{1}{1}23.976 {3249}{3344}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {3345}{3413}- Jedna trzecia z szeciu to dwa. {3417}{3486}Kombinacja do sejfu w|sklepie z narzędziami. {3490}{3558}Którš powinna zapamiętać,|od wszelkiego wypadku. {3562}{3653}- Który może nastšpić po przyjedzie|tych mężczyzn ostatniej nocy.|- Tak. {3657}{3797}Sš tam tytuły własnoci,|obligacje na 7%, zawiadczenia,|różne wierzytelnoci, {3801}{3894}jedna trzecia z szeciu to dwa. {3921}{3989}- Jeden-trzy-z-szeć-dwa. {3993}{4109}- Tak.|- Dzieci i ja przenosimy|się do nowej szkoły dzisiaj. {4113}{4174}- Dobrze. {4281}{4351}Odprowadzę cię. {4377}{4469}- Chciałabym, żebymy wymylili|ostatniš częć dla pani Bullock,|żeby opowiedziała dzieciom. {4473}{4541}- Zrobilimy tyle, ile moglimy. {4545}{4645}- Czy cztery stoły na rzšd mogš być? {4664}{4774}- Jeli nie, to nie sš|przybite do podłogi. {4808}{4886}- Nie widziałe Jane? {4928}{5020}- Obóz musi wiedzieć, że sš tutaj. {5024}{5092}Obóz musi wiedzieć,|że to moi pracownicy. {5096}{5236}Jeli ta wiedza pochodzić będzie|z zakłóceń ruchu na ulicy,|to nie będę miał nic przeciwko. {5240}{5374}- W porzšdku.|- I sprawy mogš się|pogorszyć od tego momentu. {5408}{5483}- Kawy!|- Zrobiona. {5504}{5572}- Dobrze ustawiony, Davey.|- Tak jest, panie Swearengen. {5576}{5644}- Obserwujesz tych wałkoni|przed hotelem Hearsta. {5648}{5763}- Ten zdradliwy chuj Hearst|sprowadził jebanych Pinkertonów. {5767}{5883}- Nie majš rozbieżnoci, Dan,|pomiędzy żšdzš krwi a wiernociš|wobec przekonań politycznych. {5887}{6003}- Pierdoleni Pinkertoni!|- Mamy inne możliwoci niż|rekrutacja posiłków w Cheyenne? {6007}{6075}- Wiedziałem, żeby się nie|rozpakowywać, już od czterech dni. {6079}{6204}- Jakie gówno podskakuje|na ulicy, panie Swearengen. {6272}{6376}- Zejd z drogi.|- Zjeżdżaj, staruszku! {6464}{6532}Zejd z drogi, cin-ciong! {6536}{6606}- Łap.|- Ch-ui! {6847}{6925}- Id po jebanego Wu. {6943}{7011}Pozostaje pytanie: czy|do czasu wzmocnienia {7015}{7128}możemy się nauczyć|cieżek myszy kocielnych? {7183}{7255}Id do Tollivera. {7279}{7323}- Rozpoznasz tego pismaka. {7327}{7414}Wyglšda jak... wielki żółw. {7423}{7467}Opublikował list, który|miał mnie poniżyć. {7471}{7635}To, że ja zleciłem jego porażkę,|powinno stać się jasne, gdy|tylko kto skojarzy wydarzenia. {7639}{7706}- Tak będzie. {7710}{7802}- Jest na szczycie mojej|listy rzeczy do zrobienia, ale|każdego dnia się nie udaje. {7806}{7874}- W każdym bšd razie, jeste tu.|- Jestem. {7878}{7970}Wysłannik Ala, na tyle, na ile pan i|on robicie interesy z panem Hearstem. {7974}{8042}- Będziesz się opierać, gdy zaproszę|cię do stołu i zaoferuję posiłek? {8046}{8114}- Nie mam czasu usišć,|poza tym już jadłem. {8118}{8186}Tylko pytam, powinienem|przekazać jakš wiadomoć Alowi? {8190}{8282}- Nic nie przychodzi mi do głowy.|- Jedcy przybyli do obozu|z pochodniami, ostatniej nocy. {8286}{8471}- Powiedz Alowi, że jeli nie|wywołalimy apokalipsy, to musimy|się bać tylko ich winchesterów. {8717}{8785}- Filary mojego istnienia|powinny się poznać: {8789}{8881}pan John Langrishe, moja|droga ciocia Lou Marchbanks. {8885}{8954}- Z którš jestem, na|szczęcie, już zaznajomiony. {8958}{9050}- Pan Langrishe teraz dba|o me plecy, ciociu Lou, ty|cały czas dbała o żołšdek. {9054}{9170}- Dopóki pas nie trzeszczy|w szwach, obwód przepony, {9174}{9290}błogosławiony przez grzech tak|powszechny poród strażników błogoci, {9294}{9362}nie jest uważany przeze|mnie za zagrożenie. {9366}{9410}- Byłam przy koci całe swoje życie. {9414}{9524}- Och, nie odnoszę się|do pani, droga damo. {9534}{9602}- Słona, soczysta szynka dzi z rana.|- Muszę, koniecznie. {9606}{9673}- Dla mnie to co zwykle, ciociu Lou. {9677}{9814}Siadaj, siadaj, siadaj, siadaj.|- Muszę to zrobić cztery razy? {9821}{9889}- Moim najbliższym powiernikiem|w obozie jest ciocia Lou, {9893}{9961}i mówię to z pełnš wiadomociš.|- Wybornie. {9965}{10069}- Chyba stałem się niewidzialny w nocy. {10109}{10250}- Widziałem cię, handlarzu.|- A jednak wepchałe się przede mnie. {10277}{10375}- Wiedziałem, że nie będziesz jadł. {10397}{10537}- Czy nie widziałem tego dżentelmena,|który nadal stoi,|wjeżdżajšcego do obozu ostatniej nocy? {10541}{10585}- Ja chyba też go widziałem. {10589}{10728}Byłem na werandzie tego budynku, a|pan i pan Swearengen na jego balkonie. {10732}{10896}Przybył konno, jak zauważyłem.|- Nie pieszo, jak na ironię, mimo|jego nadzwyczaj ciężkiej stopy. {10900}{11040}- Co mówił pan Swearengen|o tym wjedzie do obozu|poród swoich przyjaciół? {11044}{11208}- Proszę pozwolić mi, panie Hearst,|jako strażnikowi pana cielesnej wygody,|pozostać neutralnym w tej kwestii. {11212}{11256}Niech w pana towarzystwie|temat Ala traktowany będzie {11260}{11417}wstrzemięliwie, tak jak|w towarzystwie Ala toczy|się rozmowa na pana temat. {11428}{11472}Ach! {11476}{11541}Moja szynka. {11884}{11965}- Dzień dobry.|- Dobry. {12004}{12096}- Dzień dobry, Louis.|Mam nadzieję, że miałe spokojnš noc. {12100}{12192}- Tak, proszę pani.|Jim spónia się, więc|pilnuję, aż przyjdzie. {12196}{12260}- Dziękuję. {12268}{12360}Co u ciebie, Trixie?|- Nie narzekam. {12364}{12408}I tak by nikogo to nie obeszło. {12412}{12480}Przyszłam wpłacić pienišdze. {12484}{12551}- Cieszę się. {12795}{12876}- Kurde! Ty matkojebco! {12939}{12983}- Hola hola, hola hola! {12987}{13079}- Nie jestem cholernš pielęgniarkš!|Muszę zajšć się swoimi|sprawami w tym obozie. {13083}{13175}- Zasada Toma.|Nie możesz zasiadać, jeli nie pijesz. {13179}{13271}- On kupuje za te.|- Taa, a jeli narobi pod siebie? {13275}{13367}- Dla tego, kto posprzšta.|Ja nie będę go doglšdał. {13371}{13456}Nie będę tego kurwa robił! {13515}{13607}- Wyglšdasz teraz lepiej z daleka,|niż wyglšdała ostatnio z bliska. {13611}{13797}- A teraz, gdy widzisz mnie z bliska?|- Mam to samo wrażenie,|szczególnej czystoci, tak na oko. {13802}{13894}- Jestem już lepsza.|- Dzień dobry. {13898}{13990}- W każdym bšd razie,|tu jest 12 dolców na moje konto. {13994}{14134}Jeżeli monety sš fałszywe, to mój|jebany żydowski szef jest winny. {14138}{14206}- Miłe panie, proszę, nie|skracajcie swojej sprawy przeze mnie. {14210}{14278}- Nie potrzebuję pokwitowania. {14282}{14350}Ufam tej pani. {14378}{14495}- John Langrishe, madam, z|Kompanii Teatralnej Langrishe'a. {14499}{14615}- Miło mi poznać, panie Langrishe.|- Również mi miło i|życzę pani dobrego dnia. {14619}{14714}Przeprowadziłbym dwie transakcje. {14738}{14846}Złożyć 4.000$ oraz|pożyczyć podobnš kwotę. {14882}{14950}- To wyglšda na przeciwstawne zamiary. {14954}{15046}- Teatralne typy, jak da się zauważyć,|sš w miejscu chwilowo, wędrujš. {15050}{15118}Bez zabezpieczenia, mówišc szczerze, {15122}{15243}w konkretnych miejscach|nadmiar pieniędzy wywołałby {15266}{15406}podejrzliwoć ludzi mego pokroju do|miejscowych, w tego typu obozach. {15410}{15464}Och. {15482}{15593}Nie lżejsza niż moja|rozwlekłoć wypowiedzi. {15602}{15669}- Ma pan swojš pożyczkę,|panie Langrishe. {15673}{15776}- To była przyjemnoć, pani Ellsworth. {15865}{15957}By cišgnšć publicznoć, tego|wieczoru organizujemy noc amatorskš. {15961}{16114}Pragnę jednoznacznie owiadczyć, z|tym okazałym mężczyznš jako wiadkiem, {16153}{16319}nie mam cienia wštpliwoci,|że ma pani talenty, którymi|pani oszałamia i zadziwia. {16369}{16485}- Najpierw się z tobš kurwa zabawiajš,|a potem rano traktujš jak gówno. {16489}{16533}- A ty jeste pierdolonym prawiczkiem... {16537}{16605}- Nie, i nie udaję takiego. {16609}{16676}- ...że raniš cię te nieczułe zagrania. {16680}{16824}- Mówię tylko, że mogła być milsza,|a ci jedcy bardziej ostrożni. {16992}{17126}Dupki!|- Hej, mamy kawałek lasu do|obrobienia. Chod no tu. {17928}{18020}- O tak, na pewno te bazgroły sš|dla ciebie proste jak drut, Johnny. {18024}{18140}Ten, który wymiękł przy kilku jebanych|iksach i cholernej linii prostej. {18144}{18212}Oczka, umiechy, pokazujesz|Wu wielkie okej. {18216}{18332}- O-kei!|- Jeli dobrze przypominam|sobie rysunek, o którym mówisz, {18336}{18428}to chyba ja pierwszy wpadłem na|to, że linia prosta oznacza bar. {18432}{18556}A co do tego rysunku tutaj,|nie pojmuję go w całoci, {18576}{18643}ale ogólnie czuję, o co biega. {18647}{18739}- Najlepiej pobiegnij|na górę z Johnnym, Wu.|Pokaż Alowi, że już skończyłe. {18743}{18883}Ale pamiętaj, Al nie jest tak pojętny|jak Johnny czy pierdolona Jewel. {18887}{19005}Nie, Ala może to zmylić|i jebnie wam kopa w dupę. {19175}{19243}- Co Tolliver wie o przyjedzie|tych drabów do obozu? {19247}{19315}- Mówi, że nic nie wie.|- I ty mu kurwa wierzysz? {19319}{19435}- Sšdzę, że nie wie. Wyglšdał,|jakby przyglšdał się z boku. {19439}{19534}- Powinnimy założyć jebany klub. {19798}{19930}Pierdolone Yankton, po co tu|lezie, na miłoć kurwa boskš? {20087}{20184}- Pewnie skończyli okradać Indian. {20327}{20395}- Podetrzyj dupę, Hiram.|*("wysoko urodzony")* {20399}{20539}Na poczštku możesz czuć się dziwnie,|ale gówno chroni od pęcherzy. {20543}{20601}- Hola! {20662}{20730}- Będziesz tu po pracy?|- Jeli tak, to possiesz mi fiuta? {20734}{20826}- Jeli nie, a koledzy|powiedzš, że Hiram cię szukał, {20830}{20922}i jeli nie nazwał cię cipš, to|znaczy, że się po prostu streszczał. {20926}{21018}- Chodmy, Morgan.|- Co, to on zainteresował|cię ssaniem fiutów? {21022}{21114}- Wła kurwa na wóz.|- Będę tutaj, Hiram. {21118}{21186}Spróbuj tego gówna na pęcherze.|- Spróbuj dać mu wyjebać swojš dupę. {21190}{21282}Może dostaniesz podwyżkę o ćwiartkę. {21286}{21377}Możesz być już zbyt wyrobiony. {21406}{21490}Do zobaczenia popołudniu. {21622}{21785}- Pokój, jeli można, nie|wystawiony na wiatr, który musi|wiać z tej dziury nad nami. {21789}{21905}- Pan George ...
Kubar1976