the.office.s08e18.hdtv.xvid-2hd.txt

(17 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{81}{169}Przestańcie na chwilę.|Mam złš wiadomoć.
{170}{210}Dwighta już z nami nie ma.
{211}{294}- Co?!|- Odszedł, do cholery.
{330}{432}Awansował na zastępcę|i zostaje na Florydzie.
{452}{553}- Więc on żyje?|- Tak, rozmawiałem z nim.
{554}{578}Brzmiał znakomicie.
{579}{641}Powiedziałe to tak,|jakby umarł.
{642}{686}Powiedziałem co niejasnego?
{687}{804}Miał poważny zawał szczęcia|i jest w lepszym miejscu.
{805}{891}Skoro Dwight nie wraca,|to możemy otworzyć jego skarb?
{892}{974}Przerabialimy już to.|Nie ma żadnego skarbu.
{975}{1019}Kiedy pojechali do Tallahassee,
{1020}{1085}Dwight powiedział wszystkim,|żeby nie ruszać jego skarbu.
{1086}{1176}Nie ruszajcie mojego skarbu.|Zrozumiano?
{1177}{1219}/Chciał, żebymy mieli|/obsesję na jego punkcie.
{1220}{1286}Nic tam nie ma.
{1304}{1417}Albo on chcę, żebymy tak myleli|i to idealna kryjówka!
{1418}{1493}Jestem jak Wallace Shawn|w "Narzeczonej dla księcia".
{1494}{1540}Mylę, że Dwight|chciał nam uwiadomić,
{1541}{1628}że ta rozmowa w przyjacielskim gronie|jest prawdziwym skarbem.
{1629}{1691}To nie w jego stylu.
{1692}{1775}- Umieram z ciekawoci.|- Jak my wszyscy.
{1776}{1880}Nikt tego nie otworzy.|Trzeba by być szaleńcem.
{1900}{1960}Czeć wam.
{1993}{2071}Ostrożnie otwórz pudełko.
{2173}{2307}- To zdjęcie z nami.|- Jak miło.
{2357}{2414}Strzałka?|Mówisz poważnie?
{2415}{2505}Kto zamontowałby zatrutš...|Tak się domylam, że była zatruta...
{2506}{2621}Wystarczy mieć wyobranię.|Dobrze, że nic się nie stało.
{2625}{2727}Ale chyba na to zasłużył.|W końcu otworzył nie swój skarb.
{2747}{2850}{C:$0099fa9}{Y:B}..:: NewAge SubTeam ::..|..:: n a s t. w s ::..
{3165}{3213}{C:$0099fa9}{Y:B}The Office 8x18
{3237}{3356}Było miło, panie Piłko.|Pozdrów ode mnie piekło.
{3436}{3499}Niezły zamach, zastępco.
{3500}{3553}Podoba mi się|chemia między wami.
{3554}{3626}Tak się cieszę,|że będziemy razem pracować.
{3627}{3723}Jestemy jak Archibald i George.
{3743}{3777}Z pewnociš.|Też jestem podekscytowany.
{3778}{3830}Wkręcam cię.|Nie ma czego takiego.
{3831}{3901}To nie jest prawdziwa|angielska para.
{3902}{3983}Zrobiłam z ciebie|kozę z Dover.
{3984}{4054}To też nie istnieje.
{4055}{4166}Ty jeste podekscytowany?|Powiniene dotknšć moich sutków.
{4167}{4252}Przypomniałe mi...|Mamy dla ciebie prezent.
{4253}{4355}Rany, Jim, dziękuję.|To miło z waszej strony.
{4530}{4616}- Nawet go to nie obchodzi.|- Mam to gdzie!
{4617}{4697}/Widzę Dwighta po raz ostatni.|Dziwnie się czuję.
{4698}{4759}To takie...
{4763}{4813}Jak to powiedzieć?|Gorzkawosłodkie?
{4814}{4866}Bardziej...
{4867}{4925}słodkie.
{4968}{5036}Sprzedaję ciastka dla Jady.|Chcesz tyle, ile w zeszłym roku?
{5037}{5085}Gdybym tylko mógł,|a mogę, więc poproszę.
{5086}{5186}Jedno pudełko.|Sam wybierz smak.
{5187}{5277}- Dostaniesz herbatniki.|- Cholera.
{5312}{5402}Sasha dołšczyła do trupy|i sprzedaję dla niej ciastka.
{5403}{5451}- Chcesz trochę?|- Nie!
{5452}{5490}- Nie.|- Czemu?
{5491}{5558}Sprzedaję tu ciastka od pięciu lat.|To moje miejsce.
{5559}{5605}Nie możesz|tak oznaczać terytorium.
{5606}{5659}To jedyne miejsce,|w którym rozmawiam z ludmi.
{5660}{5774}Nie możesz sprzedawać|u swojego fryzjera albo kociele?
{5801}{5847}Albo w klubie szachowym?
{5848}{5945}To twój pierwszy raz.|Podzielmy biuro.
{5946}{6025}We dział sprzedaży,|aneks i Creeda.
{6026}{6144}- Ja wezmę księgowych.|- Tylko?
{6145}{6221}Pewnie.|Dzięki, Darryl.
{6290}{6328}/Potrzebuję tylko Kevina.
{6329}{6418}/Ten facet kupuje więcej ciastek|/niż wszyscy razem wzięci.
{6419}{6493}Kiedy zaczšłem sprzedawać ciastka,|był w miarę chudy.
{6494}{6589}Ale nie chudy.|"W miarę" chudy.
{6621}{6711}Lucy, wróciłam!
{6712}{6776}- Pomogę ci.|- Poradzę sobie.
{6777}{6834}Ale był ruch w sklepie.
{6835}{6883}Dawali próbki serów.|Wzięłam ze sto.
{6884}{6937}Irene zatrudniła mnie,|żebym jej pomagała.
{6938}{6974}/Poznalimy się|/na otwarciu sklepu.
{6975}{7043}/Powiedziałam jej, że się tu|/przeprowadzam i szukam mieszkania.
{7044}{7087}/Wszystko się dobrze złożyło.
{7088}{7122}/Robię dla niej wszystko.
{7123}{7219}/Załatwiam sprawy, zajmuję się domem,|/gotuję i sprzštam.
{7220}{7292}Nie wiem,|jak radziła sobie beze mnie.
{7293}{7364}Kiedy mogę cię przedstawić|mojemu wnukowi?
{7365}{7490}Jest wietnym pływakiem.|Pływa w płytkiej i głębokiej wodzie.
{7491}{7548}Dzisiaj może być ciężko.
{7549}{7674}Muszę porozmawiać z byłym szefem|i powiedzieć mu, że tu zostaję.
{7786}{7867}- Co to za herbata?|- Podgrzałam Gatorade'a.
{8033}{8129}W Anglii dołki sš|trochę bardziej na prawo.
{8130}{8177}Typowa różnica kulturowa.
{8178}{8227}Jeli mogę...
{8228}{8293}Trzymaj kij...
{8311}{8335}w ten sposób.
{8336}{8430}Nadgarstek tak, kciuk tutaj...
{8495}{8557}Mały palec...
{8558}{8629}Chcesz kupić ciasteczka?
{8630}{8695}Ciastka, powiadasz?
{8696}{8773}Przerwa wiosenna myli,|że jest najlepsza.
{8774}{8842}Jesień myli,|że jest najlepsza.
{8843}{8910}Zima cišgle puszy się.
{8911}{8979}Walentynki mylš,|że sš najlepsze.
{8980}{9050}Ale podejdcie bliżej,|powiem wam prawdę.
{9051}{9143}Nic nie pobije|sezonu ciasteczkowego.
{9248}{9366}- To nie sš strony zapachowe.|- Wiem, ale czasami co czuć.
{9367}{9427}Wrobiłe mnie.|Chciałe tylko Kevina.
{9428}{9496}Jeste nowy w tej grze.|To była twoja pierwsza lekcja.
{9497}{9523}Do zobaczenia za rok.
{9524}{9595}To niesprawiedliwe.|Może Kevin kupi ciastka ode mnie?
{9596}{9631}- Chętnie.|- Widzisz?
{9632}{9665}To nic nie oznacza.
{9666}{9761}- Chcesz kupić moje ciastka?|- Bardzo chętnie.
{9762}{9856}- Zmiataj stšd.|- Sam stšd zmiataj.
{9857}{9948}Panowie, spokojnie.|Nie bijcie się o mnie.
{9949}{9998}Może się podzielimy?|Tak będzie sprawiedliwie.
{9999}{10068}Ja kupuję, więc to ja|okrelam zasady.
{10069}{10136}Chcę, żebycie się|o mnie bili.
{10137}{10244}Chcę wino, jedzenie i 69.
{10304}{10404}To była metafora.|Zboczeńcy...
{10429}{10497}Bez urazy, Oscar.
{10508}{10571}Wskakujcie.|Jestemy umówieni.
{10572}{10610}Nie ma czasu na odpoczynek.
{10611}{10670}A więc...
{10678}{10707}to by było na tyle.
{10708}{10791}Chcę tylko powiedzieć,|że nie zawsze się dogadywalimy.
{10792}{10900}Czasem nie znosiłem cię|aż do szpiku koci, ale...
{10938}{11006}Pa, pa. Wygrałem.
{11024}{11058}Żegnaj, Dwight.
{11059}{11164}cigamy się do klubu.|Kto wygra, ten dżentelmen.
{11290}{11350}Teraz Floryda|będzie się z nim męczyć.
{11351}{11398}Dajmy mu się pobawić.
{11399}{11476}- To nie będzie jego dzień.|- Co masz na myli?
{11477}{11555}Zamierzam obalić pomysł sklepu|na zebraniu rady.
{11556}{11635}- Mylałem, że sklep ci się podobał.|- Sklep jest wietny.
{11636}{11739}Stworzylicie wietne miejsce|do pokazywania naszych produktów.
{11740}{11805}Dobra robota.|Zdrówko.
{11806}{11854}Dzięki.
{11855}{11970}Ale nie bez powodu sprzedajemy|przez Internet i telefon.
{11991}{12099}Używałe urzšdzeń Sabre?|Sš tanie i nieintuicyjne.
{12101}{12241}Sklep by wypalił, gdymy działali|jak cyrk i cišgle się przenosili.
{12242}{12327}Jak tak to ujšłe,|to zabrzmiało to fatalnie.
{12328}{12383}Nie mogłem zabić tego projektu|na samym starcie.
{12384}{12430}Jo Bennett była nim zachwycona.
{12431}{12498}Wielka szkoda.|Lubiłem Dwighta.
{12499}{12555}Robert, wygram!
{12556}{12615}Zostanę dżentelmenem!|Możesz mi skoczyć!
{12616}{12681}Brawo, Dwight.
{12733}{12778}Co za szkoda.
{12779}{12816}To prosta matematyka.
{12817}{12891}Penetracja rynku|dodać umiejętnoć przewidywania,
{12892}{13011}da Sabre... podwójnš moc.
{13061}{13089}I jak wyszło?
{13090}{13196}To najlepsza rzecz,|jakš w życiu widziałem.
{13197}{13220}Mówiłem ci.
{13221}{13317}Kiedy wyskakujecie z tš|"podwójnš mocš", to może ja też wyskoczę?
{13318}{13461}Powiemy: "potrójnš mocš".|To naprawdę może zadziałać.
{13462}{13534}- Ty się odkręcisz w prawo, ja...|- To wietny pomysł.
{13535}{13613}Cathy, zapisz to i wydrukuj.|Będzie z tego niezły papier toaletowy.
{13614}{13651}Tutaj jeste.
{13652}{13692}Co tu robisz?|Mylałem, że się ciebie pozbyłem.
{13693}{13736}Możemy chwilę porozmawiać?
{13737}{13832}Twojemu fryzjerowi|skończyła się pianka do włosów?
{13833}{13899}To dla twojego dobra.|Powinnimy...
{13900}{13929}Chcesz co dla mnie zrobić?
{13930}{13989}Odwróć się, wyjd,|id aż do Scranton,
{13990}{14089}przelij mi mojš ładowarkę|i id w cholerę.
{14126}{14151}Niele!
{14152}{14246}Kto ci już mówił,|że wyglšdasz jak Wooly Willie?
{14247}{14316}- Cisza.|- Chciałem...
{14317}{14411}Wiem, co chciałe zrobić.|Nie mam na to ochoty.
{14412}{14528}Ale twoja twarz wyglšda|jak tego z "Operacji".
{14529}{14560}To ta sama osoba.
{14561}{14623}- Mój żart był taki sam.|- To był kto inny.
{14624}{14653}Powiniene wiedzieć...
{14654}{14756}Że wyglšdasz|jak najwyższy hobbit na wiecie.
{14790}{14838}Próbowałem.|Sami widzielicie.
{14839}{14943}Wszystko jest nagrane.|Muszę zdšżyć na samolot.
{14945}{15031}Możesz mi pomóc?|Chcę zrobić rozmowę z Andym.
{15032}{15090}Otwórz program|i wpisz jego nazwę użytkownika.
{15091}{15163}Możesz ty to zrobić?
{15244}{15294}Wpisz swoje hasło.
{15295}{15406}- Erin123.|- Beznadziejne hasło.
{15407}{15514}I nie "robi się rozmowy",|tylko się jš nawišzuje.
{15645}{15725}Chyba laptop mi się popsuł.
{15766}{15791}Naprawiłam.
{15862}{15927}Teraz mój się zepsuł.|Poczekaj.
{15979}{16045}Od razu lepiej.
{16083}{16143}/Powiedział, że lubił Dwighta?|/On go zwolni.
{16144}{16220}To było bardziej w stylu:|"Lubiłem Dwighta, ale już go nie lubię,
{16221}{16279}ponieważ kiepsko się spisał|i muszę na niego nakrzyczeć".
{16280}{16347}/Robert by tak nie powiedział.|/Musisz powstrzymać Dwighta.
{16348}{16393}Próbowałem.|On mnie nie posłucha.
{16394}{16475}/- Dałe z siebie wszystko...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin