Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie Towarzystwo Kreacjonistyczne.pdf

(30 KB) Pobierz
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie Towarzystwo Kreacjonistyczne
2010-03-06
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie T…
Kwantowa droga do
Stwórcy
— filed under: Teoria inteligentnego projektu
Michał Ostrowski
Richard Conn Henry, fizyk z Johns Hopkins
University w Baltimore, komentując w Nature
zagadkowy świat mechaniki kwantowej
zauważył, cytując Izaaka Newtona: "Ostatecznym
źródłem ateizmu jest 'pojęcie ciał posiadających
kompletną, absolutną i niezależną realność w
sobie samych'. [...] Odkrycie w 1925 r. mechaniki
kwantowej rozwiązało problem natury
wszechświata. Bystrzy fizycy znowu zostali
doprowadzeni do wiary w niewiarygodne - tym
creationism.org.pl/kwantowa_droga_do_…
1/6
253957807.001.png
2010-03-06
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie T…
razem, że wszechświat jest myślą. [...] Zgodnie z
Sir Jamesem Jeansem 'strumień wiedzy podąża
w kierunku niemechanistycznej rzeczywistości;
wszechświat zaczyna przypominać bardziej
wielką myśl niż wielką maszynę. Umysł nie
wydaje się już dłużej przypadkowym intruzem w
świecie materii [...] winniśmy raczej obwołać go
stwórcą i zarządcą królestwa materii. [...]
Wszechświat jest bez reszty myślą". [1]
To zaskakujące stwierdzenia - Henry ogłasza ni
mniej ni więcej, że jeden z głównych filarów
ateizmu został usunięty wraz z nastaniem
mechaniki kwantowej. Ukazała mianowicie ona,
że niezależna od umysłu rzeczywistość jako taka
nie istnieje, a zatem - parafrazując Newtona -
kuracja na ateizm została znaleziona. Dwa lata
później Henry poszedł jeszcze dalej: "Zaczynamy
dostrzegać, że mechanika kwantowa może
faktycznie wykluczyć jakąkolwiek możliwość
niezależnej od umysłu rzeczywistości. [...]
Dlaczego ludzie tak wściekle trzymają się wiary w
niezależną od umysłu rzeczywistość? Bez
wątpienia jest tak dlatego, że jeśli taka
niezależna rzeczywistość nie istnieje, znaczy to,
creationism.org.pl/kwantowa_droga_do_…
2/6
2010-03-06
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie T…
że ostatecznie (na tyle na ile możemy to
wiedzieć) istnieje tylko sam umysł. A zatem, jeśli
umysł nie jest produktem materii, ale sam jest
twórcą iluzji materialnej rzeczywistości (co,
wbrew materialistom, jest faktem od momentu
odkrycia w 1925 r. mechaniki kwantowej)
teistyczna wizja naszego istnienia staje się
jedyną racjonalną alternatywą dla solipsyzmu".
[2]
Zatem czy Henry przyznaje się do wiary w Umysł
stojący za istnieniem wszechświata? W swojej
recenzji książki Quantum Enigma: Physics
Encounters Consciousness (Kwantowa zagadka:
Fizyka odnajduje świadomość) stwierdza on: "Od
ponad 80 lat mechanika kwantowa daje nam
najbardziej fundamentalny wgląd w naturę:
skutkiem tego jest usunięcie rewolucji
kopernikańskiej i przywrócenie nas - istot
ludzkich - jako centralny punkt wszechświata.
Jednak czy czytałeś kiedykolwiek podobne do
poprzedniego zdanie? Najpewniej nie, a
powodem tego jest, że w moim odczuciu fizycy
znajdują się w stanie zaprzeczania. [...] W swym
wykładzie na Gifford zaraz po odkryciu w 1925 r.
mechaniki kwantowej, Arthur Stanley Eddington
creationism.org.pl/kwantowa_droga_do_…
3/6
2010-03-06
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie T…
(który natychmiast zrozumiał, że wskazuje ona,
że wszechświat jest myślą) powiedział: 'Nie jest
łatwe dla trzeźwo myślących fizyków
zaakceptowanie wizji, że esencja wszystkiego ma
charakter myśli'. Bardzo delikatnie powiedziane!
Na najbardziej fundamnetalnym poziomie fizycy
są przestraszonymi mięczakami. Jaki strach
blokuje akceptację oczywistego? Sądzę, że to
połączenie strachu przed śmiesznością plus
strach przed religijną implikacją takiego
poglądu.
[...]
Dla mnie jako ateisty rezultat ten jest
jednocześnie olbrzymi i niewielki. Aktem wiary
uznałem, że mój umysł nie jest wszechświatem:
nie będziesz zaskoczony, jak napiszę, że z
pewnością twój też nie. A zatem jestem
zmuszony spotkać Wielkiego Wszechwiedzącego
Ducha, WWD. Jak się masz? Miło cię poznać!
Nie zgrywam się tutaj: podczas mojego
regularnego godzinnego spaceru każdego dnia
całkiem często trzymamy się za ręce z WWD.
Rozumiesz teraz dlaczego jest to dla mnie coś
wielkiego - fundamentalnej ważności.
creationism.org.pl/kwantowa_droga_do_…
4/6
2010-03-06
Kwantowa droga do Stwórcy — Polskie T…
Jednocześnie jest to jednak coś niewielkiego,
ponieważ nie ma niczego ponad to. Pierwszych
dziesięciu prezydentów Stanów Zjednoczonych,
podobnie jak Lincoln, było deistami, a nie
chrześcijanami. Łączę się z nimi w tej wierze". [3]
A zatem nauka (dokładniej: mechanika
kwantowa) doprowadziła Henry'ego do
deistycznego stwórcy. Nie jest on z pewnością
kreacjonistą, ani sympatykiem teorii
inteligentnego projektu, tym niemniej otwarcie
stwierdza, że nauka wskazuje na Umysł stojący
poza wszechświatem - byt, który aktem
obserwacji utrzymuje wszechświat w istnieniu.
Nie jest to aż tak odległy pogląd od tego, że
Wielki Wszechwiedzący Duch Henry'ego jest
również stwórcą nie tylko wszechświata, ale i
biologicznego życia. Nawet jeśli Henry nie
zgadza się z takim postawieniem sprawy,
wygląda na to, że Wielki Wszechwiedzący Duch
ma przynajmniej właściwe umiejętności by
takim stwórcą być.
Droga Henry'ego od materialistycznego ateizmu
do deizmu przypomina drogę znanego
ateistycznego filozofa Anthonego Flewa. Po
creationism.org.pl/kwantowa_droga_do_…
5/6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin