Suczki - Ascetoholix.txt

(4 KB) Pobierz
"Suczki"
Ascetoholix
************************

(Idš za mnš) 
Taaa. 

Widok suczki, skrzyżowanie 
i mały włos od stłuczki. 
Po raz kolejny bez nauczki. 
Taki samczyk, ona zagra on zatańczy. 
Nie warszawski walczyk 
bo nie o bibułkę będzie tu walczył. 
Do szarży się garnie. 
Szczeka i warczy kiedy ona tego pragnie. 
Tak jest fajnie. To igraszki. 
Spójrz na kozaczki tej laski, 
skończysz w jej altanie zamiast wycieraczki. 
Mimo wszystko gonić suczki ziomy, 
gonić suczki. 
I te do różańca i te do poduszki. 
wieżutki numer, nie ze mnš te numery, 
ale jednak frunę 
Kiedy ona tylko brzdęknie w strunę 
wyznaczajšc nam kierunek. 
Do nieba i na wertepy (niestety) 
i do uliczek lepych. 
A więc ej trzymam kurs, patrzę czy mam puls, 
Żeby wyjć na plus 
i nie wieszać się trafiony strzałš. 
Taki numer, tak się napisało. 
Niemało było takich, którym się za dużo 
wydawało, że majš twardy pancerz. 
Mówili "nie zatańczę", 
a dzi na tańce leci bańka po bańce. 
Bajka kończy się straconym hajsem. 
Niemiec pewnie by powiedział "sheise"! 
Romanse z dystansem, to recepta... 
(to recepta, to recepta, ta, ta, ta) 

Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, ta! 
Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, ta! 

Tak, tak, tak, bo my nie jestemy głupi, 
nie tykamy młodych gruppi. 
Proste zarwiesz noc nie kumatš 
a ona przyjdzie z tatš a za nimi prokurator. 
Tak! Bo zczaić coraz trudniej ile majš lat. 
Szach mat i po tobie. Lubisz brać je na blat. 
Jak chcesz bitch synu to płacz i licz 
ale nie tykaj lolitki 
choćby bardzo tego chciała. 
Błędne mylenie chłopie i co do cala. 
Co ty by nie zrobił ona z ciebie zrobi wała. 
Robić lubi loda, zna się na samochodach, 
po ostatniej nocy aż ci cały zaparował. 
Jest wšska w pasie, dobrze pcha się 
i na gazie lubi ostrš jazdę. 
Uważaj by nie obudził się w hotelu 
o pustym portfelu, bez kluczyków i z mylš, 
że gdyby dzi wieczór nie był znów psem, 
jš by wykołował wszystko byłoby okej 
ale nie (nie, nie), ale nie 
dzi nie udało się, 
ale nie, dzi nie udało się 

Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, ta! 
Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, ta! 

Blondynki, szatynki. Każda chce być Lil Kim. 
Napędzane na drinki 
za blink blinki z twojej winki. 
Klubowe kastingi suczek z rodowodem. 
Do do do klubu podjeżdżajš neoplanem. 
Zgodnie z planem potem gdzie nad ranem 
z mokrym spodem odjeżdżajš samochodem. 
Idealne do do do do poduszki Yo! 
grzeczne córki i wnuczki, 
a w nocy grzeszne suczki Yo! 
Skšpe ciuszki, nóżki prócz nich różki. 
Bo typowa suczka to zmanierowana, 
wytapetowana da da da dama 
z symptomami megalomana 
rozchwytywana z rana 
przez tych z innym widokiem, 
oblanych liny potokiem jak sokiem lepkim. 
Chcesz to bierz to, zresztš wiesz co 
masz koleżko do stracenia przez to. 
Wokół ciebie samce jak psy Dingo 
ale nie ja suczko, Czaisz? Tyry! 
Ty znasz metodę by mnie podejć, 
jednym ruchem bioder. 
Masz w sobie to kobieto z piekła rodem. 
Wyglšdasz jak bies, muszę biec biec, 
poddać się władzy jak bóstwu 
jestem do twoich usług. 
Gotowy na każdy rozkaz 
tylko daj mi rozkosz boskš. 
Stawię czoła wszystkim kosztom. 
Będę potem żałował gorzko, 
teraz o tym nie mylę 
INSTYNKT widzę tylko twoje dżinsy obcisłe. 
Po tę przyjemnoć idę w ciemno. 
Twa nagoć sprawia mi radoć. Ech, co mi? 
Niech żyje hedonizm! 
Fajna niunia, fajna fruszka sztunia 
Nie wiem co to rozum, 
zapominam co to umiar. 
To jest naturš, z którš nie wygram, 
to jest u nogi kulš, 
siła z którš nie można igrać. 
Sam mogę tylko bezradnie ręce rozkładać. 
Bo choć wiem gdzie sidła zakładasz, 
wcišż w nie wpadam. 

Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, ta! 
Ej suczki, ra ra ra ra 
ta! my znamy wasze sztuczki 
tak, tak, hej, ha, suczki, 
Ej suczki! 
you, bitch! 
you, bitch! 

powiedzcie nam, chłopcy, 
co wy w nas widzicie? 

yea, yea, yea, yea... 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin