MASH - 07x01 - Commander Pierce.txt

(27 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{240}{390}{c:$8FBC8F}M*A*S*H
{390}{450}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}Benjamin Franklin *Sokole Oko* Pierce
{450}{540}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}B.J. Hunnicut
{577}{696}{c:$8FBC8F}jako pu�kownik|{c:$8FBC8F}Sherman T. Potter
{1231}{1244}{c:$8FBC8F}jako major|{c:$8FBC8F}Margaret *Gor�ce Wargi* Houlihan
{1259}{1267}{c:$8FBC8F}jako major|{c:$8FBC8F}Charles Emerson Winchester III
{1304}{1349}{c:$8FBC8F}jako kapral|{c:$8FBC8F}Walter *Radar* O'Reilly
{1357}{1406}{c:$8FBC8F}jako kapral|{c:$8FBC8F}Maxwell *Max* Q. Klinger
{1419}{1530}{c:$8FBC8F}jako ojciec|{c:$8FBC8F}Francis J. Mulcahy
{1798}{1854}Pu�kowniku?
{1858}{1914}Dobrze, �e pan nie �pi.
{1918}{1974}Sir, nie chc� panu|przeszkadza�..
{1978}{2064}jak pan jest w dobrym|nastroju, ale..
{2068}{2124}- Pu�kowniku?|- Co do..
{2128}{2214}- Radar!|- Sir, przepraszam.
{2218}{2304}- My�la�em, �e pan nie �pi.|S�ysza�em, jak pan si� �mieje.|- �mia�em si�?
{2308}{2393}A tak. Ha!
{2398}{2513}�ni�o mi si�, �e wr�ci�em|do domu.. a Mildred..
{2517}{2603}mia�a w�sy Hunnicutta.
{2607}{2693}- Ale czemu si� pan �mia�?|- Bo �askota�y.
{2697}{2753}To co� wa�nego, czy po prostu|chodzisz i budzisz ludzi?
{2757}{2843}Telefon. Dzwoni� z I-Korpusu.|Genera� Imbrie.
{2847}{2963}Bill Imbrie? Co ten stary m�czydusza|robi tu w kraju?
{2967}{3053}- Nie wiem. Mo�e pan zapyta starego m�czydusz�.|- Ucisz si�, synku.
{3057}{3113}Dobrze.
{3117}{3224}Mo�e gdyby Mildred go zgoli�a..
{3477}{3571}O jeju.
{3596}{3682}Gdybym tylko m�g� oddycha�.
{3686}{3772}Gdybym tylko m�g� spa�.
{3776}{3862}Dlaczego masz odpoczywa�,|kiedy mi zatoki b�bni� marsza?
{3866}{3952}Charles, odparowujesz nocny|wypoczynek nam wszystkim.
{3956}{4042}Krople, krople, krople.
{4046}{4132}W moim gardle panuje chaos.
{4136}{4222}Co znowu?
{4226}{4312}O, �wietnie. Topi si�.
{4316}{4401}Bry wiecz�r, ch�opaki.
{4406}{4491}Nawzajem, Winchester. W�a�nie|ciebie chcia�em widzie�.
{4495}{4611}- Mo�ecie si� widzie� na zewn�trz?|- To co powiem, ciebie te� zainteresuje.
{4615}{4761}W I-Korpusie si� zamiesza�o.|Genera� Imbrie zaj�� miejsce gen. Hammonda..
{4765}{4881}i Imbrie zwo�a� na jutro prywatn�|konferencj� ze swoimi oficerami.
{4885}{5001}Fascynuj�ce, pu�kowniku,|szczeg�lnie o tej porze nocy.
{5005}{5121}Dlaczego pan my�la�,|�e mnie to zainteresuje|w chocia� najmniejszym stopniu?
{5125}{5211}Z jednego powodu,|panie wa�niak.
{5215}{5361}O godzinie 0600 b�d� w drodze|do Seulu, a ty b�dziesz tymczasowym|dow�dc� tej jednostki.
{5365}{5481}- Gratulacje.|- Charles dow�dc�?
{5485}{5570}To jak z komisarza Clouseau|zrobi� komendanta policji.
{5574}{5660}Mi�o mi, �e pan o mnie pomy�la�,|ale to wykluczone.
{5664}{5720}To nie by�a propozycja,|tylko rozkaz.
{5724}{5810}W zwyk�ych okoliczno�ciach|by�bym szcz�liwy podporz�dkowuj�c si�..
{5814}{5900}ale mam zatkane zatoki,|kt�re s� gotowe p�kn��.
{5904}{5960}- Prosz� dotkn�� i to poczu�. Poczu�..|- Eej! Majorze!
{5964}{6050}Nie znamy si� na tyle dobrze.
{6054}{6140}W porz�dku, Winchester,|wymiga�e� si�.
{6144}{6230}- Pierce, jeste� tymczasowym dow�dc�.|- Jestem kim?
{6234}{6380}- No i po wojnie.|- Nie! Nie zrobi pan tego!|Nie jestem zdolny do dowodzenia!
{6384}{6440}- Masz przezi�bienie? Wro�ni�ty|paznokie�? Brodawk�?|- I szkorbut.
{6444}{6499}- Nic ci to nie da.|- A B.J.?
{6503}{6559}- Nie chc�.|- Mnie to wystarczy.
{6563}{6649}- Co?|- Masz powa�anie, Pierce.
{6653}{6739}Ale jestem tch�rzem. Moim god�em|jest strachliwa tch�rzofretka.
{6743}{6889}- Nie wiem, jak wydawa� rozkazy.|- �wietnie. Tutaj nikt nie wie, jak je przyjmowa�.
{6893}{7009}Nie martw si�. Radar|wie co i jak.
{7013}{7069}- Jak d�ugo pana nie b�dzie?|- Poj�cia nie mam.
{7073}{7129}Takie rzeczy zajmuj�|godzin�, a nieraz trzy dni.
{7133}{7219}- Postawimy krzy�yk, gdzie by� ob�z.|- Prze�pij si�, dow�dco.
{7223}{7339}Godzina 0600 przychodzi tu wcze�nie.|Nocka-nocka, ch�opcy.
{7343}{7459}Odwagi, Rumianku.
{7463}{7548}- Sokole, ciesz� si� z twojego szcz�cia.|- Jako i ja.
{7552}{7638}Jak w westernie,|kiedy miejski pijak zostaje szeryfem.
{7642}{7728}M�j pierwszy rozkaz b�dzie|dotyczy� ciebie, b�belku.
{7732}{7848}Zabieraj swoj� saun� i gulanie|z tego namiotu i zamelduj si�|na pooperacyjn�, biegiem!
{7852}{7938}- Odmawiam.|- Zrobisz to dla swojego dow�dcy!
{7942}{7998}Baczno��! Czno��, czno��, czno��!
{8002}{8118}- Zrobi� to, �eby by� daleko|od swojego dow�dcy.|- �wietnie! Lewa, lewa! Prawa, prawa!
{8122}{8274}Lewa, lewa! Prawa, prawa!|Nie by�o tak �le.
{8362}{8418}Witam w nowej pracy, sir.
{8422}{8567}Teraz wiem, dlaczego egzekucje s� o �wicie.|Kto chcia�by �y� o 6:00 rano?
{8571}{8657}- Sokole Oko, nawet si� nie ubra�e�.|- Mam insygnia, prawda?
{8661}{8747}Ale to nie wygl�da dobrze..|no wiesz, przed ch�opakami.
{8751}{8867}- Od tej chwili chc�, �eby ta cz��|biurka by�a zawsze pusta.|- Hej!
{8871}{8987}Nie przeszkadzaj mi a� do lunchu.|Lunch jest wystarczaj�c� przeszkod�.
{8991}{9107}Jak mi na razie idzie? Dzi�kuj�.
{9111}{9197}Przesta�. Mo�esz by� cho�|raz powa�ny? Mamy robot�.
{9201}{9287}Dobra. Pierwszym rozkazem|tego dnia b�dzie drink.
{9291}{9377}- Gdzie klucz?|- Przy pu�kowniku, melduj� rado�nie.
{9381}{9467}Potter zabra� klucz?|Nie ufa mi?
{9471}{9526}Gdyby� nim by�, a on tob�,|zaufa�by�?
{9530}{9616}Podchwytliwe. Dodaj do tego|muzyk� i chwyci od razu.
{9620}{9676}Radar, skre�l rozkaz.
{9680}{9766}*Skre�li� rozkaz.*|Podoba mi si�.
{9770}{9916}- Klub Oficerski ma by� otwierany|codziennie o godzinie 0500.|- 0500.
{9920}{10023}I nigdy nie zamykany.
{10040}{10126}- Kapral Klinger melduje si� wedle rozkazu.|- Kto ci rozkaza�?
{10130}{10216}Poczucie obowi�zku, sir. Intuicja|�o�nierza, �e jego nowy dow�dca..
{10220}{10306}chce wiedzie�, co o nim my�li �o�nierz.|- Ojeju.
{10310}{10366}A my�l� pozytywnie, sir..
{10370}{10456}skoro za tym biurkiem siedzi|kto�, kto rozumie.
{10460}{10545}- Klinger..|- M�wi�em panu ostatnio,|jak �wietnie pan wygl�da, sir?
{10549}{10635}Powiedzia�em *�wietnie*?|W�a�ciwym s�owem jest *przystojnie*.
{10639}{10755}- Jeste� ca�kiem prze�roczysty.|- Jest pan zbudowany do dowodzenia.
{10759}{10875}Te ramiona unios� co najmniej|cztery gwiazdki. Ten wzrost.|Dow�dca powinien by� wysoki.
{10879}{10995}- Patrze� z g�ry na podw�adnych.|- Napoleon nie by� taki z�y.
{10999}{11115}Klinger, obawiam si�, �e nie|w mojej mocy jest da� ci|zwolnienie ze s�u�by.
{11119}{11205}Wiem, sir. Ale ma pan|potrzebne uprawnienia.
{11209}{11265}Powiem inaczej:|nie wolno mi.
{11269}{11415}Ale niez�a pr�ba. Wykaza�e� si�|inicjatyw�, uporem i zupe�nym|brakiem poczucia rzeczywisto�ci.
{11419}{11504}- Czyli nie pomo�e mi pan?|- Ale z fasonem.
{11508}{11624}Powinienem to przewidzie�.|Czym wy�ej zajdzie, tym wi�kszy cham.
{11628}{11744}Przykro mi, sir. Tak to widz�.|Licz� na pana degradacj�, sir.
{11748}{11804}To jest nas dw�ch.
{11808}{11864}Moje drzwi s� dla ciebie|zawsze zamkni�te.
{11868}{11954}Chcia�by pan rzuci�|okiem na grafik dy�ur�w, sir?
{11958}{12014}Wiesz, co jest nie tak z t� robot�?|Jestem zbyt �atwo dost�pny.
{12018}{12104}��dam 24-godzinnej stra�y|pa�acowej przed drzwiami.
{12108}{12194}Chcia�by pan rzuci�|okiem na grafik dy�ur�w, sir?
{12198}{12284}Poza tym chc� mie� str�j|wie�niaka, �ebym m�g� wmiesza� si�|mi�dzy poddanych..
{12288}{12374}i dowiedzie� si�, co o mnie m�wi�.|- Sokole Oko, musisz to podpisa�!
{12378}{12434}- Ty podpisz.|- To oszustwo!
{12438}{12493}Wi�c oszukuj, kapralu.|Dobranoc.
{12497}{12605}Margaret, sko�czy�a mi si� woda.
{12617}{12673}- I chcesz, �ebym ci przynios�a.|- Prosz�?
{12677}{12733}Zapomnij. Tu s� prawdziwi pacjenci|z prawdziwymi problemami.
{12737}{12793}Oni s� ranni. Ja jestem chory.
{12797}{12913}Przynios� ci p�niej nowy smoczek.
{12917}{13033}Webster, Webster. A tak, pami�tam.|Podoba�a mi si� twoja ksi��ka..
{13037}{13093}szczeg�lnie scena po�cigu,|kiedy *L* goni�o *K*.
{13097}{13213}Zdrowiejesz w oczach.. tak szybko,|�e nie potrzebujesz ju� tych rurek.
{13217}{13303}Chce je pan wyj��?|Teraz? Tutaj?
{13307}{13363}I nie zaboli ani odrobiny.
{13367}{13482}Doktorku, mo�e mi pan co� da�?|Nie chc� tego ogl�da�.
{13486}{13542}- Za p�no. Ju� wyj��em.|- Naprawd�?
{13546}{13632}To dobrze. Jejku, ale|by�em zestrachany.
{13636}{13722}- Teraz jeszcze usun� par� szw�w.|- O nie.
{13726}{13812}- Klinger. Przynie� wody.|- Jestem troch� zaj�ty, majorze.
{13816}{13957}- Teraz, ty niesubordynowana ho�oto.|- Ho�oto?
{13966}{14082}Z ca�ym szacunkiem, sir,|niech wielb��d urodzi na pana koi.
{14086}{14193}Lewanty�ski bandyta!
{14206}{14292}- Doktorku..|- Spokojnie, Webster. Zaraz sko�cz�.
{14296}{14352}Czy kto� m�g�by mi przynie�� wody? Prosz�!
{14356}{14442}Klinger, we� ten w�zek|i wywie� go st�d.
{14446}{14531}Pana rozkaz jest moim �yczeniem,|o Tymczasowy Kr�lu Wzg�rza.
{14535}{14621}Dalej, drugi skrzypku.|Do w�zka.
{14625}{14741}Pierce, rozkazujesz mi si� zameldowa�,|potem rozkazujesz mi wyj��.
{14745}{14801}Zdecyduj si� wreszcie.|Gdzie chcesz, �ebym by�?
{14805}{14861}W Czarnej Dziurze w Kalkucie.|I pospiesz si�.
{14865}{14963}Ju� jedziemy, sir.
{14985}{15041}Despota!
{15045}{15101}- Przepraszam, sir, nie chcia�bym przeszkadza�..|- Wi�c nie przeszkadzaj.
{15105}{15161}T-tylko spokojnie.|Ju� prawie sko�czy�em.
{15165}{15251}Sir, nie sko�czy� pan raportu.|Codziennie rano musi pan wype�ni�..
{15255}{15341}sw�j DD-5 i DD-5-A.|- M�j DD-co?
{15345}{15431}O ile wype�ni� pan sw�j DD-5-A|z poprzedniego dnia.
{15435}{15490}Radar, sk�aduj te �miecie na|moim biurku. Zignoruj� je p�niej.
{15494}{15692}- Sterta na pa�skim biurku jest|prawie tak wysoka jak ja.|- Wi�c nie jest tak �le.
{15704}{15820}- Sokole Oko?|- I kto powiedzia�, �e na szczycie|jest si� samotnym?
{15824}{15880}- W porz�dku, ojcze. W czym problem?|- Hm.. c�.. bo..
{15884}{16000}Faktem sedna jest.. Bo widzisz..|Chyba jeste� zaj�ty.
{16004}{16090}- Jestem! Czego ojciec chce?|- Nie chc� kry...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin