{1}{75}Musz� lecie�. W ka�dym razie|dzi�ki za zainteresowanie moj� karier�. {76}{183}To nie twoja kariera, to moja.|My�la�am, �e dzi�ki temu wyp�yn�. {185}{256}Nie chc� tylko|czyta� do ko�ca �ycia. Chc� pisa�. {257}{344}- Przepraszam je�eli ci� zmartwi�em.|- Na pewno zmartwi�e�. {346}{379}Na razie. {644}{698}Co u licha, kochanie?|To trwa�o godziny. {700}{746}Spotka�em paru znajomych. {748}{799}- Gdzie s� moje papierosy?|- Gdzie s� twoje... {868}{915}Normo, za du�o palisz. {998}{1072}Kiedy tylko ,|�e si� nudz�... {1074}{1137}robi�a|dla mnie przedstawienia... {1139}{1198}Norma Desmond Variete. {1200}{1282}Jej najwa�niejszym numerem by�a|k�pi�ca si� pi�kno�� Macka Sennetta. {1501}{1564}Pami�tam si� wci��|w linii. {1566}{1620}Marie Prevost, Mabel Normand. {1621}{1683}Mabel zawsze|depta�a mi po pi�tach. {1684}{1731}Co si� z tob� dzieje|kochanie? {1732}{1779}Czemu jeste� taki ponury? {1780}{1840}Nic si� nie dzieje.|�wietnie si� bawi�. {1841}{1896}- Poka� wi�cej.|- Dobrze. {1897}{1964}Daj mi to.|Potrzebuj� to na w�sy. {1965}{2016}A teraz zamknij oczy.|Zamknij je. {2187}{2256}Co� si� dzia�o,|w porz�dku. {2257}{2324}My�la�em o|dziewczynie Artiego... {2325}{2372}tej pannie Schaefer. {2373}{2464}Jest taka jak my wszyscy pisarze|kiedy pierwszy raz dostajemy si� do Hollywood... {2465}{2512}pe�ni ambicji... {2513}{2565}staraj�cy si� �eby|ich nazwisko znalaz�o si� na ekranie. {2567}{2643}Scenariusz:|Oryginalny pomys�: {2719}{2817}Publiczno�� nie wie, �e|kto� siedzia� i pisa� film. {2819}{2904}My�l�, �e to aktorzy|go po prostu tworz� na miejscu. {2906}{2952}Otw�rz oczy. {3772}{3818}Madame jest pani proszona|do telefonu. {3820}{3866}Wiesz dobrze �eby|mi nie przeszkadza�. {3868}{3916}- Paramount dzwoni.|- Kto? {3918}{3956}Studio Paramount. {3988}{4034}Teraz!|Teraz mi wierzysz? {4036}{4082}M�wi�am ci, �e DeMille|si� na to zdecyduje. {4084}{4138}TO nie pan DeMille|osobi�cie. {4140}{4223}To kto� o nazwisku Gordon Cole.|M�wi, �e to wa�ne. {4225}{4256}Oczywi�cie, �e wa�ne. {4258}{4313}To wystarczaj�co wa�ne dla|pana DeMille �eby zadzwoni� osobi�cie. {4315}{4387}Co za pomys� �eby kaza�|asystentowi dzwoni� do mnie! {4388}{4432}Powiedz, �e jestem zaj�ta i roz��cz si�! {4433}{4468}Bardzo dobrze, Madame. {4621}{4668}Jak ci si� to podoba? {4669}{4764}Zrobili�my razem 12 film�w.|Jego najwi�ksze sukcesy! {4765}{4796}Mo�e jest zaj�ty przy zdj�ciach. {4797}{4844}Znam ten trik! {4845}{4929}Stara si� mnie zmi�kczy�.|Stara si� zbi� moj� cen�. {4931}{5018}Czeka�am 20 lat|na ten telefon. {5020}{5103}Teraz DeMille mo�e poczeka�|a� b�d� gotowa! {5162}{5241}Trzy dni p�niej|by�a wystarczaj�co gotowa. {5243}{5289}Mo�e si� to wydawa� niewiarygodne... {5291}{5387}by�o wi�cej tych|pilnych telefon�w z Paramount. {5389}{5496}Wi�c u�y�a chyba z p� funta|makija�u, przykry�a to woalk�... {5498}{5585}i skierowa�a si�|do DeMille'a osobi�cie. {5630}{5673}Madame wybaczy mi. {5675}{5748}Cie� na lewym oku|nie jest r�wnomierny. {5776}{5810}Dzi�kuj�, Max. {6171}{6205}Przesta� tr�bi�! {6285}{6344}Do pana DeMille.|Otw�rz bram�. {6346}{6407}Pan DeMille ma zdj�cia.|Jest um�wione spotkanie? {6409}{6456}To jest niepotrzebne. {6458}{6500}Wioz� Norm� Desmond. {6501}{6543}Norm� jak�? {6545}{6581}Norm� Desmond! {6607}{6656}Jonesy! Hej, Jonesy! {6658}{6704}Taak? {6706}{6760}Niech mnie drzwi..., je�eli to nie panna Desmond! {6787}{6833}Jak si� pani miewa,|panno Desmond? {6835}{6866}Otw�rz bram�. {6868}{6923}Oczywi�cie, panno Desmond.|Chod�, Mac. {6925}{6972}Nie mog� wjecha� na teren|bez przepustki. {6974}{7024}Panna Desmond mo�e.|Chod�. {7273}{7337}- Gdzie pan DeMille robi zdj�cia?|- Hala 18, panno Desmond. {7339}{7369}Dzi�kuj�, Jonesy. {7371}{7417}I naucz kol�eg�|dobrych manier. {7419}{7468}Beze mnie|nie mia�by �adnej pracy... {7470}{7520}bo beze mnie nie|by�oby studia Paramount. {7522}{7565}Racja, panno Desmond. {7567}{7601}Jed�, Max. {7802}{7840}Hala 18. {7860}{7926}W porz�dku,|zawiadom Henrego Wilcoxona. {7928}{8012}Poczekajcie chwil�. Roz��cie|t� rzecz tak �ebym m�g� to zobaczy�. {8077}{8115}Cicho tam z ty�u. {8117}{8169}Norma Desmond jedzie �eby|zobaczy� si� z panem DeMille. {8171}{8271}Niech kto� to o�wietli,|tak tak �ebym m�g� si� przyjrze�. {8297}{8351}Cofnijcie si� troszeczk�. {8353}{8412}Usu� si� z drogi, �o�nierzu.|Wy koledzy tam do ty�u.. {8414}{8469}Norma Desmond do|pana DeMille. {8471}{8505}Norma Desmond? {8549}{8581}Zaczekaj. {8582}{8685}Henry Wilcoxon, dobywa miecza|i podnosi nim to okrycie. {8687}{8737}Samson le�y nieprzytomny|tam. {8739}{8801}Norma Desmond jedzie|�eby si� z panem zobaczy�. {8831}{8917}- Norma Desmond?|- Musi mie� z milion lat. {8919}{8976}Nawet nie my�l�|gdzie to stawia mnie. {8978}{9038}- M�g�bym by� jej ojcem.|- Przepraszam panie DeMille. {9040}{9136}To pewnie przez|ten jej okropny scenariusz. {9137}{9196}Co mog� jej powiedzie�?|Co mam m�wi�? {9198}{9275}Ja powiedzia�bym, �e jest pan zaj�ty w sali projekcyjnej.|Sp�awi�bym j�. {9304}{9385}Trzydzie�ci milion�w fan�w j� sp�awi�o,|czy to nie wystarczy? {9387}{9446}- Nie zamierza�em...|- Oczywi�cie, �e nie... {9448}{9549}Nie zna�e� Normy Desmond|kiedy by�a �liczn� 17-letni� dziewczyn�... {9550}{9614}z wi�ksz� ilo�ci� odwagi,| rozumu i serca... {9616}{9669}ni� zdarza si� to|u m�odych ludzi. {9670}{9721}Pewnie to by�|horror z ni� pracowa�. {9723}{9777}Tylko przy ko�cu. {9779}{9866}No wiesz, tuzin agent�w prasowych|wyrabiaj�cych nadgodziny... {9868}{9938}mo�e zrobi� okropne rzeczy|ludzkiej duszy. {9987}{10021}Zatrzymaj wszystko. {10173}{10240}- Nie chcesz i��?|- Nie bardzo. {10241}{10291}To tw�j scenariusz, twoje przedstawienie.|Powodzenia. {10293}{10327}Dzi�kuj�, najdro�szy. {10414}{10468}No, cze��, kole�anko. {10470}{10544}- Witam, panie DeMille.|- Dobrze ci� widzie�. {10546}{10609}Ostatnim razem gdy si� widzieli�my|by�o bardzo weso�o. {10611}{10680}Pami�tam, �e macha�am panu.|Ta�czy�am na stole. {10681}{10761}By�o du�o ludzi.|Lindbergh wyl�dowa� w Pary�u. {10763}{10797}Wejd�. {10865}{10944}Norma, musz� przeprosi�|�e nie dzwoni�em. {10945}{10992}Lepiej.|Jestem bardzo z�a. {10993}{11046}C�, widzisz|Jestem strasznie zaj�ty. {11048}{11114}To nie usprawiedliwienie.|Przeczyta� pan scenariusz, oczywi�cie. {11142}{11165}Tak, przeczyta�em. {11167}{11213}Wi�c m�g� pan podnie��|s�uchawk� osobi�cie... {11215}{11273}zamiast zostawia� to|jednem ze swoich asystent�w. {11275}{11333}- Jakiemu asystentowi?|- Prosz� nie gra� niewini�tka. {11335}{11381}Kto� o nazwisku Gordon Cole. {11407}{11435}Gordon Cole? {11437}{11498}Je�eli nie by�by pan|tak zainteresowany scenariuszem... {11500}{11571}nie stara�by si�|dziesi�� razy z�apa� mnie przez telefon. {11573}{11609}Gordon Cole. {11642}{11696}Norma, jestem w samym �rodku|pr�by. {11698}{11806}Mo�e usi�dziesz tu w moim krze�le|i rozgo�cisz si�. {11808}{11854}- Dzi�kuj�.|- Dobra dziewczynka. {11880}{11926}B�d� za chwil�. {11928}{11971}Przynie� mi telefon... {11973}{12019}i wezwij Gordona Cole'a. {12388}{12446}Hej! Panno Desmond! {12527}{12603}To ja! To ja Hog-Eye! {12605}{12657}Cze��, Hog-Eye. {12718}{12777}Przyjrzyjmy si� pani. {12848}{12900}Sp�jrz. Tam jest Norma Desmond. {12902}{12969}Norma Desmond! {12970}{13033}- Norma Desmond!|- Co, my�la�em, �e nie �yje. {13035}{13078}Jak mi�o pani� widzie�. {13080}{13166}Witam w domu, panno Desmond.|Pami�ta mnie pani? {13168}{13216}- Czy nie wygl�da cudownie?|- Cze��, Bessy. {13218}{13273}Panie Wilcoxon,|spotka� pan pann� Desmond? {13274}{13309}To wielka przyjemno��. {13310}{13372}Gordon, tu C.B. DeMille. {13374}{13420}Dzwoni�e� do |Normy Desmond? {13422}{13460}Tak, panie DeMille. {13461}{13523}To z powodu jej samochodu,|starego Isotta-Fraschini. {13525}{13571}Jej szofer przyjecha� na plan|dzisiaj. {13573}{13619}Wygl�da idealnie|dla filmu Crosby'ego. {13621}{13667}Chcemy go wynaj��. {13686}{13720}Ach, tak. {13757}{13798}C�... {13800}{13834}dzi�kuj� bardzo. {14195}{14239}Hog-Eye... {14241}{14299}przekr�� �wiat�o|z powrotem na swoje miejsce. {14679}{14725}Porozumia�em si� z Gordonem Cole. {14727}{14791}Widzia�e� ich?|Widzia�e� jak przyszli? {14793}{14893}Wiesz, troch� szalonych|rzeczy wydarzy�o si� w bran�y, Normo. {14918}{15004}Mam nadziej�, �e|nie straci�a� poczucia humoru. {15005}{15036}O co chodzi, moja droga? {15038}{15078}Nic. {15080}{15177}Nawet nie zdawa�am sobie sprawy|jak to b�dzie wr�ci� do studia. {15179}{15237}Nie wiedzia�am,|�e a� tak bardzo za nim t�skni�. {15239}{15273}My te� t�sknili�my za tob�, moja droga. {15275}{15353}B�dziemy znowu razem pracowa�, prawda szefie?|Zrobimy nasz najwi�kszy film. {15354}{15417}- Chcia�bym o tym z tob� porozmawia�.|- To dobry scenariusz, czy� nie? {15445}{15509}C�, jest w nim troch�|dobrych rzeczy, tak. {15511}{15589}Ale to by�by|bardzo kosztowny film. {15590}{15680}Nie dbam o pieni�dze.|Chc� zn�w pracowa�. {15682}{15752}Nie wiesz co to znaczy|wiedzie� czego ode mnie chcesz. {15754}{15817}Nic nie sprawi�oby mi wi�kszej przyjemno�ci,|Normo, je�eli... {15818}{15849}to by�oby tylko mo�liwe. {15850}{15899}I pami�taj, nie pracuj�|przed 10:00 rano... {15901}{15948}i nigdy po 4:30|popo�udniu. {15967}{16014}Jeste�my gotowi do zdj��,|panie DeMille. {16016}{16046}W porz�dku. {16048}{16132}Norma, mo�e|usi�dziesz tu i popatrzysz. {16134}{16201}Wiesz robienie fim�w|nieco si� zmieni�o. {16226}{16261}Dobrze, zaczynajmy. {16287}{16321}Uderzenie! {16373}{16407}Obr�t. {16434}{16457}Szybko��! {16662}{16733}Widzi pan te biura tam,|panie Gillis? {16770}{16825}To by�a|garderoba Madame. {16826}{16876}Ca�y ten rz�d. {16877}{16924}Du�o nie zosta�o dla|Wallace'a Reida. {16925}{16986}Och, on mia� wielki|barak na ko�ach. {17012}{17058}Ja mia�em g�r�. {17060}{17114}Tam gdzie pisze|"Dzia� czytania". {17143}{17237}Pami�tam, �e moje �ciany by�y pokryte|czarn� lakierowan� sk�r�. {17451}{17497}B�d� za minut�. {17799}{17861}Jest ten �mieszny samoch�d,|o kt�rym m�wi� Gordon Cole. {17863}{17916}- Tak.|- Co� prze...
mikroprocesory