Dziewiecki Marek - Sztuka porozumiewania się.pdf
(
401 KB
)
Pobierz
Ks. dr Marek Dziewiecki (Radom)
SZTUKA POROZUMIEWANIA SIĘ
POROZUMIEWANIE SIĘ JAKO PODSTAWA KONTAKTU MIĘDZY LUDŹMI
GŁÓWNE BARIERY W KOMUNIKACJI MIĘDZYLUDZKIEJ
2.1. Subiektywne postrzeganie rzeczywistości
2.2. Walka o pozycję i dominację
2.3. Błędna koncentracja uwagi
2.4. Negatywne oczekiwania wobec rozmówcy
2.5. Komunikacja równoległa
2.6. Subiektywne przypisywanie odpowiedzialności
2.7. Komunikacja paradoksalna
EMPATIA JAKO PODSTAWOWA KOMPETENCJA W KOMUNIKACJI MIĘDZYLUDZKIEJ
3.1. Opis słuchania empatycznego
3.2. Warunki słuchania empatycznego
3.2.1. Słuchanie bezinteresowne
3.2.2. Dystansowanie się od własnych sposobów myślenia i przeżywania
3.2.3. Równowaga psychiczna słuchającego
3.2.4. Zróżnicowane patrzenie na siebie i świat
3.2.5. Adekwatne rozumienie samego siebie
3.2.6. Akceptacja odrębności partnera
3.2.7. Słuchanie nieukierunkowane
3.2.8. Pełna koncentracja
3.3. Werbalizacja jako efekt i potwierdzenie słuchania empatycznego
3.4. Znaczenie słuchania empatycznego
SZTUKA MÓWIENIA
4.1. Wypowiadanie się na temat rzeczywistości zewnętrznej
4.2. Wypowiadanie się na temat samego siebie
4.2.1. Potrzeba mówienia o samym sobie
4.2.2. Błędne sposoby mówienia o samym sobie
4.2.2.1. Komunikacja pośrednia
4.2.2.2. Komunikacja anonimowa
4.3. Asertywne sposoby komunikowania o sobie
4.3.1. Sztuka asertywnego mówienia "nie"
4.3.2. Asertywne wyrażanie emocji
4.3.3. Podstawowe warunki komunikowania asertywnego
4.4. Granice odpowiedzialnego komunikowania
ZAKOŃCZENIE (Bibliografia)
1
Rodz. 1 i 2
POROZUMIEWANIE SIĘ JAKO PODSTAWA KONTAKTU MIĘDZY LUDŹMI
Umiejętność komunikowania i porozumiewania się z innymi ludźmi posiada bardzo
istotne znaczenie dla jakości życia danej osoby. Wynika to z kilku przynajmniej
powodów. Po pierwsze, nasze życie polega głównie na spotykaniu się z innymi
ludźmi. A spotkania nie są przecież możliwe inaczej jak tylko dzięki zdolności
wzajemnego poznawania się i porozumiewania. Nie jest możliwa prawdziwa i
konkretna miłość, nie jest możliwe autentyczne życie rodzinne, nie jest możliwe
nawiązanie przyjaźni czy budowanie pogłębionych więzi bez zdolności do mówienia o
sobie czy bez umiejętności rozumienia tego, co mówi partner. Jakość i zakres naszej
komunikacji bezpośrednio wpływa na jakość i zakres naszych więzi z innymi ludźmi.
Po drugie, wzajemne rozmawianie i komunikowanie nie tylko służy przekazywaniu
określonych treści i informacji. Sposób komunikowania wyraża rodzaj więzi, jaka
łączy nas z innymi ludźmi. To, w jaki sposób mówię do drugiego i w jaki sposób go
słucham, w istotny i konkretny sposób określa moją postawę do tego człowieka.
Przekazywaną treść można przecież wyrazić w taki sposób, by partner czuł się
szanowany i akceptowany. Tą samą treść można jednak wypowiedzieć w taki sposób,
że partner czuje się poniżony czy lekceważony. Podobnie jest ze słuchaniem. Mogę
tak wsłuchiwać się w to, co mówi druga osoba, że czuje się ona zrozumiana i
akceptowana. A mogę to czynić w taki sposób, że czuje się jedynie osądzona a jej
kontakt ze mną staje się źródłem cierpienia. Komunikacja służy więc nie tylko
przekazywaniu informacji ale także określa nasze sposoby wzajemnego odnoszenia
się do siebie.
Po trzecie, nie jest możliwe zupełne uniknięcie komunikowania. Innymi słowy, gdy
spotykamy się z kimś, to nie jesteśmy w stanie niczego nie mówić, niczego nie
wyrażać. Każdy z nas komunikuje zawsze, czy tego chce czy nie. Komunikacja
dokonuje się bowiem nie tylko za pomocą wypowiadanych słów. Często dokonuje się
ona za pomocą spojrzenia, wyrazu twarzy czy po prostu za pomocą ciszy. Co więcej,
powstrzymywanie się od komunikacji często staje się formą bardzo intensywnego i
niepokojącego komunikowania. Dla przykładu tak zwane "ciche dni" między
małżonkami czy przyjaciółmi są przecież formą bardzo intensywnej i bolesnej
komunikacji.
W świecie ludzkim porozumiewamy się więc dosłownie wszystkim: mówieniem i
ciszą, tonem głosu i wyrazem twarzy, spojrzeniem i gestami. Z tego powodu w
odniesieniu do człowieka należy raczej mówić o komunikowaniu niż o rozmawianiu,
gdyż tak wiele treści przekazujemy sobie w sposób niewerbalny, czyli bez słów. Co
więcej, ludzie, którzy z jakichś względów mają trudności z bezpośrednim i szczerym
wypowiadaniem swoich stanów, przeżyć czy myśli posługują się głównie komunikacją
niewerbalną albo komunikacją pośrednią.
Z powyższych analiz wynika bardzo oczywisty wniosek: nikt z nas nie może uniknąć
komunikowania. Możemy natomiast czynić to dobrze lub źle. Zdolność
komunikowania w sposób dojrzały i pogłębiony nie jest czymś wrodzonym czy
spontanicznym. Wymaga długiego procesu uczenia się i formowania. Jest istotnym
elementem wychowania. Stawia przy tym wysokie wymagania, bo sposób
2
komunikowania zależy nie tyle od teoretycznej wiedzy na temat zasad prawidłowej
komunikacji ile od osobowości danego człowieka. Ktoś, kto jest agresywny i
powierzchowny, będzie komunikował w sposób agresywny i powierzchowny nawet
wtedy, gdy pozna dokładnie zasady prawidłowej i dojrzałej komunikacji. Sposoby
odnoszenia się do innych ludzi są bowiem bardziej zwierciadłem naszego wnętrza niż
naszej wiedzy czy teoretycznych przekonań. Z tego względu, aby zmienić błędne
sposoby komunikowania, dany człowiek musi przekształcać pozytywnie własną
osobowość, a to jest już o wiele trudniejsze zadanie niż wyuczenie się jakiejś teorii
czy abstrakcyjnych zasad prawidłowej komunikacji. Warto jednak podjąć się tego
zadania. Stawką jest bowiem nie tylko polepszenie naszych sposobów
komunikowania i porozumiewania się z innymi ludźmi lecz ostatecznie polepszenie
jakości naszych więzi i naszego życia.
GŁÓWNE BARIERY W KOMUNIKACJI MIĘDZYLUDZKIEJ
Każdy z nas doświadcza pewnych trudności w porozumiewaniu się z innymi osobami.
Dla niektórych są to trudności niezbyt wielkie i dotyczą kontaktów z niektórymi tylko
ludźmi ale bywa i tak, że ktoś przeżywa poważne trudności w porozumiewaniu się
niemal ze wszystkimi. W takiej sytuacji życie staje się bardzo bolesne i prowadzi do
rosnącej agresji lub izolacji od środowiska.
Trudności w porozumiewaniu się z innymi ludźmi są w pewnym stopniu nie do
uniknięcia, gdyż komunikowanie należy do najbardziej skomplikowanych zachowań,
do jakich zdolny jest człowiek. Sposób komunikowania zależy przecież nie tylko od
osobowości mówiącego czy od jego wiedzy i motywacji, ale także od jego
poprzednich doświadczeń, od aktualnych okoliczności, od samopoczucia fizycznego i
psychicznego, od sposobu patrzenia na siebie, na innych ludzi i na cały świat
zewnętrzny. Ponadto jakość i sposób komunikowania zależy zawsze od obu stron a
nie tylko od umiejętności czy nastawienia jednego z rozmówców.
W ostatnich dwudziestu latach analiza procesów i mechanizmów związanych z ludzką
komunikacją stała się jedną z podstawowych dziedzin psychologii. Tak wielkie
zainteresowanie współczesnej psychologii tym zagadnieniem staje się rzeczą
zrozumiałą, gdy uświadomimy sobie, iż jakość komunikacji decyduje bezpośrednio o
jakości życia. Ponadto współczesna psychologia w coraz większym stopniu stara się
badać i promować warunki sprzyjające zdrowiu psychicznemu. Jest to strategia o
wiele bardziej skuteczna niż ograniczanie się do leczenia zaburzeń psychicznych. A
prawidłowa komunikacja międzyludzka jest jednym z pierwszych uwarunkowań
zdrowia psychicznego.
Dzięki intensywnym studiom psychologicznym nad naturą ludzkiej komunikacji
jesteśmy już dzisiaj w stanie bardzo dokładnie opisać poszczególne mechanizmy
porozumiewania się oraz kompetencje potrzebne w dojrzałym komunikowaniu.
Potrafimy też bardzo precyzyjnie demaskować bariery i trudności w komunikacji
międzyosobowej, docierając do ich ostatecznych źródeł i ukazując sposoby ich
przezwyciężenia.
2.1. Subiektywne postrzeganie siebie i świata
3
Jedną z podstawowych barier w komunikacji międzyludzkiej jest SUBIEKTYWNOŚĆ
PATRZENIA NA SIEBIE I ŚWIAT. Mimo, iż żyjemy w tym samym świecie, to jednak
każdy z nad widzi go i przeżywa w odmienny sposób. Subiektywność spojrzeń jest
zwykle niewielka tam, gdzie w grę wchodzi świat rzeczy, liczb, teorii, które nie mają
bezpośredniego wpływu na nasze życie i nie stawiają nam konkretnych wymagań.
Gdy jednak chodzi o patrzenie na siebie samych, na ludzi, z którymi jesteśmy silnie
powiązani czy na sytuacje, które mają istotny wpływ na nasze życie, to nasze
patrzenie staje się często bardzo jednostronne, selektywne a czasem zupełnie
wypaczone i nielogiczne. Dla przykładu jedni ludzie patrzą na świat z ufnością i
życzliwością, inni z kolei traktują go jak przeciwnika, którego trzeba się strzec i przed
którym trzeba się ukrywać. Nie tylko rzeczywistość jako całość ale nawet
poszczególne słowa, gesty czy mimika twarzy mogą być odmiennie rozumiane i
odczytywane. Subiektywność spojrzeń staje się odczuwalna w sposób wyjątkowo
silny zwłaszcza w sytuacjach konfliktu czy różnicy interesów. Wtedy każdemu z
partnerów grozi takie interpretowanie danej sytuacji czy wydarzenia, by było to dla
niego korzystne, nawet jeśli w oczywisty sposób nie jest ono zgodne z prawdą.
Tego typu subiektywność spojrzeń i rozbieżności w interpretowaniu tej samej
rzeczywistości stanowią jedną z podstawowych barier w komunikacji
międzyosobowej. Bariery takiej nie ma np. między komputerami, które są ze sobą
kompatibilne. Informacja, jaką przekazuje jeden komputer jest dokładnie tak samo
odczytywana przez drugie urządzenie. W świecie ludzkim takiej zupełnej zgodności w
odczytywaniu wzajemnie sobie przekazywanych informacji nie ma nigdy. Związane
jest to z wieloma przyczynami: z różnicami w osobowości, w wychowaniu, z
odmienną historią życia, z odmiennymi potrzebami, zainteresowaniami, wizjami życia
i świata ze strony poszczególnych ludzi. Co więcej, im bardziej dana osoba
interpretuje jednostronnie i wybiórczo określoną rzeczywistość, tym mniej jest tego
świadoma i tym mniejsze prawo daje drugiemu człowiekowi do odmiennych spojrzeń
i interpretacji. Wiele osób zakłada, iż tylko ich spojrzenie jest słuszne albo zapomina,
że partnerzy - także w gronie najbliższych - widzą i przeżywają tę samą rzeczywistość
w odmienny sposób.
Gdy we wzajemnych kontaktach nie uwzględniamy odmienności naszych spojrzeń na
siebie i świat to porozumiewanie się okazuje się w takiej sytuacji trudne a czasem
zupełnie niemożliwe. Łatwo też wtedy o posądzanie rozmówców o kłamstwa,
nieszczerość, przewrotność czy złośliwość. By skutecznie przezwyciężać tę barierę,
trzeba zdobywać się na odwagę odróżniania rzeczywistości od własnych przekonań, a
z drugiej strony trzeba przyznawać partnerowi prawo do odmiennego spojrzenia na
te same wydarzenia czy sytuacje. Można się nie zgadzać z punktem widzenia
rozmówcy, ale by rozmowa miała jakikolwiek sens, należy przyznać partnerowi prawo
do odmienności spojrzenia oraz wymagać od siebie, by zrozumieć to jego
subiektywne spojrzenie, zanim zaczniemy je oceniać. Jest wtedy szansa, iż partner
postąpi podobnie. Pamiętajmy przy tym, że gdyby drugi człowiek był taki sam jak my
i wszystko widział podobnie, to nie byłby nam potrzebny. Możemy rosnąć i poszerzać
nasze horyzonty przeżyć i doświadczeń tylko poprzez spotkania z ludźmi, którzy są
odmienni od nas. Pod warunkiem oczywiście, że są to prawdziwe spotkania, w
których obie strony starają się zrozumieć siebie nawzajem.
4
2.2. Walka o pozycję i dominację
Odmienność spojrzeń na tę samą rzeczywistość nie jest jedyną barierą w komunikacji
międzyludzkiej. Trudność we wzajemnym porozumiewaniu się może wynikać z faktu,
z którego zwykle nie zdajemy sobie sprawy. Otóż komunikacja między ludźmi służy
nie tylko przekazywaniu określonych treści czy informacji lecz jednocześnie jest
SPOSOBEM OKREŚLANIA WZAJEMNEJ POSTAWY WOBEC PARTNERA. Bariery w
komunikacji pojawiają się wtedy, gdy ktoś próbuje wykorzystywać komunikację jako
sposób pośredniego wywalczenia sobie określonej pozycji czy dominacji w
odniesieniu do partnera a ten z kolei przeciwstawia się takiemu dążeniu.
Określanie postawy wobec partnera dokonuje się czasem poprzez TREŚĆ, którą mu
komunikuje druga osoba. Dla przykładu treści mówiące o trosce, czułości czy uznaniu
wyrażają postawę życzliwości i przyjaźni, natomiast treści agresywne, złośliwe,
niesprawiedliwe wyrażają niechęć czy wręcz wrogość. Jeszcze częściej określanie
postawy wobec partnera wyraża się pośrednio, a więc nie za pomocą przekazywanej
treści lecz POPRZEZ FORMĘ, W JAKIEJ SIĘ DO NIEGO ZWRACAMY. Czasem trudno
jest nawet zorientować się jaką postawę wobec partnera wyraża dana forma
wypowiedzi. Ktoś, kto np. chce narzucić drugiemu własną wolę, nie musi przecież
deklarować wprost swoich zamiarów i dyktatorskich aspiracji. Podobne cele może
próbować osiągnąć poprzez przesadne podkreślanie własnej słabości czy uległości.
Forma komunikacji, sugerująca uległość, typu: "Ja się nie liczę, ty sam zdecyduj",
jest czasami nieszczera i zmierza wtedy do tego, by manipulować partnerem a przez
to staje się źródłem dwuznaczności i zakłóceń we wzajemnym porozumieniu.
Te same treści można wyrazić w bardzo różnej formie, w zależności od tego, w jakich
kategoriach przeżywamy nasz kontakt z partnerem. Jeśli przeżywamy go w duchu
szacunku i życzliwości, to nawet wtedy, gdy komunikujemy treści bolesne, będziemy
czynić to z taktem, cierpliwością, przyjaźnią. Gdy natomiast zwracamy się do osoby,
którą traktujemy z niechęcią czy złością, to nawet przekazując jej treści pozytywne,
będziemy to zwykle czynić w niezbyt życzliwej formie. Partner odczuje to natychmiast
i taka negatywna forma komunikowania może stać się źródłem poważnych zakłóceń
w komunikacji. Nawet wtedy, gdy obie strony będą się całkowicie zgadzały co do
wypowiadanej treści. Niestety często jest tak, że partnerzy nie zdają sobie sprawy z
tego, iż to nie treść lecz sposób jej przekazywania staje się źródłem zaburzeń w ich
wzajemnych relacjach.
Oto kilka typowych przykładów. Jeśli po jakimś koncercie partner mówi: "To był
bardzo słaby koncert", to taką formą wypowiedzi sugeruje pośrednio, że posiada on
prawo oceniania także w moim imieniu. Nawet jeśli i mnie ten koncert się nie
podobał, to mam w takiej sytuacji ochotę wyrazić odmienne zdanie tylko po to, by
podkreślić, że ja także mam prawo do własnej opinii. Gdy się wypowiadamy do
innych na temat naszych odczuć, wrażeń czy przekonań, to zaznaczajmy wyraźnie, iż
chodzi tu o naszą opinię, do której nie zmuszamy partnera. Wystarczy w takim
kontekście dodać: "W moim odczuciu tak to wygląda". Unikniemy wtedy wielu
nieporozumień i konfliktów.
5
Plik z chomika:
ypla
Inne pliki z tego folderu:
Fascynowanie miłością w cywilizacji przyjemności.mp3
(50172 KB)
ks.Marek Dziewiecki - Przygotować się do przyszłości.mp3
(32318 KB)
ks. Marek Dziewiecki - Wolność.mp3
(11672 KB)
ks. Marek Dziewiecki - Duchowość(1).mp3
(11526 KB)
ks. Marek Dziewiecki Konferencja-Nabozenstwo Pokutne.mp3
(57896 KB)
Inne foldery tego chomika:
abp S. Wielgus
bp G. Ryś
Daniel Ange
de GRANDIS
Derek Prince - Blogoslawienstwo czy przeklenstw o
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin