Woods Sherryl - Dylemat Emmy.pdf

(1222 KB) Pobierz
10339402 UNPDF
SHERYL
WOODS
PDF processed with CutePDF evaluation edition www.CutePDF.com
Anula & Irena
10339402.001.png
SHERYL
WOODS
Anula & Irena
10339402.002.png
PROLOG
Jedyne światło w kuchni pochodziło z otwartej lo­
dówki. Emma, w szykownym kostiumie, stała boso na
kamiennej posadzce i łapczywie wyjadała truskawko­
wy jogurt z plastikowego pojemniczka.
- Co to za życie! - westchnęła, między dwiema
łyżeczkami czegoś, czego smaku nawet nie czuła ze
zmęczenia.
Dochodziła dziesiąta wieczorem, a dzień rozpoczę­
ła o wpół do siódmej rano. Przed wyjściem zdążyła
jeszcze przełknąć w pośpiechu grzankę, a w porze lun­
chu zjadła porcję tuńczyka z ryżem w sądowym bu­
fecie. Jogurt miał być zarazem obiadem i kolacją. Tak,
niestety, wyglądała jej typowa dieta, a także aż nazbyt
typowy rozkład dnia.
Od tygodni nie miała okazji, by usiąść spokojnie
do stołu i zjeść normalny posiłek ze swoją sześciolet­
nią córeczką. Caitlyn z czasem przywykła jadać z go­
sposią i przestała już dopytywać się, kiedy mama wró­
ci do domu. Emmie odpowiadało to w pewnym sensie,
gdyż nie lubiła sprawiać małej zawodu. Żyła jednak
w przytłaczającym poczuciu winy z powodu noto­
rycznego braku czasu dla córki. Przerażała ją przy tym
Anula & Irena
świadomość, że Caitlyn, chcąc nie chcąc, musiała się
z tym pogodzić.
Były mąż Emmy nie okazał się aż tak wyrozumiały.
Kita Rogersa poślubiła jeszcze w trakcie studiów, a po­
tem, tuż przed dyplomem, zaszła ciążę, gdyż środki anty­
koncepcyjne, z niewyjaśnionych przyczyn, zawiodły.
Gdy urodziła się Caitlyn, Kit zażądał, by Emma porzuciła
zawodowe ambicje i zajęła się wychowaniem dziecka.
Sam cieszył się już doskonałą opinią jako prawnik i za­
rabiał na tyle dobrze, by jego żona nie musiała pracować.
Emmie taki podział ról nie odpowiadał. Nie po to
ukończyła studia z najwyższą lokatą, by później zre­
zygnować z kariery zawodowej. Praca, którą podjęła
w prestiżowej kancelarii adwokackiej w Denver, stała
się źródłem ciągłych konfliktów i zapoczątkowała roz­
kład ich małżeństwa.
Emma cieszyła się coraz lepszą opinią w kancelarii,
natomiast mąż miał coraz większe pretensje. W końcu,
gdy wszelkie próby zniszczenia jej kariery okazały się
nieskuteczne - nawet najnikczemniejsza ze zdrad,
wciąż zbyt bolesna, by mogła o niej myśleć - mąż od­
szedł, grożąc, że odbierze jej Caitlyn. Mało brakowało,
by sądowa batalia o dziecko z udziałem pary najlep­
szych prawników w mieście, trafiła na pierwsze strony
gazet. Emma potraktowała przygotowania do rozwodu
jak kolejne wyzwanie.
Teraz, po latach, wiedziała już, że powinien to być
dla niej ostrzegawczy dzwonek: dla zwariowanego ży­
cia, jakie wiodła, a także pomylonej hierarchii wartości
- tak się jednak nie stało. Tuż po ich separacji Kit
Anula & Irena
7
poznał inną kobietę i zrezygnował z wszelkich rosz­
czeń. Emma wygrała bez konieczności stawienia się
w sądzie, a także bez potrzeby dokonania jakichkol­
wiek zmian w swoim życiu. Zwycięstwo okazało się,
zresztą, czysto symboliczne. Kit widywał teraz córkę
rzadziej jeszcze niż Emma, a Caitlyn także i do tego
musiała się przyzwyczaić.
Prawdę mówiąc, było zdecydowanie zbyt wiele rze­
czy, z którymi Caitlyn musiała się pogodzić. Jej krótkie
życie pełne było wciąż zmienianych planów i niespeł­
nionych obietnic. Na myśl o tym Emma ze złością
zgniotła pusty pojemniczek po jogurcie i zatrzasnęła
drzwi lodówki.
Zapaliła górne światło i sięgnęła po zaproszenie,
które przyszło z poranną pocztą. Za kilka tygodni miał
się odbyć szkolny zjazd w jej rodzinnym mieście, Win-
ding River, w stanie Wyoming. Byłoby to już po za­
kończeniu nauki w prywatnej szkole, do której uczę­
szczała Caitlyn. Przed Emmą otwierała się tym samym
szansa spędzenia paru dni z córką, a przed Caitlyn per­
spektywa spotkania z dziadkami, ciociami, wujkami
i kuzynostwem, czyli szeroko pojętą rodziną, której tak
bardzo jej brakowało, odkąd ojciec zniknął z jej życia.
Wpatrując się w zaproszenie, Emma doszła do wnio­
sku, że Caitlyn należy się taka wyprawa. Zresztą, nie
tylko Caitlyn - prawdę mówiąc, obie na nią zasłużyły.
Wizyty w Winding River były zdecydowanie zbyt
rzadkie z powodu nadmiaru obowiązków Emmy. Od
ostatniej minęły już równo dwa lata. Czas biegł zde­
cydowanie za szybko.
Anula & Irena
Zgłoś jeśli naruszono regulamin