Mahamudra.pdf

(85 KB) Pobierz
Mahamudra
Mahamudra
Strona 1 z 9
Nauki Mahamudry, NajwyŜszego Symbolu, są kwintesencją, sercem wszystkich nauk
Dharmy. Podobne są sercu Ŝywej istoty lub masłu, potencjalnie obecnemu w mleku.
Czym jest Mahamudra? Jest po prostu urzeczywistnieniem podstawowej natury
własnego umysłu. Gdy się ona dokona, nic juŜ nie jest skomplikowane, nic wcale nie jest
trudne. Jednak od czasu, który nie ma początku, nasze umysły są zaciemnione róŜnymi
zasłonami: zasłoną podstawowej niewiedzy, zasłoną podstawowej skłonności /tj.
skłonności umysłu do dualizmu i dualistycznego lgnięcia /, zasłona sprzecznych emocji,
które zaburzają umysł oraz zasłoną karmy. Te cztery zasłony zaciemniają umysł i
przeszkadzają w urzeczywistnieniu jego ostatecznej natury.
Natura umysłu podobna jest przestworowi nieba. Chmury i mgła mogą zaciemnić jego
przejrzystość, nawet jeśli słońce jasno świeci. Taka sama przejrzystość cechuje naturę
umysłu, lecz jest ona zaciemniona róŜnymi zasłonami, uniemoŜliwiającymi dostrzeŜenie
jej. Aby urzeczywistnić ostateczną naturę umysłu, musimy usunąć zaciemniające ją
zasłony i skaŜenia. W tym celu stosujemy praktyki, dzięki którym zbieramy dwa
nagromadzenia: zasługę, czyli pozytywną karmę oraz mądrość. Praktyki usuwające
wspomniane zasłony zwane są tzw. praktykami wstępnymi - po tybetańsku nondro, a
składają się na nie: pokłony połączone z recytacją formuły Schronienia i modlitw,
oczyszczająca praktyka DordŜe Sempa, ofiarowanie mandali i guru joga. Wszystkie one
słuŜą uzbieraniu dwóch nagromadzeń i usunięciu zasłon, zaciemniających umysł.
Guru Joga, po tybetańsku "lame naldzior", pozwala błogosławieństwu Linii Przekazu
wniknąć w strumień naszego istnienia. Dzięki temu jej błogosławieństwo staje się
naszym udziałem. Stosując praktyki wstępne w celu uzbierania dwóch nagromadzeń -
dobrej karmy i mądrości oraz dla usunięcia zasłon, które zaciemniają umysł, moŜemy bez
trudu osiągnąć Mahamudrę, urzeczywistnienie podstawowej natury naszego umysłu.
Budda Siakjamuni powiedział, Ŝe jeśli nie potrafimy uzbierać nagromadzeń zasługi i
mądrości, usunąć zasłon zaciemniających naturę umysłu ani przyjąć błogosławieństwa
Lamy oraz Linii Przekazu, wówczas będzie nam bardzo trudno urzeczywistnić
podstawową naturę naszego umysłu - Mahamudrę. Nie istnieje inny sposób osiągnięcia
tego celu niŜ trzy powyŜsze przygotowania. Na Diamentowej Drodze WadŜrajany są
nauczane dwie szczególne techniki, dwa sposoby urzeczywistnienia natury umysłu.
Znane są one jako kjerim, proces tworzenia mentalnych wyobraŜeń /zwany teŜ niekiedy
fazą budowania/ oraz dzog rim, spełnienie /zwane teŜ fazą doskonałości lub
rozpuszczenia/.
Od czasu, który nie ma początku, umysł nasz jest zaciemniony podstawową niewiedzą,
umoŜliwiającą urzeczywistnienie czyli uświadomienie sobie przezeń jego własnej natury.
Przez to jest on uwięziony w uchwycie bardzo silnego egoistycznego lgnięcia, bardzo
silnej skłonności do myślenia kategoriami jaźni - "ja". Na podstawie takiego
egoistycznego lgnięcia, myślenia o sobie: "ja", niezaleŜnie od formy przybieranej w cyklu
samsarycznej egzystencji, niezaleŜnie od tego, w którym z sześciu światów się
odradzamy, rozwija się wtórne przywiązanie do ciała i myślenie "moje ciało". Jest więc
pierwotne przywiązanie do "mojego umysłu" jako "ja", a na nim zasadza się wtórne
przywiązanie do ciała fizycznego, w którym doświadczamy kolejnego odrodzenia. Z
takiego podwójnego przywiązania do "mojego umysłu" i "mojego ciała", z takiego lgnięcia
do ciała i umysłu wynikają wszelkie cierpienia, kłopoty i trudności doświadczane przez
czujące istoty w samsarze - kole cyklicznej egzystencji.
PoniewaŜ ten zasadniczy błąd i wspomniane skłonności umysłu oddziałują od czasu,
który nie ma początku, istnieje bardzo silna i głęboko zakorzeniona inklinacja do
myślenia w taki właśnie sposób: "mój umysł", "moje ciało". Skłonności te są tak silne i tak
głęboko zakorzenione w umyśle, Ŝe usunięcie i przezwycięŜenie ich nie jest łatwe.
2009-09-12
198422107.002.png
Mahamudra
Strona 2 z 9
Istnieje jednak szczególnie skuteczna metoda - medytacja z wyobraŜeniem mentalnym,
np. medytacja Czenrezika, podczas której utoŜsamiamy się z formą jidama, świętą formą,
dzięki czemu przezwycięŜamy nawykowe przywiązanie do samego siebie, do własnego
ciała. W zamian za to przenosimy tę skłonność na formę jidama, myśląc "jestem
Czenrezikiem, moja forma jest formą Czenrezika". Tym sposobem zdobywamy nowe
spojrzenie, nową postawę umysłu, przez co poświęcamy więcej uwagi świętej formie
Czenrezika niŜ nawykowym formom jaźni.
Powinniśmy medytować, wyobraŜając sobie Ŝe formą Czenrezika jest pustym,
przejrzystym zjawiskiem, podobnym tęczy na niebie albo odbiciu księŜyca w wodzie.
Choć forma jest obecna, jasna i bardzo wyraźna, to zjawisko pozbawione jest
namacalności i stałości. Mówimy o pustym pojawieniu się Czenrezika albo o formie
Czenrezika będącej jednością formy i pustki. Pusta forma jest jednym aspektem
Czenrezika, rozwijanym w naszych medytacjach indywidualnych. Drugim jego aspektem
jest promieniowanie albo wyłonienie, przejawienie się całego współczucia wszystkich
Buddów, które jawi się właśnie w formie Czenrezika. Ten szczególny aspekt, zwany
aspektem mądrości, po tybetańsku "jesie sempa", jest najwyŜszym aspektem ponad i
poza naszą własną koncepcją Czenrezika.
Forma będąca przedmiotem medytacji zwana jest po tybetańsku "damtzik sempa", co
oznacza aspekt symboliczny, aspekt łączenia, powiązania. Dzięki praktyce z
wyobraŜeniem świętej formy Czenrezika, a więc z jego symbolicznym aspektem, moŜna
osiągnąć urzeczywistnienie i doświadczenie najwyŜszego aspektu - mądrości. W nim
przejawia się współczucie wszystkich Buddów. Tą drogą stopniowo dochodzi się do
przeŜycia jedności tych dwóch aspektów - symbolicznego wyobraŜenia i przejawiającego
się w nim współczucia wszystkich Buddów. W ten sposób otrzymujemy błogosławieństwo
Czenrezika, wpływ jego duchowej mocy.
Na ogół wszystkie widziane formy uwaŜamy za coś stałego i namacalnego. Wszystkie
słyszane dźwięki uwaŜamy za coś rzeczywistego. Wszystkie myśli powstające w naszym
umyśle traktujemy jako rzeczywiste, istniejące same w sobie. Z powodu takiego
nastawienia, które wynika z uwaŜania wszystkiego za realne i stałe, doświadczamy
wszelkich trudności i cierpień w cyklu samsarycznej egzystencji.
O takim nastawieniu moŜemy myśleć jak o chorobie. To ona sprawia, Ŝe cierpimy w kole
cyklicznej egzystencji. Jest jednak na nią lekarstwo, a jest ono trojakie, stosowane na
trzech poziomach: ciała, mowy i umysłu, co odpowiada formie, dźwiękom i myślom wraz
z uczuciami. W tej technice wszystkie widziane formy uwaŜa się za jedność formy i
pustki; w omawianym przypadku znaczy to, Ŝe wszystkie formy są formą Czenrezika.
Wszystkie słyszane dźwięki traktujemy jako mowę Czenrezika - po tybetańsku "dra tong",
jedność dźwięku i pustki. Wszystkie myśli i uczucia powstające w umyśle traktujemy jako
jednoistność mądrości i pustki /inaczej zwanej otwartością/. Tą drogą dochodzimy do
postrzegania trzech poziomów jako oczyszczonych.
Trojaka technika, dzięki której wszystkie formy postrzegamy jako formy Czenrezika,
wszystkie dźwięki jako jego mowę a wszelkie myśli jako jego myśli, jest bardzo szybkim i
skutecznym sposobem urzeczywistnienia Mahamudry. Ponadto zawsze stosuje się takŜe
technika "dzog rim", fazę spełnienia, w której stopniowo rozpuszczamy przedmiot
medytacji w taki sposób, Ŝe zewnętrzny świat zostaje wchłonięty w naszą własną formę,
która jest formą Czenrezika, nasza forma Czenrezika zostaje wchłonięta w sylabę w
sercu, sylaba ta z kolei rozpuszcza się stopniowo w pustkę - otwartość, w której
spoczywamy bez Ŝadnej mentalnej koncepcji, nie tworząc Ŝadnych wyobraŜeń. Technika
ta jest bardzo szybkim sposobem urzeczywistnienia Mahamudry - natury umysłu.
2009-09-12
198422107.003.png
Mahamudra
Strona 3 z 9
Tybetańskim odpowiednikiem sanskryckiego słowa Mahamudra jest "ciagja cien po" -
cztery sylaby, z których kaŜda ma swoje znaczenie. Pierwsza z tych sylab - "cia" jest
symbolem otwartości - pustki. Druga sylaba, "gja", jest interpretowana symbolicznie jako
"nie wykraczanie poza", co oznacza, Ŝe wszystkie zjawiska w samsarze i nirwanie nie
wykraczają poza ów podstawowy stan otwartości - pustki, w którym zawierają się
wszelkie zjawiska samsary i nirwany. Jest to taka świadomość, która nie opuszcza
podstawowego stanu pustości. Rozmaite praktyki stosowane w Dharmie, praktyki
wstępne /nondro/, medytacje z tworzeniem mentalnych wyobraŜeń /kje rim/, medytacyjne
spełnienia /dzog rim/, medytacja uspokojenia umysłu /po tybetańsku szi ne, w sanskrycie
siamatha/, medytacja wglądu bezpośrednio w naturę umysłu /po tybetańsku lhak tong, w
sanskrycie wipasjana/, medytacje Ŝyczliwości i współczucia, medytacje pustki, wszystkie
z nich są umiejętnymi sposobami prowadzącymi nas ku ostatecznemu urzeczywistnieniu
Mahamudry.
Ktoś, kto posiada wybitne zdolności, moŜe urzeczywistnić Mahamudrę bez Ŝadnych
szczególnych praktyk, bez konieczności praktykowani "nondro", nie praktykując niczego,
co uwaŜane jest za przygotowanie do takiego urzeczywistnienia. Jeśli umysł osoby o
wybitnych właściwościach jest zrównowaŜony, jeśli ma ona silną wiarę i zaufanie do
swego Lamy, wtedy Lama moŜe wskazać jej wprost naturę umysłu, a osoba taka moŜe ją
natychmiast urzeczywistnić. Lecz takie przypadki są bardzo, bardzo rzadkie.
RóŜnica między ludźmi o wybitnych zdolnościach, ludźmi o zdolnościach średnich i
ludźmi o niskich zdolnościach nie polega na tym, Ŝe ktoś jest silny lub słaby, bogaty albo
biedny. Wszystko zaleŜy od tego, czy w poprzednich Ŝywotach zbieraliśmy pozytywną
karmę i posiedliśmy mądrość. Jeśli stało się tak, wtedy odradzamy się z wybitnymi
zdolnościami i jasną percepcją. Nie uzbierawszy pozytywnej karmy, odradzamy się ze
zdolnościami średnimi lub małymi.
Co mamy na myśli mówiąc, Ŝe ktoś posiada wybitne zdolności? Oznacza to kogoś, kto z
natury obdarzony jest mądrością i inteligencją, pozwalającą mu na pochwycenie
znaczenia głębokich nauk juŜ w momencie ich usłyszenia. Bez względu jak złoŜone i
głębokie byłyby te nauki, taka osoba moŜe natychmiast pojąć ich sens, ich dogłębne
znaczenie. Ma ona takŜe takie cechy, jak naturalna dobroć i współczucie dla wszystkich
czujących istot, wrodzone zaufanie i wiara w swego Lamę i Trzy Klejnoty oraz wiele
energii i wytrwałości w wykonywaniu praktyk. Kiedy te wszystkie cechy spotkają się,
mówimy o kimś, kto ma wybitne zdolności.
PoniewaŜ nauki Mahamudry są kwintesencją Dharmy, całej nauki Buddy, zarówno
ścieŜki sutr jak i tantr, jest to bardzo głęboka nauka, w pewnym stopniu tajemna lub
ukryta. Nie powinna być przedmiotem dyskusji publicznych, reklamy i hałasu. Winna być
ofiarowana ludziom wystarczająco przygotowanym, dość inteligentnym by ją zrozumieć,
dość pilnym by ją stosować w praktyce; ludziom mającym "damtzik" czyli związek, więź z
Linią Przekazu, posiadającym wszelkie wrodzone cechy, które sprawiają, Ŝe moŜna ich
uwaŜać za naczynie odpowiednie do przyjęcia tych nauk.
Kiedy uczniowie, którzy darzą swego nauczyciela zaufaniem, poproszą o pouczenia
dotyczące Mahamudry, zaś nauczyciel w swym współczuciu i z Ŝyczeniem niesienia
pomocy im udziela takiego pouczenia; jeśli uczeń potrafi zrozumieć nauki, a Lama
przekazuje je osobie rozumiejącej ich sens, potrafiącej praktykować, wówczas sytuacja
jest niezmiernie korzystna.
Jeśli jednak słuchający tych nauk nie są dostatecznie przygotowani do zrozumienia i
praktykowania ich, nie pojmą oni tego, co się do nich mówi. Mogą słyszeć słowa, ale nie
pochwycą ich sensu. MoŜna rzec, Ŝe w ten sposób omawiane nauki są samo-tajemne.
2009-09-12
198422107.004.png
Mahamudra
Strona 4 z 9
Nikomu nie stanie się wielka krzywda. Nie przyniesie to takim słuchaczom wielkiego
poŜytku, ale z drugiej strony nie wiele im zagraŜa. Po prostu wysłuchane nauki nie
odniosą skutku. Istnieją jednak pewne niebezpieczeństwa, czułe punkty, groźne zarówno
dla Lamy jak i jego uczniów. JeŜeli Lama podaje nauki Mahamudry nie ze współczucia,
nie by pomóc innym. ale tylko po to by stać się sławnym, bogatym albo z innych pobudek
osobistych, to popełnia bardzo powaŜny błąd, jego działanie jest bardzo szkodliwe.
Istnieje takŜe niebezpieczeństwo ze strony uczniów. JeŜeli, nie rozumiejąc nauk,
wysuwają błędne poglądy na Dharmę bądź tracą do niej zaufanie, jest to bardzo
szkodliwe, poniewaŜ ze wszystkich niewłaściwych czynów jakie moŜna popełnić
rozwinięcie błędnych poglądów na Dharmę albo porzucenie Dharmy są najcięŜsze. Jeśli
więc ktoś, otrzymawszy naukę, której nie zrozumiał, oznajmia o porzuceniu Dharmy a
jego poglądy na nią stają się negatywne i pogmatwane, jest to bardzo powaŜnym
niebezpieczeństwem z jego strony.
Aby nastąpiło przekazanie nauk, konieczne jest aby zarówno nauczyciel jak i uczniowie
podchodzili do zagadnienia we właściwy sposób. Lama nauczający Mahamudry musi
koniecznie reprezentować pogląd, Ŝe czujące istoty są zagubione w samsarze, Ŝe cykl
samsary jest pełen cierpienia a nauki Mahamudry podawane są w celu uwolnienia od
tego cierpienia. Kto naucza Mahamudry musi koniecznie rozwinąć przebudzoną postawę
umysłu - "bodhiczittę", dzięki czemu naukę tę przekaŜe wyłącznie w celu pomocy innym
istotom w uwolnieniu się z niewiedzy i cierpienia. Ponadto ci, którzy słuchają tej nauki,
koniecznie muszą rozwinąć w sobie właściwą postawę. Powinni Lamę, który udziela
pouczeń, widzieć jako Buddę, przebudzoną istotę; przekazywane nauki postrzegać jako
eliksir lub nektar zdolny oczyścić umysł z wszelkich skaŜeń. JeŜeli ktoś potrafi widzieć w
ten sposób i pojmuje nauki, wtedy moŜna powiedzieć, Ŝe ich przekazanie rzeczywiście
nastąpiło.
Jeśli jednak ktoś nie potrafi ich w pełni zrozumieć, powinien przynajmniej podtrzymywać
zaufanie do Lamy i nauk w poczuciu, Ŝe jeśli nie potrafimy czegoś zrozumieć, to ze
względu na naszą karmę, nasze zasłony niewiedzy, a nie wskutek błędu Lamy lub
błędnych nauk. Gdy nauczający Lama i słuchający uczniowie potrafią przyjąć taką
postawę, wtedy działanie moŜe być tylko poŜyteczne oraz prawe. Skutkiem takiego
nauczania nie będzie negatywna karma, szkodliwa działalność ani błąd.
Kiedy otrzymujemy nauki Mahamudry, jest to jednocześnie praktyka medytacyjna.
Powinniśmy doświadczać nauk jednocześnie z ich wysłuchiwaniem. Rozpoczynamy od
zwrócenia uwagi na umysł, od analizowania umysłu. Co nazywamy umysłem? Co myśli?
Co przeŜywa wszystko, czego doświadczamy? To właśnie naleŜy przebadać by
rozstrzygnąć czy to posiada jakiekolwiek własne cechy. Skąd pochodzi umysł? Skąd
przychodzą myśli, które powstają w umyśle? Gdzie przebywają? Dokąd odchodzą? Czy
umysł ma kolor? Czy ma kształt lub formę, czy nie? Czy ma rozmiar? Badamy to
wszystko. Tradycyjnie medytacje te wykonuje się przez pewien określony czas - dni,
tygodnie albo nawet miesiące.
Następnie bada się umysł kiedy nie ma w nim myśli, gdy po prostu spoczywa on nie
działając. Technicznie nazywamy to "umysłem w stanie spoczynku", "spoczywaniem
umysłu". Są teŜ okresy gdy umysł jest pobudzony, gdy się porusza, gdy zachodzą w nim
dynamiczne wydarzenia, ruch. Badamy więc dwie fazy aktywności umysłowej - fazę
pasywną, spoczynkową i fazę aktywną - pobudzoną. Robimy to by rozstrzygnąć, czy są
one czymś innym, czy teŜ są tym samym. JeŜeli są czymś innym - na czym to polega?
Zwracamy teŜ uwagę na obserwatora - tego, który wie, który jest świadom umysłu i w
stanie spoczynku, i w ruchu. Sprawdzamy, czy obserwator - ten świadomy składnik jest
tym samym co umysł, czy teŜ jest czymś innym. Medytujemy tak przez pewien czas,
analizując rozmaite aspekty własnej sytuacji mentalnej.
2009-09-12
198422107.005.png
Mahamudra
Strona 5 z 9
Wszystkie z tych technik stosowane są w bliskim kontakcie z Lamą, z którym moŜna
omówić własne postępy w medytacji. Wykonawszy praktyki, przychodzimy do swojego
Lamy i opowiadamy mu o szczególnych doświadczeniach, przeŜyciach albo
urzeczywistnieniach. Jego zadaniem jest ukazanie uczniowi, które z nich są wartościowe,
a które nie. Które są oznaką postępu, a które wiodą na manowce. W ten sposób dzięki
bliskiemu związkowi nauczyciela z uczniem ten drugi moŜe osiągnąć pełne zrozumienie i
całkowite urzeczywistnienie Mahamudry. Taka sytuacja jest idealna. Faktycznie nie jest
to takie proste, poniewaŜ Lamowie stale podróŜują, uczniowie zaś mają wiele pracy,
przez co nie są w stanie stosować nauk w ten najbardziej bezpośredni sposób. Z tego
powodu konieczne jest dziś podawanie nauk w formie znacznie skondensowanej,
prędko. Obecnie ludzie muszą urzeczywistnić Mahamudrę w krótkim czasie między
powrotem do domu z pracy a włączeniem telewizora. MoŜna teŜ medytować rano po
wstaniu z łóŜka, w krótkim okresie przed pójściem do pracy.
Wiele juŜ słyszeliśmy o umyśle. Aby to zrozumieć, musimy zdać sobie sprawę z czegoś,
co dotyczy samej natury umysłu. Mówimy o nim, Ŝe jest pusty. Oznacza to, Ŝe nie ma on
formy, nie ma barwy, nie ma kształtu, nie ma jakichkolwiek wyróŜniających go cech.
MoŜemy go nazwać pustym. Ale umysł jest nie tylko pusty. Jest takŜe świetliście
przejrzysty. To nie to samo co jasność czy świetlistość słońca, księŜyca lub światła
elektrycznego. To raczej potencjalna zdolność umysłu do doznawania i doświadczania
wszystkiego, szczególna właściwość, która sprawia, Ŝe umysł moŜe postrzegać
wszystko, co tylko w nim powstaje. Określamy ją jako świetlistą przejrzystość.
Oto przykład: leŜy przed nami kawałek owocu; prosty akt doświadczania go przed nami,
bycia go świadomym, jest wynikiem istnienia świetlistej przejrzystości. Gdyby umysł nie
miał jej w sobie, nie bylibyśmy w stanie doświadczać tego kawałka owocu. Zdolność ta
jest wynikiem istnienia świetlistej przejrzystości umysłu.
Jest jeszcze trzeci aspekt natury umysłu, znany jako nieograniczoność. Skoro juŜ
jesteśmy świadomi kawałka owocu przed nami, w umyśle rozwijają się dalsze myśli: jest
ładny, smacznie wygląda, chcę go zjeść itd.
Na podstawie pierwotnego doświadczenia, jakim było postrzeŜenie owocu, w umyśle
powstają rozmaite myśli. Wszystkie z nich pojawiają się w sposób niczym nie
ograniczony, nie napotykając na przeszkody. Gdyby nieograniczoność nie była
właściwością umysłu, nasze działanie, wynikające z pierwotnego doświadczenia, nie
byłoby moŜliwe; nie bylibyśmy zdolni do przypominania sobie, do myślenia wynikającego
z pierwotnego spostrzeŜenia. To właśnie nazywamy nieograniczonością umysłu.
A zatem badając naturę umysłu widzimy, Ŝe ma ona trzy aspekty: nieograniczoność,
świetlistość i pustość. Nie są one oddzielne od siebie, stanowią natomiast trzy aspekty tej
samej, jednej natury umysłu. Bardzo często nazywa się ją sanskryckim słowem
"tathagatagarbha" , co moŜna przetłumaczyć jako nasienie albo kwintesencja
Przebudzenia. Kto potrafi rozpoznać, urzeczywistnić i bezpośrednio doświadczać natury
Buddy, która jest samą naturą umysłu, ten jest Przebudzony i Oświecony. Kto nie potrafi
rozpoznać tego stanu umysłu, który jest jego potencjałem, jego najwyŜszą moŜliwością,
ten popada w zamęt i pomieszanie, podlega cierpieniu w samsarze - kole
uwarunkowanej egzystencji. RóŜnica między Buddą a zwykłą czującą istotą, między
istotą nieprzebudzoną a Przebudzonym, polega właśnie na tym, czy podstawowa natura
umysłu została rozpoznana, czy nie.
Rozpoznanie, urzeczywistnienie podstawowej natury umysłu jest konieczne, poniewaŜ
wskutek takiego urzeczywistnienia dokonuje się Przebudzenie. Całą praktykę Dharmy,
2009-09-12
198422107.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin