WYŻSZA SZKOŁA im. B. JAŃSKIEGO
w WARSZAWIE
WYDZIAŁ NAUK SPOŁECZNYCH
Przedmiot:
Elementy wiedzy o literaturze i języku
Zagadnienie:
Lapsusy językowe
Przygotowała:
1. Magdalena Szymańska, D531
WARSZAWA 2008
Lapsus językowy[1] to rodzaj błędu popełnionego w wypowiedzi przez człowieka w wyniku roztargnienia, przez nieuwagę. Polega na niewłaściwym doborze lub użyciu wyrazów bądź ich przekręceniu (zniekształceniu). Lapsus może dotyczyć wypowiedzi ustnej bądź pisemnej.
Przyjrzyjmy się zatem, dziesięciu znalezionym przeze mnie lapsusom językowym.
1. Idziemy do sklepu i co zauważamy? Super promocja paszczet z kurcząt z 12,45zł przeceniony na 1,39zł , oszczędzamy aż 1,06zł.
[2]
Został tu popełniony oczywiście błąd ortograficzny jak i matematyczny.
Poprawna forma słowa paszczet to oczywiście pasztet. Co do błędu matematycznego, no cóż prosty rachunek 12,45zł – 1,39zł = 11,06zł. Oszczędzamy wówczas 11,06zł , a nie 1,06zł. Można również obliczyć to w inny sposób 12,45zł – 1,06zł = 11,39zł. Wynik tego działania sugeruje nam cenę pasztetu.
2. Promocja tiszert meski 19,95zł [3].
Zauważyć tu można rażący błąd ortograficzny.
Piszemy męski a nie meski.
Słowo tiszert. Pisownia ta razi swoim wyglądem, jednakże została wprowadzona reguła: przyswajalne wyrazy pozwala się na spolszczenia - co w tym wypadku zostało zastosowane ( T-shirt – tiszert).
3. W Polsce, a może w Chinach? Na inny kontynent naszą stolicę przeniosła sieć sklepów C&A.[4]
Jest to przykład sprzeczności logicznej.
Poprawna forma :
Ul. Jana Pawła II
00-175 Warszawa
4. Bułkę fudbol oferuje nam jeden z Warszawskich sklepów. [5]
Został tu popełniony błąd ortograficzny - fonetyczny. Częsty błąd ze względu na sposób wymowy (piszemy tak jak słyszymy).
Poprawna pisownia to futbol.
5. Błędy językowe można znaleźć także na zabawkach dla dzieci. W tym przypadku jeden ze sklepów oferuje nam przyjaciół do turlania, oraz wesoły garnuszek na klocu.
[6]
Zarówno w pierwszym jak i drugim opisie zabawki został popełniony błąd gramatyczny – fleksyjny.
* ,,przyjaciele do turlania”, ,, wesoły garnuszek na klocu” - użycie niewłaściwej postaci wyrazu. Prawidłowa nazwa pierwszej zabawki to: ,, przyjaciele do przytulania”, druga natomiast ,,wesoły garnuszek na klocuszek”.
6. "Urzywany do zup, sosów i deserów..." - taki napis widnieje na etykietce jednego z produktów sprzedawanych przez "Kuchnie Świata".
Został tu popełniony rażący w oczy błąd ortograficzny. Słowo ,,urzywany” piszemy oczywiście przez ,,ż”.
7. Tradycją się chyba stało, że jak promocja to z błędem ortograficznym - fonetycznym.
[7]
Częsty błąd wynikający ze sposobu wymowy (piszemy tak jak słyszymy): gąbka – gompka.
8. Kolejny promocja i błąd w słowie gąbka[8].
Błąd ortograficzny - fonetyczny.
Poprawna forma: ślizgacz z gąbką.
9. ,,Jak pobzykać to tylko w Warszawie, Warszawie … ”
Zostało tu użyte powtórzenie
– ,, w Warszawie, w Warszawie”.
Zauważyć można również dwa błędy w słowie pobzykać:
* błąd ortograficzny – użycie niewłaściwej litery (pobzykać – pobrykać )
* błąd leksykalny – używanie wyrazów w niewłaściwym znaczeniu
10. Pasta tofu z Kopernikiem[9] – takiej to jeszcze chyba nikt nie jadł.
Został tu popełniony błąd ortograficzny – użycie niewłaściwych liter.
Prawidłowa forma opisu produktu to ,,pasta tofu z koperkiem”.
Analizując powyższe zdjęcia można stwierdzić:
" Polacy nie gęsi, iż swój język mają".
- Mikołaj Rej -
5
[1] www.wikipedia.pl
[2] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Billa”
[3] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Carrefour”
[4] Zdjęcie metki z ubrania – sklep ,,C&A”
[5] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Carrefour”
[6] Zdjęcie wykonanie w sklepie ,,Carrefour”
[7] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Tania odzież na wagę”
[8] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Billa”
[9] Zdjęcie wykonane w sklepie ,,Tesco”
pedagogikad531