{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {50}{113}Brytania, Brytania, Brytania! {113}{180}Wszyscy s� tu mile widziani. {180}{298}Otwarte od 9 do 18, od poniedzia�ku|do soboty. Tylko nie d�entelmeni z zagranicy. {298}{395}Co czyni Brytani� wspania�ym miejscem|na popo�udniow� wycieczk�? {395}{550}Oczywi�cie obywatele Brytanii,|i im si� dzisiaj przyjrzymy. {550}{640}0ch, S�odki Bo�e! {760}{835}Znajdujemy si� w uroczej walijskiej wiosce|Llandewi Breffi, {845}{963}miejscu zamieszkania zagorza�ego homoseksualisty|Daffyda Thomasa. {963}{1020}# To grzech... # {1020}{1113}- Witam, Daffydzie.|- Dzie� dobry, panno Davies. {1113}{1285}Dzwoni�a Ruth. Ma strasznego kaca.|Nie przyjdzie dzisiaj. {1285}{1370}Zajmie si� tob� nasz nowy fryzjer, lfan. {1370}{1440}Ifan! Um�wiony klient ju� przyszed�! {1440}{1530}Wiesz, my�l� �e lfan jest chyba gejem. {1530}{1648}To ma�o prawdopodobne.|Jestem jedynym pedziem w wiosce.. {1648}{1768}Siemka! Nazywam si� lfan, ale przyjaciele m�wi� mi Fanny. {1795}{1857}Prosz� za mn�. {1857}{1902}I co? {1902}{1977}Trudno powiedzie�. {1980}{2145}Prosz� siada�! Co za s�odkie sade�ko.|Za�o�ymy ci teraz pi�kn� sp�dniczk�. {2145}{2220}Co mog� dla ciebie zrobi�? {2225}{2332}Mycie i dmuchanko?|Chcia�by�? Dmuchanko! {2332}{2398}Tylko delikatne strzy�onko. {2398}{2495}- Cz�sto chodzisz si� zabawi�?|- Niezbyt. {2495}{2555}- Jest tu du�y ruch?|- Przepraszam? {2555}{2645}Ruch, m�j kochany. Ruch gejowski.|Fiutki w sp�dniczkach. {2645}{2720}W Llandewi Breffi nie ma ruchu gejowskiego. {2730}{2832}Tylko ja. Jestem jedynym gejem w wiosce.. {2832}{2902}Ju� nie, kochanie. Fanny przyjecha�a do miasta. {2902}{3005}- Prosz� bardzo moi kochani.|- Och, ta... {3030}{3093}- I jak?|- �adnych oznak. {3093}{3150}Fanny, kochanie! {3150}{3215}Zapomnia�e� kluczy. {3215}{3277}Dzi�ki. Ale ze mnie g�upia kr�wka. {3300}{3415}Ju� dobrze, Hinge i Brackett potrzebuj� spacerku,|do zobaczyska. {3502}{3565}To jego brat. {3588}{3658}W szpitalu �wi�tego Buddy w Foulmouth, {3658}{3770}zawzi�ty transwestyta Emilia Howard|czeka na prze�wietlenie. {3770}{3845}Przepraszam za zw�ok�. Wi�c, Edward Howard... {3845}{3942}Emilia Howard. jestem kobiet�. Emila Howard. Tak. {3942}{4008}Racja. Co si� sta�o? {4008}{4120}Wychodz�c z autobusu straci�am r�wnowag�. {4120}{4230}Wypad�a� z autobusu.|Prze�wietlimy ca�� nog�. {4230}{4380}- Prosz� tym zakry� j�dra.|- Och, Doktorze! Jest pan zabawny. {4380}{4498}To nie �art. To ma w sobie o��w..|Odbija promieniowanie. {4498}{4605}Jestem dam�. Nie mam...j�der. {4605}{4710}C�, prawdopodobnie mam|ma�e jajniczki. {4710}{4785}Mo�e to wystarczy? {4792}{4833}Nie. {4833}{4900}Albo....albo to? {4935}{4985}Z pewno�ci�... {4985}{5060}Przykro mi. Musisz u�y� tego. {5065}{5192}Pozwolisz �e ozdobi� to|przynajmniej ma�ym kola�em? {5192}{5298}- Troch� koronek po bokach.|- Nie mam na to czasu. {5298}{5410}- Ale ja jestem dam�!|- Bez tego nie mog� zrobi� prze�wietlenia. {5410}{5485}Wiesz, poczu�am si� znacznie lepiej. {5492}{5567}Chyba ju� nie potrzebuj� prze�wietlenia. {5567}{5635}O Kurwa! {5680}{5865}To jest pub. Wszyscy wiemy �e s�owo "pub"|to skr�t od "Phillip's Uncle's Boat".(�ajba wujka Filipa) {5920}{6025}Teraz zawioz� ci� do domu, dobrze? {6025}{6077}Wiem. {6077}{6173}- Potrzebujesz skorzysta� z toalety?|- Nie. {6173}{6230}- Na pewno?|- Taa {6230}{6330}Jak wsadz� ci� do vana,|nie b�dziesz m�g� si� wysiusia�,|a� dojedziemy do domu. {6330}{6460}- Ta, wiem.|- Uprzedzam, po drodze nie ma si� gdzie zatrzyma�. {6460}{6503}Wiem. {6503}{6597}- Na pewno nie musisz do kibelka?|- Ta. {6800}{6858}Musz� do kibelka. {6975}{7045}Po sukcesie wypo�yczalni wideo, {7045}{7145}wypo�yczalnie ksi��ek, takie jak ta|pojawi�y sie wsz�dzie. {7228}{7328}Zach�camy naszych pacjent�w|do podejmowania pracy w niepe�nym|wymiarze godzin. {7328}{7430}Daje im to poczucie warto�ci|i ma�y doch�d. {7430}{7535}Przyprowadzi�em ci� tutaj,|bo pracuje tu Anna, kt�r� ju� pozna�e�. {7535}{7600}Eh! Eh! Ehhh! {7600}{7658}Cze��, Aniu. {7725}{7795}Dzi�kuj�. Jak si� dzisiaj czujesz? {7795}{7853}Ehhhhhhhhh. {7950}{8020}Jak widzisz, wtapia si� w otoczenie. {8075}{8150}Brytyjski system sprawiedliwo�ci|jest najlepszy na �wiecie. {8153}{8267}Ci co si� nie zgadzaj� to|peda�y, kobiety i psychiczni. {8317}{8422}Vicky Pollard,|zosta�a� oskar�ona o kradzie� w sklepie. {8422}{8547}11t kwietnia, wesz�a� do sklepu sieci|Superdrug w Erkskine . {8547}{8660}Usi�owa�a� ukra�� kredk� do oczu|i puszk� Red Bulla {8660}{8728}chowaj�c je w swoich leginsach {8805}{8960}Pomimo przyt�aczaj�cych dowod�w,|nadal nie przyznajesz si� do winy? {8960}{9055}Nie ale, tak ale, sta�o si� to|bez mojej wiedzy. {9055}{9117}Stul pysk! Nawet nie mia�am tam i��. {9117}{9228}Potem Meredith przysz�a i brzydko|mnie nazwa�a. {9320}{9390}Racja... ale przyznajesz �e by�a� w Superdrug? {9390}{9515}Nie ale, tak ale, nie, bo to o czym m�wi�a|Meredith to g�wno prawda, {9515}{9585}nie s�uchajcie jej bo to wredna zdzira. {9585}{9635}Meredith? Kim jest Meredith? {9635}{9755}Ta kt�ra robi te rzeczy, ale je�li cz�stuje|was cukierkami to nie jedzcie bo s� brudne. {9755}{9795}Rzeczy? Jakie rzeczy? {9795}{9915}Ta, wiem. I jeszcze ta rzecz o|kt�rej nic nie wiedzia�am bo by�a|jeszcze jedna sprawa. {9915}{10025}Liberty powiedzia�a Waynowi Dugganowi �e Jermaine|zrobi� palc�wk� Carli zajadaj�c smacznie loda. {10025}{10172}Dzwoni�am do Julesa, ale jej nie|s�uchajcie. Urodzi�a dziecko, i nikomu|nic o tym nie powiedzia�a. {10172}{10247}Vicky, by�a� wtedy w Superdrug ? {10247}{10383}Nie! Ale, tak ale, nie ale, tak ale... nie, ale,|tak ale, nie bo nie by�am wtedy z Amber. {10383}{10513}- Amber? Kim jest Amber?|- Tak, dok�adnie! Nawet nie wiem kim ona jest. {10513}{10625}- Vicky, chyba nie zdajesz sobie sprawy...|- Nie, ale jest jeszcze taka sprawa, dobrze... {10625}{10700}- Je�li zostaniesz uznana za winn�...|- Nie mo�esz tak m�wi�, prawda... {10710}{10830}- Mam alergi� na kocie w�ochy.|- Czy nadal b�dziesz mi przerywa�?! {10830}{10947}- Ju� nie. Pozwol� ci m�wi�.|- To dobrze. {10947}{11035}- Jak donosi o�rodek opieki spo�ecznej...|- O m�j Bo�e! Prawda... {11035}{11140}- Poddaje si�!|- Craig obmaca� Amy w Alton Towers. {11140}{11265}Jej mama nosi pieluch�, a potem Dean wlaz� na|Mary Rose i wyrzyga� si� na g�ow� Louise. {11290}{11417}To godzina Hilary , i Matthew Waterhouse|szuka pracy w "Ca�uso-gramie". {11417}{11505}Chc� by� ca�uso-gramem! Cmok! Cmok! Cmok! {11505}{11597}To agencja mini taks�wek.|Ca�uso-gramy, drzwi obok. {11630}{11730}Chc� by� ca�uso-gramem!|Cmok! Cmok! Cmok! Cmok! {11730}{11805}Cudownie. Zawsze szukamy ludzi do pracy. {11847}{11892}Co...? {11892}{11985}To ci si� spodoba. Telegram w stylu|George'a Bernarda Shawa. {11985}{12122}Wchodzisz, zdejmujesz brod� i recytujesz sztuk�.|Mo�e to na pocz�tek? {12122}{12197}- Erm...|- Mam jeszcze co�. {12200}{12300}- Telegram w stylu Johna McCarthy'iego.|- Jak ma wygl�da�? {12300}{12430}Wchodz� przykuty do kaloryfera i opowiadam|jak przez pi�� lat by�em zak�adnikiem w Libanie. {12430}{12558}- Tak, ale nie s�dz� aby by�o na to zapotrzebowanie...|- Mam jeszcze co�. Piel�gniarko-gram. {12558}{12675}- To ju� lepiej.|- Wchodz�, �piewam "Happy Birthday" {12675}{12742}i robi� miejscowe znieczulenie. {12742}{12805}- Nie s�dz� aby....|- Zoo-o-gram. {12805}{12925}- Co to?|- Wchodz�... razem z nied�wiedziem. {12925}{13038}- No i?|- Ju� powiedzia�em. Jest ze mn� nied�wied�. {13038}{13185}Jeszcze jeden. Jan-o-gram. Wchodz� i udaj� �e|nazywam si� Janan. "Witam, nazywam si� Jan," itd. {13185}{13245}- Wyjd�.|- M�czyzno-o-gram. Jestem m�czyzn�. {13245}{13357}- Wyno� si�.|-Niewidzialny m�czyzno-o-gram. Wchodz�, i jestem niewidzialny. {13357}{13463}Whoo... Whooooooo... {13505}{13580}- By�em niewidzialny?|- Nie.|-Jeste� pewna? {13585}{13660}- Jestem zaj�ta.|- Zaj�ta kobiet-o-gram. {13670}{13765}- Mo�esz wyj��?|- Wyj�cio-o-gram. {13765}{13860}- Teraz otw�rz drzwi.|- Otw�rz drzwio-o-gram. {13860}{13935}- Wyjd�.|- Wyjd�-o-gram. {13938}{14032}- I zamknij drzwi|- Zamknij drzwi-o-gram. {14080}{14153}Czekam za drzwiami-o-gram. {14235}{14345}- Chcia�em zam�wi� mini taks�wk�.|- To te drzwi obok. {14478}{14535}Dobrze! {14605}{14680}A we Flange, w szkole Kelsey Grammar... {14680}{14818}Wi�c, Edward II|podzielony przez Henryka V r�wna si�...? {14845}{14920}Kto� odpowie? Nie? {14957}{15080}R�wna si� : woda utleniona. {15080}{15193}Pytanie 6.|Oblicz pojemno�� marynarza Popeye'a. {15290}{15418}Sandrze Patterson tak zale�y na powodzeniu|syna w show biznesie {15418}{15493}�e jej w�osy wypadaj� gar�ciami. {15500}{15595}S� owocowe i pyszne.|S� owopyszne. {15595}{15682}Cudownie. OK, wielkie dzi�ki... Raif. {15682}{15755}Wszystko gra? Wypad� koncertowo? {15755}{15882}- Odezwiemy si�.|- �wietnie gra Otisa Mr�wkojada. Zr�b Otisa. {15882}{16025}- Musimy przes�ucha� jeszcze par� os�b.|- Widzieli�cie ba�wanka? Umie go zagra�. {16025}{16143}- Zdob�dzie wasze serca. No dalej.|- # Chodzimy w powietrzu... {16143}{16210}# Chodzimy w powietrzu... # {16243}{16365}- Sko�czyli�my na dzisiaj, wi�c...|- Wygl�da lepiej jak jest w pid�amce. {16365}{16440}Naprawd� nie mamy ju� czasu. {16445}{16505}- To jego urodziny.|- Nieprawda. {16505}{16568}- Prosz�.|- On umiera. {16568}{16632}Sp�jrz umieraj�cemu dziecku prosto|w oczy i powiedz "nie". {16632}{16760}Nie znaczy nie. To nic osobistego.|Oczekujemy czego� innego. {16760}{16847}Mog� go zmieni�, przerobi� to i owo. {16847}{16940}To prawdziwy talent. Na pewno mu si� powiedzie. {16940}{17035}- Powiem �e go napastowa�e�.|- Spierdalaj. {17035}{17110}Wiemy kiedy jeste�my nie mile widziani. {17218}{17278}Nie r�b tego wi�cej! {17300}{17430}Popatrz. Witaj, Aniu.|Chcia�em wypo�yczy� t� ksi��k�. {17430}{17490}Eh! Eh! Ehhh! {17747}{17822}(PHONE RINGS) {17825}{17890}Halo? Wybaczcie, ch�opaki. {17890}{18025}Tak, teraz jestem w bibliotece.|Mog� oddzwoni�? Okej. Eh, eh, ehh...
Bronka-Biedronka