Przemysław Kiszkowski - Bezdroża radiestezji.txt

(109 KB) Pobierz
tytu: "BEZDROA RADIESTEZJI"
AUTOR: Przemysaw Kiszkowski



doktor fizyki, 


ul. Taczanowskiego 19 m 18, 
60-147 Pozna. 
tel 061 61 76 99

                         SPIS TRECI

                                                           STR
ONA 
1. Od autora.                                               3
2. Nauka i antynauka.                                       5 
3. Co obiecuje swym adeptom radiestezja, 
   w tym rdkarstwo.                                      8 
4. Krtkie podsumowanie naszych bada.                     10 
5. Krytyka i odrzucenie zjawisk rdkarskich. 
   Argumenty z geologii, fizyki, fizjologii i psychologii. 31
6. Zagadnienia teologiczne zwizane z rdkarstwem.       44
7. Konkluzje.                                              57
8. Modlitwa.                                               61
9. Bibliografia.                                           62  
















Wrzesie, 1994.

1. OD AUTORA. 

13 lat temu, we wrzeniu 1981 roku, na sesji plakatowej Zjazdu Polskiego 
Towarzystwa Fizycznego w Lublinie, prezentowaem negatywne rezultaty prawie 
siedmioletnich bada nad radiestezj, a konkretnie rdkarstwem. Staem 
obok wywieszonego tekstu mojego referatu przez par godzin, ale 
zainteresowanie byo niewielkie. Wczeniej odbyem telefoniczn rozmow z 
profesorem Uniwersytetu Londyskiego Johnem Taylorem. Od kilku lat 
pozostawalimy bowiem w staym kontakcie wanie w sprawach wynikw naszych 
bada nad radiestezj. Opowiedziaem mu o ich zaamaniu. Odrzek mi na to, 
e trzeba  si przyzna do niepowodzenia. Z jego wystpie w programach 
naukowych BBC oraz z artykuu w prestiowym czasopimie "Nature" 
wiedziaem, e i on przeszed podobne rozczarowanie. Zgromadziwszy bardzo 
du ilo aparatury, bada wszelkie dostpne zjawiska paranormalne: 
rdkarstwo, telepati, telekinez (poruszanie przedmiotw na odlego), 
zginanie yeczek oraz fenomen uzdrawiania. Taylor sprawdza, czy w 
zjawiskach paranormalnych nie mamy przypadkiem do czynienia z wytwarzaniem 
jakiego pola elektromagnetycznego i czy w oparciu o to, nie mona owych 
zjawisk wytumaczy. Szereg przeprowadzonych przez Taylora eksperymentw 
zdecydowanie nie potwierdzio jego oczekiwa. 
Jestem fizykiem, za rok kocz 70 lat. Cae ycie zawodowe spdziem 

prowadzc badania naukowe, ktre nadal kontynuuj. Interesoway mnie jednak 
rwnie zagadnienia filozofii (zwaszcza katolickiej) teologii, medycyny, a 
obecnie take archeologii. W trakcie mej pracy na Unwersytecie im. Adama 
Mickiewicza w Poznaniu, w Instytucie Fizyki, straciem wzrok. Dziao si to 
powoli. Musiaem wic stopniowo przestawi si na inny sposb pracy oraz 
czciej korzysta z magnetofonu i maszyny do pisania. Pisz "na lepo", 
podobnie jak kada dowiadczona maszynistka. Mam dobr pami i mog na 
niej polega. Zawsze ceniem niezaleno myli i unikaem wejcia w 
rutyn. Miaem te czas, by przemyle wiele zagadnie, z ktrych tylko 
niektre analizuj w tym artykule. Nauczyem si wykonywa w pamici wiele 
wyprowadze matematycznych i tylko do trudniejszych uywam magnetofonu, 
tego wanie, za pomoc ktrego nagrywam te sowa. Mam wszechstronne 
wyksztacenie fizyczne. Moja praca magisterska polegaa na zaprojektowaniu 
aparatury elektronicznej dla celw medycznych, natomiast doktorat robiem z 
fizyki teoretycznej, w zakresie fizyki ciaa staego. Ju po studiach 
nauczyem si aciny, aby czyta w oryginale w. Tomasza z Akwinu. 
Swobodnie posuguj si jzykiem angielskim, niemieckim i rosyjskim. Dziki 
mym przyjacioom z Kanady od 18 lat co miesic otrzymuj dwikow wersj 
miesicznika "Scientific American" (wiat Nauki). Sucham regularnie 
cotygodniowych przegldw naukowych stacji radiowej BBC, aby zorientowa 
si w biecych wynikach rnorodnych bada naukowych. Wszystkie te 
informacje podaj w celu uwiarygodnienia dalszych swoich rozwaa. 
Spotykaem si bowiem wielokrotnie z postawami pewnej rezerwy u osb 
znajcych mnie tylko pobienie, poddajcych w wtpliwo moj wiedz i 
zdolno do przeprowadzenia rzetelnych bada naukowych, ze wzgldu na brak 
wzroku. 

2. NAUKA I ANTYNAUKA. 
Jestemy wiadkami zalewu naszego rynku przez literatur pseudonaukow. 
Horoskopy drukuj ju prawie wszystkie gazety, z wyjtkiem katolickich. 
Ruch Nowego Wieku, tzw. New Age, propaguje spirytyzm i rne metody 
wrenia (z kart, doni itp). W prasie wszechobecne s ogoszenia 
bioenergoterapeutw i zawodowych wrek. 
Dlaczego tak si dzieje ? Dlaczego nauk zastpuje si pseudonauk ? 
Dlaczego uniwersytety i szkoy wysze nie stanowi ju autorytetu dla wielu 
ludzi, a ich miejsce zajmuj nieprzygotowane do tej roli rodki masowego 
przekazu, szukajce bardziej sensacji ni prawdy ? 
Myl, e jest to sprawa stara jak wiat, a waciwie tak stara, jak 
historia czowieka. W Starym Testamencie, w pierwszej jego ksidze czytamy 
o dziejach grzechu pierworodnego. Nigdy nie zamilka szataska pokusa: " 
...Ale wie Bg, e gdy spoyjecie owoc z tego drzewa, otworz si wam oczy 
i tak jak Bg bdziecie znali dobro i zo." (Rdz 3,5). Natomiast sowa Boga 
odnoszce si do ziemi: "...w trudzie bdziesz zdobywa z niej poywienie 
dla siebie po wszystkie dni swego ycia. Cier i oset bdzie ci ona 
rodzia.." (Rdz 3,17-18) obrazowa mog rwnie mozolny proces dochodzenia 
do prawdy naukowej. W jego przebiegu zdarza si wiele bdw i pomyek, 
bardzo przeszkadza ludzka pycha i egoistyczne ambicje. Aby zapozna si z 
wynikami bada szczegowych, potrzeba wiele czasu, a sporo zagadnie 
trzeba sprawdza samemu. W rezultacie rozszerzenie dotychczasowej wiedzy 
wymaga te wiele pracy, trudu i nakadw materialnych. 
Dzisiejszemu czowiekowi, czsto zabieganemu i zagubionemu we wspczesnym 

wiecie, brakuje czasu na szersz refleksj, na powizanie rnych dziedzin 
wiedzy i wycignicie oglniejszych wnioskw. Jednoczenie pojawiaj si 
faszywi prorocy, oferujcy iluzj prostych i atwych metod dostpu do 
wiedzy dla  wtajemniczonych. I tak przy pomocy np. radiestezji proponuje 
si moliwo byskawicznego kursu medycyny, wykrywania i leczenia chorb, 
oferuje si zdobycie wiedzy na temat wasnej i cudzej przyszoci oraz 
iluzj wiadomego wpywania na przysze wydarzenia zgodnie ze swoj wol. 
Oglnie rzecz biorc wspczesnemu czowiekowi prbuje si wmwi, e 
proponowane wiczenia pozwol mu osign praktycznie nieograniczone 
moliwoci. Wystarczy tylko zapozna si z wiedz tajemn, czyli gnoz, aby 
zdoby nadludzkie umiejtnoci. 
Tymczasem wyniki bada naukowych rzadko bywaj zrozumiae dla ogu. Rozwj 
wielu dziedzin nauki w XX wieku jest tak dynamiczny, e czsto kolega nie 
rozumie kolegi pracujcego w pokrewnej gazi tej samej dyscypliny 
naukowej. Dlatego stosunkowo nieliczne prby przedstawiania wynikw bada 
na poziomie popularnym spotykaj si nierzadko z lekcewaeniem kolegw 
uywajcych hermetycznego jzyka naukowego. 
    Skoczy si ju sen dziewitnastowiecznej nauki o rozwizaniu 
wszystkich zagadek i trudnoci ludzkiego bytowania. W tej materii stalimy 
si na szczcie zdecydowanie bardziej skromni. Nadal trwaj te zmagania 
fizykw, ktrzy ju od siedemdziesiciu lat bezskutecznie poszukuj 
jednoznacznej interpretacji fundamentalnej teorii kwantw [13]. Osobliwe 
mikroskopowe wasnoci materii doskonale opisywane w ramach tej teorii, 
staj si proste i zrozumiae dopiero, gdy przyjmie si istnienie osobowego 
Boga. Pisze o tym Zbigniew Jacyna - Onyszkiewicz [14,15], profesor fizyki z 
Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. 
Z kosmologii relatywistycznej, ktr zajmowaem si przez pewien czas 

wiemy, e materia miaa swj pocztek w wielkim wybuchu [13]. Co byo 
przedtem ? Na to pytanie wspczesna nauka o wczesnym Wszechwiecie - 
kosmologia kwantowa, daje szokujc odpowied. Wszechwiat eksplodowa ze 
stanu aczasowego, w ktrym nie byo czasu. Nie byo "przedtem, "teraz" ani 
"potem". Wobec takich poj nasza wyobrania staje bezradna. Kosmologia 
kwantowa dowodzi jednak, e na najbardziej fundamentalnym poziomie fizyki 
parametr czasu w ogle nie wystpuje. Istnienie aczasowe nie jest wic 
metafizyczn sprzecznoci ale okrelonym stanem Wszechwiata. 
Zdajemy sobie spraw, e mog istnie inne wszechwiaty, z ktrymi nie mamy 
i nigdy nie bdziemy mieli kontaktu [13]. Wspczesne koncepcje fizyki 
kwantowej s bardzo miae, czsto potwierdzone eksperymentami, a 
przynajmniej z nimi niesprzeczne. Rwnie najnowsze zdobycze archeologii 
potwierdzaj autentyczno opisw biblijnych. W pogldach pseudonauki 
natomiast, wicej jest iluzji i fantazji ni liczenia si z faktami. 
Przyrodnik XIX wieku napotyka spore trudnoci w pogodzeniu nauki z wiar. 
Postp nauki w XX wieku doprowadzi do tego, e te trudnoci zasadniczo 
znikny, a wymienione wczeniej osignicia wyranie wskazuj na istnienie 
Stwrcy [14,15]. Zawsze jednak mog si zdarzy ludzie przemdrzali, 
lansujcy bdne teorie i nowe odkrycia, ktre w kocu okazuj  si 
nieporozumieniem. Czsto nie maj oni odwagi przyzna si do pomyki. 
Odwouj si tu do szczeglnie istotnej ksiki Andrzeja Wrblewskiego [4], 
profesora fizyki z Uniwersytetu Warszawskiego, pod tytuem "Prawda i mity w 
fizyce". Obecn sytuacj jednym zdaniem trafnie podsumowa dominikanin 
Ojcec Tomasz Aleksiewicz: 
"...szatan przesta si posugiwa nauk jako broni, a przerzuci si na 
parapsychologi". 

3. CO OBIECUJE SWYM ADEPTOM RADIESTEZJA, W TYM RӯDKARSTWO ? 

Posugiwanie si rdk i wahadekiem jest praktyk bardzo dawn i trudno 
dzi ustali jej pocztki. W latach trzydziestych jej zwolennicy utworzyli 
nowy termin radiestezja  od greckiego radios - promie i estesis - 
odczuwanie. Jest to zatem sztuka odczuwania jakiego bliej nieokrelonego 
promieniowania przy pomocy tzw. "szstego" zmysu, majcego znacznie 
rozszerza ludzkie moliwoci. 
Radiestezja ma si dzieli na radiestezj fizyczn i mentaln. Ta pie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin