Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza(1).pdf
(
1048 KB
)
Pobierz
Folia Philosophica, issue: 25 / 2007 — Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza
Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza
«The history of Stanisław Ignacy Witkiewicz»
by Robert Mołdysz
Source:
Folia Philosophica (Folia Philosophica), issue: 25 / 2007, pages: 284309, on
www.ceeol.com
.
Robert Mołdysz
Historiozofia
Stanisława Ignacego Witkiewicza
Rozważania nad wizją dziejów skonstruowaną przez Witkiewicza
są dziś ze wszech miar zasadne. Wiele bowiem wskazuje na to, że
jego teza o upadku kultury nie wzięła się znikąd. Że istniały powody,
by z przekonaniem głosić zbliżający się nieuchronnie koniec „kultury
duchowej”. Poglądy historiozoficzne Witkacego zasługują na analizę
już choćby z tej racji, że jeśli zawierają twierdzenia przylegające do
rzeczywistości (społecznej), to z ich treści da się wydobyć na światło
dzienne zagrożenia, których współczesny człowiek winien się spodzie-
wać. Niniejsze rozważania mają czynić zadość postulatowi łączenia
teorii z praktyką. Najpierw zrekonstruowane zostaną filozoficzno-hi-
storyczne założenia Witkiewiczowskiej koncepcji dziejów, a następnie
zarysowany będzie opis doświadczeń, które je pozytywnie weryfikują.
Na początek postawmy za S.J. Lecem pytanie:
Skąd wziął się sens, jaki wkładamy w ten cały bezsens?
Wszelka podejmowana przez
homo sapiens
refleksja nad dziejami
jest uwikłana w trudną do przezwyciężenia antynomię. Z jednej bo-
wiem strony, orzekając o przemijaniu i zachodzeniu w świecie ludz-
kim zmian, człowiek sytuuje się w pozycji transcendentnej wobec
zdarzeń, w pozycji zupełnie dla niego nienaturalnej — wszak sam
Robert Mołdysz: Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza
285
jest częścią poznawalnego procesu przemian dziejowych. Z drugiej
jednak strony musi przyjąć, pod groźbą kolizji z doświadczeniem, że
zmiana i przemijanie w świecie zachodzą. W przeciwnym wypadku
skazałby się na nieruchomość. Zatem pragnienie poznania prawdy
i względy praktyczne skłaniają człowieka do namysłu nad otaczającą
go rzeczywistością, w tym — rzeczywistością historyczną. Ale pozna-
nie tej rzeczywistości przysparza niemałych kłopotów. Filozoficzna
refleksja nad dziejami zawiera, w sposób bardziej lub mniej uświado-
miony, fundamentalne problemy ontologiczne i epistemologiczne, któ-
re dotyczą natury zjawisk społecznych. Myśl ludzka staje wobec
karkołomnej próby rozwiązania problemu: czy dzieje są wynikiem
działania sił materialnych czy niematerialnych? Czy są pochodną
czynników subiektywnych czy obiektywnych idei? Czy całość zjawisk
dziejowych da się zredukować do zjawisk psychicznych, czy może do
natury człowieka — jego motywów i popędów? Wreszcie, czy w namy-
śle nad dziejami można posługiwać się metodami właściwymi
naukom przyrodniczym? Historia myśli społecznej pokazuje, że na
tak postawione pytania udzielano różnych odpowiedzi. I jakkolwiek
każda „szkoła” rozwiązywała te zagadnienia w ramach własnych
założeń teoretycznych, to jednak wszystkie one dążyły i dążą do zra-
cjonalizowania rzeczywistości historycznej; do uporządkowania fak-
tów i zjawisk społecznych w harmonijną całość.
U początków rozważań nad Witkacego wizją dziejów trzeba wy-
znaczyć zakres stosowalności pojęć: „filozofia dziejów” i „historiozo-
fia”. Kwestia dotycząca typologii refleksji nad dziejami doczekała się
wielu niezależnych ujęć. Wszystkie jednak, z wyjątkiem tych, które
sprzeciwiają się formułowaniu praw historycznych
1
, dają się sprowa-
dzić do klasyfikacji, w której filozofię dziejów i historiozofię albo (1)
traktuje się jako synonimy, albo też (2) zdecydowanie od siebie sepa-
ruje. Fakt ten dobrze ilustrują dwa klasyczne stanowiska filozoficzne
wobec zagadnienia dziejów. Pierwsze stanowisko reprezentuje w filo-
zofii polskiej S. Swieżawski, który nie odróżnia historiozofii od filozo-
fii dziejów, twierdząc, że ta ostatnia może być uprawiana jako
metafizyka dziejów (historiozofia) lub jako dział antropologii filozo-
ficznej. W tym ujęciu metafizyka dziejów może powstać wyłącznie na
gruncie apriorycznej i idealistycznej filozofii. Tak określona, trakto-
wana jest jako odrębna sfera rzeczywistości. Elementów potrzebnych
do zbudowania takiej teorii mogą dostarczyć już to oparte na do-
świadczeniu nauki przyrodnicze, już to jakaś niezależna od doświad-
1
Por.: K.R. P opper:
Nędza historycyzmu
. Przekł. S. A m s t e r damski.
Warszawa 1999.
286
Etyka, filozofia społeczna, historiozofia
czenia, uniwersalna i niewątpliwa wiedza
2
. Natomiast filozofia
dziejów pojmowana jako dział antropologii opiera się na założeniu, że
nie istnieje żadna niezależna od człowieka rzeczywistość historyczna
i dzieje nie są niczym innym, jak tylko całą działalnością człowieka
już dokonaną
3
. Tak rozumiana filozofia dziejów może być uprawiana
na gruncie realistycznym. Jakkolwiek klasyfikacja, w której filozofię
dziejów i historiozofię się utożsamia, najczęściej występuje w lite-
raturze przedmiotu, to jednak nie jest powszechnie obowiązująca.
August Cieszkowski w
Prolegomena zur Historiosophia
odróżnia hi-
storiozofię od filozofii dziejów. Historiozofia to nie wiedza o prze-
szłości czy teraźniejszości, lecz wiedza, która wybiega w przyszłość,
wiedza, która stawia sobie jeden cel: przewidzieć przyszły bieg zda-
rzeń. W przekonaniu Cieszkowskiego filozofia dziejów jest zawsze re-
fleksją
ex post
; kiedy wszystko już się dokonało. W tej perspektywie
filozofię dziejów da się podzielić na: aprioryczną (Hegel) i aposterio-
ryczną (Koneczny), subiektywistyczną (Dilthey) i obiektywistyczną
(Kant), indywidualistyczną (Carlyle) i uniwersalistyczną (marksiści)
itp.
4
Brak jednoznacznego nazewnictwa nie wskazuje jeszcze, iżby filo-
zoficzna refleksja nad dziejami pozbawiona była kryteriów, z których
pomocą dałoby się ją jednoznacznie wyodrębnić. Przeciwnie, każda
refleksja nad historią powszechną ma pewne właściwości jej tylko
przysługujące
5
. Przede wszystkim refleksja ta wymaga uznania ak-
sjomatu o istnieniu przemijalności i ciągłości historycznej. Ciągłość
historyczna zakłada
implicite
istnienie związku przyczynowego mię-
dzy „przeszłością” i „teraźniejszością”
6
. A właściwie należałoby powie-
dzieć: związku między „przeszłością” i „przyszłością”, gdyż moment
„teraz” nie istnieje
7
, skoro albo „już” był i przeminął, albo „jeszcze”
nie zaistniał.
2
Por.: S.Swieżawski:
Zagadnienie historii filozofii
. Warszawa 1966, s. 457.
3
Por. ibidem, s. 471—472.
4
Por.: J. Skoczyński:
Koneczny. Teoria cywilizacji
. Warszawa 2003, s. 19.
5
Por.: Z. Kuderowicz:
Filozofia dziejów
. Warszawa 1985, s. 5.
6
„Każda »teraźniejszość« — pisze F. Braudel — łączy ruchy o różnym pochodze-
niu i różnym rytmie; czas dzisiejszy wywodzi się jednocześnie z wczoraj, z przedwczo-
raj, z niegdyś”. F. B r audel:
Historia i nauki społeczne: długie trwanie
.W: Idem:
Historia i trwanie
. Przekł. B. Geremek. Warszawa 1999, s. 60.
7
Z równą słusznością można twierdzić, że istnieje tylko „teraz”, wszak
o „przeszłości” wiemy, że przeminęła i już jej nie ma, a o „przyszłości”, która jeszcze
nie zaistniała, nie wiadomo nic. Tedy „przeszłość” epistemologicznie jest otwarta,
a ontologicznie zamknięta, „przyszłość” zaś ontologicznie jest otwarta i epistemolo-
gicznie zamknięta. Por.: J. Bańka:
Ja teraz. U źródeł filozofii człowieka współczes-
nego
. Katowice 1983.
Robert Mołdysz: Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza
287
Przyjęcie tezy o istnieniu relacji zwrotnej: „przeszłość — przy-
szłość”, ostatecznie rozstrzyga o możliwości uporządkowania zjawisk
społecznych w całość. W konsekwencji znaczy to, że życie ludzkie to
nie jakieś przypadkowe nagromadzenie faktów, a rzeczywistość histo-
ryczna to nie jakaś bezładna i bezkształtna „masa” zdarzeń, lecz jed-
nolity proces, który pozwala się ująć w kategorie poznawcze, jakimi
człowiek operuje. Przy czym refleksja nad dziejami, czyli taka reflek-
sja, która uznaje aksjomat o ciągłości historycznej, musi mieć
w swym założeniu coś więcej. Otóż musi każdy fakt historyczny ujmo-
wać całościowo. Tym samym nie może się zadowolić wyłącznie jego
naoczną rejestracją; kategorie czasu i przestrzeni nie wystarczają do
jego wyczerpującego opisu. Każda refleksja nad dziejami zakłada
sens (cel) dziejów oraz idealistyczną kategoryzację rzeczywistości hi-
storycznej
8
. Z tego zaś wynika, że refleksja tego typu radykalnie
sprzeciwia się takiej postawie poznawczej, która pozwala fakty histo-
ryczne ujmować jako izolowane lub — w najlepszym razie — luźno
z sobą powiązane. Do takich orientacji teoriopoznawczych należy
w pierwszym rzędzie zaliczyć wszystkie te, których korzenie tkwią
w pozytywizmie bądź które do niego nawiązują. Zaproponowany
przez ten nurt myślowy sposób pojmowania człowieka i świata nie
ma dla historiografii większego uznania, a do historiozofii odnosi się
z niechęcią. Jest tak między innymi dlatego, że zainteresowania swe
ograniczył wyłącznie do zagadnień metodologicznych i teorii języka.
Pojęciu „sens” nadał zdecydowanie logiczne znaczenie
9
.
Jak zatem rozumieć pojęcie „sens” w ujęciu historycznym? Jakie
racje przywołać, aby usprawiedliwić poszukiwanie sensu w dziejach?
Niewątpliwie refleksja nad dziejami i ich sensem nawiązuje do sta-
rożytnej idei, że narodziny, dzieciństwo, młodość, dojrzałość, starość,
śmierć to fazy cyklu życia nie tylko pojedynczych roślin i zwierząt,
lecz również całych społeczeństw, ras, i w ogóle — ludzkości
10
. Wolno
więc przypuszczać, że wnikliwa obserwacja przyrody, szczególny ro-
dzaj indukcji, jaką jest rozumowanie
per analogiam
oraz uwolnienie
myśli od mitologicznego pojmowania świata na rzecz ujęcia racjonal-
nego, uwarunkowały poszukiwania sensu w historii i dały im po-
czątek. Jak na ironię, pierwszy spójny projekt dziejów ludzkości nie
pochodzi jednak od niezależnie myślącego filozofa, ale od chrześcijań-
8
Por.: S. Swieżawski:
Zagadnienie historii filozofii
..., s. 47—48.
9
Na przykład dla G.W. Fregego sensem zdania jest jego wartość logiczna (Praw-
da lub Fałsz). Por.: G.W. F rege:
Sens i znaczenie
.W: Idem:
Pisma semantyczne
.
Przekł. B. W olniewicz. Warszawa 1977.
10
Ta starożytna idea leży u podstaw Platońskiej interpretacji schyłku i upadku
greckich miast-państw oraz imperium perskiego.
Plik z chomika:
czacha_87
Inne pliki z tego folderu:
obrazyWitkacego.pdf
(1289 KB)
Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza(1).pdf
(1048 KB)
Historiozofia Stanisława Ignacego Witkiewicza.pdf
(1048 KB)
Inne foldery tego chomika:
Borowski
Generał Barcz
Gombrowicz
Holocaust
Ida Fink
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin