0707-kp.pdf

(936 KB) Pobierz
kp.indd
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI nr 7 (510)/2007 ISSN 1230-9990
„Krótkofalowiec Polski”- organ prasowy
ZG PZK ukazuje się od 1928 roku
Wydawca ZG PZK
Druk: Wydawnictwo AVT Warszawa
Redaktor Naczelny
Wiesław Paszta SQ5ABG
sq5abg@tlen.pl
Od Redakcji
Mamy w numerze aż trzy „góry”. Pierwsza to 50. rocznica nadawania z Babiej Góry, druga – spo-
tkanie na Czantorii, a trzecia to V Pielgrzymka Krótkofalarska na Jasną Górę. Wszystkie znalazły tu
należne miejsce, ku pamięci tych co już odeszli z naszych szeregów a byli prekursorami wypraw gór-
skich ze sprzętem krótkofalarskim. Ponadto XIII Zjazd PK RVG czyli Małecz 2007, Tama 2007 czy
następne próby balonowe z zainstalowanym sprzętem radiowym. Ważne chyba w tym wszystkim jest
to, że nie popadamy w marazm a staramy się poprzez organizowanie różnych wypraw, spotkań czy
Zjazdów pokazać, że nasze hobby żyje i ma się dobrze.
Oczywiście przed nami dwa miesiące letnich wakacji. To następna okazja do działań niekonwen-
cjonalnych. To obozy harcerskie i szkolenie narybku, to spotkania z osobami które o naszym hobby
mają minimalne pojęcie i często padają pytania typu: „wy jeszcze nadajecie?” lub „jeszcze istnieje
krótkofalarstwo?” Bo w dobie internetu i telefonii komórkowej jesteśmy dla niektórych dziwnym
„zjawiskiem”. Pamiętajmy o tym i rozwijając swoje anteny na ruinach zamków, szczytach górskich
czy pracując z jachtów, dajemy znak że jesteśmy. Miłego wypoczynku i wspaniałej pogody.
VY 73! Wiesław SQ5ABG
Polski Związek Krótkofalowców
Sekretariat ZG PZK
ul. Modrzewiowa 25, 85-635 Bydgoszcz
adres do korespondencji:
skr. poczt. 54, 85-613 Bydgoszcz 13
Tel/fax (52) 372-16-15,
e-mail: hqpzk@pzk.org.pl,
strona internetowa www.pzk.org.pl
Konto bankowe:
33 1440 1215 0000 0000 0195 0797
Centralne Biuro QSL – adres jw.
Prezydium ZG PZK
Prezes:
Piotr Skrzypczak SP2JMR
sp2jmr@pzk.org.pl
Wiceprezesi:
Ewa Kołodziejska SP1LOS
sp1los@pzk.org.pl
Tadeusz Pamięta SP9HQJ
Sekretarz generalny:
Bogdan Machowiak SP3IQ
sp3iq@pzk.org.pl
Skarbnik:
Aleksander Markiewicz SP2UKA
Zjazd lekarzy krótkofalowców
Wyprawa 3B7SP
Koleżanki i Koledzy Pre-
zesi Oddziałów Terenowych,
Zarządów Klubów Polskiego
Związku Krótkofalowców, Ligi
Obrony Kraju, Związku Har-
cerstwa Polskiego, Koleżanki
i Koledzy Krótkofalowcy!
Zarząd Oddziału Terenowe-
go Polskiego Związku Krótko-
falowców Nr. 35 oraz Zarząd
Międzyzakładowego Klubu
PZK SP8PEF przy Burmistrzu
Miasta Jarosławia zamierzają
w miesiącu czerwcu 2008 roku
zorganizować pod Patronatem
Przewodniczącego Rady Miasta
i Burmistrza Miasta Jarosła-
wia pierwsze Ogólnopolskie
Spotkanie Lekarzy Krótkofa-
lowców w raz z osobami towa-
rzyszącymi w ramach spotkania
okolicznościowego podsumo-
wującego zawody jarosławskie.
Do właściwej organizacji
powyższego zadania niezbędna
jest baza danych samych zain-
teresowanych.
W tej sytuacji Zarząd nasze-
go Oddziału i Klubu zwraca się
z uprzejmą prośba do wszystkich
Koleżanek i Kolegów Lekarzy
Krótkofalowców oraz Studen-
tów krótkofalowców ostatniego
roku Akademii Medycznych
zrzeszonych i nie zrzeszonych
w PZK o przesyłanie na nasz
adres pocztowy lub
elektroniczny swoich
danych adresowych,
z prośbą taką zwra-
camy się również do
Kolegów Prezesów
Oddziałów i Klubów
oraz Koleżanek i Kolegów Krót-
kofalowców o przesyłanie takich
danych swoich znajomych leka-
rzy krótkofalowców lub poinfor-
mowanie ich o naszej prośbie.
Dane te wykorzystane zostaną
jedynie do prowadzenia niezbęd-
nej korespondencji w celach or-
ganizacyjnych oraz do przesłania
samych zaproszeń na spotkanie.
Pomysł organizacji powyż-
szego Spotkania uzgodniony zo-
stał wstępnie z Zarządem Głów-
nym PZK, Przewodniczącym
Rady Miasta Jarosławia oraz
Burmistrzem Miasta i Starostą
Jarosławskim i wszędzie otrzy-
mał pozytywną akceptację.
Wobec powyższego prosi-
my bardzo o w miarę odwrotne
przesłanie powyższych danych
adresowych wraz z ewentual-
nym adresem elektronicznym
na adres ZOT PZK, 37-500 Ja-
rosław, Skr. poczt. 127 lub elek-
tronicznie na adres: ot35@o2.
pl lub sp8aup@o2. pl
Zbigniew Guzowski SP8AUP
prezes OT PZK nr 35
Pierwsza polska wyprawa DX-
-owa na wyspy Mauritiusa dotar-
ła i uruchomiła się na wyspie
St. Brandon. Powodem zmiany
planów była poważna awaria ka-
tamaranu, którym nasi koledzy
zamierzali dotrzeć na Agalegę.
Dzięki znajomości tematu i opa-
nowaniu Witka SP9MRO udało
się sprawnie przeprowadzić akcję
ratunkową i doholować poważnie
uszkodzony statek do brzegów
St. Brandon. 3B7SP można było
po raz pierwszy usłyszeć w sobo-
tę 9 czerwca w godzinach popo-
łudniowych na QRG 14. 185.
Ta wyprawa jest pierwszą tak
poważną pod względem organi-
zacyjnym i pod względem liczby
uczestników, a także zaangażo-
wanych środków. Jest także naj-
pełniejszą ekspedycją pod wzglę-
dem ilości pasm oraz emisji.
Inne polskie wyprawy DX-owe:
1990 – SP5DRH i SP5PB do Mongolii (JT)
2000 – SP9FIH i SQ9LR na wyspy Australskie
i Markizy (znaki FO0WEG i FO0POM),
2001 – SP9EVP i SP9PT na wyspę Norfolk
(VK9KND i VK9KNE),
2001 – SP9EVP i SP9PT do Malazji Wschod-
niej (9M6EVT i 9M6APT)
2003 – SP9EVP i SP9PT na Wyspę Wielka-
nocną (CE0Y/SP9EVP i CE0Y/SP9PT )
2003 – SP9EVP i SP9PT na Pustynię Ataca-
ma – Chile (CE1/SP9EVP i CE1/SP9PT)
2005 – SP9BQJ, SP9PT, SP9-31029 na Gre-
nadę na Karaibach (J3/SP9BQJ i J3/SP9PT)
Piotr SP2JMR
Główna Komisja Rewizyjna
Przewodniczący:
Maciej Kędzierski SP9DQY
sp9dqy@pzk.org.pl
Członkowie GKR: Zdzisław Chyba SP3GIL,
Bogdan Trych SP9VJ,
Jarosław Dyś SP5CTD,
Marek Ruszczak SP5UAR
Inne funkcje przy ZG PZK
Award Manager:
Augustyn Wawrzynek SP6BOW
sp6bow@pzk.org.pl
ARDF Manager:
Krzysztof Słomczyński
SP5HS ardf@pzk.org.pl
IARU-MS Manager:
Jerzy Gierszewski SP3DBD
sp3dbd@poczta.onet.pl
IARU Liason Officer:
Wiesław Wysocki SP2DX
sp2dx@chello.pl
VHF Manager:
Zdzisław Bieńkowski SP6LB
pkukf@pzk.org.pl
KF Manager:
Adam Perz SP5JTF sp5jtf@pzk.org.pl
QTH Manager:
Grzegorz Krakowiak SP1THJ
qth@pzk.org.pl
Packet Radio Manager:
Marek Kuliński SP3AMO
sp3amo@pzk.org.pl
Manager OH PZK:
Andrzej Wawrzynkiewicz SP3TYC
sp3tyc@pzk.org.pl
7/2007
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI
1
196880577.015.png 196880577.016.png
KRÓTKOFALOWIEC POLSKI
TAMA APRS 2007
Odpoczynek w gronie kolegów i wymiana doświadczeń – typowy obrazek
z Tamy APRS 2007
mojej uwagi na „FOA Pack de
lux”
Na tego rocznej tamie było
obecnych ponad 80 krótkofa-
lowców z całej Polski. Byli ko-
ledzy, posiadający nie podwa-
żalne zasługi dla rozwoju sieci
bramek APRS tacy jak Czesław
SP3EOL, Tomek SQ4BJA, Da-
rek SP3BZW, Wojtek SP3IK,
Zbyszek SP3BTT i wielu in-
nych, bez których APRS tak by
się nie rozwinął. Należy życzyć
sobie na przyszłość jeszcze peł-
niejszego pokrycia SP siecią
bramek APRS i likwidacji bia-
łych plam.
Przy okazji inauguracji im-
Szef (Andrzej SP3LYR) zawsze instalu-
je swoją stację pogodową, informującą
wszystkich zmierzających na imprezę
o lokalnych warunkach pogodowych
W dniu 2 czerwca na tamie
będącej własnością Zbyszka
SP3BTT odbyły się kolej-
ne już piąte warsztaty APRS
TAMA 2007. Warsztaty, a nie
zjazd ponieważ wątek sprzę-
towo techniczny jest na kolej-
nych TAMACH najważniej-
szy. Tak na tej Tamie jak i na
poprzednich można zauważyć
niebywałą wprost aktywność
intelektualną naszych kole-
gów przejawiającą się nowy-
mi opracowaniami zarówno
sprzętowymi jak i programo-
wymi. Podobnie jak na Zjaz-
dach PK RVG zawsze jest coś
nowego do obejrzenia i skon-
sultowania, a czasem i do ku-
pienia. Tu prym wiedzie Prze-
mek SQ2FOA ze swym FOA
Pakiem, który teraz nazywa
się już „FOA Pack de lux”.
Urządzonko to posiadające
wszelkie przydatne w APRS
i nie tylko możliwości było
demonstrowane na tegorocz-
nych warsztatach. Jego umie-
jętności od ostatniej „Tamy”
zostały poszerzone o możli-
wość przetwarzania danych
telemetrycznych.
Jak zwykle warsztaty otwo-
rzył prezes PG APRS PZK An-
drzej SP3LYR/AB9FX. prelek-
cją właśnie na temat telemetrii
w APRS.
Sam pomysł warsztatów
TAMA APRS ma także aspekt
turystyczno wypoczynkowy,
dając zainteresowanym APRS-
-em krótkofalowcom możliwość
wypoczynku na łonie przyrody.
W rejonie po za bunkrem elek-
trowni wodnej nie ma innych
zabudowań, a znaleźć to miej-
sce bez GPS-a nie jest łatwo.
Przemek SQ2FOA demonstruje działanie swoich FOAPacków Na Tamie można uzupełnić oprogramowanie i rozwiązać
wiele problemów sprzętowych
prezy na Tamie otrzymałem
od Andrzeja SP3LYR/AB9FX
równocześnie członka ARRL
folder informacyjno reklamowy
wydany przez naszego wiel-
kiego brata czyli ARRL, który
w wyjątkowo konkretny sposób
pokazuje przydatność naszej
łączności amatorskiej w usuwa-
niu skutków katastrof. Pomysł
znakomity i będzie wykorzy-
stany także przez PZK w kon-
taktach z władzami różnych
szczebli.
Każdy z uczestników warsz-
tatów otrzymał materiały z naj-
ważniejszymi referatami oraz
z bardzo ładną „Bajką o Tamie”
pióra Andrzeja SP3LYR.
Więcej informacji oraz foto-
reportaż znajduje się ma stro-
nie APRS.
Na monitorze widać kolejne zbliżają-
ce się ruchome stacje APRS
Piotr SP2JMR
Miałem i ja swoje 5 minut.
Zwróciłem uwagę obecnych
na aspekt roli bezpieczeństwa
pracy w APRS. Sieć APRS ma
przecież kapitalne znaczenie
zwłaszcza lokalne w zapobiega-
niu skutkom katastrof. Dobrze
rozwinięta sieć bramek APRS
pozwoli w czas zlokalizować
zagrożenia takie jak wylewy
rzek, podtopienia, karambole
na drogach czy pożary i w ten
sposób zmniejszyć negatywne
skutki tych zdarzeń i zjawisk.
Natomiast ważnym staje się tu
zaplecze techniczne stacji ru-
chomych, które powinno stwa-
rzać możliwość przekazywania
informacji. Stąd koncentracja
Nagrody dla uczestników gry terenowej wręczają SP3LYR i SP2JMR
2 KRÓTKOFALOWIEC
7/2007
POLSKI
196880577.017.png 196880577.018.png 196880577.001.png 196880577.002.png 196880577.003.png
50 lat temu – krótkofalowcy na szczycie Babiej Góry
Krótkofalowcy lwow-
scy mieli swoją górę Howerlę
(2058 m n. p. m. ), najwyższy
szczyt Beskidów Wschodnich.
W lecie 1930 r. zorganizowa-
li na ten szczyt pierwszą na
taką skalę urządzoną ekspedy-
cje radiową w Europie. Celem
wyprawy było badanie rozcho-
dzenia się fal ultrakrótkich.
Dla krótkofalowców Beskidu
Żywieckiego o wiele lat póź-
niej takim szczytem stała się
królowa Beskidów Zachodnich
Babia Góra(1725 m n. p. m. )
Pierwsze próby do łączności
z tego szczytu były planowa-
ne w 1955 roku przez Klub
Łączności SP9KAS jednak bez
większego rezultatu. Określo-
no że panują tam „specyficz-
ne warunki dla propagacji fal
UKF”, że w czasie burzy biją
tam pioruny. Prawdopodobnie
przeprowadzono wtedy tylko
kilka łączności ze schroniska
na Markowych Szczawinach.
Udane i udokumentowane
łączności radioamatorskie UKF
ze szczytu Babiej Góry zrealizo-
wali operatorzy Klubu Łączno-
ści LPŻ SP9KBH z Żywca. Było
to 6 lipca 1957 roku w ramach
czechosłowackich zawodów
krótkofalarskich „Polny Den
– 57”. Byli to: Sylwester Widuch
SQ9IQ, Antoni Itzeli SP9209
(później SP9LS), Kazimierz
Okrzesik SP9AFX, Józef Dorzak
SP9ABP, Jerzy Hucherko i Sta-
nisław Nowotarski.
Zostało to potwierdzone
relacją kierownika tej eks-
pedycji Sylwestra Widucha
– SP9IQ, opublikowaną w nr
12/1957„Radioamatora”. Oto
niektóre fragmenty tego opisu:
„…Po kilku dniach SP9209
i SP9IQ omawiają szczegó-
łowo całą „wyprawę”. Nadaj-
nik, konwerter, RBM, antenę
2X5 elementów, maszt, ano-
dówki, akumulatory, namiot,
koce, żywność – na uczestnika
wypada po 40 kg! Ożywiona
„dyskusja” zmniejsza nasze wy-
posażenie do minimum. Tx
– LV1, LD1, Rx – 1 – V – 1,
5-elem Yagi z krótkim masz-
tem, anodówki, ogniwa zamiast
akumulatorów, żywność, jeden
koc. Praca rusza na całego. Pró-
by urządzeń, przeprowadzone
między radioklubem a SP9IQ
z dnia na dzień wypadają lepiej.
W międzyczasie z miejscowej
jednostki WOP otrzymujemy
bezinteresowną pomoc w po-
staci ogniw żarzeniowych 3S4
i kilku baterii anodowych…. ”
„…5-go od godziny 4 cze-
kamy niecierpliwie na samo-
chód. Przyjeżdża „planowo”
tj. z półgodzinnym opóźnie-
niem. Ładujemy sprzęt, wsia-
damy i za chwilę podziwiamy
piękne widoki górzystej trasy.
Drogowskaz z napisem Zawoja
przerywa nasze rozmyślania.
Wysiadamy. Przed nami prze-
szło trzy godziny drogi. O go-
dzinie 11. 20 zbliżamy się do
celu. W schronisku brak miejsc
noclegowych, trudno zamó-
– cieszymy się, bo największą
ilość połączeń mamy z polskich
stacji. Radość nasza kończy się
wschodem słońca. Turyści za-
chwycają się, a my patrzymy
z niepokojem na małe obłocz-
ki – zwiastuny rychłej burzy.
Trzecią turę rozpoczynamy
przy szybko rosnącym zachmu-
rzeniu. O godzinie 3. 30 GMT
SP9IQ zarządza zwijanie radio-
stacji. Burza jest już niedaleko,
słychać pierwsze grzmoty... ”
„…Na szczyt wracamy po
4 nieodżałowanych godzi-
nach. Widok, jaki oglądamy
jest mało pocieszający. Maszt
najbliżej jest tylko schronisko
na polanie Markowe Szczawiny
na wysokości 1198 m. n. p. m.
Do Diablaka bardzo stromo
i kawałek drogi. Szkoda że nie
ma już żadnego szczytowego
schroniska na Diablaku, lub
przynajmniej szałasu.
Z okazji tego 50-lecia zosta-
ną przygotowane przez BGK
kopie zdjęć i materiałów archi-
walnych, które zastaną prze-
kazane do Muzeum Turystyki
Górskiej w Skansenie PTTK
im. J. Żaka w Zawoi Markowej
i w postaci tabla „Krótkofalow-
cy i Babia Góra” do schroniska
wić obiad, a do picia jest tylko
woda z sokiem. Udaje nam się
jedynie dostać materace – bę-
dziemy spali w lesie …”
„…Poranek jest słoneczny
i ani śladu wczorajszej burzy.
Z godzinnym opóźnieniem
przychodzą harcerze z XII dru-
żyny żywieckiej, spotkani już
w dniu wczorajszym i pomaga-
ją mam w transporcie. Wreszcie
szczyt. Kładziemy bagaże. Pod
nami przesuwają się mleczne
obłoki chmur. Widoczność jest
bardzo słaba. Przed rozpoczę-
ciem montażu krótki odpo-
czynek i narada. Zajmujemy
wreszcie miejsce obwarowane
z trzech stron skałami, rezy-
gnując z 30- metrowej wierzy
triangulacyjnej z uwagi na
bardzo silny wiatr i małą ilość
miejsca…”
„…Warunki na Babiej Górze
należą do trudnych. W dzień
dokuczały nam muchy i słoń-
ce, a w nocy – mimo palącego
się ogniska – dokuczał zimny
wiatr i chmary malutkich mu-
szek. Zziębnięci, niewyspani,
na wpół uwędzeni (ogień palił
się całą noc wewnątrz naszej
twierdzy) drugą turę kończymy
20-tą łącznością. Wynik słab-
szy niż w pierwszej turze, ale
złamany, rurki antenowe po-
krzywione a całość podobna
raczej do wiatraka. Opalony
maszt potwierdza, że przeszedł
po nim piorun. Znów tracimy
40 minut. Nie liczymy już na
dobry wynik, ale poniesione
dotychczas trudy zobowiązują
nas do wykorzystania wszel-
kich możliwości. Otrzymane
raporty poprawiają nam jednak
humor…” -Tak pisał w swoim
artykule SP9IQ, 50 lat temu.
Wspomnieć należy o Hiero-
nimie Wożniaku, nauczycielu
LO w Żywcu, który zorgani-
zował harcerzy z XII drużyny
żywieckiej ZHP do transportu
baterii i sprzętu na szczyt.
Szczyt Babiej Góry – 1725 m
n. p. m. nazywany jest Diabla-
kiem. Obecnie od wielu lat już
tam niema wieży triangulacyj-
nej. Zostały tylko pozostałości
po kamiennych fundamentach
niemieckiego schroniska BV,
niedaleko Diablaka. Wte-
dy część ruin było przykry-
te dachem z desek i wnętrze
wyłożone słomą. Było ono ok.
120 m od miejsca („twierdzy”)
z którego pracowała radiostacja
SP9KBH w 1957r. Służyło ono
jako schronienie dla operatorów
SP9KBH przed burzą. Dzisiaj
im. PTTK im. H. Zapałowi-
cza na Markowych Szczawi-
nach. Będzie pracować stacja
okolicznościowa SN50BG
i zostanie wydany pamiątkowy
okolicznościowy dyplom. Na
lipcowe i sierpniowe obcho-
dy 10-lecia BGK zaproszony
został przez naszą Grupę Je-
rzy Hucherko, który mając 16
lat brał udział w łącznościach
SP9KBH w 1957r. Dwa lata
temu udało się dzięki naszej
stronie internetowej, odszukać
i nawiązać kontakt z Panem Je-
rzym. Obiecał, że jesli tylko mu
zdrowie pozwoli odwiedzi nas
w Rejonie Babiej Góry. Losy
ówczesnego kolegi Pana Jerze-
go, Stanisława Nowotarskie-
go są nadal dla nas nieznane.
Pozostałych członków ekipy
SP9KBH z Babiej Góry nieste-
ty nie masz już wśród nas.
„Wasze klucze milczą, ale za-
wsze pozostaniecie w naszych
sercach i Będziecie wzorem dla
nas – członków Babiogórskiej
Grupy Krótkofalowców”.
Zapraszam na stronę in-
ternetową: sbgk. qtc. pl gdzie
znajduje się więcej informa-
cji i archiwalnych zdjęć z tych
łączności.
Stanisław Zadora SP9MRY
7/2007
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI
3
196880577.004.png 196880577.005.png
KRÓTKOFALOWIEC POLSKI
Radiostacja SN50BG i dyplom okolicznościowy
„50-lecia pierwszej łączności krótkofalowców z Babiej Góry”
W lipcu 2007 przypada 50.
rocznica pierwszych łączności
krótkofalowców ze szczytu Ba-
biej Góry-Diablaka 1725m n.
p. m. Byli to członkowie Klubu
LPŻ SP9KBH z Żywca, któ-
rzy zorganizowali ekspedycję
radiową 6 lipca 1957r. na ten
najwyższy szczyt Beskidów Za-
chodnich i w paśmie UKF 145
MHz prowadzili z niego łącz-
ności biorąc udział w czecho-
słowackich zawodach „PD-57”.
Członkowie naszego Klubu
Łączności Babiogórskiej Gru-
py Krótkofalowców SP9PGB
pragną przypomnieć i uczcić
to wydarzenie organizując
w lipcu 2007 roku pracę sta-
cji okolicznościowej SN50BG
(via SP9PGB) z tej okazji i wy-
danie okolicznościowego dy-
plomu. Miejsce zainstalowania
radiostacji okolicznościowej:
w okresie od dn. 05 do 07. 07.
2007r. – szczyt Babiej Góry
i Schronisko PTTK im. H. Za-
pałowicza – Markowe Szczawi-
ny, w okresie: od dn. 01 do 04.
07. 2007r. i od dn. 08 do 31. 07.
2007r. Klub Łączności BGK
– SP9PGB, CKPTiS- Maków
Podhalański. Praca w pasmach
KF i UKF, emisje: SSB, CW,
RTTY, BPSK i SSTV.
Ze schroniska na Marko-
wych Szczawinach praca stacji
może być utrudniona ze wzglę-
du na rozpoczętą przebudowę
tego obiektu, ze szczytu Babiej
Góry 6 lipca 2007r. w czasie
trudnych warunków atmosfe-
rycznych praca tylko w pasmie
UKF, a w czasie pogody rów-
nież KF.
Organizacja pracy stacji
SN50BG w 2007r. będzie fi-
nałem cyklu wszystkich na-
szych stacji okolicznościowych
BGK, związanych z historią
turystyki babiogórskiej i krót-
kofalarstwa w Rejonie Babiej
Góry. QSO ze stacją SN50BG
będzie można również zaliczyć
do punktacji dyplomu „Babia
Góra – Award”: 32 pkt. na KF
i 36 pkt na UKF.
Stacja SN50BG jest wyra-
zem naszej pamięci dla Kole-
gów, którzy realizowali łączno-
ści z Babiej Góry w 1957r. Były
to pierwsze udokumentowane
łączności z samego szczytu Ba-
biej Góry – Diablaka. W 1997r.
jako kierownik KŁ ZHP
SP9ZGN razem z członkami
zawiązującej się wtedy BGK
byliśmy inicjatorami pracy sta-
cji SP0BG i okolicznościowego
dyplomu „45-lecia pierwszej
QSO z Babiej Góry”. Teraz
mamy 50-lecie tej rocznicy. Jest
to najważniejsza stacja oko-
licznościowa dla naszej Grupy.
Uczcijmy Ich pamięć – Niech
pozostaną w naszej pamięci !
chiwalne zdjęcia i kopie kar-
ty QSL od SP9KBH z Babiej
Góry do stacji SP9EH-Artura
z Krakowa. Szata graficzna dy-
plomu jest projektem SBGK.
Opis archiwalnego zdjęcia
na dyplomie „prowadzenie
łączności w zawodach PD-57”:
operatorzy SP9KBH (od lewej):
Kazimierz Okrzesik(SP9AFX),
Sylwester Widuch-SP9IQ
i przy mikrofonie Antoni Itze-
li(SP9LS).
Serdecznie zapraszamy do
łączności z SN50BG i zdobycia
okolicznościowego dyplomu.
Do usłyszenia z Rejonu Babiej
Góry!
Prezes KŁ BGK SP9PGB
Stanisław Zadora SP9MRY
Pamiątkowy dyplom okolicz-
nościowy „50 lat pierwszej
udokumentowanej łączności
krótkofalowców ze szczytu
Babiej Góry-Diablaka”
Dyplom otrzyma każda sta-
cja, która przeprowadzi QSO
z SN50BG w lipcu 2007r. po
przesłaniu zgłoszenia w postaci
swojej karty QSL(z adresem
pocztowym zwrotnym) i 2
znaczków na list (tylko koszty
wysyłki) na adres Award Mana-
gera tego dyplomu:
Stanisław Zadora SP9MRY,
Oś. 1000-lecia 12/24, 34-220
Maków Podhalański.
Dyplom zawiera cztery ar-
Spotkanie na granicy trzech województw i trzech okręgów
Nasza górka nie należy do
najwyższych bo na Jurze Czę-
stochowsko-Wieluńskiej górek
nie brakuje. Ciekawym jest jed-
nak fakt że w bezpośredniej jej
bliskości zbiegają sie granice
trzech województw Łódzkiego,
Opolskiego i Śląskiego a co za
tym idzie okręgów SP6, 7i 9. Po-
łączone siły klubów SP7KED
i SP9KDA postanowiy zapo-
znać z tym miejscem większą
liczę kolegów i zorganizować
tam zjazd. Na jednym ze spo-
tkań organizacyjnych w klubie
SP7KED dowiedzieliśmy się
o pomyśle Henryka SP7FUZ
który to postanowił nadać
zjazdowi nazwę ŁOŚ, zgodnie
z pierwszymi literami woje-
wództw. Na tym to spotkaniu
mial miejsce przydział zadań co
do organizacji zjazdu, spisano
odpowiedni protokół i do dzie-
ła. Jak wypadło nie nam oceniać
ale uczestnikom których zapisa-
no na liście prawie pięćdziesię-
ciu. Zaczęło się już w piątek 08.
06. 07 kiedy to na miejsce zje-
chali organizatorzy w osobach
SP7FUZ, SP7NJR z Juniorem,
SP7VVK, SQ7CGN, SQ6IUF
i piszący te słowa. Postawiono
cztery namioty ogrodowe, jeden
duży namiot harcerski (TNX
SP7IXT), zbiornik na wodę
do mycia 1000 litrów który od
razu napełnili miejscowi stra-
żacy oraz własne namioty do
spania które po trudach dnia
okazały się bardzo potrzebne.
Spać długo jednak nie było nam
dane bo oto następnego dnia
o już godzinie 5. 30 zjawił się
się pierwszy uczestnik zjazdu,
na rowerze przyjechał Artur
SQ9FMC. Nastepnie zjechała
giełda czyli Czesław SP6SNS
i dalej niespodzianka. Nad na-
sza górką rozpętała się burza,
pochowani w samochodach
musieliśmy oglądać jak nasze
namioty ogrodowe lądowały je-
den na drugim, a strugi desz-
czu zalewały to co jeszcze przed
chwila pracowicie przygotowa-
liśmy. Na szczęście nie trwało
to wieczność i prawie wszystko
udało się przywrócić do stanu
pierwotnego. Szybko postawio-
no maszty z antenami na 2m
i 70cm, rozwieszono LW na KF.
Na miejsce wjechał też traktor,
którym to Zdzisław SQ6IUF
przwiózł drewno na ognisko
i ławki, dostarczono tez obieca-
ne piwo, kiełbaski i można było
zaczynać. Duże grono słuchaczy
zabawiał Andrzej SP9ADU opo-
wiadając swoje przygody z pasm
4 KRÓTKOFALOWIEC
7/2007
POLSKI
196880577.006.png 196880577.007.png 196880577.008.png 196880577.009.png 196880577.010.png
radiowych, a modna ostatnio
dziedzina mikrofale i amatorska
telewizja miała swoją całkiem
sporą grupę zainteresowanych.
Na jednym z samochodów na
parkingu zainstalowano kame-
rę i całość zjazdu transmitowa-
na była na żywo do namiotów.
Na szczycie masztu z antenami
UKF była druga kamera ale
burza potraktowała ją conajm-
niej brzydko i przestała dzia-
łać, a szkoda. Kilku przyszłych
krótkofalowców z zainteresowa-
niem oglądało cztery transceive-
ry i łączności jakie bez przerwy
przeprowadzano na różnych
pasmach, a organizatorzy robili
co było można żeby zabezpie-
czyć wszystko co gościom było
potrzebne, np. Gintera SP9ZW
powitano maślanką, o której
to wspominał w łącznościach
przed zjazdowych, podobno
smakowała. Bez przerwy działa-
ła też kuchnia z gorącymi napo-
jami itp. Następnego dnia była
niedziela i okazało się, że nie
wszystkim do spania potrzebny
był namiot i materac, byli tacy
którym wystarczyła ławka bo
i pogoda dalej była znakomi-
ta. Nad naszą górką kilka razy
przelatywał samolot, a my ze
śmiechem zastanawialiśmy się
czy to kolejny krótkofalowiec na
zjazd, czy też może pilot chciał
przeczytać co też to pisze na
naszym pięknym banerze. Zwi-
janie obozowiska bardzo przy-
śpieszyła kolejna burza która
ukazała się na horyzoncie i tu
bardzo przydała się pomoc Mar-
ka SP7TEX i Witka SQ9CWI
którym uprzejmie dziękujemy.
Zapewniamy że gęsto padające
stwierdzenia do zobaczenia za
rok zostaną wzięte pod uwa-
gę i rozwagę ale organizatorzy
muszą się też zastanowić czy
podołamy kolejnemu takiemu
wyzwaniu. O efektach przemy-
śleń na pewno powiadomimy
a wszystkim uczestnikom ser-
decznie dziękujemy i do usły-
szenia! Marek SP9UO
Spotkanie na Czantorii
10 czerwca br., z inicjatywy
cieszyńskiego klubu SP9KVZ,
na Czantorii odbyło się 13
coroczne spotkanie krótkofa-
lowców i członków ich rodzin,
w którym wzięło udział ponad
30 licencjonowanych nadawców.
Dla przypomnienia: w 1995
roku na Polanie Stokłosica tj.
przy górnej stacji docelowej ko-
lejki linowej, na wysokości 851
metrów nad poziomem morza
uruchomiono śląski przemien-
nik UKF. Dla upamiętnienia
tego ważnego wydarzenia krót-
kofalowcy śląscy odbywają każ-
dego roku, w pierwszą niedzielę
czerwca, okolicznościowe spo-
tkania na położonym wyżej tj.
na wysokości 995 metrów n. p.
m., szczycie Czantoria, w któ-
rym poza reprezentacją SP9
bywa wielu kolegów z innych
okręgów, jak też wielu kolegów
z OK. Czantoria stanowi bo-
wiem znany punkt widokowy
na całe Beskidy i jest licznie
odwiedzanym miejscem przez
całe rzesze turystów. Tegorocz-
ne spotkanie miało mniejszą
frekwencję z uwagi na fakt, iż
w tym samym czasie odbywało
się okolicznościowe spotkanie
w Jaworznie k. Wielunia tj. na
granicy trzech okręgów: SP6,
SP7 i SP9 i tym razem wyje-
chało tam wielu kolegów z SP9.
Mniejszą w tym roku repre-
zentację nadawców wzmocni-
li członkowie rodzin, bowiem
stanowili oni co najmniej drugą
trzydziestkę. Bohaterką spotka-
nia była 11-miesięczna Martyn-
ką – córka Mateusza SQ9IWS
(członka zawierciańskiego klu-
bu SP9PGB), która na plecach
taty dzielnie zniosła trudy gór-
skiej wspinaczki. Co prawda, na
przedstawionych zdjęciach, jest
nieco mniej osób, ale było to
wynikiem wcześniejszego zejścia
części uczestników spotkania
Wspaniała, słoneczna pogoda
sprzyjała dobremu samopoczu-
ciu, a poczucie humoru udzie-
lało się wszystkim, zwłaszcza po
wypiciu czeskiego chmielowego
złotego bażanta oraz polskich
napojów chmielowych różnych
marek, których nie brakowało
zarówno na czeskiej, jak i na
polskiej stronie. Również na
„wyżerkę” polską i czeską zebra-
ni nie narzekali z uwagi na sze-
roki wachlarz oferowanych po-
traw. W tzw. kołach zaintereso-
najbliższe lata. Nie pozostaje nic
innego jak wdrożenie w życie
Uczestnicy spotkania na czeskiej stronie Czantorii. Foto SP9HQJ
wań, gdzie uczestnicy zmieniali
się nader często, poza wieloma
aspektami dominowała proble-
matyka krótkofalarska, w tym
sprawy związane z przyszłością
polskiego krótkofalarstwa. Wą-
tek dotyczący strategii krótkofa-
larstwa polskiego na najbliższe
lata był wiodącym tematem.
Prawdą jest fakt, iż wszystkim
uczestnikom zależało i nadal
zależy na pomyślności polskie-
go ruchu krótkofalarskiego na
wypracowanych wniosków ze
spotkania. Spotkanie stanowiło
bowiem doskonałą okazję do
wymiany doświadczeń klubo-
wych i operatorskich, a także
służyło integracji całego środo-
wiska. Wiele zdjęć ze spotkania
znajduje się na stronie inter-
netowej www. skjkc. paz. pl,
a niebawem ukażą się również
na www. sp9kjm. slask. pl
Tadeusz SP9HQJ
FotografiaW8AQ
Do moich prywatnych zbio-
rów trafiłafotografiaamerykań-
skiego nadawcy W8AQ, który 26
kwietnia 1939 roku podczas po-
bytu w Łodzi przekazał ją pol-
skiemu krótkofalowcowi Wacła-
wowi Ponikowskiemu SP5FD.
Jestem ciekawy czy ktoś może
wie, jaka była przyczyna jego
pobytu w Polsce? Jakie są jego
dalsze losy? Czy jest jakaś jego
rodzina? Publikujemy fotogra-
fię kol. W8AQ oraz dedykację,
która znajduje się na drugiej
stronie. Może ktoś z Kolegów
pomoże w tej sprawie?
Wiesław Paszta SQ5ABG
XXII Piknik Eterowy w Lipianach
Serdecznie zapraszamy mi-
łośników eteru na XXII Piknik
Eterowy w Lipianach. Piknik
odbędzie się o godzinie 11:00,
dnia 07. 07. 2007, w motelu
Hangar przy ulicy Lipowej
w Lipianach. Podczas Pikniku
będzie można posilić się smacz-
ną grochówką oraz kiełbasą
z ogniska, a na lepsze trawienie
będzie przygrywała muzyka „na
żywo”. Podczas Pikniku odbę-
dzie się również giełda sprzętu
nie tylko dla Radioamatorów.
Wstęp na piknik: młodzież
do 12 roku życia – 5zł, wszyscy
powyżej 12 roku – 10 zł.
Fundusze uzyskane ze
zbiórki, zostaną przekazane
na zakup filtrów antenowych
do przemiennika Klubowego
– SR1L. Przemiennik pracuje
lokalnie, tymczasowo z mocą
1W na 145. 662, 5 MHz.. Od 15
czerwca do 15 lipca będzie pra-
cowała stacja okolicznościowa
SN0LIP. Wszystkich uczestni-
ków będziemy prowadzić na
145,550 MHz.
Zapraszamy!
Organizatorzy
7/2007
KRÓTKOFALOWIEC
POLSKI
5
196880577.011.png 196880577.012.png 196880577.013.png 196880577.014.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin