Steiner Rudolf - Wiedza Dawnych Misteriów.pdf
(
1275 KB
)
Pobierz
133393766 UNPDF
Rudolf Steiner
WIEDZA
DAWNYCH MISTERIÓW
/
WYDAWNICTWO GENESIS
Rudolf Steiner
WIEDZA DAWNYCH
MISTERIÓW
WYDAWNICTWO GENESIS
GDYNIA 2003
Rudolf Steiner:
Wiedza dawnych misteriów
Wykłady wygłoszone w Dornach
od 23.11.1923-23.12.1923 r.
(tom GA 232 w katalogu Dzieł Zebranych Rudolfa Steinera)
SPIS TREŚCI
Wykład I, Dornach, 23.11.1923
7
O życiu duszy człowieka
Wykład II, 24.11.1923
20
Niniejsze wydanie jest zgodne z oryginałem niemieckim:
Mysteriengestaltungen
wydanym w 1987 roku w wyda
wnictwie Rudolf Steiner Verlag w Dornach/Szwajcaria.
Działalność duszy w ciele fizycznym człowieka
Wykład III, 25.11.1923
35
Wrastanie w przyrodę wspomnieniem i wolą
Wykład IV, 30.11.1923
49
Związek człowieka z ziemską planetą
Wykład V, 1.12.1923
61
Tłumaczenie:
Michał Waśniewski
Redakcja:
Ewa Waśniewska
Ilustracja na okładce:
Ninetta Sombart
Stworzenie minerałów oraz tworów roślinno-zwierzęcych
Wykład VI, 2.12.1923
75
Misteria Artemizy w Efezie
Wykład VII, 7.12.1923
87
Wtajemniczenie misteriów Hibernii
Wykład VIII, 8.12.1923
97
Istota hibernijskich misteriów
Wykład IX, 9.12.1923
Copyright O by Rudolf Steiner-Nachlaßverwaltung,
Dornach/Schweiz 1987
107
Wielkie misteria Hibernii
Wykład X, 14.12.1923
123
Copyright © for the Polish édition by
Wydawnictwo GENESIS, Gdynia 2003
Chtoniczne i eleuzyjskie misteria
Wykład XI, 15.12.1923
137
Tajemnica roślin, metali i ludzi
Wykład XII, 21.12.1923
149
ISBN-83-86132-39-6
Misteria samotrackich Kabirów
Wykład XIII, 22.12.1923
160
Przejście od dawnych misteriów do średniowiecznych
Wykład XIV, 23.12.1923
Wydawnictwo GENESIS'
81-351 Gdynia, ul. Wzgórze Bernadowo 300/1
173
Misteria różokrzyżowieckie
Przypisy
"
185
Druk: Poligrafia, Bydgoszcz
Uwagi wydawcy
189
Uwagi odnośnie publikacji
wykładów Rudolfa Steinera
O życiu duszy człowieka
Te kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem
2
możemy poświę
cić na wykłady w Goetheanum. Chcemy je tak ukształtować, aby
ludzie pozostający w Dornach w oczekiwaniu na Spotkanie Bożo
narodzeniowe, przyjęli jak najwięcej z tego, co ruch antropozo-
ficzny może wnieść w ludzkie serca, aby szczególnie ci, którzy
będą tu przebywać aż do Bożego Narodzenia, rzeczywiście mo
gli w swoich myślach mieć coś do przekazania na temat zdarzeń,
które będą mieć miejsce właśnie teraz - można by rzec w ostat
nich godzinach.
3
Nie chodzi o to, abym mówił o Międzynarodo
wym Towarzystwie Antropozoficznym, bo sami będziemy mogli
to przeżyć w czasie kilku godzin spotkania, ale chciałbym spróbo
wać przedstawić te rozważania tak, by umożliwiły odpowiedni
nastrój tego spotkania. Tak więc wychodząc z innego punktu, spró
buję dojść do tego, co na temat życia ludzkiej duszy i tajemnic
świata rozważałem już tutaj w ostatnich tygodniach.
Zacznijmy dzisiaj od czegoś najprostszego. Rozważmy życie
duszy ludzkiej nieco dalej niż przedstawiłem to pisząc artykuł „Ży
cie duszy" w tygodniku
Goetheanum.
Chcemy zatem w rozważa
niu życia duszy pójść dalej niż miało to miejsce w tym artykule.
Cztery artykuły w
Goetheanum
są pewnego rodzaju wprowadze
niem, przygotowaniem do obecnych rozważań.
Kiedy zastanawiamy się szerzej nad życiem duszy, dochodzi
my do przekonania, że możemy je w pewien sposób spotęgować.
Życie duszy zaczyna się od tego, że pozwalamy,, aby działał na nas
świat zewnętrzny - co czynimy od dzieciństwa - a następnie nad
tym myślimy. To właśnie czyni nas ludźmi, że działanie świata ze
wnętrznego przeżywamy wewnętrznie dalej w naszych myślach,
wytwarzając wyobrażenia, w których odzwierciedla się w pewien
sposób to, co wywołuje w nas wrażenie. Dla życia duszy nie jest
zbyt korzystne, gdy dużo rozważamy o tym, jak świat zewnętrzny
odzwierciedla się w naszej duszy. Bowiem w naszym wnętrzu
wytwarzamy tylko cień wyobrażeń. Lepsze zrozumienie siebie sa
mego osiągamy wtedy, gdy większą uwagę zwrócimy na siłę za-
wartąw samej myśli, tzn., gdy staramy się samych siebie wyżyć w
Podstawę zorientowanej antropozoficznie wiedzy duchowej two
rzą napisane i opublikowane dzieła Rudolfa Steinera (1861-1925).
Poza wydaniem książek wygłosił on w latach 1900-1924 liczne wy
kłady i kursy. Zarówno takie, które były ogólnie dostępne, jak rów
nież wykłady i kursy tylko dla członków towarzystwa teozoficznego,
a później antropozoficznego. On sam nie chciał początkowo, aby za
pisywano jego swobodnie wygłaszane wykłady. Były one zaplano
wane jako
szczególne przekazy ustne, nie przeznaczone do druku.
Gdy
jednak stopniowo rozpowszechniane były niepełne i zawierające błę
dy notatki słuchaczy, zdecydował się na uregulowanie spraw związa
nych z ich wydaniem. Zadanie to powierzył Marie Steiner von Sie
vers. Zobowiązał ją do uzgadniania stenografów oraz zarządzania
wszelkimi zapiskami i zapewnienia wymaganej przejrzystości wyda
wanych tekstów. Ponieważ Rudolf Steiner ze względu na brak czasu
tylko w niewielu wypadkach mógł osobiście korygować teksty, wszy
stkie publikacje jego wykładów musiały zawierać następujące zas
trzeżenie:
Należy się liczyć z tym, że w tych nie przeglądanych przeze
mnie pismach mogą znajdować się blady.
Odnośnie zależności między wykładami wygłaszanymi wyłącznie
dla członków towarzystwa, które początkowo były dostępne jedynie
jako poufne manuskrypty, a jego ogólnie dostępnymi pismami, wy
powiedział się Rudolf Steiner w swojej autobiografii
Mein Lebens
gang
(35 rozdział)
1
. Odpowiedni fragment w dosłownym brzmieniu
zacytowany jest na końcu tej książki. To, co zostało tam powiedzia
ne, odnosi się w tym samym stopniu do kursów w poszczególnych
dziedzinach zawodowych, które skierowane były do ograniczonego
kręgu zaufanych osób, posiadających podstawy wiedzy duchowej.
Po śmierci Marie Steiner (1867-1948), zgodnie z jej zaleceniami,
rozpoczęto prace nad wydaniem Dzieł Zbiorowych Rudolfa Steinera.
Niniejszy tom stanowi część tego wydania.
7
elemencie myślowym, bez patrzenia na świat zewnętrzny, kiedy
śledzimy dalej w myślach to, co było w nas wrażeniem świata ze
wnętrznego. Jedni ludzie dochodzą przy tym do abstrakcyjnego my
ślenia, budują różne systemy i schematy, inni zaś mają skłonność
do wyobrażeń mających charakter fantazji. Nie chcemy wnikać,
jak to myślenie wewnętrzne przebiega dalej bez zewnętrznych
wrażeń - w zależności od temperamentu człowieka, jego charak
teru czy szczególnych predyspozycji - ale chcemy sobie uświado
mić, że jest to dla nas czymś szczególnym, gdy - biorąc pod uwagę
nasze zmysły - wycofujemy się ze świata zewnętrznego i żyjemy
w naszych myślach, w naszych wyobrażeniach, dalej je rozwijając,
czasami być może tylko w zakresie naszych możliwości.
Niektórzy ludzie uważają, że dalsze kształcenie bytu myśli -
w miarę możliwości - jest niepotrzebne. Jeszcze dzisiaj, w tych
ciężkich czasach, często spotyka się ludzi, którzy przez cały dzień
zajęci są taką czy inną konkretną pracą, tym wszystkim, co jest
oczywiście potrzebne dla świata, a potem zbierają się w małych
grupach i wolą „zabijać" czas grając w karty, w domino lub coś
podobnego. Rzadko jednak widzi się podobne grupy ludzi, którzy
spotykają się, aby np. wymienić myśli o tym, co mogłoby wyni
knąć z jakiegoś zdarzenia, w którym w danym dniu brano udział,
gdyby ta czy inna rzecz miała nieco inny przebieg. Takie rzeczy są
dla ludzi mniej interesujące niż gra w karty; a byłoby to dalszym
rozwijaniem myśli. Kiedy bowiem rozwija się myśli dalej, zacho
wując przy tym zdrowy zmysł rzeczywistości, można osiągnąć coś,
co wcale nie jest czymś nierealnym.
To życie w myślach prowadzi w końcu do tego, co znajdziecie
w mojej
Filozofii wolności
4
,
o ile będziecie tę książkę czytać w spo
sób właściwy. Gdy chcecie w prawidłowy sposób czytać
Filozofią
wolności,
musicie poznać to uczucie, musicie żyć w myślach.
Fi
lozofia wolności
opiera się całkowicie na rzeczywistości, ale rów
nocześnie wyprowadzona jest z rzeczywistego myślenia. Właśnie
dlatego w takiej
Filozofii wolności
widać to podstawowe uczucie.
Koncepcja tej książki powstała u mnie w latach osiemdziesiątych,
a napisałem ją z początkiem lat dziewięćdziesiątych XIX wieku.
To jednak, co stanowi jej podstawową ideę, nie zostało zrozumiane
nawet przez tych ludzi, którzy byli niejako powołani do jej zro
zumienia. Przyczyna tego tkwi w tym, że ludzie, nawet tak zwani
współcześni ludzie myślący, dochodzą w swoim myśleniu tylko
do przeżywania odbicia zmysłowego świata zewnętrznego. A po
tem ewentualnie mówią, że być może w myśleniu mogłoby być
coś ze świata nadzmysłowego, ale musiałoby to być coś zewnę
trznego, tak jak stół albo łóżko. A zatem myślenie, które jest spra
wą wewnętrzną, musiałoby przeżywać nadzmysłowość jako coś,
co daje się ujmować na zewnątrz człowieka, jak stół. Tak mniej
więcej pojmował zadanie myślenia Eduard von Hartmann
5
.
Porównajmy z tym ideę
Filozofii wolności.
Myślenie jest tam
przeżywane tak, że wewnątrz przeżycia myślowego dochodzi się
do tego, czego nie można przedstawić inaczej jak słowami: „Kiedy
naprawdę żyjesz w myśleniu, to żyjesz we wszechświecie, chociaż
początkowo w sposób nieokreślony". Podstawą
Filozofii wolnoś
ci
jest idea, że w najbardziej wewnętrznym przeżyciu myślowym
człowiek łączy się z tajemnicami wszechświata. Dlatego jest tam
zdanie: „W myśleniu dotyka się tajemnic wszechświata".
Jest to, być może, wyrażone w sposób prosty, ale taki był wła
śnie zamiar. Kto naprawdę przeżywa myślenie, ten nie czuje się
już poza tajemnicą wszechświata, ale wewnątrz niej; nie czuje się
poza boskością, lecz wewnątrz boskości. Kto uchwyci w sobie my
ślenie, ten poczuje w sobie to, co jest boskie.
Właśnie tego punktu ludzie nie mogli przeżyć. Jeśli ktoś je na
prawdę uchwycił, gdy zadał sobie ten trud, aby mieć przeżycie
myśli, wtedy nie stoi już wewnątrz tego świata, w którym stał
poprzednio, lecz znajduje się w świecie eterycznym. Znajduje się
w świecie, o którym wie, że nie jest on niczym uwarunkowany
w fizycznej przestrzeni Ziemi, lecz uwarunkowany jest sferą ca
łego wszechświata. Człowiek znajduje się wewnątrz eterycznej
sfery świata. Kiedy myślenie ujmuje się tak jak w
Filozofii wol
ności,
to nie można już wątpić w prawidłowość eterycznej sfery
wszechświata. Osiąga się to, co można nazwać przeżyciem ete
rycznym; robi się pewien szczególny krok w całym swoim życiu.
Ten krok chciałbym scharakteryzować w następujący sposób.
Kiedy człowiek myśli codzienną, zwykłą świadomością, to będąc
9
Plik z chomika:
COMMANDOSSS
Inne pliki z tego folderu:
Steiner Rudolf - Misteria Wschodu i Chrześcijaństwa.pdf
(630 KB)
Steiner Rudolf - Jak Osiągnąć Poznanie Wyższych Światów.pdf
(731 KB)
Steiner Rudolf - Duchowi Przewodnicy Człowieka.pdf
(834 KB)
Steiner Rudolf - Zdrowy rozwój człowieka cz. 1.pdf
(789 KB)
Steiner Rudolf - Wpływ Rozwoju Ezoterycznego na Człowieka.pdf
(876 KB)
Inne foldery tego chomika:
Sapkowski Andrzej
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin