00:00:01:movie info: XVID 704x396 23.976fps 172.8 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:06:Oczy tak czyste jak niebieskie niebo... 00:00:09:znak kontrahenta. 00:00:11:Przedstawiony jako Lord Wiatru, kt�ry kontroluje powietrze... 00:00:17:pi�tno wiatru. 00:00:21:~Wybuch Wiatru~ 00:00:25:~w moich oczach~ 00:00:33:..::Kaze no Stigma::.. 00:00:37:~Ten pojedynczy b�l zwleka ci�ki na mnie~ 00:00:45:~Moje emocje przebiegaj� przez ciemno��~ 00:00:51:~Wspomnienia otworzy�y klucz~ 00:00:58:~Wybuch wiatru, naszego przeznaczenia~ 00:01:02:~Zacz�� p�yn��~ 00:01:06:~Tak jak woda~ 00:01:13:~Zu�y� si� przez nienawi��~ 00:01:15:~Prawdziwy blask~ 00:01:19:~Nie wiedzia�em~ 00:01:23:~Pragn� i�� naprz�d!~ 00:01:30:~Czy mog� ujrze� sen jeszcze raz!~ 00:01:33:~Odpowiedz mi~ 00:01:53:Czego sobie �yczysz? 00:01:56:�mierci, mo�e? 00:01:58:Albo zemsty? 00:02:00:Lub sta� si� silniejsz�? 00:02:05:Wszystkiego. 00:02:09:Chciwa jeste�. 00:02:11:Bardzo dobrze, sprawi� aby twoje �yczenia si� zi�ci�y. 00:02:16:Wi�c sp�jrz tutaj. 00:02:23:..::Konsekwencje W�adzy::.. 00:02:35:Nie! 00:02:36:N-Nie r�b! 00:02:47:P-Przesta�! 00:02:57:Stajesz si� coraz lepsza. 00:03:00:W tym tempie, b�dziesz zdolna zgromadzi� niezb�dn� moc bezzw�ocznie. 00:03:03:Czy to naprawd� w�a�ciwa rzecz do zrobienia... 00:03:06:Tenshi-sama? 00:03:07:Oczywi�cie... 00:03:09:Odk�d twoje �yczenie jest uzasadnione. 00:03:13:Pan zapewni wyzwolenie tym z w�a�ciwymi zamiarami. 00:03:19:Dzi�kuj� bardzo, Tenshi-sama. 00:03:28:Gdzie jest pok�j Yagami Kazuma? 00:03:30:O-On zatrzyma� si� w apartamencie. 00:03:33:Dzi�ki. 00:03:37:Hey, dlaczego wy te� tu jeste�cie? 00:03:40:Poniewa�... 00:03:41:Martwimy si� o nasz� przyjaci�k�, by� mo�e? 00:03:43:I o co tu si� martwi�? 00:03:45:C�, spotkasz si� z kim� kogo lubisz w hotelu 00:03:50:to niebezpieczne, nie wa�ne jak ty na to patrzysz. Prawda, Nanase-chan? 00:03:53:Tak, mo�esz przekroczy� granic� zw�aszcza tak nie�mia�a osoba jak ty, Ayano. 00:03:57:W-W-Wy macie niew�a�ciwe pomys�y... 00:03:59:To jest interes! 00:04:01:Jestem tutaj by wykona� prac� na pro�b� ojca. 00:04:05:Wi�c tak to t�umaczy. 00:04:06:"Njpierw interesy" takie rzeczy zdarzaj� si� ca�y czas. 00:04:12:Powodzenia, Ayano! 00:04:14:To mo�e by� tw�j pierwszy raz, ale nie denerwuj si�. 00:04:22:Oh, to ty. 00:04:23:Przepraszam, �e ci� zawiod�am! 00:04:25:Kto powiedzia� co� takiego? 00:04:28:Lub by� mo�e ty... 00:04:31:Zdenerwowana po raz pierwszy jeste� w pokoju m�czyzny? 00:04:34:Ile razy mam ci to jeszcze powtarza� to interesy? 00:04:37:C�, us�ysza�em to za pierwszym razem. 00:04:42:Wszystkie ofiary by�y m�ode, nastolatki i dwudziestolatki. 00:04:45:Tylko przez zesz�y tydzie� tuzin os�b zosta�o ofiarami. 00:04:49:Jednak�e aktualna liczba mo�e si�gn�� stu. 00:04:53:I Mistrz prosi mnie bym znalaz� rozwi�zanie tej sprawy? 00:04:57:Dok�adnie. 00:04:59:Ze wzgl�du na bunt Fuuga Clan, rodzina Kannagi utraci�a zdolno�� tropienia. 00:05:05:Jest tylko jedno logiczne wyj�cie, by wykorzysta� wszystko co tylko potrafisz. 00:05:08:Ale, nie musisz pyta� o niego, wszystkich ludzi. 00:05:10:Tak wi�c, potrafisz znale�� sprawc� odpowiedzialnego za te przest�pstwa? 00:05:15:S�uchaj, ty i Kazuma poradzicie sobie z t� spraw�. 00:05:19:Kazuma odnajdzie przeciwnika, a ty go pokonasz. 00:05:23:Czy to jasne? 00:05:24:Tak. 00:05:26:W�a�nie dlatego musz� z tob� wsp�pracowa�. 00:05:31:B�d� wdzi�czny. 00:05:32:Oni wszyscy zostali �ci�ni�ci jak szczeni�, huh? 00:05:35:To robota Youmy kt�ry wysysa energi� �yciow� z ludzi. 00:05:38:Hey, czy ty mnie s�uchasz? 00:05:54://Nigdy nie widzia�am wcze�niej takiego Kazumy.// 00:05:58://Dlaczego? Dlaczego on jest mi�y tylko w stosunku do Misao?// 00:06:01:Oh, przy okazji, Ayano... 00:06:04:Przyjm� to zadanie, ale nie potrzebuj� twojej pomocy. 00:06:06:Huh? 00:06:08:Chyba, �e Youma jest czym� z czym sobie nie poradz�. 00:06:11:Takie prawdopodobie�stwo jest znikome, b�dziesz tylko przeszkod� zamiast ubezpieczeniem. 00:06:15:P-Przeszkod�? 00:06:20:Idiota! 00:06:22:Nawet je�li b�dziesz b�aga� o pomoc, nie uratuje ci�! 00:06:30:Hey wy, nie wyjdziemy... 00:06:38:Dalej, idziemy. 00:06:40://Co? Co? Taak, jestem zawad�.// 00:06:44://Jestem s�absza ni� ty.// 00:06:45://Czy to moja wina?// 00:06:47:Dlaczego ona *dumped*? 00:06:48:Mo�e randka w hotelu by�a przedwczesna? 00:06:51:Yukari! Nanase! 00:06:53:Taak, taak. 00:06:56:M�j, m�j. 00:06:59:Walka jeszcze si� nie zacz�a, i to? 00:07:02:Jeste� zbyt wyrazista. 00:07:03:Jednak�e idealna jako przyn�ta. 00:07:15:Ayano-chan, idziesz w z�ym kierunku. 00:07:18:Huh? 00:07:19:Czy to jest w pobli�u g��wnej ulicy? 00:07:22:C�, z pewno�ci� nie ma tu �adnych ludzi. 00:07:24:Mam dziwne przeczucie. 00:07:26://To nie jest normalna przestrze�.// 00:07:35:Ayano-chn, co to jest? 00:07:38:Wyczu�em to. 00:07:42:Uciekajcie. 00:07:47:Jest tego wi�cej przed nami. 00:07:49:Yukari, Nanase, odsu�cie si�. 00:07:51:Enraiha, materializacja! 00:08:05:Niesamowite! 00:08:05:Ayano-chan, jeste� super! 00:08:09:Z-Za tob�! 00:08:20:Nie ma ko�ca tego. 00:08:27:Ona dos�ownie staje si� przyn�t�. 00:08:41:Tam, huh? 00:08:50:Ta osoba... 00:08:56:Kazuma! 00:08:57:Patrz wprz�d kiedy walczysz. 00:08:59:Wiem to! 00:09:00:Zaopiekuj� si� tymi dooko�a ciebie. Ty skoncentruj si� na tym przed tob�. 00:09:03:Zrozumia�am. 00:09:06:Tam! 00:09:24:Wycofa�o si�... 00:09:25:do normalnego stanu. 00:09:27:Ju� wszystko w porz�dku. 00:09:29:On te� jest magiem, tak jak Ayano-chan? 00:09:33:Taak, co� takiego. 00:09:37:Uratowa�e� mnie. 00:09:38:Dzi�kuj�, Kazuma. 00:09:41:Kazuma? 00:09:42:Znalaz�em to. 00:09:44:Huh? 00:09:45:O to ty, Ayano. 00:09:47:Ty te� mi pomog�a�. 00:09:48:Ze wzgl�du na twoj� bijatyk�, �atwiej mi by�o znale�� �r�d�o tej sprawy. 00:09:53:Jak to m�wi�, im lepsza przyn�ta tym szybsze pojmanie. 00:09:56:�r�d�o? Przyn�ta? 00:09:58:Nie m�w mi... �e by�am przyn�ta? 00:10:01:T-Ty... wykorzysta�e� mnie! 00:10:04:Przepraszam, ale si� �piesz�. 00:10:06:Wys�ucham twoich narzeka� p�niej. 00:10:09:Hey, czekaj! Nie uciekaj! 00:10:12:Kazuma, ty idioto! 00:10:15:Ayano ca�kowicie o nas zapomnia�a. 00:10:19:C�, jest zakochan� dziewczyn�. 00:10:22:Kt�ra jest cudown� rzecz�. 00:10:23:Prawda. 00:10:24:Od jutra, b�d� mog�a u�y� tego aby podra�ni� si� z Ayano-chan przez chwil�! 00:10:28:Wesprzyjmy romans Ayano. 00:10:37:Tam jest. 00:10:49:Kazuma... sama? 00:10:54:Wi�c, tak bardzo chcesz mnie zabi�... 00:10:58:Misao. 00:10:59:Tak, oczywi�cie. 00:11:02:Nie s�dzi�am, �e zostan� znaleziona. 00:11:05:Umiej�tno�ci tropienia Fuujutsushi s� naprawd� znakomite. 00:11:09:Twoja energia... zdajesz sobie spraw� co robisz? 00:11:14:Tak... 00:11:15:Yagami Kazuma, nikczemny cz�owieku kt�ry zabi�e� braciszka. 00:11:20:Z�o�y�am przysi�g� 00:11:21:pokonam ciebie nie wa�ne jakie b�d� tego konsekwencje. 00:11:25:Naprawd� s�dzisz, �e mo�esz mnie pokona�? 00:11:28:Wygram... 00:11:30:Nie wa�ne jak bardzo jeste� silny, jeste� cz�owiekiem. 00:11:33:Je�eli b�d� nadal absorbowa� duchy �ycia setek i tysi�cy ludzi... 00:11:37:Moje moce prze�cign� twoje. 00:11:40:To jest, je�eli potrafisz to kontrolowa�. 00:11:42:Ju� to osi�gn�am. 00:11:44:Musz� to robi� dop�ki ci� nie pokonam. 00:11:47:To wszystko co masz do powiedzenia? 00:11:51:Ayano-sama? 00:11:53:Ayano... 00:11:54:Nawet ja mog� ujrze� twoj� energi�. 00:11:57:Wiem do czego jeste� zdolna. 00:11:59:To ciebie nie dotyczy. 00:12:01:Nie wtr�caj si� do tego! 00:12:04:Misao, je�eli �yczysz sobie �mierci Kazumy, nie b�d� si� wtr�ca�. 00:12:09:Jednak�e, nie mog� pozwoli� ci wci�ga� w to niewinnych ludzi. 00:12:15:I? 00:12:17:Gi�, Misao! 00:12:26:Przesta�, Ayano. 00:12:28:To m�j obowi�zek jako cz�onka g�owy rodziny Kannagi. 00:12:31:St�j. 00:12:33:Puszczaj. 00:12:35:Ayano. 00:12:37:Powiedzia�am, puszczaj! 00:12:40:Ayano! 00:12:43:Zdaje si�, �e wy dwoje jeste�cie zaj�ci, wi�c przeprosz� was. 00:12:48:Misao! 00:12:49:Ci�gle nie mam wystarczaj�co mocy aby ci� pokona�, Kazuma-sama. 00:12:53:Dobrego dnia, Ayano-sama, Kazuma-sama. 00:12:56:Czekaj! 00:13:01:M�j, m�j. 00:13:04:Dlaczego pozwoli�e� uciec Misao? 00:13:06:C�, to nie tak... 00:13:08:Mam rzeczy kt�rymi musz� si� zaj��. 00:13:09:Nie baw si� ze mn�! Je�li by�by� powa�ny nie by�o by mowy by Misao mog�a uciec! 00:13:14:Rodzina Kannagi uczyni wsp�lny wysi�ek by zniszczy� Misao. 00:13:17:Je�li wejdziesz mi w drog�... 00:13:19:My�lisz, �e do kogo m�wisz, twoje bzdury? 00:13:22:Je�li chcesz mnie pokona�, musisz u�y� si�y, nie s��w. 00:13:28:Je�eli masz tyle determinacji, wtedy b�d� twoim przeciwnikiem. 00:13:46:Geez... co powinnam wtedy zrobi�? 00:13:58:Jestem serafinem. 00:14:00:S�ug� wszechmocnego pana, i tym kt�ry zi�ci� twoje �yczenia. 00:14:06:Tak, Tenshi-sama. 00:14:08:Wi�c, pozw�l mi u�yczy� ci mojej si�y. 00:14:11:Ju� czas aby� odda�a prze�o�onemu duchy �ycia kt�re uzbiera�a�. 00:14:15:Tak. 00:14:23:Nie! Kto�... niech kto� mnie uratuje! 00:14:29:Oh, nadal tego nie u�y�a�, Misao? 00:14:32:Nie �yczy�a� sobie mocy? 00:14:34:Tenshi-sama, ale to jest... 00:14:37:To nie jest grzech... 00:14:39:Odkad twoje �yczenia s� prawid�owe. 00:14:41:Je�li twoje �yczenia s� prawid�owe, twoje dzia�ania te�. 00:14:46:Nie jest tak? 00:15:03:Zdumiewaj�ce... jeszcze si� nie z�ama�a. 00:15:07:Tak jak my�la�am, rodow�d Kannagi nie musi by� niedoceniany. 00:15:12:W takim wypadku, powinnam powa�nie tym pokierowa�. 00:15:29:M�wisz mi bym nie zajmowa�a si� spraw� Misao? 00:15:31:Tak, rodzina Oogami przejmie inicjatyw� w sprawie Misao. 00:15:36:To ostateczna decyzja. 00:15:39:Pozw�l nam, rodzinie Oogami, zaj�� si� wszystkim. 00:15:43:Co to ma znaczy�? 00:15:44:Nie mia�em wyboru, Nie mog� udziela� si� w sprawy rodziny Oogami. 00:15:50:Wi�c tak to jest... 00:15:51:Innymi s�owy, chcecie aby akt Oogami Misao, c�rki kt�ra sprzeda�a swoj� dusz� Youmie, nigdy nie istnia�. 00:15:58:Ona ju� nie jest moj� c�rk�. 00:16:0...
Kasiaczek667