Ulisses 31 S01E24 Strange Meeting.txt

(12 KB) Pobierz
[1][30]movie info: DIV3  704x576 24.999fps 172.2 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
[35][75]Tłumaczenie: McChuck|mcchuck@o2.pl
[85][115]DZIWNE SPOTKANIE
[122][152]/Złoto, srebro i platyna wykryte.
[152][190]/Uwaga, podłoże składa się|/w dużej częci z gazów.
[190][225]/Nie zbliżać się|/do obszaru odwiertów.
[225][245]/Zachować najwyższš czujnoć.
[245][269]Dzieci, czy słyszałycie Sherkę?
[272][290]Tak, ojcze.
[290][310]Czuję się taki lekki!
[310][324]Tędy!
[330][360]Chodmy tutaj.|Nono, twoja kolej.
[365][375]Tutaj!
[378][393]Mam cię!
[396][426]Nono, ty ciamajdo,|nigdy nas nie złapiesz!
[426][460]To nie sprawiedliwe!|Udowodnię wam, że potrafię skakać.
[460][483]- Gonisz!|- Nie, nadal ty!
[483][498]Berek!
[526][546]Nic ci nie jest, Nono?
[552][562]Nie!
[564][574]Nono!
[584][600]Nono, Telemachu!
[722][735]Telemachu!
[742][764]Spójrz, to Posejdon!
[770][790]Musi czego strzec, uważaj!
[790][810]Być może bram Olimpu.
[816][829]Telemachu!
[889][899]Telemachu!
[985][1010]On zniknšł, zniknšł!
[1024][1044]/Yumi! Telemachu!
[1052][1086]Mówiłem, że macie|nie zbliżać się do odwiertów!
[1086][1096]Ulissesie.
[1096][1110]Cóż to?
[1110][1127]Gdzie Telemach?
[1127][1164]/Ulissesie, twój syn|/wzniecił gniew bogów.
[1164][1204]/Wkroczył do Pałacu Czasu.|/Zaburzył przemijanie dni.
[1204][1225]/Musisz to naprawić.
[1225][1270]/Cofniesz się o 5000 lat i dołšczysz|/do swego syna w zamierzchłej przeszłoci,
[1270][1292]/w krainie twych przodków!
[1330][1380]/Ulissesie, jeli chcesz powrócić do swych|/czasów, musisz odnaleć swego przodka,
[1380][1425]/pierwszego Ulissesa, a także|/pomóc mu odzyskać należny mu tron.
[1437][1457]Jak to, pierwszego Ulissesa?
[1457][1484]/Wasze przeznaczenie splata się.
[1484][1530]/Gdy pomożesz mu w powrocie do domu|/i będzie mógł on znów wpływać na swój los,
[1530][1577]/wtedy odzyskasz swego syna,|/powrócisz do XXXI wieku
[1577][1602]/i pójdziesz własnš drogš.
[1912][1935]Nie, czekajcie!|Mogę wyjanić...
[1935][1946]Ja...
[1946][1958]Ależ...
[1958][1978]- Telemach!|- Tak, to on.
[2057][2090]/Zeus nam sprzyja,|/wkrótce zabijemy Telemacha.
[2090][2127]/Wtedy Penelopa będzie zmuszona|/wybrać nowego męża sporód nas!
[2132][2177]I podzielimy między siebie dziedzictwo|Ulissesa! Wypijmy za nasz sukces!
[2177][2192]Za sukces!
[2210][2240]Oczywicie to ja będę|szczęliwcem, którego wybierze!
[2247][2282]Nie bšd mieszny, to ja dałem|Penelopie najwspanialsze dary!
[2282][2312]Nie wybierze żadnego|z was, lecz mnie!
[2312][2330]Nieprawda, mnie!
[2330][2350]A czemuż nie mnie?
[2350][2381]Cisza, wszyscy pleciecie głupstwa.
[2381][2436]Jestem najbogatszy, wszystkie greckie|kozy należš do mnie, to ja polubię Penelopę!
[2556][2601]Cierpliwoci, Penelopo, to już|długo nie potrwa, Ulisses wróci wkrótce.
[2610][2644]Droga Euryklejo, to nie ja|tracę cierpliwoć, lecz oni.
[2644][2689]Gdyby tylko Telemach był tu przy mnie,|a nie wyruszył szukać Ulissesa...
[2729][2741]Penelopo...
[2771][2783]Penelopo!
[2818][2858]Królowo Penelopo, dzi|wydajesz się szczególnie piękna.
[2863][2900]Ta chusta dodaje uroku twej twarzy,|jest w niej tyle piękna.
[2900][2945]Czemuż musimy nadal czekać?|Zostań mš żonš, królowo.
[2948][2968]Starczy, Eurymachosie!
[2984][3021]Hańba wam!|Nie macie choć krzty dumy?
[3052][3087]Co dzień przychodzicie jeć przy mym stole.|Czy nie starcza wam tego?
[3087][3143]Musicie jeszcze mnie przy tym znieważać?|Czyż jestecie już panami tego pałacu?
[3143][3163]Hańba wam!
[3177][3220]Lecz Penelopo, królowo nasza,|musisz dokonać wyboru.
[3220][3245]Musisz sporód nas|wybrać swego nowego męża.
[3245][3265]My jedynie chcemy ci dogodzić.
[3265][3305]Wybierz męża, gdyż nie odejdziemy,|póki Itaka nie będzie miała nowego króla.
[3305][3325]Rozumiesz to, królowo?
[3344][3382]Wznoszę swój puchar za zdrowie Penelopy,|najzacniejszej sporód niewiast.
[3382][3396]Za jej zdrowie!
[3396][3411]Przestańcie!
[3426][3464]Ulisses jest mym mężem|i jestem pewna jego powrotu.
[3464][3489]Nie zostanę żonš żadnego z was!
[3542][3562]/Pućcie mnie!
[3577][3602]Pućcie mnie!|Pućcie mnie!
[3630][3655]/- Telemach, to Telemach.|- Telemach!
[3717][3737]Mój drogi Telemachu!
[3761][3801]To dziwne, wyglšdasz jak moja matka,|lecz niš nie jeste.
[3809][3839]Nie jeste mojš matkš,|a ja twym synem.
[3839][3886]- Spójrz na mój strój, to nie szaty twego syna.|- Co się z tobš stało, Telemachu?
[3886][3937]Zostaw go! O czym chłopiec prawi?|Czyż twój syn postradał rozum, Penelopo?
[3937][3972]- Zabrać go!|- Stójcie, nie możecie go skrzywdzić!
[4002][4046]Zacna Penelopo, twe życzenie jest|dla mnie rozkazem. Gdyby tylko...
[4046][4064]Co mam uczynić?
[4087][4125]Wybierz sporód nas nowego męża.
[4132][4153]Lecz nie chcę.
[4153][4176]Zatem, straże - zabrać go!
[4176][4201]Chłopiec zostanie mym niewolnikiem!
[4201][4226]Czekaj! Wypuć go, ustšpię.
[4239][4269]Ten łuk należał|do mego ukochanego męża.
[4310][4340]Kto zdoła napišć cięciwę|i wypucić strzałę,
[4340][4370]która przeleci przez|tuzin skrzyżowanych toporów,
[4370][4400]zostanie następcš Ulissesa|na itackim tronie.
[4423][4470]Wymienicie, próba łuku odbędzie się jutro.|Dotšd Telemach pozostanie przy mnie.
[4470][4490]Dobrej nocy, Penelopo.
[4502][4535]Penelopo, czemuż|złożyła takš obietnicę?
[4535][4585]Euryklejo, tylko jeden Achaj|miał sił doć, by napišć tę cięciwę.
[4585][4607]A był nim mój prawy mšż.
[4607][4639]Prawda, jeden tylko|Ulisses był tak mocny.
[4639][4671]Nikt się z nim|w tym nie równał.
[4675][4723]Jestem pewna, że i jutro|nikt tego wyczynu nie powtórzy.
[4723][4751]Żaden z zalotników|nie ma na to szans.
[4763][4783]Oby się nie myliła.
[5046][5063]Cóż mogę zrobić?
[5063][5090]Biedna Penelopo,|gdzież twój Ulisses?
[5094][5134]/A cóż dzieje się|/z mojš matkš w XXXI wieku?
[5234][5249]Hej, ty!
[5254][5269]Ani słowa!
[5269][5289]Przyszedłem ci z pomocš.
[5323][5338]Jeste mnš!
[5345][5362]Jeste Telemachem!
[5374][5394]Lecz jak to możliwe?
[5414][5431]Stać!|Kto tam jest?
[5446][5464]Zeusie!|Odkryto mnie!
[5464][5501]Pomogę ci uciec, gdybym cię zostawił,|próbowaliby cię zgładzić!
[5501][5518]Co tam robisz?
[5557][5573]Chod! Szybko!
[5580][5603]Stać! Telemach ucieka!
[5612][5622]Tędy!
[5669][5681]Szybciej!
[5713][5733]Nie pozwólcie mu uciec!
[5733][5743]Tam!
[5743][5760]Za mnš! Tędy!
[5766][5786]Chodcie, tu jestem!
[5824][5839]Tędy, tędy!
[5843][5860]Hej, tu jestem!
[5933][5948]Tam sš!
[6005][6022]Dobra robota!
[6036][6051]Za nimi!
[6235][6259]Nielecie nas przegonili.
[6259][6269]Antinos!
[6269][6292]Który z was|to prawdziwy Telemach?
[6292][6307]Zgadnij!
[6314][6344]Skoro nie powiecie,|musicie zginšć obaj!
[6357][6397]Nie mogę pozwolić,|by dziedzic tronu Itaki przeżył!
[6397][6432]Jestecie identyczni,|a to nie pozostawia mi wyboru.
[6435][6455]Nie sprzedamy skóry tanio!
[6482][6507]Usunšć tych rywali.
[6621][6661]Mój ojciec żyje!|Gdy powróci, marny wasz los!
[6670][6725]On nie powróci, a nawet gdyby, tron|będzie obsadzony, a jego dziedzic martwy!
[6745][6760]Niedoczekanie twoje!
[6760][6780]Nie pozwólcie im uciec!
[6818][6848]Z drogi, starcze,|jeli życie ci miłe.
[6856][6873]Wyno się stšd!
[7143][7168]Cóż to za zawalidroga?
[7188][7198]Uważaj!
[7311][7346]Nigdy nie widziałem|tak silnego starca.
[7357][7379]Ciekawi mnie ten żebrak.
[7488][7507]Starcze, nie znam cię.
[7507][7542]Istny z ciebie mocarz, jakby bóg,|zstępujšcy nam na ratunek.
[7564][7607]Zeus mami mój wzrok i widzę podwójnie,|czy jestecie tak podobni?
[7607][7617]Ojcze!
[7626][7636]Telemachu.
[7640][7667]Oto ja, twój ojciec.|Tak się cieszę.
[7667][7697]Oto twój ojciec,|powracajšcy po tylu latach.
[7697][7732]Tęskniłem za tobš, ojcze.|Me myli zawsze biegły ku tobie.
[7732][7766]Od kiedy wypłynšłe spod Troi,|matka cię wyczekiwała.
[7766][7801]Lecz tak długo nie wracałe,|że pałac zapełnił się zalotnikami.
[7801][7846]Wyruszyłem więc cię szukać.|Dotarłem do Pylos, byłem nawet w Sparcie.
[7846][7881]Gdy powróciłem,|zalotnicy chcieli mnie zgładzić.
[7881][7936]By ich powstrzymać, matka uległa im.|Teraz musi wybrać jednego z nich na męża.
[7983][8003]Co to za ludzie?
[8012][8024]Telemachu!
[8105][8127]Ojcze! Yumi, Nono!
[8192][8207]Dziękuję, Yumi.
[8207][8252]Zatem powiadasz, że bogowie w swym|szaleństwie zesłali na nas tę samš karę?
[8252][8292]Dzieli nas 5000 lat,|lecz nasz los się splata.
[8297][8342]Jeli utracisz swój tron,|ja nigdy nie powrócę do przyszłoci.
[8350][8375]Na zawsze zagubię się w czasie.
[8380][8416]A mój syn już nigdy|nie ujrzy swej matki.
[8416][8456]Ojcze, nie zostało wiele czasu!|Jutro odbędzie się próba łuku.
[8456][8478]Zwycięzca zostanie królem Itaki.
[8478][8495]Cóż mogę uczynić?
[8495][8536]Jest tylu rywali,|a ja jestem sam.
[8536][8571]Ta przeklęta rana|nie pozwoli mi napišć łuku.
[8605][8623]Zatem my musimy pomóc!
[8623][8643]Tak, dobry pomysł.
[8645][8655]Ojcze.
[8658][8668]Tak.
[8670][8707]Chyba już rozumiem twój chytry plan.|Czy sšdzisz, że się powiedzie?
[8707][8737]Nasz wierny pastuch, Eumajos,|mieszka w tamtej chacie.
[8737][8782]Pomoże nam dostać się w przebraniu|do pałacu. Wejdziemy niezauważeni.
[8787][8827]/Nasi synowie pójdš pierwsi|/i dzięki nim uzyskamy przewagę.
[8832][8880]Wielki Zeusie, padam z nóg.|Tyle pracy dla tych żałosnych gachów.
[8880][8912]Zeusie, spraw, by ostatni raz|jedli przy królewskim stole.
[8912][8952]- Oby Ulisses wrócił i rozprawił się z nimi!|- Euryklejo! Euryklejo!
[8980][9002]Grzmišcy Zeusie!|Telemach?
[9098][9123]Jestem pewien,|że Ulisses nigdy nie wróci.
[9123][9138]Być może.
[9230][9270]/Wiem, do czego to doprowadzi.|/Działaj, młody Telemachu.
[9272][9295]Ani słowa mej matce.
[9295][9330]Nie chcę jej niepotrzebnie|denerwować, rozumiesz?
[9332][9352]Tak, oczywicie, Telemachu.
[9357]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin