Hogan James P - Giganci T 3 - Gwiazda gigantow.pdf
(
1032 KB
)
Pobierz
Hogan James P - Giganci T 3 - G
James P. Hogan
Gwiazda Gigantów
Tom III Trylogii Gigantów
Przełożyła Anna Reszka
Wydanie oryginalne: 1981
Wydanie polskie: 1993
Prolog
Na początku czwartej dekady dwudziestego pierwszego wieku wydawało się, że
ludzka rasa w końcu nauczyła się żyć w pokoju i ruszyła ku gwiazdom. Porzuciwszy
wyniszczający wyścig zbrojeń i zlikwidowawszy większość swoich sił
strategicznych, supermocarstwa przeznaczyły zaoszczędzone w ten sposób miliardy
na wdrożenie zachodnich technologii w Trzecim Świecie. Wraz ze wzrostem
dobrobytu, bezpieczeństwa, poziomu i jakości życia, które były wynikiem globalnego
uprzemysłowienia, nastąpiło zmniejszenie populacji i wyglądało na to, że bieda, głód
oraz większość odwiecznych plag przestaną wreszcie gnębić ludzkość. Podczas gdy
rywalizacja między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim zmieniła się w
wojnę dyplomatyczną o polityczne i ekonomiczne wpływy w stabilizujących się
państwach, ludzka żądza przygody znalazła wyraz we wznowionym
międzynarodowym programie kosmicznym, który przybrał formę nowej fali podróży
na inne planety i badań Układu Słonecznego, prowadzonych przez specjalne Siły
Kosmiczne Organizacji Narodów Zjednoczonych, UNSA. Szybko postępowała
eksploatacja księżycowych złóż, pojawiły się stałe bazy na Marsie i na orbicie wokół
Wenus, a załogowe wyprawy dotarły do planet zewnętrznych.
Największym jednak wydarzeniem tych czasów był przewrót w nauce, który
nastąpił po pewnych odkryciach dokonanych na Księżycu i Jowiszu. W ciągu
zaledwie kilku lat seria zdumiewających znalezisk podważyła poglądy nie
kwestionowane od początków istnienia nauki, zmusiła do napisania na nowo historii
Układu Słonecznego i zakończyła się pierwszym zetknięciem człowieka z wysoko
rozwiniętymi cywilizacjami obcych.
Nie znana do tej pory planeta, nazwana Minerwą przez badaczy, którzy
odtworzyli jej dzieje, zajmowała niegdyś, w chwili powstania Układu Słonecznego,
pozycję między Marsem a Jowiszem i zamieszkana była przez wysoko rozwiniętą
rasę mierzących ponad dwa metry wzrostu obcych, znanych jako Ganimedejczycy,
ponieważ pierwsze dowody ich istnienia pochodziły z Ganimedesa, największego z
księżyców Jowisza. Kwitnąca ganimedejska cywilizacja zniknęła nagle dwadzieścia
pięć milionów lat temu. Niektórzy ziemscy naukowcy przypuszczali, że pogarszające
się warunki środowiska na Minerwie zmusiły „Gigantów” do migracji do jakiegoś
innego układu gwiezdnego, ale nie rozstrzygnięto do końca tej kwestii. Dużo później
– jakieś pięćdziesiąt tysięcy lat przed obecnym okresem historii Ziemi – Minerwa
uległa zagładzie. Większa część jej masy, wyrzucona na skraj Układu Słonecznego,
utworzyła Pluton z jego ekscentryczną orbitą. Z pozostałości zaś, pod wpływem
przyciągania Jowisza, powstał pas asteroidów.
Podczas gdy nadal dopasowywano elementy tej łamigłówki, wrócił statek
kosmiczny starożytnej cywilizacji ganimedejskiej. Efekt relatywistycznej dylatacji
czasu w połączeniu z technicznymi kłopotami z zakrzywiającym czasoprzestrzeń
systemem napędowym statku sprawił, że dwadzieścia parę lat, które upłynęło na jego
pokładzie, odpowiadało około miliona razy dłuższemu okresowi na Ziemi.
Shapieron
opuścił Minerwę przed nadejściem tego, co przydarzyło się reszcie ganimedejskiej
rasy, i dlatego załoga nie była w stanie potwierdzić ani obalić teorii wysuniętych
przez ziemskich naukowców. Giganci zostali na Ziemi przez sześć miesięcy,
wspólnie z ziemskimi badaczami usiłując znaleźć więcej danych, i harmonijnie
wtopili się w miejscową społeczność. Ludzkość znalazła przyjaciół, a ostatni
przedstawiciele ganimedejskiej rasy znaleźli – tak przynajmniej sądzono – dom.
Stało się jednak inaczej. W czasie badań odkryto ślad wskazujący na to, że
Ganimedejczycy przenieśli się w okolice gwiazdy z konstelacji Byka, którą nazwano
„Gwiazdą Gigantów”. Nie było żadnej gwarancji, tylko nadzieja. Wkrótce
Shapieron
wyruszył w drogę, zostawiając za sobą zasmucony, lecz pod pewnymi względami
mądrzejszy świat.
Obserwatoria radioastronomiczne po drugiej stronie Księżyca wysłały wiadomość
w kierunku Gwiazdy Gigantów, żeby uprzedzić o przybyciu
Shapierona
. Chociaż
pokonanie całego dystansu przez sygnały miało zająć lata, i tak powinny dotrzeć na
długo przed statkiem. Ku zdumieniu naukowców, którzy ułożyli przekaz, odpowiedź
pochodząca z Gwiazdy Gigantów i potwierdzająca, że jest to nowy dom
Ganimedejczyków, nadeszła zaledwie w kilka godzin po wysłaniu komunikatu. W
tym czasie
Shapieron
już wyruszył i nie można było przekazać mu nowiny z powodu
zakrzywienia czasoprzestrzeni wywołanego przez napęd statku i uniemożliwiającego
odbiór fal elektromagnetycznych. Naukowcy na Ziemi nie mogli nic zrobić.
Shapieron
zniknął w próżni, z której się wcześniej wyłonił, i miało minąć wiele lat
niepewności, zanim Ganimedejczycy na pokładzie dowiedzą się, że ich poszukiwania
nie poszły na marne.
Przekaźniki na ciemnej stronie Księżyca przez następne trzy miesiące wysyłały z
przerwami kolejne sygnały, ale nie otrzymano żadnej odpowiedzi.
Plik z chomika:
ssaaggaa
Inne pliki z tego folderu:
Hogan James P. - Najazd z przeszlosci.pdf
(1413 KB)
Hogan James P - Operacja Proteusz.pdf
(1339 KB)
Hogan James P - Giganci T 3 - Gwiazda gigantow.pdf
(1032 KB)
Hogan James P - Giganci T 2 - Powrot gigantow.pdf
(737 KB)
Hogan James P - Giganci T 1 - Gwiezdne dziedzictwo.pdf
(774 KB)
Inne foldery tego chomika:
Haasler Robert
Haggard Henry R
Haidan Tom
Hailey Arthur
Haith Gary
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin