{1825}{1889}Dwa funty. {2570}{2616}Zamknij drzwi. {4188}{4272}Nie! {4658}{4767}PODGL�DACZ {6747}{6804}- Co si� tu dzieje?|- Morderstwo. {6806}{6872}- Nie.|- Jedna z tych dziewcz�t. {7249}{7296}Z jakiej jest pan gazety? {7359}{7454}- S�ucham?|- Pyta�em, z jakiej jest pan gazety? {7456}{7544}- Z "Obserwatora".|- Aha. {8766}{8812}No ju�. Zrobimy pani zdj�cie. {8814}{8911}- Wci�� my�l� o tej biedaczce.|- Szokuj�ce, prawda? {9391}{9456}- Sp�ni�e� si�.|- Przepraszam. {9458}{9543}Zaczekaj, Mark.|Chc� ci� o co� zapyta�. {9545}{9613}Kt�re gazety najlepiej si� sprzedaj�? {9615}{9678}Te z dziewcz�tami na ok�adkach... {9680}{9728}z rozebranymi dziewcz�tami. {9730}{9803}Dok�adnie. To samo tyczy si�|twojej pracy dla mnie. {9805}{9868}Zajmij si� czym�. {9870}{9944}- Poprosz� "Timesa".|- Ju� podaj�. {10033}{10116}- Co� jeszcze?|- Jeszcze "Telegraph". {10209}{10293}Co� jeszcze? {10295}{10399}Przyjaciel mi powiedzia�,|�e sprzedajecie obrazki. {10400}{10460}Jakiego rodzaju? {10462}{10529}No c�... {10578}{10625}Takie? {10627}{10687}Tak, dzi�kuj�. {10876}{10924}- Dzie� dobry, panie Peter.|- Dzie� dobry. {10926}{10984}- Poprosz� batonik.|- We� sobie, moja droga. {10986}{11080}Dzi�kuj�. {11112}{11168}- Ile kosztuje jeden?|- Pi�� szyling�w. {11170}{11226}Wezm� ten. {11228}{11274}O, i ten te�. {11365}{11463}- Ile kosztowa�yby wszystkie?|- Jak dla pana, pi�� funt�w. {11465}{11537}- Pi�� funt�w.|- Co� panu powiem. {11539}{11585}Obni�� panu cen� do 4,10. {11587}{11645}I dorzuc� "Timesa"|i "Telegraph". Mo�e by�? {11647}{11769}- Bardzo dzi�kuj�.|- Prosz�. Zapakuj� to panu. {11771}{11840}- Mam pana informowa� o nowo�ciach?|- Och, nie. {11841}{11911}Nie. Sam jeszcze tu zajrz�. {11912}{11974}Jak pan sobie �yczy. {12054}{12100}Dzi�kuj�. {12120}{12179}KSI��KI EDUKACYJNE {12237}{12317}- Pa�skie gazety.|- Gazety? {12319}{12405}- "Times" i "Telegraph".|- A, tak. Oczywi�cie. {12407}{12474}Gapa ze mnie.|Bardzo panu dzi�kuj�. {12669}{12764}Dzi� wieczorem nie b�dzie|rozwi�zywa� krzy��wek. {12913}{13002}No prosz�.|Cecil Beaton. {13281}{13340}Nazywa si� Lorraine. {14020}{14068}Dalej, synku. Rozs�aw nas. {14151}{14209}Czyta�e� o tej dziewczynie|zamordowanej zesz�ej nocy? {14211}{14280}Mnie prawie te� spotka�o co� takiego. {14281}{14353}- Kiedy?|- Zesz�ej nocy. {14355}{14436}Wysz�am z moim ch�opakiem.|W przysz�ym miesi�cu si� pobieramy. {14438}{14514}Najgorsze, �e zobaczy� nas|m�j narzeczony. {14600}{14670}Mo�esz zrobi� tak,|�eby nie by�o wida� siniak�w? {14756}{14829}- Mo�esz?|- Chyba tak, Milly. {14831}{14893}Pospiesz si�, synku.|Gor�co mi. {15119}{15217}A ten znowu swoje. Co ty tam|masz pod t� p�acht�? Dziewczyn�? {15219}{15317}Przypuszczam, �e masz dziewczyn�. {15319}{15410}- Nie, Milly.|- S�yszysz, Lorraine? Jest wolny. {15412}{15506}Unie� g�ow� i sp�jrz|w stron� morza. {15508}{15567}Jakiego morza? {15569}{15628}Jakiego morza? {15630}{15703}- Chcia�em uchwyci� to spojrzenie.|- I uchwyci�e�? {15704}{15765}Gdyby zn�w by�o potrzebne,|pomy�l� o tobie. {15767}{15885}- Nie ruszaj si�.|- Jeste� bardzo zagadkowy. {15969}{16094}- To twoje dodatkowe zaj�cie?|- Tak, Milly. {16181}{16252}Czym w�a�ciwie si� zajmujesz? {16292}{16375}- Robi� zdj�cia.|- Tego typu? {16417}{16478}Nie, Milly. {16649}{16718}Ciszej, mam klient�w. {16720}{16788}Mam nadziej�,|�e zaczerwieni� im si� uszy. {16790}{16864}Twoja kolej, skarbie. {16973}{17048}To jej pierwszy raz. {17050}{17100}Chod�, skarbie.|Nie wstyd� si�. {17320}{17405}Powiedzia�, �e nie musisz|fotografowa� mojej twarzy. {17491}{17568}Ale ja chc�. {17798}{17859}Mo�e moje siniaki te� m�g�by� ukry�. {17943}{18025}- Chc� to zrobi�.|- A co z klientami? {18055}{18121}Nie wstyd� si�... mnie. {18123}{18199}To te� m�j pierwszy raz. {18200}{18273}Tw�j? {18275}{18378}Przed oczami takimi, jak... {18380}{18439}Oczami pe�nymi... {18860}{18906}Dwadzie�cia jeden! {18908}{18997}Sto lat, sto lat {18999}{19069}niech �yje nam Helen {19071}{19141}Sto lat! {19143}{19227}- Dzi�kuj�.|- Dmuchaj! Raz, dwa, trzy! {19306}{19352}Co to? {19490}{19602}Musi by� pani dumna|z c�rki, pani Stephens. {19814}{19860}Sp�jrzcie. {20077}{20146}To ten facet z g�ry. {20493}{20577}Witam. Tak wiele razy|mijali�my si� na schodach, {20579}{20677}dzi� postanowi�am wi�c|chocia� si� z panem przywita�. {20737}{20784}Jestem Helen Stephens.|Urz�dzi�am przyj�cie, {20785}{20834}s� tu inni lokatorzy|i kilkoro przyjaci�. {20836}{20907}Chcieliby�my, by si� pan przy��czy�. {20909}{20974}- Jestem Mark.|- S�ucham? {21017}{21081}- Jestem Mark.|- Witaj, Mark. {21083}{21148}Wejd�, prosz�.|Poznasz innych mieszka�c�w... {21149}{21222}Przykro mi, ale... pracuj�. {21224}{21299}Przyj�cie pewnie potrwa d�ugo, {21300}{21368}wi�c gdy sko�czysz,|zajrzyj do nas... {21370}{21474}- Mark?|- Chod�, Helen. Tort.|Wszyscy czekaj� {21570}{21616}Wszystkiego najlepszego. {22670}{22772}Chwileczk�. {23276}{23350}Mam nadziej�, �e nie przeszkadzam. {23352}{23408}Wiedzia�am, �e nie przyjdziesz, wi�c... {23455}{23511}Przynios�am ci to. {23512}{23611}Dzi�kuj�... bardzo dzi�kuj�. {23612}{23707}Nie powinnam odrywa� ci� od pracy. {23708}{23805}- Zechcia�aby�...|- O, dzi�kuj�. {23931}{24027}- Mo�e si� czego� napijesz?|- Dzi�kuj�. {24109}{24226}- Ale nie mam nic.|- C�, wystarczy woda. {24228}{24316}Gospodyni nie mo�e pi� wody|na w�asnym przyj�ciu. {24318}{24376}To by by�o jak aluzja do go�ci. {24378}{24456}- Mam mleko, je�li masz ochot�.|- Pewnie, je�li mo�na. {24457}{24508}- Oczywi�cie.|- Dzi�kuj�. {24675}{24751}- Prosz�.|- Dzi�kuj� bardzo. {24846}{24955}Bardzo �adny pok�j,|masz tam jeszcze jeden? {24999}{25103}- Tak.|- Jak d�ugo tu mieszkasz? {25104}{25196}Prawie ca�e �ycie.|Urodzi�em si� w tym domu. {25240}{25334}- Nale�y do mojego ojca.|- Wi�c w ko�cu si� dowiedzia�am,|kto jest w�a�cicielem. {25336}{25405}Tw�j ojciec? {25407}{25509}Nie, on nie �yje.|Ja jestem w�a�cicielem. {25511}{25557}- Ty?|- Tak. {25559}{25609}Zawsze przemykasz,|jakby� nie zap�aci� czynszu. {25642}{25710}- Nie zap�aci�em.|- Och, mia�am na my�li... {25712}{25758}Wiem. {25760}{25834}To jego dom i nigdy go nie sprzedam. {25836}{25892}Ale nie sta� mnie na jego|utrzymanie, wi�c wynajmuj� pokoje. {25932}{26025}Je�li za drogo bior�, powiedz mi,|a ja powiem agentom. {26027}{26079}Op�aty s� umiarkowane,|ale nie m�w nic innym, {26081}{26150}bo nie dadz� ci spokoju. {26152}{26266}- Spokoju.|- Mark, czym si� zajmujesz? {26300}{26397}- Dzi�kuj�.|- Pracuj� w studiu filmowym. {26399}{26445}Pewnie zajmujesz si� filmowaniem. {26447}{26522}- Chcia�bym wkr�tce zosta� re�yserem.|- To ekscytuj�ce. {26524}{26585}Gdy przysz�am, ogl�da�e�|jakie� filmy, prawda? {26587}{26649}- Tak.|- Twoje? {26651}{26697}- Tak.|- Chcia�abym je zobaczy�. {26699}{26760}Och, to nie�adnie z mojej strony, {26762}{26808}ale naprawd� chcia�abym je zobaczy�. {26810}{26892}To by�by tw�j prezent|urodzinowy dla mnie. {26894}{26952}Naprawd�? {26954}{27063}Ale na pewno jeste� zaj�ty... {27064}{27114}Czy... {27155}{27250}- Chcesz je zobaczy� teraz?|- Dzi�kuj�. {27330}{27384}P�jd� pierwszy. {27570}{27644}Ciemno tu. {27646}{27738}Tak lepiej? {27740}{27821}Jaki olbrzymi. {27823}{27916}Och, przepraszam. {28011}{28077}- Co to?|- Chemikalia. {28263}{28349}To jest...|Tak wiele mo�na powiedzie�... {28351}{28461}Przede wszystkim,|to zupe�nie nies�ychane. {28700}{28771}- To wszystko twoje?|- Tak. {28772}{28863}Zrobi�e� to wszystko? {28864}{28929}Mark, opowiedz mi o tym pokoju. {28931}{28996}Nale�a� do mojego ojca. {28997}{29072}- Kim on by�?|- Naukowcem. {29074}{29153}Ten sprz�t nale�a� do niego? {29155}{29219}Nie, sprzeda�em jego sprz�t,|�eby m�c kupi� ten. {29221}{29268}Usi�d�. {29269}{29353}To wszystko wydaje si�|takie specjalistyczne. {29355}{29449}Skoro tu pracujesz,|ch�tnie zobacz� nad czym. {29482}{29528}Mark? {29577}{29694}- Nie wiem, co ci pokaza�.|- To, co ogl�da�e�, gdy ci przerwa�am. {29696}{29750}Dobrze. {30946}{30992}Helen, {30994}{31129}to pierwszy prezent na 21 urodziny,|jaki kiedykolwiek da�em. {31160}{31232}I pierwszy, o jaki|kiedykolwiek prosi�am. {31393}{31440}Dzi�kuj�. {31845}{31908}Mark, jaki �liczny ch�opiec! {31910}{31988}- Kto to?|- Ja. {31989}{32044}Jasne. {32045}{32157}- Zatem kto nakr�ci� ten film?|- M�j ojciec. {32159}{32217}Co za wspania�y pomys�. {32219}{32265}B�dziesz m�g� go pokaza�|swoim w�asnym dzie... {32267}{32355}Chyba mia�e� z�y sen. {32356}{32416}Co to by�o za �wiat�o|w twoich oczach? {32418}{32497}Pewnie kamera. {32644}{32711}Co ty robisz? {32960}{33066}Niegrzeczny ch�opiec.|Mam nadziej�, �e dosta�e� lanie. {33220}{33328}Dziwne rzeczy|filmowa� tw�j ojciec. {33330}{33376}- Wy��czy�?|- Nie. {33378}{33457}Nie. {33582}{33628}Znowu? {33659}{33724}Mark, to nie jest|�aden dowcip, prawda? {33744}{33824}Nie, Helen. {34049}{34142}Co to? {34400}{34493}- Mark, co ty robisz?|- Nagram ci�, jak ogl�dasz. {34495}{34584}Nie. Prosz�, pom�|mi to zrozumie�. {34859}{34925}/Wystarczy, Mark./ {34927}{35042}/Wytrzyj oczy/|/i przesta� si� wyg�upia�./ {35112}{35167}Dobra, Mark.|O co w tym chodzi�o? {35168}{35228}To by�a jaszczurka, prawda... {35284}{35368}Jasz... {35370}{35445}Jak si� tam dosta�a, Mark? {35447}{35524}Sk�d si� wzi�a?|Hodowa�e� j�? {35567}{35683}- Ja nie.|- Nie wyja�nisz mi? {35721}{35801}- Lepiej id�.|- Chcia�abym zrozumie�, co widzia�am. {35803}{35874}Co tw�j ojciec chcia� zrobi�|nagrywaj�c ci� noc�? {36151}{36215}Lepiej id�. {36566}{36649}Mark, co teraz? {36651}{36708}�egnam si�... {36710}{36832}z moj�... matk�. {36881}{36934}On to nakr�ci�? {36936}{37007}Tak. {37036}{37110}I to: jej pogrzeb. {37112}{37170}I to: jej poch�wek. {37172}{37252}- I to.|- Kto to? {37254}{37333}Jej nast�pczyni. {37335}{37407}Nast�pczyni? {37604}{37734}O�eni� si� z ni� sze�� tygodni po...|poprzednim uj�ciu. {37840}{37899}Dalsz� cz�� ona filmowa�a. {37927}{37994}Jest nieostra. {37996}{38074}Czy to tw�j ojciec? {38076}{38193}To ranek, w kt�rym|wyjecha� w podr� po�lubn�. {38...
Puchikumo