ŚWIĘTOŚĆ DROGĄ NOWEJ EWANGELIZACJI.pdf

(160 KB) Pobierz
Microsoft Word - Swietosc
Ks. dr hab. Marian Duda
ŚWIĘTOŚĆ DROGĄ NOWEJ EWANGELIZACJI
Wstęp
Nowe, trudne, ale zarazem tak bardzo ciekawe czasy, w jakich przyszło nam żyć,
stanowią wyzwanie pod adresem Kościoła na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia
chrześcijaństwa. Kościół, prowadzony przez Jana Pawła II, nie ucieka od tego wyzwania, ani
też nie lęka się jego ciężaru. Jest bowiem przekonany, że Zbawiciel wyposażył go we
wszystko, co konieczne było, jest i będzie człowiekowi do osiągnięcia swej pełni w Bogu.
Kościół ponadto jest świadomy faktu, że Duch Święty w tej walce z mocami ciemności, nie
tylko jest go w stanie obronić, ale przede wszystkim dać mu pełne zwycięstwo prawdy,
miłości i życia. Dlatego wobec świata pragnącego dzisiaj raz jeszcze budować „wieżę Babel”,
czyli cywilizację opartą tylko na ludzkich siłach, z pozostawieniem na marginesie życia Boga
i Jego praw, jako zbędnego balastu, Kościół podejmuje z nakazu Zbawiciela na nowo
ewangelizację. Traktuje ją zarazem jako pierwszorzędne zadanie duszpasterskie. Zaś w
realizacji tego zadania Kościół kroczył w przeszłości i nadal kroczy drogą świętości tak, aby
nie zawieść oczekiwań samego Chrystusa i ludzi, dla których przeznaczone jest orędzie
ewangeliczne i które Kościół jest winien każdemu człowiekowi.
Właśnie „świętość, jako droga nowej ewangelizacji”, stanowić będzie przedmiot
naszej refleksji. Chcemy bowiem raz jeszcze siebie samych i innych przekonać, że nie taka
czy inna technika, metoda, bogactwo środków materialnych, wpływowe środowiska czy
władza doczesna, zapewnia powodzenie nowej ewangelizacji.
Ile razy takie myślenie zwyciężało, tyle razy kompromitował się Kościół i jego misja
była prędzej czy później odrzucana. Im bardziej zaś Kościół jawił się jako bezbronny i
pokonany, nawet po ludzku „przegrany” a wierny aż do krwi swojemu Panu, tym bardziej
przyciągał on do Ewangelii, Krzyża i Eucharystii.
Podjęte przez nas zagadnienie rozważymy w trzech aspektach . Najpierw,
uświadomimy sobie raz jeszcze, powszechne powołanie do świętości, jako wypływające z
natury powołania chrześcijańskiego. Następnie, przybliżymy sobie zagadnienie nowej
ewangelizacji. Wreszcie, będziemy starali się wykazać, jak realizacja tego powołania do
świętości, w nierozłączny sposób wiąże się z misją ewangelizacyjną każdego z nas i naszych
wspólnot kościelnych.
1. Powołanie chrześcijańskie - powołaniem do świętości
Zdając sobie sprawę z naglącej konieczności nowej ewangelizacji, a także z
ogromu zadań, jakie ona przed nami stawia, wszyscy w Kościele, zarówno pasterze jak i
wierni świeccy, winni zdobyć się na maksymalną mobilizację. Mobilizacja ta winna na
pierwszym miejscu dotyczyć nie tyle tego, co Kościół ma do zrobienia, ale tego kim dla
świata ma być i jak mu się ma zaprezentować. Taki zaś punkt widzenia nakazuje nam powrót
do myśli i Serca Jezusa Chrystusa, Założyciela, Pana i Oblubieńca Kościoła. Dlatego też,
Kościół winien stawiać sobie nieustannie pytanie, w postawie pokory i adoracji, czym ma być
on sam i kim mamy być w tym Kościele my - jego poszczególni członkowie.
Ten Kościół jest Kościołem Świętym, nie tylko z nazwy, ale w rzeczywistości. Jest
Kościołem Świętym, Bożym Ludem, Mistycznym Ciałem Jezusa Chrystusa, w którym On
jest Głową, a my Jego poszczególnymi członkami. Jest Kościół Bożą Owczarnią, której
przewodniczy sam Chrystus - Dobry Pasterz, a my pozwalamy się Mu prowadzić jako Jego
owce. Kościół jest Bożą budowlą, której kamieniem węgielnym jest tylko i wyłącznie On sam
1
Jezus, a my wznosimy się na Nim we wspólnym budowaniu. Kościół jest Komunią osób
zjednoczonych mocą więzi, jaka łączy Ojca i Syna i Ducha Świętego. Jest wreszcie Kościół
powszechnym sakramentem zbawienia, zakorzenionym na tej ziemi w czasie i przestrzeni,
przez który i w którym Chrystus zbawia nas poprzez swoje Słowo, sakramenty święte i
wzajemną braterską służbę.
Kiedy więc wchodzimy przez sakramenty chrześcijańskiego wtajemniczenia w
rzeczywistość świętości Kościoła, jako przedmiotu wiary, zostajemy zanurzeni w świętości
samego Boga Trójjedynego. Zostajemy świętymi Bożymi dziećmi, świętymi braćmi
Chrystusa, świętymi przybytkami Ducha Świętego. Wszystko to, dzięki darmowej łasce
Bożej, którą objawia nam Duch Święty. Jan Paweł II, poucza, iż Duch Święty objawia i
przekazuje nam powołanie do świętości, stając się w nas początkiem tego powołania i jego
urzeczywistnieniem. „On, Duch Syna upodabnia nas do Jezusa Chrystusa i pozwala nam
uczestniczyć w Jego synowskim życiu, to znaczy w Jego miłości do Ojca i braci” 1 .
Ta nasza świętość jest jednak krucha i nieustannie narażona na utratę, dlatego jesteśmy nie
tylko uświęceni, ale wezwani, powołani do świętości, do wzrastania w niej i do bronienia jej
w postawie czujności. Ponadto jesteśmy też mocą świętości samego Chrystusa upoważnieni
do jej otrzymania, jako naszego ostatecznego trofeum, którego nikt nam nie odbierze.
Ostatecznie świętość chrześcijanina będzie polegała na upodobnieniu się do Jezusa
Chrystusa, wręcz na utożsamieniu się z Nim, w posłuszeństwie woli Ojca i prowadzeniu przez
Ducha Świętego oraz pokornemu poddaniu się autorytetowi Kościoła, w całkowitej służbie
braciom.
Kiedy zatem trwamy w Kościele Świętym, który nas uświęca , ze świętości czynimy
nasz chleb powszedni, a nie nadzwyczajne i tylko wyjątkowe przeznaczenie niektórych.
Powołanie chrześcijańskie z natury jest więc powołaniem do świętości - powie nam Sobór
Watykański II /KK 39/, dlatego też Jan Paweł II w „Tertio millennio adveniente” wzywa:
„Trzeba rozbudzić w każdym wierzącym prawdziwą tęsknotę za świętością, mocne
pragnienie nawrócenia i osobistej odnowy w klimacie coraz żarliwszej modlitwy i
solidarności z bliźnimi, zwłaszcza z najbardziej potrzebującymi” 2 .
2. Istota nowej ewangelizacji
To powszechne powołanie do świętości wszystkich w Kościele, posiada swoje
ukierunkowanie, swoją celowość. Jan Paweł II przypomina, że to powołanie do świętości jest
głęboko związane z misją Kościoła. „Świętość bowiem, uczy Jan Paweł II, jest podstawową
przesłanką i niezbędnym warunkiem tego, aby Kościół mógł realizować swoją zbawczą
misję” 3 . Misją tą, zarówno dawniej jak i w obecnych czasach, jest ewangelizacja, która
dzisiaj przybiera miano nowej ewangelizacji. To właśnie nowa ewangelizacja, stanowi
zasadniczą odpowiedź Kościoła, świadomego swej fundamentalnej racji istnienia, na
wyzwania współczesności. Jest ona, według Ojca Świętego Jana Pawła II, najbardziej
zasadniczą i fundamentalną opcją pastoralną, jej „naczelnym zadaniem duszpasterskim” 4 .
Nowa ewangelizacja jest więc w swej istocie „największym i najbardziej porywającym
wyzwaniem, wobec którego staje Kościół od początku swego istnienia” 5 .
1 Jan Paweł II, Posynodalna adhortacja apostolska Pastores Dabo Vobis o formacji kapłanów we współczesnym
świecie, Wrocław 1995, nr 19. Dalej skrót PDV.
2 Jan Paweł II, List apostolski Tertio millennio adveniente w związku z przygotowaniem Jubileuszu Roku 2000,
Kraków 1997, nr 32.
3 CHL 17.
4 PDV 18.
5 VS 106.
2
Należałoby się w takim razie dokładniej przyjrzeć temu , co oznacza określenie „nowa
ewangelizacja”, które pojawia się na co dzień na ustach Papieża i tylu pasterzy Kościoła oraz
świeckich apostołów na całym świecie.
Według Papieża „nowa ewangelizacja” to „głoszenie Ewangelii zawsze nowej i
zawsze niosącej nowość, /.../ która musi być prowadzona z nową gorliwością, nowymi
metodami i z zastosowaniem nowych środków wyrazu” 6 .
Nie chodzi tutaj bowiem, co z naciskiem podkreśla Jan Paweł II do Rady Biskupów
CELAM-u, o powtórną, rzec by można ponowną ewangelizację, ale właśnie o zupełnie nową
ewangelizację, która zdaniem Papieża „musi... dać odpowiedź spójną, trafną i
przekonywującą, zdolną umocnić wiarę katolicką w jej podstawowych prawdach, w jej
wymiarze indywidualnym, rodzinnym i społecznym” 7 .
a. Ewangelia zawsze nowa i zawsze niosąca nowość
Ta „nowa ewangelizacja, podkreśla jednak z całym naciskiem Jan Paweł II, nie polega
na głoszeniu „nowej ewangelii, której źródłem bylibyśmy my sami, nasza kultura, nasze
rozumienie potrzeb człowieka. Nie byłaby to wcale „ewangelia”, ale zwykły ludzki wymysł,
pozbawiony zbawczej mocy. Nie polega ona również na usuwaniu z Ewangelii tego
wszystkiego, co wydaje się trudne do pogodzenia ze współczesną mentalnością. To nie
kultura jest bowiem miarą Ewangelii, ale Jezus Chrystus miarą wszelkiej kultury i każdego
ludzkiego dzieła” 8 . Nowa ewangelizacja zakłada więc absolutną wierność Ewangelii Jezusa
Chrystusa. Zasadnicza zaś treść Ewangelii zawiera się w zwięzłej syntezie, którą bez trudu
zdolny jest pojąć i przyjąć każdy człowiek, a którą „Kościół jest winien człowiekowi”: Bóg
Cię kocha, Chrystus przyszedł dla Ciebie, Chrystus dla Ciebie jest ‘Drogą i Prawdą i
Życiem!’ ” /J 14,6/.
Wydaje się, że ludziom chrześcijaństwo często kojarzy się z takim mnóstwem prawd i
zasad, iż gubią w tym wszystkim jego istotę. Oczywiście, że nie można poprzestać na tych
podstawowych prawdach, które są jedynie pierwszym głoszeniem Ewangelii, zwłaszcza
wobec niewierzących czy neopogan. Niemniej, bez ich przyjęcia wszystko inne jest
pozbawione podstaw i prędzej czy później pozbawione tego fundamentu legnie w gruzach.
Dlatego w pełni ewangelizować, znaczy głosić konkretną Osobę, którą jest Chrystus, uczy
papież Paweł VI. Nie jest bowiem możliwa prawdziwa ewangelizacja, jeśli się nie głosi
Imienia i nauki, życia i obietnic Królestwa i tajemnicy Jezusa Nazareńskiego - Syna Bożego 9 .
Po tym wstępnym etapie przyjęcia Chrystusa, ewangelizacja prowadzi do pełni życia z
Nim na drodze permanentnej katechezy. Jej celem jest wiara integralna i dojrzała, ogarniająca
całą osobowość człowieka, odnajdującego w Nim pełny sens swego ziemskiego
zaangażowania w perspektywie życia wiecznego.
Powszechnemu lękowi egzystencjalnemu, już nie tylko poszczególnych jednostek,
ale całych społeczeństw, można więc realnie przeciwstawić, właśnie poprzez nową
ewangelizację, poczucie bycia kochanym. To doświadczenie bycia kochanym ma z kolei
przeprowadzić człowieka do postawy czynnej miłości i otworzyć go przez to na pełny rozwój
ludzki i społeczny. „Ta synteza Ewangelii i codziennego życia, uczy Jan Paweł II, będzie
najwspanialszym i najbardziej przekonywującym świadectwem ludzi świeckich, że nie lęk,
6 Tamże.
7 Jan Paweł II, Nauczanie społeczne 1983, Warszawa 1987, s. 482.
8 Tamże.
9 Paweł VI, Adhortacja apostolska „Evangeli nuntiandi” o ewangelizacji w świecie współczesnym, Warszawa
1976, nr 22.
3
ale poszukiwanie Chrystusa i przylgnięcie doń, decydują o stylu życia i wzrastaniu człowieka,
o nowych sposobach egzystencji, bardziej zgodnych z ludzką godnością” 10 .
Ostatecznym celem nowej ewangelizacji jest nie tyle oddziaływanie na poszczególne
osoby, ile docelowe „kształtowanie dojrzałych wspólnot kościelnych, w których wiara
ujawnia się i urzeczywistnia w całym swoim pierwotnym znaczeniu jako przylgnięcie do
osoby Chrystusa i do Jego Ewangelii, jako spotkanie i sakramentalna komunia z Chrystusem,
jako życie w duchu miłości i służby” 11 . Dzięki nowej ewangelizacji konieczne jest bowiem,
zdaniem Jana Pawła II, budowanie i kształtowanie Kościoła jako wspólnoty wiary, a ściślej -
jako wspólnoty wiary wyznawanej przez przyjęcie Słowa Bożego, sprawowanej w
sakramentach i przeżywanej w miłości - będącej duszą chrześcijańskiego życia moralnego 12 .
W encyklice „Veritatis splendor” Jan Paweł II wyraźnie przypomina, że w nowej
ewangelizacji nie chodzi tylko o jakąś teorię, lecz o życie. Ewangelizacja, a tym samym
„nowa ewangelizacja”, jest również przepowiadaniem i propozycją określonej moralności” 13 .
b. Nowe drogi nowej ewangelizacji
Nowa ewangelizacja polega nie tylko na nowej prezentacji treści orędzia
ewangelicznego. Zasadza się ona również na naświetlaniu przy pomocy ewangelicznych
kryteriów nowych problemów, które bądź istniały dawniej, a dzisiaj jawią się na nowy
zupełnie sposób, bądź też stają przed człowiekiem jako coś dotychczas niespotykanego i
nieprzewidywalnego. Ulubionym terminem dla tej nowej syntezy Ewangelii i rzeczywistości
ludzkich, są takie wyrażenia Jana Pawła II jak: „Ewangelia prawdy”, „Ewangelia dobra,
sprawiedliwości, miłości, wolności”, „Ewangelia pracy, cierpienia, kultury” etc. Chodzi tu już
bowiem nie o „czystą chemicznie” Ewangelię, tzn. werbalnie pojmowaną, ale o Ewangelię
wcieloną w konkretną rzeczywistość ludzką przez świadome przylgnięcie do niej ludzkiej
osoby, w życiu indywidualnym czy też społecznym.
Przykładowo za Janem Pawłem II można by było wymienić te nowe dziedziny, które
w szczególny sposób powinna objąć nowa ewangelizacja, a które Papież zwie „wielkimi i
głównymi arteriami tego świata”. Można rzec, że jest tu widoczna pewna taktyka, czy też
strategia ewangelizacyjna Papieża. Chodzi bowiem o to, aby chrześcijanin, a przez niego
Kościół był przede wszystkim tam, gdzie rozgrywają się losy świata, gdzie przebiegają
główne wątki społeczeństwa ludzkiego, gdzie zapadają decyzje i wybory ważkie dla
przyszłości świata i człowieka. Za adhortacją apostolską „Christifideles laici” można tu
wymienić następujące główne zadania ewangelizacyjne na dziś: krzewić poszanowanie dla
godności ludzkiej, otaczać głębokim szacunkiem prawo do życia, chronić wolność religijną,
uważać rodzinę za pierwszą płaszczyznę społecznego zaangażowania, krzewić miłość jako
duszę i podstawę solidarności, przez zaangażowanie polityczne służyć wszystkim i każdemu,
traktować człowieka jako ośrodek życia gospodarczo-społecznego, ewangelizować kulturę i
kultury człowieka 14 . Są to dziedziny tak ważne, że nieobecność tam chrześcijan,
bezczynność lub obojętność wobec nich, rodzi wręcz winę moralną. Jest bowiem
nieobecnością nieodzownego dla ludzi światła prawdy i ciepła miłości oraz przebaczenia,
jakie niesie Ewangelia.
c. Ewangelia głoszona z nową gorliwością
10 PDV 34.
11 CHL 34.
12 Tamże, 33.
13 VS 107.
14 CHL 37-44.
4
Ponieważ trudności, na jakie dzisiaj napotyka Ewangelia, są wyjątkowe, a kontekst
socjokulturowy zupełnie różny i wciąż się zmieniający, dlatego też Ewangelię należałoby
dzisiaj głosić zupełnie z nowym zapałem, nową gorliwością. Trzeba jej poświęcić wszystkie
swoje siły i umiejętności, zdolności i możliwości. Jan Paweł II uczy, że „dziś Kościół musi
uczynić wielki krok naprzód na drodze ewangelizacji, wkroczyć w nowy etap historii swojego
misyjnego dynamizmu. W świecie, który dzięki pokonaniu odległości staje się coraz
mniejszy, wspólnoty kościelne winny utrzymywać między sobą łączność, wzajemnie
wspierać swe siły i dzielić się środkami, razem się angażować w jedną, wspólną misję
przepowiadania Ewangelii i żyć wedle jej wskazań” 15 . I dalej czytamy w tymże dokumencie:
„sytuacja aktualna nie tylko świata, ale także różnych części Kościoła absolutnie wymaga,
aby na słowa Chrystusa odpowiedzieć posłuszeństwem, bardziej zdecydowanym i
wielkodusznym” 16 .
3. Świętość - podstawową drogą i nieodzownym warunkiem nowej ewangelizacji
Ogrom wyzwań, jakie niesie ze sobą nowa ewangelizacja jest do podjęcia jedynie na
drodze, na której nic nie przeraża, ani nie zniechęca i z której nawet w obliczu groźby utraty
wszystkiego, łącznie z własnym życiem, człowiek się nie cofa. Tą drogą może być tylko
droga świętości, aż do męczeństwa włącznie. Wyzwaniu nowej ewangelizacji może sprostać
jedynie wiarygodność świadectwa, wobec którego wszyscy i wszystko musi zamilknąć, bo
tylko zdemaskuje swoją złą wolę i szatańską przewrotność.
Dlatego też nowa ewangelizacja potrzebuje nowych ewangelizatorów. Będą nimi i
jedynie mogą nimi być nowi święci. Stąd też Jan Paweł II powtarza nieustannie w każdym ze
swoich ważnych dokumentów, podejmujących temat nowej ewangelizacji, że bez świętości
osobistej i świadectwa świętości poszczególnych wspólnot, nie ma mowy o ewangelizacji w
ogóle, a tym bardziej o nowej ewangelizacji. „Nowa ewangelizacja - czytamy w „Veritatis
splendor”, ujawnia swą autentyczność i równocześnie wyzwala cały swój dynamizm misyjny,
jeśli dokonuje się nie tylko przez dar słowa głoszonego, ale także przez dar słowa
przeżywanego, to znaczy przez świadectwo życia. Zwłaszcza świętość, jaśniejąca w życiu
wielu członków Ludu Bożego, w skromnych i często ukrytych przed oczami ludzi, to
najprostsza i najbardziej pociągająca droga, na której można bezpośrednio doświadczyć, jak
piękna jest prawda, jak wyzwalającą moc ma miłość Boża i jaka jest wartość bezwarunkowej
wierności wobec wszystkich wymogów Prawa Pańskiego, nawet w najtrudniejszych
okolicznościach” 17 .
W „Christifideles laici” Jan Paweł II z całą mocą podkreśla, że „świętość jest
podstawową przesłanką i niezbędnym warunkiem do tego, aby Kościół mógł realizować
swoją zbawczą misję. Właśnie świętość Kościoła jest tajemnym źródłem i nieomylną miarą
jego apostolskiego zaangażowania oraz misyjnego zapału. Kościół, Oblubienica Chrystusa,
tylko wtedy staje się Matką płodną w Duchu, gdy poddaje się Chrystusowej miłości i ją
odwzajemnia” 18 .
Natomiast, w encyklice „Redemptoris missio” Papież poucza misjonarzy (ale wiemy,
że odnosi się to także do każdego z nas): „Każdy misjonarz jest autentyczny jedynie
wówczas, gdy wchodzi na drogę świętości” 19 . A osobom konsekrowanym Papież
przypomina w związku z nową ewangelizacją, że winny ukazywać jedność między
15 Tamże, 35.
16 Tamże, 33.
17 VS 107.
18 CHL 17.
19 Jan Paweł II, Encyklika „Redemptoris missio” o stałej aktualności posłania misyjnego, Wrocław 1995, nr 81.
Dalej skrót RM.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin