Połóż się już do łóżka
Ja ci bajkę na dobranoc opowiem,
Niech otuli cię poduszka
Sen skrada się do ciebie bowiem.
Zamykając swe oczy zmęczone
Odpływasz w strony nieznajome.
Tam wszystko na ciebie czeka
Nic ci nie ucieknie, przyżekam.
Ja pilnuje byś o dobrych rzeczach śnił
i następnej nocy ponownie tu wrócił.
Znów zabiore cię do krainy snów
Gdzie spotkasz sie ze mna znów.
Możemy tu robić co tylko będziesz chciał.
Nie odkładaj naszej zabawy na potem
Gdy tylko ochotę na powrót bedziesz miał
Ja do domu zabiore cię spowrotem.
Lunar-Promise