Lubię patrzeć w Twoje oczy, Wtedy jakoś nic mnie nie zaskoczy. Przewidzę każdy twój ruch, I nie ma miejsca tutaj na fuch. Nikt i nic mi Ciebie nie odbierze, I nikt, że nie kochasz mnie ,nie nabierze! A niech jakaś zdzira źle o Tobie by powiedziała To by w łeb ode mnie oberwała! Jestem o Ciebie zazdrosna jak cholera, Gdy jakaś panna Cię wzrokiem pożera, Bez Ciebie nie ma sensu moje istnienie, A gdy jesteś przy mnie, mam natchnienie. Kiedy na dobranoc się żegnamy, Obydwoje w myślach do czasów gdy byliśmy razem, powracamy. I kiedy mnie tak czule obejmujesz, Wiem, że za chwile mnie pocałujesz. Przy Tobie czuję się tak bajecznie, I wiem, że gdy przy mnie będziesz, będę czuła się bezpiecznie. Dałeś mi tyle radości, Która do dziś we mnie gości.
Amitiel54