Łukasik Andrzej - Filozofia przyrody a nauki przyrodnicze.pdf

(152 KB) Pobierz
Microsoft Word - Kopia zapasowa Wykład habilitacyjny 3 _Filozofia przyrody …
Andrzej Łukasik
FILOZOFIA PRZYRODY A NAUKI PRZYRODNICZE
Przez filozofię przyrody rozumiem zbiór zagadnień dotyczących naj-
ogólniejszych własności przyrody, takich jak problem istnienia elemen-
tarnych składników materii (problem elementarności), natura czasu i
przestrzeni, zagadnienie prawidłowości zmian w świecie (związek przy-
czynowo-skutkowy, determinizm i indeterminizm, kauzalizm i fina-
lizm), zagadnienie nieskończoności czasowej i przestrzennej wszech-
świata, zagadnienie genezy życia i świadomości czy problem matema-
tyczności przyrody.
Do czasu powstania nauk przyrodniczych 1 powyższe zagadnienia
dyskutowane były w ramach spekulatywnej filozofii przyrody , a od-
powiednie rozstrzygnięcia w niewielkim tylko stopniu podlegały do-
świadczalnemu sprawdzeniu. Od czasów Galileusza i Newtona proble-
my te badane są przez nauki przyrodnicze, które dzięki zastosowaniu
matematyczno-empirycznej metody osiągnęły niekwestionowalne suk-
cesy w poznaniu i opanowaniu przyrody .
Jak zatem przedstawia się współcześnie status i problematyka filozofii
przyrody oraz w jakich relacjach pozostaje filozofia przyrody do nauk
przyrodniczych?
1. STATUS FILOZOFII PRZYRODY W FILOZOFII NAUKI XX WIEKU
Często można spotkać się z opinią, że jedynym zagadnieniem, co do
którego wszyscy się zgadzają, iż powinno być omawiane w wykładzie
filozofii przyrody jest problem: czy filozofia przyrody w ogóle istnieje? 2
Zdaniem niektórych myślicieli po powstaniu nauk przyrodniczych filo-
zofia przyrody straciła rację bytu.
_____________
1 Za symboliczną datę można uznać rok 1687 — publikację Philosophiae naturalis prin-
cipia mathematica Isaaca Newtona, chociaż kwestia ta jest przedmiotem kontrowersji.
Archimedes (287—212 r. p.n.e.) na przykład może być uznany za fizyka we współcze-
snym znaczeniu tego słowa.
2 Por. M. Heller, Filozofia przyrody. Zarys historyczny , Znak, Kraków 2004, s. 220, s. 17.
W dwudziestowiecznej filozofii nauki można jednak stwierdzić ewo-
lucję poglądów na temat filozofii przyrody — od stanowiska przypisy-
wanego neopozytywistom, kwestionującego jakąkolwiek merytoryczną
wartość metafizyki dla nauki, przez pogląd Poppera, przyznający pew-
nym ideom metafizycznym pozytywną rolę heurystyczną w twórczości
uczonych, aż do uznania przez Kuhna i Lakatosa elementów metafi-
zycznych za istotny składnik teorii naukowych. 3
Filozofia przyrody nie została więc wyeliminowana przez nauki przy-
rodnicze, chociaż straciła rację bytu autonomiczna filozofia przyrody. 4
Współcześnie uprawiana filozofia przyrody nie może ignorować:
_____________
3 Logiczni pozytywiści twierdzili, że sensowne poznawczo (weryfikowalne) są jedy-
nie twierdzenia o świecie formułowane przez nauki empiryczne, twierdzenia metafi-
zyczne (nieweryfikowalne) są natomiast pozbawione wartości poznawczej i znajdują się
poza nauką . Według Rudolfa Carnapa metafizyka jako bezsensowna powinna być wy-
eliminowana, a jedyna funkcja, jaka pozostaje filozofii, to logiczna analiza języka nauki.
Karl R. Popper, podzielając pogląd pozytywistów, że tezy metafizyczne nie są testowalne
empirycznie (zdaniem Poppera — niefalsyfikowalne), uznał jednak, że pewne idee meta-
fizyczne (oczywiście takie, które mówią coś o przyrodzie, a więc należą do filozofii przy-
rody), jak na przykład atomizm czy matematyczność przyrody pełnią w nauce pozy-
tywną rolę , mianowicie heurystyczną. Henryk Mehlberg zauważył, że w bazie aksjoma-
tycznej teorii obok aksjomatów sprawdzalnych występują także niesprawdzalne (bo
dotyczą obiektów idealnych, takich jak gaz doskonały czy ciało doskonale sprężyste). Te
ostatnie, zgodnie z pozytywistycznym rozumieniem, mają charakter metafizyczny.
Mehlberg określił je mianem zewnętrznej bazy nauki . Thomas Kuhn umieścił elementy o
charakterze metafizycznym wewnątrz nauki. Modele ontologiczne , które mówią uczo-
nemu z jakich elementów składa się świat i w jaki sposób funkcjonuje, można zaliczyć do
filozofii przyrody. Imre Lakatos w swojej metodologii naukowych programów badaw-
czych przyjął, że twardy rdzeń teorii jest empirycznie nieobalalny , czyli jest elementem
metafizycznym (w pozytywistycznym rozumieniu) teorii empirycznej. „Rozwój
XX-wiecznej filozofii nauki — zauważa Kazimierz Jodkowski — można do pewnego
stopnia postrzegać jako stopniową rehabilitację metafizyki — od kwestionowania jakiej-
kolwiek merytorycznej jej wartości dla nauki do uznania, że stanowi ona najbardziej
istotny jej składnik” (K. Jodkowski, Filozofia przyrody jako warunek sine qua non powstania i
rozwoju nauki , [w:] „Roczniki Filozoficzne” 2005, nr 2, s. 424—427).
4 W ramach takich współczesnych kierunków filozoficznych, jak neotomizm czy fe-
nomenologia, przyjmuje się, że filozofia przyrody jest dyscypliną autonomiczną, od wy-
ników nauk przyrodniczych niezależną. Według neotomistycznej filozofii przyrody
wyników nauk przyrodniczych […] nie bierze się pod uwagę . Rozważa się tylko
przyjęte implicite założenia filozoficzne w podstawowych metodach nauk przyrodni-
czych” (A. G. van Melsen, Filozofia przyrody , tłum. S. Zalewski, Warszawa 1968, s. 42).
Ignorowanie wyników współczesnych nauk przyrodniczych sprawia, że filozofowie
opierają swoje koncepcje jedynie na zdrowym rozsądku i potocznym doświadczeniu lub
na pojęciach i teoriach naukowych , tyle że zdezaktualizowanych , bo ukształtowanych
przez naukę z dawnych epok. Koncepcja „nieprzecinających się płaszczyzn” (filozofii
2
1. wyników nauk przyrodniczych;
2. podstawowych reguł metodologicznych, wypracowanych przez
współczesną filozofię nauki; 5
3. historii filozofii i historii nauki.
Tak uprawianą filozofię przyrody można określić mianem filozofii w
kontekście nauki . Niektórzy filozofowie 6 mówią wprost o naukowej
filozofii przyrody , przeciwstawiając ją filozofii przyrody spekulatywnej.
2. FILOZOFIA PRZYRODY A NAUKA NORMALNA I REWOLUCJE
NAUKOWE
Uczony może z powodzeniem uprawiać naukę w ogóle nie interesując
się filozofią. Jeżeli już przyrodnicy wypowiadają się na temat filozofii, to
ich przekonania filozoficzne wykazują zazwyczaj wielką różnorodność
nawet wówczas, gdy uczeni ci pracują w ramach jednej teorii. Na przy-
kład fizyk zajmujący się mechaniką kwantową może być pozytywistą
(Heisenberg w młodości), idealistą subiektywnym i spirytualistą
(Eddington) albo platonikiem (Penrose). Co więcej — fizyk stosujący
formalizm mechaniki kwantowej do konkretnych zagadnień fizycznych
nie musi być zwolennikiem jakiejś określonej interpretacji tej teorii,
przyjmując — zależnie od okoliczności — raz taką, raz inną, dzięki cze-
mu może osiągać wartościowe rezultaty. 7 Filozoficzne przekonania
uczonych ulegają również ewolucji (np. Heisenberg — od pozytywizmu
do platonizmu, Einstein — od pozytywizmu do panteizmu).
_____________
przyrody i nauk przyrodniczych) mająca zabezpieczać uprawianą w ten sposób filozofię
przed konfliktem z naukami przyrodniczymi służy, jak pisze Michał Heller, za „teore-
tyczne usprawiedliwienie […] nieznajomości tych nauk” (M. Heller, Jak możliwa jest „filo-
zofia w nauce”? , [w:] idem, Szczęście w przestrzeniach Banacha , Znak, Karów 1995, s. 19).
5 Por. M. Heller, Filozofia przyrody. Zarys historyczny , Znak, Warszawa 2004, s. 223.
6 Por. np. W. Krajewski, Współczesna filozofia naukowa. Metafilozofia i ontologia , Uniwer-
sytet Warszawski, Wydział Filozofii i Socjologii, Warszawa 2005, s. 18 i n.
7 „Można nawet preferować jedną interpretację w dni robocze, a inną podczas week-
endu. Nie wolno jedynie wierzyć, że jakakolwiek interpretacja kwantowa jest Jedyną
Prawdą. Są to po prostu kule inwalidzkie naszej ograniczonej ludzkiej wyobraźni, sposo-
by uchwycenia dziwności świata kwantów, która nigdy nie znika i pozostaje poza zasię-
giem codziennego doświadczenia” (J. Gribbin, Encyklopedia fizyki kwantowej , tłum. P.
Lewiński, Wyd. Amber, 1998, s. 143).
3
Carl F. von Weizsäcker twierdzi nawet, w czasie nauki normalnej fi-
lozofia nie tylko nie jest potrzebna w badaniach naukowych, ale filozofii
należy unikać .
Każda nauka szczegółowa umożliwia siebie samą przez to, że nie pyta już o
prawomocność własnych założeń. […] Pracowite zapytywanie o sens i słusz-
ność tych założeń przybiera wówczas postać innego sposobu myślenia, filo-
zofii. 8
Nieprzypadkowo artykuły i monografie naukowe z dziedziny nauk
przyrodniczych w ogóle nie zawierają uwag o charakterze filozoficznym,
choć pojawiają się one często w pracach popularnonaukowych.
Filozofia staje się jednak dla uczonych niezbędna w okresach głębo-
kich przemian w nauce, czyli rewolucji naukowych w sensie Thomasa
Kuhna.
W okresie takich przejść — pisze von Weizsäcker — kiedy to rodzą się fun-
damentalnie nowe pojęcia, uczony musi filozofować, musi stawiać przy-
najmniej niektóre z tych pytań, których w okresach normalnych należy uni-
kać. Wielkie rewolucje naukowe naszego stulecia są związane z powstaniem
teorii względności i teorii kwantów; ludzie, tacy jak Einstein, Planck, Bohr,
Heisenberg i inni uprawiali prawdziwą filozofię. 9
Dodajmy jednak, że stwierdzenie powyższe odnosi się jedynie do
elity uczonych, dla większości pracowników naukowych kwestie filozo-
ficzne pozostają zwykle drugorzędne.
3. FILOZOFICZNE ZAŁOŻENIA UCZONYCH
Należy wyraźnie odróżniać filozoficzne założenia czynione przez
uczonych od założeń teorii naukowych. (Oczywiście o pierwszych nale-
ży mówić jako o czynnościach, o drugich — jako o wytworach).
_____________
8 C. F. von Wiezsäcker, Jedność przyrody , tłum. K. Napiórkowski, J. Prokopiuk, H. To-
masik, K. Wolicki, PIW, Warszawa 1978, s. 33. Właśnie „niestawianie zasadniczych pro-
blemów stanowi warunek możliwości […] nauk przyrodniczych” (C. F. von Wiezsäcker,
Filozofia grecka i fizyka współczesna , M. Heller, A. Michalik, J. Życiński (red.), Filozofować w
kontekście nauki , Polskie Towarzystwo Teologiczne, Kraków 1987, s. 141).
9 C. F. von Wiezsäcker, Filozofia grecka …, s. 141.
4
Historia nauki pokazuje, że w okresach o przełomowym znaczeniu w
pracy uczonych założenia filozoficzne odgrywają doniosłą i pozytywną
rolę (heurystyczną i uzasadniającą). Na przykład Kopernik, Kepler i Ga-
lileusz byli pod wpływem metafizyki platońsko-pitagorejskiej, co przy-
czyniło się do matematyzacji przyrodoznawstwa; Heisenberg w począt-
kowym okresie twórczości przyjmował pozytywistyczny postulat elimi-
nacji z teorii „wielkości zasadniczo nieobserwowalnych”, czego efektem
było macierzowe sformułowanie mechaniki kwantowej; dla Einsteina
prostota była istotnym kryterium selekcji teorii fizycznych.
Analiza założeń przyjmowanych przez uczonych powinna być jednak
przeprowadzana dla każdego przypadku indywidualnie przy zachowa-
niu właściwej perspektywy historycznej.
Przekonania filozoficzne uczonych mogą jednak stanowić (i niejedno-
krotnie stanowiły) przeszkodę epistemologiczną w akceptacji warto-
ściowych hipotez naukowych. Na przykład Leibniz krytykował atomizm
Newtona na podstawie a priori przyjętych zasad metafizycznych — za-
sady identyczności nierozróżnialnych, zasady racji dostatecznej i prawa
ciągłości. 10 Berkeley odrzucał atomizm z pozycji idealizmu subiektywne-
go. Macha krytyka atomizmu miała również (głównie) filozoficzny cha-
rakter. Einstein, przekonany o statycznym wszechświecie, wprowadził w
sztuczny sposób do równań pola ogólnej teorii względności stałą ko-
smologiczną, co nazwał później „największą pomyłką swojego życia”. 11
_____________
10 Por. A. Łukasik, Filozofia atomizmu. Atomistyczny model świata w filozofii przyrody, fi-
zyce klasycznej i współczesnej a problem elementarności , Wyd. UMCS, Lublin 2006, s. 178—
181.
11 Jeszcze bardziej negatywną rolę (jest to już sytuacja patologiczna) odgrywa filozo-
fia wobec nauki, gdy pewne tezy filozoficzne uznaje się za niekwestionowalne i w ich
świetle próbuje się oceniać teorie naukowe. Odrzucanie atomizmu i heliocentryzmu w
czasach kształtowania się nowożytnego przyrodoznawstwa wynikało głównie z nie-
zgodności tych poglądów z dogmatami teologii chrześcijańskiej, a nie z przyczyn na-
ukowych, doktryna kreacjonizmu była dla wielu uczonych powodem odrzucenia teorii
ewolucji Darwina. W czasach panowania w krajach komunistycznych filozofii marksi-
zmu—leninizmu z powodów ideologicznych odrzucano na przykład genetykę (Łysenko)
oraz pewne interpretacje teorii względności i mechaniki kwantowej. Przykładu dostarcza
M. Rozental, P. Judin (red.), Krótki słownik filozoficzny , KiW, Warszawa 1955. Czytając o
teorii względności, dowiadujemy się, że „W literaturze burżuazyjnej teoria względności
przedstawiana jest w sfałszowanej, wypaczonej postaci. […] Einstein […] dał pod wpły-
wem filozofii machistowskiej wypaczoną, idealistyczną interpretację szeregu twierdzeń
tej teorii. […] Błędy Einsteina są świadectwem tego, jak słuszna teoria fizyczna w warun-
kach ogólnego gnicia kultury burżuazyjnej zostaje wypaczona i jest wykorzystywana
przez idealizm” ( ibidem , s. 682—683). Zdaniem autorów Słownika wielu uczonych „fał-
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin