Breaking.Bad.S05E10.txt

(18 KB) Pobierz
[0][30]/Poprzednio w Breaking Bad...
[31][84]Wiedziałam, że jakoć spadnie,|ale do 68%? Umawialimy się inaczej.
[85][127]Zostawiłem wam gotowy interes.|/Reszta należała do was.
[145][184]- Cały czas to byłe ty!|- Hank, rak wrócił.
[184][222]Za pół roku|nie będziesz miał kogo cigać.
[231][249]Bierz.
[1966][2006]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[2006][2024]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
[2026][2087].:: GrupaHatak.pl ::.
[2088][2157]Breaking Bad [5x10]|/Pogrzebany
[2159][2196]Tłumaczył: józek|Korekta: Igloo666
[2897][2929]Mariano, to ja.|Zawołaj Skyler do telefonu.
[2944][2987]Natychmiast jš zawołaj.|Powiedz, że to pilne.
[3019][3047]Jak to rozmawia z kim innym?
[3048][3089]Daję ci pozwolenie, Mariano.|Każ jej kończyć!
[3159][3194]Mariano, z kim rozmawia Skyler?
[3545][3592]- Gdzie Skyler?|- Wyszła. Nie mówiła dokšd.
[4136][4204]Skyler, mnie nie mieci się to w głowie,|a co dopiero tobie.
[4205][4239]Trudno mi to sobie|nawet wyobrazić.
[4273][4296]Wszystko zaczęło się|układać w całoć.
[4297][4350]Wskakujesz do basenu,|dajesz nam dzieci pod opiekę.
[4359][4400]Chciałbym przejrzeć na oczy wczeniej.
[4424][4449]To potwór.
[4462][4484]To...
[4497][4533]Nie wiem, jak cię zmusił|do trzymania wszystkiego w tajemnicy.
[4534][4578]Czy ci groził,|czy uciekł się do sztuczek.
[4579][4608]Nie wiem, czy cię maltretował.
[4617][4675]Ale ze mnš możesz być szczera.|Niczego nie ukrywaj.
[4681][4731]Nie wiem nawet, czy wiesz|o wszystkim, czego się dopucił.
[4733][4771]Nie tylko pichcił metę,|ale zniszczył mnóstwo ludzi.
[4791][4832]Ale to już przeszłoć.|Od teraz.
[4848][4897]Dosyć bycia jego ofiarš.|Powiem ci, co zrobimy.
[4908][4933]Sky.|Powiem ci, co zrobimy.
[4948][4996]Wemiesz dzieci i przyjedziesz do nas.|Będziecie tam bezpieczni.
[5000][5060]- Tam po was nie przyjdzie.|- Hank, czy Marie...
[5078][5127]Nie. Powiemy jej potem.|Póki co wiemy tylko ty i ja.
[5173][5222]Zanim pojedziemy do domu,
[5245][5282]chciałbym, by powiedziała|wszystko, co wiesz.
[5283][5324]Nie piesz się|i zacznij od momentu,
[5325][5361]w którym zrozumiała,|czym zajmuje się Walt.
[5361][5413]Spróbuj skupić się na szczegółach.
[5414][5454]Co?|Tutaj?
[5462][5492]- Teraz?|- Czemu nie?
[5492][5568]Póki wszystko jest wieże.|Pamiętaj także o podaniu nazwiska i daty.
[5568][5607]Hank, czy...
[5608][5639]Musimy robić to włanie teraz?
[5660][5689]Nie.|Nie musimy.
[5705][5744]Muszę dać moim ludziom|co konkretnego.
[5747][5797]Nagrane zeznanie.|Opowiedz o kryminalnej działalnoci Walta.
[5797][5819]Cokolwiek powiesz,|będzie pomocne.
[5820][5862]Bo chodzi mi o to, że budowanie|tak wielkiej sprawy, zbieranie dowodów,
[5863][5902]zapewniajšcych skazanie...|To trochę potrwa.
[5902][5926]A nie chcę,|by to bydlę zeszło wczeniej.
[5927][5967]- A twoje zeznania...|- Jak to zeszło wczeniej?
[5972][6015]Jego rak wrócił.|Tak mi mówił.
[6042][6060]A tobie nie wspominał?
[6077][6120]Nie wiadomo, czy to w ogóle prawda.|To kłamliwa gnida.
[6130][6167]Mimo wszystko załóżmy,|że tak jest. Dobrze.
[6170][6227]Ten szmaciarz spojrzał mi w oczy|i powiedział, że nawet jeli to prawda,
[6233][6260]to będzie trupem,|nim zdšżę mu cokolwiek udowodnić.
[6261][6280]Co za skur...
[6285][6322]Mam mnóstwo małych elementów.|Tworzš logicznš historię.
[6323][6338]Ale same nic nie znaczš.
[6339][6371]Ale kiedy powiesz mi, co wiesz,|kiedy zaczniesz zapełniać luki,
[6372][6405]przymknę gnoja|przed zachodem słońca.
[6442][6465]Chyba...
[6466][6503]- Chyba potrzebuje prawnika.|- Co?
[6507][6549]- Nie potrzebujesz go.|- Mylę, że jednak tak.
[6550][6599]Skyler, jestem tu, by ci pomóc.|Aby tak było, ty musisz pomóc mnie.
[6599][6652]Jeli dopucimy, by prawnicy|wymylali niepotrzebne przeszkody,
[6653][6719]- nie będę mógł tego kontrolować.|- Muszę się bronić.
[6719][6781]Posiadanie pomocnika|ma tej sytuacji sens.
[6793][6818]Skyler, ja jestem twoim|najlepszym adwokatem.
[6819][6863]I mówię, że dla twojego dobra|musisz wykonać krok w przód.
[6881][6934]Jeli zaczniesz się bronić...|I nie mówię, że na pewno tak będzie...
[6935][6981]ale to niemal pewne, że prokurator|zacznie patrzeć na ciebie inaczej.
[6982][7024]- Tego nie wiesz.|- Wiem. Robię w tym długo.
[7032][7077]W twoim interesie jest pokazanie wiatu,|że nie masz nic do ukrycia.
[7140][7192]Twoja siostra jest dla mnie|najważniejsza na wiecie.
[7207][7293]Dlatego uwierz mi, kiedy mówię,|że nasze dobro się pokrywa.
[7301][7358]Twoja rada, by zrezygnować z prawnika,|wcale tak nie brzmi.
[7368][7388]Brzmi, jakby chciał...
[7413][7463]Jakby chciał dorwać Walta.|Za wszelkš cenę.
[7527][7546]Zwolnijmy.
[7557][7597]Póniej możesz|pogadać z prawnikiem.
[7617][7668]Ale teraz musimy|wzišć dzieci
[7669][7705]i zabrać je do mnie,|gdzie będš bezpieczne.
[7705][7751]A potem musimy pomóc sobie wzajemnie|w trzymaniu z dala tego zwierzęcia.
[7766][7776]Chod.
[7777][7796]- Hank.|- Nie, chod.
[7797][7842]- Jedmy do domu i zajmijmy się tym.|- Jestem aresztowana?
[7855][7888]- Co?|- Jestem aresztowana?
[7958][8001]Skyler, le to zrozumiała.|Musisz mnie wysłuchać.
[8017][8028]- Jestem aresztowana?|- Nie.
[8029][8063]Aresztujesz mnie?|Powiedz, czy jestem aresztowana.
[8063][8090]Aresztujesz mnie?!
[8513][8534]Jezusie, Mario i Józefie.
[8574][8597]Muszę, człowieku.
[8658][8671]Kole.
[8685][8724]Co ty robisz, Huell?|Skończ to opierdalanie.
[8731][8764]Jeste w pracy,|a nie u wujka Sknerusa McKwacza.
[8765][8795]- Słyszysz?|- Słyszę.
[8800][8815]Kole.
[8857][8869]Jebać.
[8951][8987]Meksyk.|Mówišc krótko.
[9036][9071]Goć w cišgu dwóch minut|zabija w mamrze dziesięciu chłopa.
[9071][9098]Mówišc krótko.
[9102][9133]Czeć, to znowu ja.|Dzieciaku, musisz ukryć te torby.
[9134][9163]Słoń wlazł do sklepu z porcelanš, capisce?
[9176][9186]Zadzwoń.
[9197][9222]Trzecia wiadomoć.|Gdzie nosi tego dzieciaka?
[9248][9270]- To ona.|- Nie!
[9271][9288]- Muszę z niš pogadać.|- Nie musisz...
[9288][9339]Jeli odbierzesz telefon, a Schrader|będzie nagrywał to na legalny podsłuch,
[9340][9359]tylko wszystkim zaszkodzisz.|Poza Schraderem.
[9360][9379]A tak w ogóle,|to co jeszcze robi bateria w telefonie?
[9380][9422]Wyciagaj.|Mogš próbować triangulacji.
[9423][9444]To nie paranoja, zrób to.
[9470][9496]- Nie wierzę, że do niego poszła.|- Spanikowała.
[9497][9529]Poszła do niego bez rozmowy ze mnš.|Bez wahania.
[9530][9565]Nie mówię, że nie jest le, bo jest.|Ale mogło być gorzej.
[9565][9605]Gorzej?|Niby jak w twoim mniemaniu?
[9606][9636]Jak dużo ona wie?|Co widziała?
[9637][9666]Nic, raczej same pogłoski.|Tyle, co usłyszała od innych.
[9667][9701]Jedynym realnym dowodem,|który może im dać, sš twoje pienišdze.
[9702][9741]Jak się nimi zajmiemy,|zostanš z niczym.
[9742][9789]Z niczym? Hank wie.|A to już dużo.
[9794][9828]Raczej nie należy|do nadstawiajšcych drugi policzek.
[9857][9882]Zawsze zostaje nam...
[9907][9922]Co?
[9938][9973]Zastanawiałe się może
[9977][10010]nad wysłaniem go w podróż|do Belize?
[10021][10050]- Belize?|- No, Belize.
[10051][10125]Tam, dokšd prysnšł Mike.|W podróż do Belize.
[10133][10180]- Saul, oby nie mówił o tym, co mylę.|- To tylko lune rozważania.
[10180][10223]Hank należy do rodziny!|Rozumiesz to?
[10224][10257]Ta opcja wietnie sprawdzała się|w niedalekiej przeszłoci.
[10258][10304]- Chryste, zwariowałe?|- Przepraszam, jasne, rodzina.
[10304][10340]Po prostu rzucam pomysły.|To bunkier, nie?
[10341][10374]Jezu, wysłać go do Belize.|Ciebie wylę do Belize.
[10408][10419]Wreszcie.
[10480][10508]Najwyższy czas.|Kto was ledził?
[10510][10521]Jestecie pewni?
[10523][10551]W innym przypadku|bylibymy skuci kajdankami.
[10630][10661]Zdjšłem pokrywy.
[10662][10686]Pomylałem, że zechce pan sprawdzić,|czy kasa jest w rodku.
[10687][10706]I miałe rację.
[10752][10767]Wystarczy.
[10802][10840]- Może potrzebuje pan pomocy?|- Ta, ciężko targać to kurestwo samemu.
[10841][10856]Dam radę.
[10857][10886]Nadgodziny też nam nie straszne.
[10998][11027]Zapłać Huellowi i Kuby'emu|i we swojš dolę.
[11028][11059]Reszta moja.|Na wypadek, gdybym cię potrzebował.
[11060][11093]Gdyby mnie potrzebował?|Prawdopodobieństwo jest spore.
[11094][11123]Znajd Jessego.|Klucze.
[11940][11968]Proszę z Saulem Goodmanem.|Mówi Skyler White.
[11972][12011]Proszę nie mówić, że go nie ma.|Wiem, że unika rozmów ze mnš.
[12025][12060]Dobrze, był u was mój mšż?
[12066][12106]Jak to pani nie wie?|Był, czy go nie było?
[12140][12155]Słonko...
[12190][12218]- Kurna.|/- Sky.
[12266][12312]/Sky, wiem, że jeste w domu.|/Wpuć mnie. Pogadajmy.
[12334][12360]/Skyler, nie odejdę,|/póki nie otworzysz.
[12361][12385]/Wpucisz mnie teraz|/lub za trzy godziny,
[12386][12410]/bo ja nigdzie stšd nie idę.
[12423][12453]/Skyler. Proszę.
[12533][12553]Tylko ty.
[12565][12583]Hanka nie wpuszczę.
[12629][12704]Powiedz, że Hank oszalał.|Powiedz, że gada od rzeczy.
[12758][12808]Musisz mi pomóc, Skyler.|Wytłumaczyć, żebym zrozumiała.
[12822][12851]To nie może być prawda.
[12954][12973]Boże.
[13098][13121]Od dawna o tym wiesz?
[13141][13179]Hank powiedział, że wiesz o tym,|odkšd wskoczyła do basenu.
[13181][13193]Kiedy miała to...
[13238][13281]Nie wtedy.|Wczeniej.
[13320][13355]Od pojawienia się Gusa Fringa?
[13373][13393]Pienišdze.
[13394][13449]Pienišdze Walta,|za które kupiła myjnię.
[13484][13514]I ta historia o hazardzie.
[13538][13564]To było kłamstwo.
[13581][13612]Wiedziała już wtedy?
[13664][13693]Musiała wiedzieć.
[13797][13838]Wiedziała o tym,|zanim postrzelono Hanka?
[13983][14031]- Tak mi przykro.|- Przykro ci...
[14094][14160]Nie chcesz rozmawiać z Hankiem,|bo mylisz, że Walt się z tego wymiga.
[14202][14223]Boże.
[14285][14310]/Jedziemy.
[14369][...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin