{199}{294}Nie powiniene� gnie�dzi� si� w kominie. {404}{515}Jeste� gatunkiem w�drownym.|Musisz znale�� partnerk�. {626}{692}To okno, ptaku. {946}{1010}Co z tob� zrobi�? {1125}{1195}Ptak w kominie stanowi|zagro�enie po�arowe. {1196}{1305}Nie powinnam ci� zabija�,|ale nie mo�esz tu zosta�. {1424}{1477}Le�. {2685}{2780}By�am ciekawa,|kiedy zn�w si� spotkamy. {2783}{2856}Daj� kilka dni odpoczynku. {2857}{2901}To pomaga? {2902}{2963}Nie bardzo. {3200}{3251}Masz tego wi�cej? {3252}{3329}Tak, na dole pod zlewem. {3455}{3575}{Y:i}Uwaga: zab�jczy dla ludzi|i zwierz�t domowych {3694}{3746}Cze��. {3747}{3799}Potrzebowa�am chwili samotno�ci. {3800}{3862}Przepraszam. {3914}{3981}Powiedzia�a co�? {3995}{4047}Spyta�a mnie o to. {4048}{4120}Chyba z grzeczno�ci. {4143}{4204}To niczyja sprawa. {4205}{4268}To nie powinno si� tutaj zdarzy�. {4269}{4364}A mo�e wcale nie powinno|do tego doj��. {4416}{4475}To przesz�o��. {4476}{4567}Ludzie nie zapominaj� o przesz�o�ci. {4699}{4787}Nie m�wi�,|�e masz o tym zapomnie�. {4788}{4872}M�wi� tylko, �e to przesz�o��. {5901}{5956}Muszka jest wykrzywiona. {5957}{6010}Daj. {6083}{6140}Fajnie m�c marnowa� naboje|na strzelanie do jab�ek. {6141}{6213}No, mi�o m�c marnowa� jab�ka. {6214}{6288}21 kwietnia 2011 roku. {6365}{6437}Nigdy nie pyta�em ci�|o Dzie� S�du. {6438}{6508}O tw�j Dzie� S�du. {6654}{6734}Masz racj� co do celownika. {6755}{6823}21 kwietnia 2011 roku.|To moja data. {6824}{6858}Jaka jest twoja? {6859}{6935}Jaka by nie by�a,|nie musi mie� miejsca. {6936}{7051}Wi�c nie b�j si� kochanie�ki,|p�ki do tego nie dojdzie. {7079}{7133}Chc�, �eby� mi w czym� pomog�a. {7134}{7230}A nie zrobi�am tego rano|pod prysznicem? {7310}{7402}Pewien facet ma informacj�,|kt�rej potrzebuj�. {7403}{7430}Wi�c zapytaj go. {7431}{7490}To nie taki facet. {7491}{7565}I nie taka informacja. {7575}{7631}SKYNET? {7711}{7783}Nie jestem tu po to,|by powstrzyma� wojn�, skarbie. {7784}{7863}Jestem tu, �eby j� wygra�. {7871}{7954}- John Connor.|- John Connor. {7960}{8060}Powtarzasz to, ale nie wiem,|co to oznacza. {8089}{8156}To ja z nim mieszkam. {8157}{8213}Jak ci si� wiedzie? {8214}{8334}Blaszak nadal �yje i ma si� dobrze?|Sarah wodzi ci� w k�ko? {8355}{8431}Jestem tu i prosz� ci�. {8485}{8612}Albo pom� mi przy moim planie,|albo poka� jakie� post�py w swoim. {8679}{8759}Dobrze.|Czego potrzebujesz? {9237}{9302}By� tu stos informacji|na temat tego prawnika. {9303}{9359}Tego, kt�ry za�o�y� podstawion� sp�k�. {9360}{9398}Derek je zabra�. {9399}{9456}- Kiedy?|- Gdy ciebie nie by�o. {9457}{9517}Wi�c pr�buje go odnale��? {9518}{9581}- Nie wiem.|- Powinien mnie informowa�. {9582}{9644}Znam spraw�. {9658}{9715}By�a� podenerwowana. {9716}{9814}- Zosta�am porwana.|- Co jest denerwuj�ce. {9883}{9933}Opowiedz mi o Riley. {9934}{9992}Co si� sta�o w dniu,|gdy pr�bowa�a pope�ni� samob�jstwo? {9993}{10056}By�a bardzo zdenerwowana.|John mo�e co� o tym powiedzie�. {10057}{10087}Mia�a siniaka na twarzy. {10088}{10120}Kto jej go zrobi�? {10121}{10156}John my�la�,|�e to sprawka zast�pczego ojca. {10157}{10228}- Ona twierdzi�a, �e uderzy�a si� drzwiami.|- K�amczucha. Co dalej? {10229}{10320}Riley przeci�a sobie nadgarstki.|O tak. {10321}{10395}Niemal si� wykrwawi�a. {10397}{10454}My�lisz, �e to by�|jej zast�pczy ojciec? {10455}{10505}Trudno powiedzie�. {10506}{10558}Niewiele wiemy o Riley. {10559}{10595}Powinni�my wiedzie� wi�cej. {10596}{10630}Wiem, gdzie mieszka. {10631}{10676}P�jd� porozmawia�|z jej przybranymi rodzicami. {10677}{10751}Ja p�jd�.|Znam spraw�. {13293}{13358}Zabi�am ptaka. {13377}{13432}Nie tego z komina... {13433}{13514}Pomy�la�am, �e powiniene� wiedzie�. {13515}{13545}Ptak ci to zrobi�? {13546}{13619}Nie, ja sama.|Sp�jrz. {13665}{13780}Ptak do�wiadczy� mimowolnego|ruchu moich palc�w. {13807}{13872}By� delikatny. {13879}{13945}Porusz palcami. {14053}{14138}To uszkodzenie,|ale tkwi bardzo g��boko. {14139}{14187}Nie wiem, jak to si� sta�o. {14188}{14234}Pewnie podczas walki. {14235}{14348}Nie jeste� zaprojektowana|do walki z innymi maszynami. {14398}{14439}Dobra, mo�e uda mi si� to wymieni�. {14440}{14540}Niestety cz�ci zamienne|nie le�� na ulicy. {15232}{15285}Mia�a� spali� endoszkielety. {15286}{15320}Nie ca�e. {15321}{15393}- Kto tak m�wi?|- Ty. {15394}{15470}- W przysz�o�ci?|- Tak. {15484}{15564}Dlaczego mnie to nie dziwi? {15593}{15695}Mam uszkodzon� r�k�.|Teraz mo�esz j� naprawi�. {16009}{16093}John w przysz�o�ci|jest lepiej poinformowany. {16501}{16572}- Jesse, ona mnie zabije.|- Kto? {16601}{16646}- Cameron.|- Co si� sta�o? {16647}{16695}Widzia�am co�.|Metal. {16696}{16790}- Metal.|- Rozci�a sobie nadgarstek. {16800}{16829}Dlaczego to sobie zrobi�a? {16831}{16908}Nie wiem, ale widzia�am metal.|Ona o tym wie. {16910}{17009}Skarbie, gdyby wiedzia�a,|ju� by� nie �y�a. {17158}{17187}Nie mog� tam wr�ci�. {17188}{17249}Ciekawe, co z ni� nie tak. {17251}{17299}- Zachowywa�a si� dziwnie?|- Dziwnie? {17301}{17368}Wszystko, co robi, jest dziwne. {17369}{17394}Nie s�ucha�a�? {17396}{17474}- Nie mog� tam wr�ci�.|- Oczywi�cie, �e mo�esz, moja droga. {17476}{17540}Krok po kroku. {17545}{17637}Panuj nad strachem.|Pami�taj o misji. {17762}{17809}Musi by� inny spos�b. {17810}{17890}Wierz mi, to jedyna metoda. {17903}{17998}Nie pozwol�,|by Cameron ci� skrzywdzi�a. {18053}{18130}Nikomu na to nie pozwol�. {18209}{18254}Z mojego osobistego schowka. {18255}{18317}Kay nie kupuje takich|z cukrem albo z kofein�, {18319}{18369}ale jaki w tym cel? {18370}{18429}Rozumiem. {18461}{18560}To, co spotka�o Riley,|musia�o by� szokiem. {18561}{18618}Co na to John? {18619}{18728}Wyci�gni�cie czego� z niego|to jak wyrywanie z�b�w. {18740}{18824}Ale m�wi�, �e tamtego dnia|wygl�da�a na zdenerwowan�. {18826}{18920}- Mia�a te� siniaka na twarzy.|- Siniaka? {18922}{19025}Jestem cierpliwa, ale s�owo daj�,|�e czasami... {19036}{19140}Te dzieciaki.|Wiedz�, jak trafi� w czu�y punkt. {19165}{19224}M�wi� tylko, �e je�li kto�|straci� panowanie nad sob�... {19225}{19249}posun�� si� do r�koczyn�w... {19251}{19289}Je�li masz na my�li mnie... {19290}{19328}Takie rzeczy si� zdarzaj�. {19330}{19364}Owszem. {19365}{19415}Ale nie w spos�b,|o jakim my�lisz. {19417}{19465}Wcale nie. {19466}{19524}Ta dziewczyna zaatakowa�a moj� �on�. {19525}{19573}Kompletnie jej odbi�o. {19575}{19715}Zacz�a krzycze� o p�on�cym �wiecie,|go�ych czaszkach czy innych bzdurach. {19762}{19801}Tak powiedzia�a? {19802}{19863}Chcia�em to zg�osi�,|ale Kay mi nie pozwoli�a. {19865}{19943}Ale teraz, gdy przysz�a� nas oskar�a�,|�a�uj�, �e tego nie zrobi�em. {19944}{20016}Nikogo nie oskar�am. {20020}{20091}Najpierw tw�j syn rzuca szko��,|potem ona robi to samo. {20093}{20162}Chwil� potem w drzwiach staje|szkolny pedagog. {20163}{20204}Nawet ona s�dzi,|�e John ma na ni� z�y wp�yw. {20205}{20262}Szkolny pedagog? {20263}{20316}Mia�a wiele do powiedzenia|o waszej rodzinie. {20317}{20375}By�em sk�onny odrzuci� to|jako plotk�... {20376}{20453}Dop�ki ci� nie pozna�em. {20476}{20543}Jak si� nazywa�a? {20802}{20868}Trzymaj Johna z dala od Riley. {20879}{20939}Do�� ju� przesz�a. {21312}{21378}Zaci�nij pi��. {21410}{21493}Dobrze, teraz wyprostuj palce. {21607}{21661}Dobra. {21670}{21729}Czujesz r�nic�? {21730}{21783}Tak. {21793}{21870}Jeste� ca�kowicie naprawiona? {21872}{21930}Nie wiem. {22001}{22093}Postaraj si� nie zabi�|wi�cej ptak�w. {22112}{22175}Wyprzedzasz harmonogram. {22177}{22230}Czym? {22246}{22309}Swoj� wiedz�. {22400}{22509}Wiem, �e to tylko zwiad, Derek,|ale nie mo�esz tak wyje�d�a�. {22511}{22575}Musz� ko�czy�. {22585}{22627}Panno Wilson, dzi�kuj� za przybycie. {22629}{22688}Pani Baum. {22713}{22805}Wi�c rozumiem, �e pani rodzina|cz�sto si� przeprowadza. {22807}{22860}Niestety moja praca tego wymaga. {22861}{22911}To trudne dla Johna.|Ci�ko mu zawrze� przyja�nie. {22913}{22939}Wyobra�am sobie. {22940}{23034}Dlatego cieszy�am si�,|gdy przyprowadzi� Riley. {23035}{23083}Nie zdawa�am sobie sprawy,|�e prze�ywa takie problemy. {23084}{23133}W przypadku dzieci z rodzin zast�pczych|trudno to stwierdzi�. {23134}{23221}Wiele z nich pochodzi z rozbitych rodzin,|gdzie zn�cano si� nad nimi. {23222}{23258}Sk�d ona pochodzi? {23259}{23315}Jest sierot� z Riverside. {23316}{23360}Jej rodzice zgin�li w po�arze|wytw�rni metamfetaminy. {23361}{23405}To tragiczne. {23406}{23445}Pozna�am jej zast�pczego ojca. {23446}{23489}M�wi�, �e rozmawia�a z nim pani o nas. {23490}{23554}By�am ciekawa, dlaczego dosz�o do tego|w waszym domu. {23555}{23613}W pani �azience. {23614}{23670}Nie mam poj�cia. {23671}{23720}Przede wszystkim zale�y mi,|by uzyska�a pomoc. {23721}{23746}Oczywi�cie. {23747}{23844}Znam j� od niedawna,|ale bardzo j� polubi�am. {23845}{23900}Zabawne, ona s�dzi,|�e pani za ni� nie przepada. {23901}{23943}Nie o to chodzi. {23944}{24036}Wi�c to pani zawioz�a j� do szpitala? {24048}{24125}Nie.|By�am poza miastem. {24128}{24197}Wi�c w domu nie by�o|nadzoru doros�ego? {24198}{24267}Wujek Johna|czasem si� u nas zatrzymuje. {24268}{24365}Tak, Riley wspomina�a o nim.|Wujek Derek. {24366}{24425}Wujek Johna ze strony ojca. {24426}{24493}Nic nas nie ��czy,|je�li do tego pani zmierza. {24494}{24607}Do niczego nie zmierzam.|Pr�buj� tylko stworzy� obraz. {24608}{24705}Uwa�a pani, �e to rozs�dne,|by mie� samotnego, doros�ego m�czyzn� {24706}{24811}w pobli�u nastolatki|desperacko pragn�cej uwagi? {24835}{24880}M�wi�a co� o nim? {24881}{24961}Mo�e.|Je�li tak, to poufne. {24969}{25036}Prosz� pos�ucha�, panno Wilson.|John to dobry dzieciak. {25037}{25106}Cokolwiek si� z ni� dzieje,|stara si� by� jej przyjacielem. {25107}{25152}Pr�buje jej pom�c. {25153}{25231}Zabieraj�c j� do Meksyku? {25262}{25299}Do Meksyku? {25300}{25369}Riley m�wi�a, �e razem z Johnem|odbyli podr� do Meksyku. {25370}{25447}Nie musz� m�wi�,|�e przekroczenie granicy przez nieletniego {25448}{25542}bez zgody rodzic�w jest przest�pstwem. {25595}{2...
aelek