The.Jeff.Dunham.Show.S01E07.HDTV.XviD-SYS.txt

(16 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:00:T�umaczenie z portugalskiego TASAK.|Poprawki bardzo mile widziane.
00:00:18:Witajcie niewierni
00:00:20:Prosz� klaska� jak niewierne bezm�zgie ma�py
00:00:24:Oto nasz gospodarz - Jeff Dunham!!!
00:00:27:Dzi�kuj�!
00:00:30:Dzi�kuj� bardzo! Dzi�kuj�!
00:00:34:Wow, to ekscytuj�ce,|jeste�cie fantastyczni
00:00:37:Dzi�kuj� bardzo, nie musicie tego robi� znowu
00:00:40:ale jak b�dzie cisza to b�d� niepocieszony|i smutny.
00:00:44:No c�, Panie i panowie, pora zacz�� dzisiejszy wyst�p
00:00:47:Powitajcie jedynego faceta kt�ry zosta� wywalony|z harcerstwa za picie piwa.
00:00:51:M�j przyjaciel Bubba J.
00:00:59:Jak si� masz dzisiejszego wieczora, Bubba J.?
00:01:01:C�, jakby pijany, ale nie pijany|wystarczaj�co jak chcia�bym by�
00:01:06:Bubba J. - pami�tasz ten tekst z piosenki THE EAGLE?
00:01:09:"Niekt�rzy pij� by pami�ta�,|niekt�rzy pij� by zapomnie�"
00:01:11:- O tak.|- A z jakiego powodu?
00:01:13:Nie wiedzia�em, �e or�y (eagle) umi� �piewa�.
00:01:18:Co jeszcze nowego zagaisz?
00:01:20:C�, my�l� �e napi�bym si� piwa.
00:01:21:Chwila, nie wystarczy ci to wypite za kulisami?
00:01:23:He, to by�o ca�� minut� temu.
00:01:27:I zaczynam to czu� znowu.
00:01:29:Co? B�l g�owy?
00:01:30:- Nie, co� gorszego.|- Co?
00:01:31:Trze�wo��.
00:01:34:Bubba J. - s�ysza�e� o programie|"Dwunastu krok�w"?
00:01:37:Ta�cowanie jest do bani.
00:01:47:To jest prawie tak trudne jak|m�wienie - Bura suka
00:01:51:Bura suka?
00:01:53:Tak jak m�j ojciec do mojej matki.
00:02:02:Bubba J. Pami�tasz jak poszed�e� na odwyk?
00:02:04:Tak. To m�j ulubiony bar w Las Vegas.
00:02:09:Nie, to nie to. TO.
00:02:13:Centrum Odnowy Biologicznej - Pasadena
00:02:17:Witam panowie. Bubba J. - gratulacje -|to jest du�y krok.
00:02:20:Och, dzi�kuj� dr. Drew.
00:02:22:Czy rozumiesz co tutaj b�dziemy robi�?
00:02:24:Tak, naucz� si� jak by� lepszym piwoszem.
00:02:28:Ile dziennie �rednio wypijasz?
00:02:30:Wszystko.
00:02:32:Czy kiedykolwiek straci�e� przytomno��|i nie pami�tasz co robi�e�?
00:02:37:Dok�adnie tak, odlecia�em niedawno.
00:02:39:A kiedy si� ockn��em to odlecia�em znowu.
00:02:43:Jeff, rozumiem, �e Bubba J. ma pe�ne|wsparcie w tobie.
00:02:45:Tak, wspiera�em go nawet w|ostatnim czasie.
00:02:47:Czy mia�e� jakie� prawne konsekwencje|wynikaj�ce ze stosowania alkoholu?
00:02:50:Tak, najwi�ksze to takie,|�e si� o�eni�em.
00:02:55:Czy widzisz siebie jako alkoholika?
00:02:57:Tylko wtedy gdy patrz� w lustro.
00:03:00:Hej, czy Drew to twoje imi�?
00:03:04:Nie.
00:03:05:A co innego m�wi twoja tabliczka DR. DREW
00:03:10:Czy korzysta� pan w tym tygodniu z alkoholu?
00:03:14:O tak - jeden za drugim
00:03:17:Dobrze, nast�pna jest kokaina.
00:03:19:Jedynym bia�ym czym� na moim nosie|jest piana z piwa.
00:03:24:Czy mia�e� kiedy� atak?
00:03:26:Moja �ona robi mi taki zawsze w|moje urodziny.
00:03:32:To m�j ulubiony.
00:03:33:Wi�c teraz sprawdz� tw�j baga�.
00:03:36:Powinien by� czysty.
00:03:37:O, tu jest co� czego nie powinno tu by�.
00:03:40:Poniewa� p�yn do ust zawiera alkohol.
00:03:44:Wystarczy to wypi� i moje bekni�cia|pachn� o niebo lepiej.
00:03:49:Znalaz�am r�wnie� dwa sze�ciopaki piwa.
00:03:53:Co ty sobie my�lisz Bubba J.?
00:03:55:To mia�o by� na �niadanie.
00:03:58:Domy�lam si� �e z mojego przeno�nego|gorzelnika te� nie mog� skorzysta�?
00:04:05:To �e Bubba J. chcia�  przemyci� kontraband�|nie jest niczym niezwyk�ym,
00:04:09:ale ilo�� i rodzaj jest czym� niezwyk�ym.
00:04:11:Czy ma kto� otwieracz do butelek?
00:04:13:Hej doktorku! Kiedy b�dzie Happy Hour?
00:04:18:Penaut, dzi�kuj� bardzo �e bedziesz|wspiera� Bubb� J.
00:04:21:Co nale�y zrobi� aby wzi�� udzia�|w rehabilitacji dla VIP-�w?
00:04:25:Zosta� transwestyt�, zabi� bezdomnego
00:04:27:albo tak jak Lohan zosta� lesb� na kilka miesi�cy.
00:04:32:Chc� �eby� si� uspokoi�,
00:04:34:pomagamy Bubbie J.
00:04:36:-OK|- Skup si�.
00:04:38:Masz mo�e p�yn do dezynfekcji r�k?
00:04:41:To jest etap w leczeniu, w kt�rym ludzie wa�ni|dla pacjenta okazuj� mu wsparcie.
00:04:48:Niestety nie jest tak jak tego oczekiwa�em.
00:04:52:-Jeff jest tutaj.|- Jeff jest tutaj.
00:04:55:Jestem tu Bubba J.
00:04:56:S�ysza�em, �e by�o kilka list�w do ciebie?
00:05:00:Tak, przeczytam ci fragment . ok?
00:05:01:Drogi Bubba J.- jeste� bardzo weso�y|kiedy jeste� pijany
00:05:05:nigdy nie przestawaj pi�, stary.|Kocham - mamusia.
00:05:12:Drogi Bubba J. - pami�tasz kiedy pili�my|ca�e �cie�ki piwa, do upad�ego,
00:05:19:to by�o wspania�e. Mam nadziej�, �e nie|zapomnisz tego na tym obozie.
00:05:22:Twoja ukochana �ona i kuzynowie.
00:05:28:Czy jest szansa, �e kto� pomo�e ci|w procesie leczenia?
00:05:35:Ostatni list
00:05:36:Drogi Bubba J- siedz� w domu, delektuj�c si�|zimnym piwkiem.
00:05:41:O m�j Bo�e, co za smak, jaka piana|ile b�belk�w.
00:05:46:Czy to ci pomaga? Walter.|A to kutas!
00:05:53:3 tygodnie p�niej
00:05:56:Wi�c jak posz�o?
00:05:57:To by�o naprawd� niezwyk�e
00:05:59:nie mia� �adnych objaw�w odstawienia,|bra� czynny udzia� w programie,
00:06:02:robi� wszystko o co go prosili�my...
00:06:05:Rozmawiamy o Bubba J., prawda?
00:06:06:Jeff, powiem ci co�. My�l�, �e nauczy�em si� wi�cej|od niego ni� on ode mnie.
00:06:14:To wspaniale.
00:06:18:Jak si� masz Bubba J.?
00:06:20:Dobrze, Jeff, to miejsce jest wspania�e
00:06:23:Najwi�ksz� przyjemno�� sprawia mi walka bez broni.
00:06:25:- Dzi�kuj� Drew.|- To nic takiego. To by�o nowe do�wiadczenie.
00:06:30:Powodzenia.
00:06:32:To jest na rehabilitacj�.
00:06:34:Bubba J. - co ty robisz?
00:06:36:T�skni�em za tob� m�j stary przyjacielu.
00:06:52:Bubba J.- nie wiem
00:06:53:To jest zabawne przesta� pi�,|bo wtedy mo�na zacz�� wszystko od nowa.
00:06:58:To jest jak �wi�ta tylko o niebo lepsze
00:07:23:K�cik Porad Waltera
00:07:27:Nienawidz� tego.
00:07:29:Jaki macie kurwa problem?
00:07:31:Czuj� �e nasze wzajemne relacje s� nie tak.|Gdy co� m�wi� to jakbym m�wi�a do �ciany.
00:07:37:Uwa�am �e on mnie wog�le nie s�ucha.
00:07:44:To by� K�cik Porad Waltera
00:07:49:Pieprzone g�wno
00:07:51:Tu Walter. Je�li chcesz zobaczy� jak si�|poni�� przed �on�, zosta� z nami.
00:07:56:A Achmed spr�buje zatrudni� ludzi|aby dla niego pracowali
00:07:59:My�la�em, �e Dunham jest szefem?
00:08:09:A teraz Achmed - martwy terrorysta|idzie na przerw�.
00:08:13:Hej Jake, co robisz z makaronu?
00:08:16:traw�
00:08:17:Traw�? On robi traw�.
00:08:20:Co to jest?
00:08:22:To makaronowa p�tla wisielcza
00:08:28:Cholera
00:08:40:Jak si� czujesz dzisiejszego wieczoru Walter?
00:08:42:Sp�jrz na mnie
00:08:44:Nie cieszysz si� na dzisiejszy wiecz�r?
00:08:46:Tak s�dz�. Moja �ona uwa�a, �e ten|program jest genialny.
00:08:49:- Naprawd�?|- Tak.
00:08:50:A teraz gdy jestem s�awny, sta�a si�|uczuciowa i romantyczna.
00:08:54:- Wow.|- To jest pieprzony koszmar !
00:08:58:A jak tam twoje �ycie intymne?
00:08:59:Sex? Moje krocze porastaj� paj�czyny.
00:09:04:Dajcie spok�j. Tylko na widok samej bielizny|si� odechciewa.
00:09:07:Nie wiadomo czy to gacie czy kalesony!
00:09:13:Co sobie pomy�li twoja �ona kiedy m�wisz takie rzeczy?
00:09:15:- To bez znaczenia.|- Dlaczego?
00:09:17:Bo ju� j� za to przeprosi�em.
00:09:19:Naprawd�?
00:09:22:A teraz czas na przeprosiny tygodnia.|Walter przeprosi �on�.
00:09:26:Z wyprzedzeniem.
00:09:29:Cze�� kochanie. Tu tw�j kochany i|oddany m�� Walter.
00:09:34:Kt�ry przeprosi teraz za wszystkie okropne rzeczy,|kt�re b�d� robi� i m�wi� w przysz�ym tygodniu.
00:09:41:Przepraszam, �e kiedy do mnie zaczniesz m�wi� ja ju� odliczam|sekundy �eby� si� w ko�cu zamkn�a.
00:09:47:Przepraszam, �e wy�mia�em ci� kiedy|zobaczy�em ci� pod prysznicem.
00:09:50:Przypomnia� mi si� stary dowcip - o tobie.
00:09:55:Przepraszam, �e podczas �niadania por�wna�em|twoje piersi do nale�nik�w.
00:10:02:Przepraszam jeszcze za te rzeczy.
00:10:05:- Zapominam twoje imi�|- Sprzeda�em twojego psa bez pytania
00:10:08:- M�wi�em, �e zupa by�a za s�ona|- Nazwa�em ci� Queen Kongiem
00:10:10:- Po�o�y�em mas�o na schodach i lacha�em jak upad�a�|- Powiedzia�em twojej przyjaci�ce �e jeste� suk�.
00:10:13:Ok, moja droga, to wszystko co mam na ten|tydzie�.
00:10:16:Au revoir moja mi�o�ci.|Dobranoc i przezwyci� to wszystko.
00:10:23:Jak posz�o? To dobrze.|Wy��cz to rz�polenie.
00:10:28:Teraz mog� ju� pu�ci� pawia.
00:11:02:Dobry wiecz�r. Tutaj Achmed.
00:11:04:Za chwil� b�d� rekrutowa� Amerykan�w|aby pomogli mi wysadzi� Ameryk�.
00:11:08:A Walter pokrzyczy na �ysola|kt�ry m�wi jak krasnoludek.
00:11:26:Jak si� masz, Achmed?
00:11:27:C�, Dobry wiecz�r niewierni.
00:11:29:Wiesz co, Achmed, ostatnio jeste�|w bardzo dobrym nastroju. Dlaczego?
00:11:33:Ostatnio przegl�da�em Stron� Bezpiecze�stwa|Narodowego.
00:11:37:- Tak?|- Moje imi� jest na li�cie tych, kt�rych nie wpuszczaj� do samolot�w
00:11:42:Nareszcie.....
00:11:47:Nikt nie zna odzewu - WOOK WOOK?
00:11:50:Dzi�kuj�.
00:11:52:Achmed, dlaczego warto znale�� si� na tej li�cie?
00:11:55:To dla terrorysty jak zwyci�stwo w konkursie|Miss America.
00:11:58:Tyle, �e bez depilacji bikini i sztucznych cyck�w.
00:12:03:Jaka szkoda, �e jestem martwy. Oni �miej� si�|bardziej z moich �art�w ni� twoich.
00:12:09:Wiesz jakie powinno by� twoje zawo�anie?|ZANUDZ� WAS !
00:12:15:- No wiesz to jest moja praca.|- Powa�nie?
00:12:17:- Tak|- To musisz sobie znale�� prawdziw� robot�.
00:12:20:A gdzie do cholery znajd� prac�?
00:12:22:Zabawne, �e pytasz.
00:12:25:Jak wiecie nie jest �atwo by� w Ameryce|zamachowcem samob�jc�.
00:12:30:Niestety sam za wiele nie zdzia�am.|Dlatego potrzebuj� pomocy.
00:12:35:A gdzie mog� znale�� najlepszych rekrut�w?|Na Targach Pracy.
00:12:44:Do pomocy zatrudni�em asystentk�,|pierwsz� woln� z listy.
00:12:47:Nazywam si� Amber i b�d� asystentk� Achmeda.
00:12:50:Zanim zaczniemy, oto kilka podstawowych zasad.
00:12:52:Aby zachowa� profesjonalizm.
00:12:55:Ju...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin