bez tego w ciemno�ciach. 0:16:31:Id� st�d ju�. Zm�czy�o mnie ci�g�e uciekanie. 0:16:36:Hej! 0:16:37:Musz� rozwi�za� z nimi t� spraw�. 0:16:43:To co mi powiedzia�e� mog�o by� prawd�. 0:16:47:Mog�em wtedy umrze�. 0:16:52:Id�. 0:16:54:Hej! Zaczekaj! 0:17:02:Oh, nie... W kt�r� teraz stron�? 0:17:07:Momo-san, gdzie jest Okuru-san? 0:17:10:W t� stron�? 0:17:14:Okuru. 0:17:15:W ko�cu si� spotykamy. 0:17:18:Mog� wreszcie zabra� twoj� g�ow� do domu. 0:17:23:Nie wiesz jak to by�o naprawd�. 0:17:41:Przedstawiciel w�adz nie stara� si� ocali� wioski. 0:17:47:Ba� si�, �e zaraza mog�aby si� rozprzestrzeni� dalej,| wi�c podpali� ca�� wiosk�. 0:18:05:Nawet gdyby to by�a prawda, i tak musz� ci� pojma�. 0:18:09:TO moja misja. 0:18:15:Okuru-san? 0:18:20:B�karty, nie rusza� mojej zdobyczy! 0:18:28:Ty? 0:18:36:Ty... potworze! 0:19:04:Nigdy wcze�niej nie widzia�em kogo�takiego jak on. 0:19:10:Na pewno jest �ywy. 0:19:16:Mam takie przeczucie. 0:19:29:To by by�o na tyle je�eli chodzi o ducha Yoshitsune. 0:19:32:Pomiesza�y nam w g�owach plotki tych dw�c...
themelon