[40][80]{C:$aaccff}How I Met Your Mother [1x17] Life Among the Gorillas|"�YCIE W�R�D GORYLI" [90][120]{C:$aaccff}T�umaczenie: Kecaj, Masive Co|{C:$aaccff}Napisy i korekta: SSJ [125][150]{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::. [164][183]ROK 1988|/Kiedy wujek Marshall mia� dziesi�� lat, [185][209]/przeczyta� ksi��k�|/pod tytu�em "�ycie W�r�d Goryli". [211][259]/Zosta�a ona napisana przez antropologa,|/dr Aureli� Birnholz-Vazquez, [261][314]/i opowiada�a o roku sp�dzonym w�r�d|/goryli z Zachodniej Niziny w Kamerunie. [317][360]/Kiedy dr Birnholz-Vazquez przyby�a|/do lokalnej uczelni, aby wyg�osi� wyk�ad, [362][404]/Marshall, najm�odszy w�r�d s�uchaczy,|/zg�osi� si� z pytaniem. [410][439]Jak� rad� mia�aby pani dla dobrze|zapowiadaj�cego si� antropologa? [441][458]Wi�c chcesz zosta� antropologiem? [460][494]Tak, kiedy dorosn�, chc� wyjecha�|i �y� z gorylami, tak jak pani. [496][523]/Jej odpowied� na zawsze|/zmieni�a jego �ycie. [525][554]To wspaniale, ale obawiam si�,|�e nie b�dziesz mia� okazji. [556][576]Do tego czasu wszystkie b�d� ju� martwe. [604][624]ROK 2006|...i je�li nie wprowadzi si� ekonomicznych [625][638]sankcji i handlowych restrykcji, [639][683]lasy tropikalne zostan� zniszczone i ponad|milion gatunk�w zostanie unicestwionych. [686][702]Wi�c nie chcesz kawy? [704][730]M�wi�, �e przemys� kofeinowy|powoduje nieodwracalne... [732][753]- W porz�dku. Wylewam.|- Dobra, jedn� fili�ank�. [757][785]Musz� by� w stanie gotowo�ci.|Pierwszy dzie� w pracy i w og�le. [787][818]Nadal nie mog� uwierzy�, �e zamierzasz|pracowa� w prawdziwej korporacji. [819][833]Jasiu sta� si� Janem. [835][858]To tylko sta�,|�eby zarobi� troch� pieni�dzy. [860][885]Po szkole prawniczej,|zamierzam pracowa� dla NRDC. [887][903]Oni chc� powstrzyma�|globalne ocieplenie. [905][930]/W�a�ciwie to...|/robili co mogli. [940][957]Twoje kanapki w worku. [967][995]Kocham ci� bo po pierwsze,|zrobi�a� mi kanapki [997][1026]i po drugie, bo �miejesz si�|za ka�dym razem, kiedy m�wisz "worek". [1028][1053]- Kocham ci�, cukiereczku.|- Kocham ci�. [1056][1080]/Ja te� ci� kocham, cukiereczku. [1112][1121]Ted? [1123][1149]O nie.|Chyba tego nie zrobi�a? [1151][1170]Tak.|Tak, zrobi�a. [1172][1190]Kolejna paczka? [1192][1208]/Kolejna paczka. [1210][1246]/Jestem z Victori� w zwi�zku|/na odleg�o�� ju� prawie od miesi�ca. [1248][1282]/Zwi�zki na odleg�o�� to z�y pomys�. [1295][1306]Kt�ra to ju� z kolei? [1308][1315]Trzecia. [1317][1336]A ile ty jej wys�a�e�? [1340][1356]Mailem czy w my�li? [1358][1383]Zero.|Prowadzi 3:0. [1389][1402]Babeczki! [1404][1427]�wietnie. Za�o�� si�,|�e w dodatku s� pyszne. [1442][1465]Tak, s� pyszne. [1467][1479]Cholera! [1499][1522]Nie zas�uguje na te pyszne babeczki. [1539][1561]Bo�e, w tym momencie si� nienawidz�. [1569][1593]Bo�e, to zupe�nie jak ja w wieku 15 lat. [1617][1652]/Marshall zamierza� pracowa� w du�ej|/korporacji, kt�ra nazywa�a si� Altrucel. [1654][1674]/Altrucel by�a znana g��wnie|/z produkowania ��tych, [1676][1699]/fr�dzlowatych rzeczy,|/kt�re znajduj� si� na pi�kach tenisowych. [1701][1732]/To by�a du�a firma,|/wi�c produkowali te� inne rzeczy. [1755][1787]/Ale chcieli, �eby wszyscy skupili|/si� na tych ��tych, fr�dzlowatych rzeczach. [1789][1820]/W ka�dym razie, Marshall zdo�a� za�atwi�|/sobie sta� w ich dziale prawnym, [1822][1841]/poniewa� zna� kogo� kto tam pracowa�. [1856][1868]Tu Barney. [1870][1893]/Panie Stinson, tu Willis z ochrony. [1895][1907]/Przepraszam, �e przeszkadzam, [1909][1934]/ale mamy zg�oszenie o ma�poludzie|/grasuj�cym w budynku. [1936][1945]/Ma�poludzie? [1947][1971]/Dok�adnie, prosz� pana,|/co� jak Wielka Stopa. [1973][2007]/Nie chcemy pana denerwowa�,|/ale zosta� zauwa�ony na pa�skim pi�trze. [2077][2091]Sp�jrz na siebie. [2093][2120]W ko�cu porz�dnie wygl�dasz. [2122][2156]Widz�, �e masz mn�stwo|motywuj�cych plakat�w. [2158][2198]O tak, mam wszystkie:|praca w zespole, odwaga, niesamowito��... [2201][2212]Jest jaki� na niesamowito��? [2214][2228]Tak, zrobiono taki dla mnie. [2233][2240]Usi�d�. [2242][2279]Teraz, kiedy tu pracuj�, powiesz|mi w ko�cu czym si� zajmujesz? [2283][2291]Prosz�. [2293][2312]- Stary!|- Stary! [2314][2338]Blauman, Bilson, to jest Marshall.|ci go�cie s� z dzia�u prawnego. [2340][2352]B�dziesz z nimi pracowa�. [2353][2367]Marshall Eriksen. Mi�o ci� pozna�. [2368][2381]Niez�y krawat. Sos po steku. [2383][2404]O, sos po steku! Rzeczywi�cie. [2406][2419]Gdzie, nie, nie widz�... [2421][2436]Marshall? Konsultacja. [2462][2480]Tw�j krawat jest w sosie po steku. [2481][2499]To znaczy A1.|A1. [2500][2513]Rozumiesz?|Staraj si� nad��a�. [2515][2551]Eriksen, bierzmy si� do roboty.|Jest 2:00 w nocy. Na zewn�trz pada. [2560][2570]Co?|Dzwonek do drzwi? [2572][2605]Witaj, Jessico Alba|w p�aszczu i niczym wi�cej. [2607][2634]Ale czekaj, puk, puk.|Kto� jest przy tylnych drzwiach. [2636][2645]Ja nie mam tylnych drzwi. [2646][2678]O m�j Bo�e, Jessica Simpson?|Co za niespodzianka. [2680][2724]Dwie Jessiki, mo�esz wybra� jedn�. Co robisz? M�w. [2726][2745]Jasne.|Jestem zar�czony, wi�c... [2747][2777]Narzeczonej nie ma|w mie�cie. Co robisz? M�w. [2782][2804]Nadal jeste�my zar�czeni,|nawet je�li jej... [2805][2840]Narzeczona nie �yje. Potr�cona|przez autobus. Co robisz? M�w. [2883][2894]Na pewno nie chcesz jednej? [2896][2910]Ile ju� ich zjad�e�? [2912][2944]Cztery. Czterna�cie. Nie, tylko cztery. [2946][2963]I nadzienie z dw�ch innych. [2970][2997]Dobra, niewa�ne. Problem polega na tym. [2999][3017]Cze��, tu Ted. Pewnie �pisz. [3019][3063]Dosta�em paczk� i jest wspania�a. [3066][3083]Pos�uchaj... [3112][3165]Wi�c stoj� tam, z buzi�|pe�n� pysznej babeczki... [3173][3195]I... powiedzia�em co� g�upiego. [3197][3227]Nie martw si�,|twoja ju� jest w drodze. [3229][3243]Wys�a�em j� kilka dni temu. [3245][3259]I jest niesamowita. [3261][3278]Naprawd�, naprawd� niesamowita. [3280][3297]Dlaczego to powiedzia�em? [3299][3327]Chyba lukier powoduje, �e k�ami�. [3332][3346]Och, Teddy. [3348][3367]Tak. Wi�c teraz, cokolwiek|jej wy�l�, b�dzie wiedzie�, [3369][3389]�e wys�a�em jej to po tym|jak z ni� rozmawia�em. [3391][3433]I na tym polega problem. Pomy�l jak|go rozwi�za�. Ja zjem t� babeczk�. [3436][3457]Dobra, zrobisz tak. [3459][3484]Przygotuj jak�� paczk�|z rzeczami z Nowego Jorku. [3486][3515]Wpakuj jakie� �ydowskie bu�ki H&H,|figurk� Empire State Building, [3517][3549]a na samej g�rze paczki po��|New York Timesa... Gotowy? [3551][3569]Sprzed trzech dni. [3574][3589]To genialne. [3591][3605]Jeste� genialna. [3612][3627]Wiesz co, to zabawne, jaki� czas temu, [3629][3660]poszed�em do Marshalla i Lily �eby|si� poradzi� jak tobie zaimponowa�. [3662][3676]To rzeczywi�cie zabawne. [3678][3695]/A oto dlaczego to by�o zabawne. [3697][3718]/Nie zdawa�em sobie z tego|/sprawy kilka tygodni wcze�niej, [3720][3746]/oto co Robin m�wi�a do Lily o mnie. [3748][3770]Dobra, co� do niego czuj�. [3771][3792]To dopiero ironia. Dziewczyna,|kt�ra mi si� podoba�a, [3794][3816]pomaga mi zaimponowa� dziewczynie,|kt�ra teraz mi si� podoba. [3817][3827]Ironia jest czytelna, Ted. [3863][3894]Hej! Jak posz�o pierwszego dnia? [3896][3912]Nie chc� o tym m�wi�. [3934][3959]Go�cie, z kt�rymi pracuj� to idioci. [3961][3977]- Co?|- To idioci! [3979][3994]Dlaczego tak m�wisz? [3996][4017]Zapomnij, nie chc� o tym m�wi�. [4021][4039]Podczas drugiego �niadania.. [4058][4086]Co tam masz, Eriksen?|Mama spakowa�a ci lunch? [4090][4110]Dla twojej wiadomo�ci,|moja narzeczona. [4112][4146]Sk�rk� od chleba|te� ci odkraja? [4148][4160]Nie. [4232][4241]A to co? [4243][4253]Nic. [4256][4263]Oddawaj. [4265][4304]"Drogi Cukiereczku. Powodzenia|dzisiaj. Kocham ci�. Lily." [4306][4312]Oddawaj. [4314][4334]PS. Je�li przeczyta�e� t� karteczk�, [4336][4362]buziak dla ciebie ju�|jest w drodze. �ap go." [4364][4395]Oddawaj. Daj to.|Daj mi to... Dawaj! [4397][4423]Nie przejmuj si� nimi!|Jeste�my uroczy. [4425][4441]Wiem. Bo�e. [4443][4462]To tak jakbym zn�w prze�ywa�|pierwszy rok na studiach. [4464][4497]Tylko, �e tym razem moje s�odkie ruchy|taneczne nie wystarcz�, �eby z nimi wygra�. [4499][4518]Nawet ten niezawodny. [4565][4600]Kochanie.. Fajnie by�oby mie�|troch� dodatkowych pieni�dzy, [4602][4638]ale, ale, je�li jeste� nieszcz�liwy,|to nie jest tego warte. [4643][4651]Rezygnuj�. [4653][4678]Co? Nie. Tak dobrze si� bawimy. [4680][4699]Ty, ja, pracuj�cy razem. To wspania�e. [4701][4734]My nawet razem nie pracujemy, Barney.|Ja jestem w dziale prawnym, a ty... [4736][4755]Powa�nie, czym ty|w�a�ciwie si� zajmujesz? [4777][4813]Przykro mi, stary, ta korporacja, to|po prostu... nie dla mnie. [4815][4838]Oczywi�cie, �e to nie jest|dla ciebie. To dla Lily. [4869][4875]Co? [4877][4900]Marshall.|Tu chodzi o Lily. [4902][4911]Czy naprawd� my�lisz, [4913][4938]�e b�dziesz nadal tak atrakcyjny|dla dziewczyny bez reszty zestawu? [4940][4946]Zestawu? [4948][4980]Zestaw. Dom. Samoch�d. Wys�anie|dzieci do wspania�ych szk�. [4982][4994]Wakacje, raz na jaki� czas. [4996][5015]Lily nie dba|o takie rzeczy. [5017][5053]Teraz nie dba, ale za kilka lat, [5055][5084]kiedy b�dzie utrzymywa� ci�|z pensji nauczycielki w przedszkolu, [5086][5114]podczas gdy ty b�dziesz broni�|w s�dzie... zagro�onego... [5116][5154]po�udniowoameryka�skiego...|lataj�cego bobra. [5191][5202]B�dzie szcz�liwa. [5204][5216]No dobra. [5221][5237]Ale czy ty b�dziesz|szcz�liwy wiedz�c, [5239][5274]�e mog�e� uczyni� j�|jeszcze bardziej szcz�liw�. [5292][5319]I wszystkie cztery s� zupe�nie nagie. [5321][5351]Musisz jedn� wybra�.|Co robisz? M�w. [5359][5377]My�l�, �e... [5386][5396]Bea Arthur. [5398][5430]�le!|Betty White. [5440][5456]Posprz�taj to, Eriksen. [5493][5516]Dosta�a ju� swoj�|niesamowit� paczk�? [5518][5530]Tak.|Wczoraj. [5532][5541]Podoba�a si� jej? [5543][5560]Bardzo. [5562][5578]To w czym problem? [5581][5609]Rozmawia�em z ni� wczoraj|wieczorem. Jak dot�d zawsze [5611][5637]rozmawiali�...
sebonow84