1959-09-26 Grata Recordatio.pdf
(
89 KB
)
Pobierz
1959-09-26 Grata Recordatio
JAN XXIII
ENCYKLIKA O MODLITWIE RÓ
A
COWEJ W
INTENCJI KO
CIOŁA, MISJI ORAZ PROBLEMÓW
MI
DZYNARODOWYCH I SPOŁECZNYCH
GRATA RECORDATIO
Do Czcigodnych Braci Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów i innych
Ordynariuszy miejsca pozostaj
cych w pokoju i jedno
ci ze Stolic
Apostolsk
.
Czcigodni Bracia, Pozdrowienie i Apostolskie Błogosławie
stwo.
1. Od zarania naszej młodo
ci stawało cz
sto przed Nami miłe wspomnienie encyklik, jakie
czcigodnej pami
ci Poprzednik Nasz Leon XIII, na zbli
aj
cy si
miesi
c pa
dziernik, nie raz
jeden kierował do
wiata katolickiego, by zach
ca
wiernych do pobo
nego odmawiania -
szczególnie w tym miesi
cu - ró
a
ca
wi
tego (1).
2. Chodzi tu o encykliki, które ró
ni
si
tre
ci
, ale s
pełne m
dro
ci, które wibruj
zawsze
nowym natchnieniem i s
, jak nigdy, najstosowniejsze dla
ycia chrze
cija
skiego. Było to
mocne i przekonywuj
ce wezwanie do zanoszenia ufnych modłów do Boga, za
po
rednictwem przepot
nego wstawiennictwa Dziewicy, Matki Bo
ej, poprzez odmawianie
ró
a
ca
wi
tego. Ró
aniec bowiem, jak wszyscy wiemy, jest wspaniałym
rodkiem
modlitwy, który wraz z rozmy
laniem stanowi - niczym koron
mistyczn
- gdzie modlitwy
"Ojcze nasz", "Zdrowa
Mario" i "Chwała Ojcu" ł
cz
si
z rozwa
aniem najwznio
lejszych
tajemnic naszej wiary, co sprawia,
e dramat Wcielenia i Odkupienia Pana Naszego staje
przed umysłem w wielu obrazach.
3. To słodkie wspomnienie Naszej młodo
ci nie tylko nie opu
ciło Nas z biegiem lat, ale si
nawet nie osłabiło. Przeciwnie - oznajmiamy to z ojcowsk
ufno
ci
- sprawiło,
e
wi
ty
ró
aniec stał si
Nam bardzo drogi,
e nie opuszczamy go nigdy w ci
gu roku, i ze szczególn
pobo
no
ci
pragniemy go odmawia
przez cały miesi
c pa
dziernik.
4. W czasie tego pierwszego roku Naszego pontyfikatu - roku który dobiega ko
ca - nie
zabrakło Nam okazji - i to wielokrotnie - do napominania kleru i ludu chrze
cija
skiego, aby
odmawiano modlitwy publiczne i prywatne. Dzi
jednak chcemy da
gor
tsze napomnienie,
jakby
my powiedzieli: bardziej wzruszaj
ce - dla wielu przyczyn, które w tej encyklice
wyło
ymy.
Dwie rocznice: jedna smutna, a druga radosna
5. Rok b
dzie w pa
dzierniku jak oddał ducha Bogu czcigodnej pami
ci Poprzednik Nasz
Pius XII, którego
ycie zaja
niało tak wielkimi zasługami.
6. W dwadzie
cia dni po tym, bez
adnej Naszej zasługi, decyzj
Boga, zostali
my wyniesieni
do godno
ci papieskiej.
7. Dwaj papie
e podaj
sobie r
ce jakby dla przekazania sobie
wi
tego dziedzictwa owczarni
mistycznej i proklamowania ci
gło
ci ich porywaj
cej troski pasterskiej i ich miło
ci do
wszystkich narodów.
8. Te dwie daty, jedna smutna, a druga radosna - s
w oczach wszystkich jasnym dowodem,
e w
ród ustawicznych zmiennych kolei ludzkich, papiestwo rzymskie trwa poprzez wieki,
nawet wtedy gdy ka
da głowa widzialna Ko
cioła katolickiego, po upływie czasu przez
Opatrzno
Bo
wyznaczonego, zostaje wezwana do opuszczenia tego ziemskiego
wygnania.
9. Wierni kieruj
c swój wzrok zarówno na Piusa XII, jak i na jego pokornego Nast
pc
, w
którym uwiecznia si
urz
d Najwy
szego Pasterza
wi
temu Piotrowi powierzony, wznosz
do Boga t
sam
modlitw
: "Aby
w
wi
tej religii zachował papie
a apostolskiego i
wszystkich członków hierarchii ko
cielnej, wysłuchaj nas, o to Ci
prosimy" (2).
10. Ponadto, z upodobaniem tu przypominamy,
e Nasz bezpo
redni Poprzednik w encyklice
"Ingruentium malorum" ju
innym razem napominał wiernych całego
wiata - jak to My
obecnie czynimy - do pobo
nego szczególnie w pa
dzierniku odmawiania ró
a
ca
wi
tego.
W owej encyklice jest napomnienie, które tu ch
tnie powtarzamy: "Zwracajcie si
zawsze z
coraz wi
ksz
ufno
ci
do Dziewicy, Matki Boga, do której chrze
cijanie zawsze, a zwłaszcza
w przeciwno
ciach, si
uciekali. Bo Ona stała si
ródłem zbawienia dla rodzaju ludzkiego"
(3).
Na obszarach jeszcze nie ewangelizowanych i w olbrzymich miastach
przemysłowych
11. Dnia 11 pa
dziernika zaznamy wielkiej rado
ci wr
czaj
c krzy
du
ej grupie młodych
misjonarzy, którzy opuszczaj
c swoje ojczyzny, podejm
trudne zadanie poniesienia
wiatła
Ewangelii dalekim ludom. Tego
samego dnia po południu
yczymy sobie uda
si
na
Janiculum, aby tam, pod szcz
liwymi auspicjami obchodzi
stulecie zało
enia Kolegium
północno-ameryka
skiego.
12. Mimo,
e intencjonalnie te dwie uroczysto
ci nie przypadaj
na ten sam dzie
, obie
ceremonie maj
t
sam
wymow
. Stwierdzaj
wyra
nie i to w sposób zdecydowany zasady
nadnaturalne, które s
u podstaw wszelkiej działalno
ci Ko
cioła katolickiego. Za
wiadczaj
o szczodrym oddaniu si
jego synów sprawie wzajemnego szacunku, braterstwa i pokoju
mi
dzy narodami.
13. Jest to wspaniały widok tej młodzie
y, która po przezwyci
eniu niezliczonych trudno
ci,
ofiaruje si
Bogu, aby tak
e reszta ludzi "weszła w posiadanie Chrystusa" (por. Flp 3, 8),
zarówno w najodleglejszych krajach, jeszcze nie ewangelizowanych, jak i w niezmierzonych
miastach przemysłowych, gdzie w zawrotnym kł
bowisku nowoczesnego
ycia umysły staj
si
nieraz oschłe i ulegaj
gn
bi
cym rzeczom doczesnym. Widok ten - powtarzamy - jest
tego rodzaju,
e porusza i nakłania do wiary w lepsze dni.
arliwa modlitwa
wi
tego Piotra:
"Dozwól swym sługom głosi
z cał
ufno
ci
słowo Twoje" (por. Dz 4, 29), kwitnie na ustach
starych, którzy dot
d znosili ju
ci
ar tych wielkich zada
.
14. Dlatego te
gor
co pragniemy, aby w czasie zbli
aj
cego si
miesi
ca pa
dziernika,
polecano tych misjonarzy, synów Naszych, w gor
cych modlitwach Błogosławionej Dziewicy
Maryi.
Niech odpowiedzialni m
owie badaj
przyczyny konfliktów
15. Jest jeszcze inna intencja, która Nas skłania do najgor
tszych modłów do Jezusa
Chrystusa i Jego najukocha
szej Matki, a które to modły zalecamy
wi
temu Kolegium
Kardynałów, Wam Czcigodni Bracia, kapłanom, duszom Bogu po
wi
conym, chorym,
cierpi
cym, dzieciom niewinnym i całemu ludowi chrze
cija
skiemu. Jest to intencja, aby
m
owie odpowiedzialni za losy pa
stw wielkich i małych, których prawa i niezmierzone
bogactwa duchowe winny by
skrupulatnie utrzymane w stanie nienaruszonym, ocenili
uwa
nie ci
kie zadanie, jakie dzi
na nich spada.
16. Dlatego modlimy si
do Boga, aby ci m
owie zrobili wysiłek w celu dogł
bnego
poznania przyczyn, które le
u
ródła konfliktów, by je przy dobrej woli przezwyci
y
.
Niech przede wszystkim oszacuj
smutny bilans ruin i szkód z owych zbrojnych konfliktów
płyn
cych - oby je Bóg od nas oddalił - i niech w tych konfliktach nie pokładaj
adnej
nadziei, lecz niech dostosuj
prawodawstwo cywilne i socjalne do realnych wymogów ludzi,
nie zapominaj
c przy tym o prawach wiecznych, które od Boga pochodz
i s
podstaw
i
głównym czynnikiem samego
ycia obywatelskiego. Niech si
zawsze troszcz
o
nadnaturalne przeznaczenie ka
dego człowieka, którego dusz
stworzył Bóg, aby mogła
poł
czy
si
z Bogiem i cieszy
si
Nim wiecznie.
17. Ponadto przypomnie
nale
y,
e istniej
dzi
stanowiska filozoficzne i do
rozpowszechnione postawy praktyczne, których absolutnie nie mo
na pogodzi
z wiar
chrze
cija
sk
. B
dziemy w dalszym ci
gu jasno, dokładnie i stanowczo podkre
la
ich
charakter niezgodny z wiar
. Bóg tak sprawił, aby ludzie i narody mogły si
odkupi
.
Niech zatriumfuje prawda, sprawiedliwo
, pokój i miło
18. Ufamy,
e gdy si
porzuci jałowe postulaty okre
lonej my
li i działalno
ci przepojonej
laicyzmem i materializmem, wtedy przepoi si
zdrow
doktryn
, o której warto
ci mówi nam
dostatecznie codzienne do
wiadczenie i poszuka si
odpowiednich
rodków zaradczych. A ta
doktryna głosi,
e Bóg jest twórc
ycia i jego praw,
e jest opiekunem praw i godno
ci osoby
ludzkiej, i
e wobec tego Bóg jest naszym zbawieniem i odkupieniem.
19. Nasz wzrok kieruje si
w stron
wszystkich kontynentów, gdzie ludy d
do lepszych
warunków i widzimy tam budzenie si
gł
bokich energii, co ka
e mie
nadziej
,
e prawe
sumienia zechc
si
po
wi
ci
poszukiwaniu prawdziwego dobra społeczno
ci ludzkiej. Aby
ta nadzieja zrealizowała si
w najbardziej pocieszaj
cy sposób, to znaczy triumfem królestwa
prawdy i sprawiedliwo
ci, pokoju i miło
ci, gor
co pragniemy, aby wszyscy Nasi synowie
tworzyli "jedno serce i jedn
dusz
" (Dz 4, 32) i aby wznosili wspólne modły do naszej
Królowej i Matki niebieskiej podczas tego miesi
ca pa
dziernika i aby jednocze
nie
rozwa
ali słowa Apostoła Narodów: "W wieloraki sposób cierpimy, a jednak nie upadamy;
wahamy si
, ale nie rozpaczamy; jeste
my powaleni, ale nie unicestwieni; zawsze nosimy w
ciele swoim
miertelne cierpienia Jezusa Chrystusa, aby
ycie Jezusa ukazało si
w ciałach
naszych" (2 Kor 4, 8-10).
Niech Ko
ciół oka
e si
w całej swej czysto
ci
20. Przed zako
czeniem tej encykliki wzywamy Was, Czcigodni Bracia, do odmawiania ze
specjaln
pobo
no
ci
ró
a
ca równie
i na t
intencj
, która Nam tak bardzo le
y na sercu,
aby Synod Rzymski stał si
owocny i zbawienny dla Naszego miasta Rzymu i aby przyszły
Sobór Powszechny, w którym przez swoje rady we
miecie udział, mógł sta
si
dla Ko
cioła
wspaniałym stwierdzeniem,
e silna odnowa wszystkich cnót chrze
cija
skich, czego si
po
nim spodziewamy, posłu
y za zaproszenie i dodanie odwagi dla wszystkich tych Braci i
Synów, którzy pozostaj
oddzieleni od tej Stolicy Apostolskiej.
21. Z t
błog
nadziej
i wielkim afektem udzielamy Apostolskiego Błogosławie
stwa Wam,
Czcigodni Bracia, wiernym waszej pieczy powierzonym, a specjalnie tym wszystkim, którzy
przyjm
to Nasze wezwanie z pobo
no
ci
i dobr
wol
.
Dan w Rzymie, u
w. Piotra, dnia 26 wrze
nia 1959, pierwszego roku Naszego Pontyfikatu.
Jan XXIII
Plik z chomika:
Boori0107
Inne pliki z tego folderu:
1959-06-29 Ad Petri Cathedram.pdf
(217 KB)
1959-08-01 Sacerdotii nostri primordia.pdf
(212 KB)
1959-09-26 Grata Recordatio.pdf
(89 KB)
1961-05-15 Mater et Magistra.pdf
(344 KB)
1961-11-11 Aeterna Dei Sapientia .pdf
(144 KB)
Inne foldery tego chomika:
256. Leon XIII
257. Pius X
259. Pius XI
260. Pius XII
262. Paweł VI
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin