Yamakasi.txt

(41 KB) Pobierz
{1200}{1296}Od po�udnia, 24 kondygnacje.|Nikt tam jeszcze nie pr�bowa�.
{1300}{1371}- Kt�ra strona?|- Wschodnia. Jest trudniejsza.
{1375}{1421}Zrobi�by� to z zamkni�tymi oczami?
{1425}{1496}- Pytania?|- Nie.
{1500}{1577}Spotykamy si� o 6:00.
{1925}{1971}Kamel.
{1975}{2035}Kamel .
{2050}{2096}Chod�.
{2100}{2146}Zejd� na d�.
{2150}{2221}- Wiesz, kt�ra godzina?|- Oni b�d� zalicza� Les Bleuets.
{2225}{2271}- Akurat.|- Pewnie. Widzia�em ich.
{2275}{2343}- Chod�.|- Id�.
{2700}{2791}Znam to, b�dzie zajebi�cie.
{3275}{3340}Ale jazda.
{3550}{3626}Halo, policja?
{3700}{3771}Niewiarygodne.
{3800}{3846}Chcia�em si� tylko napi� drinka.  Nie wierz� ci.
{3850}{3921}Wtedy te� mi nie wierzy�e�.  By�e� z tamt� dziewczyn�.
{3925}{3999}Jak� dziewczyn�?
{4175}{4196}Niez�a laska.
{4200}{4266}Zajebi�cie.
{5325}{5414}Nie robi� tego codziennie.
{5950}{6069}- Tam s� gliniarze.|- Zawsze przybywaj� za p�no.
{6075}{6121}Dalej, naprz�d.
{6125}{6211}No dalej.|Po�pieszcie si�.
{6225}{6299}Naprz�d, ludzie.
{6375}{6487}Dorwiemy ich, naprz�d.|Nie uciekn� nam.
{6500}{6596}Tym razem musz� ich dosta�.|No dawaj. Rusza� si�. Szybciej.
{6600}{6726}Szybko, po�piesz si�.|No dawaj. Przygwo�dzimy ich.
{6825}{6871}Odejd�cie, ch�opcy.|To policyjna operacja.
{6875}{6971}- Chyba teatrzyk?|- Zje�d�ajcie, albo was aresztuj�.
{6975}{7021}Nie jeste�my za mali?|Lepiej wezwij posi�ki.
{7025}{7121}- Chcesz oberwa�, ch�opcze?|- Chod�. Ju� po wszystkim.
{7125}{7196}Nie chc� rozr�by.|Zawsze ta sama gadka.
{7200}{7296}Ludzie, oni tu s�.|Szybko, po�pieszcie si�.
{7300}{7375}Naprz�d, ch�opcy.
{8000}{8096}No dalej, szybko, szybko.|Mamy ich.
{8100}{8180}Mamy ich, mamy ich.
{8300}{8371}- Dzie� dobry, komisarzu.|- Mam tego do��.
{8375}{8471}Mog� si� �mia�,|je�eli nie robi si� ze mnie g�upca.
{8475}{8543}Wszyscy do mojego biura.
{8700}{8746}Dobra, od pocz�tku...
{8750}{8814}Yamakasi.
{8850}{8896}Siedmioro dzieciak�w zrobi�o z nas g�upc�w.|Musimy to zmieni�.
{8900}{8989}Sprawd�my ich.|Dadjacan...
{9000}{9123}Zwany r�wnie� Zicmu.|Najlepszy do wsp�pracy.
{9700}{9755}Co?
{9800}{9821}- Co znowu?|- To pani syn na balkonie?
{9825}{9912}- Wchod�cie.|- Dzi�kuj� pani.
{9925}{9990}Wchod�cie.
{10025}{10121}Otwiera�, tu policja.|Na trzy wywa�amy drzwi.
{10125}{10196}Raz... dwa... trzy...
{10200}{10246}Nie!
{10250}{10375}Nie r�b tego. Przykro nam.|Narobisz tylko ha�asu.
{10400}{10471}- Nie!|- Pomy�ka.
{10500}{10601}To nie by�a pomy�ka, ale g�upota.
{10625}{10671}Ten, kto zaniedba obowi�zk�w,|wyleci na tydzie� do drog�wki.
{10675}{10721}Nast�pny...
{10725}{10862}Jean Michel Lucas alias Tango.|Drugi Fred Astaire.
{10875}{10971}Widzisz piorun,|ale zawsze jest to samo.
{10975}{11085}- Co si� dzieje?|- Dzie� dobry, pani Boutin.
{11100}{11146}- Czego chcesz?|- Pani...
{11150}{11257}Ju� wystarczaj�co|wolno si� to posuwa.
{11450}{11496}Kiedy go dorw�,|nie b�dzie d�u�ej do was nale�a�.
{11500}{11571}I tym razem sam po�o�� temu kres.|To jest Abdou n'Goto...
{11575}{11709}Inaczej zwany Rocket.|Nie unosi si�, ale jest jak rakieta.
{11750}{11814}Niewa�ne.
{11850}{11935}Nast�pnym razem b�dzie lepiej.
{12225}{12296}Poczekasz, to zobaczysz.
{12300}{12380}Dorw� go lada dzie�.
{12400}{12521}Ten ucieka� z ka�dego miejsca.|Bruno Duris inaczej Spider.
{12525}{12571}Spider.
{12575}{12702}- Zabieraj r�ce, zniszczysz mi ubranie.|- Przepraszam.
{12775}{12871}- Mog� obserwowa�, jak pracujesz?|- Raczej nie.
{12875}{12938}Hup, hup.
{13350}{13478}Ten jest gorszy.|Malik n'Diaye zwany r�wnie� Wezel.
{13525}{13618}Cze�� dziewczyny.|Sp�jrzcie.
{13625}{13705}Salto...|Patrzcie.
{13725}{13746}I to.
{13750}{13821}Dziewczyny, patrzcie.
{13825}{13941}Co robicie ludzie?|Zostawcie t� trampolin�.
{14025}{14088}Straszne.
{14100}{14196}�miej si�... do czasu...
{14200}{14265}Baseball.
{14275}{14373}Naprawd� nazywa si� Oliver Chen.
{14575}{14671}Nie. �apa� z�odzieja.|�apa� z�odzieja.
{14675}{14788}�apa� z�odzieja. Na pomoc.|Zatrzyma� go.
{14950}{15021}Jak to mo�liwe?
{15025}{15121}- To nie kryminali�ci.|- My�l�, �e s� bohaterami.
{15125}{15196}W budynkach nic nie ma.|Nic tam nie ukradn�.
{15200}{15296}- To ich hobby.|- A my mamy hobby?
{15300}{15346}Mam ju� do�� roboty.|Zagrajmy w pi�k�, tak jak wszyscy.
{15350}{15421}- Szefie...|- Cisza, Asmine.
{15425}{15521}Musimy �y� zgodnie z prawem.|Prawo m�wi: nie wspina� si� po budynkach.
{15525}{15596}Nie straszy� tych ludzi|i nie robi� przedstawienia z policji.
{15600}{15669}Czy to jasne?
{15775}{15877}I na koniec, ostatni z grupy: Bana.
{15900}{15978}Zwany Sitting Bull.
{16250}{16328}Chod�, Sitting Bull.
{16725}{16796}W jaki� pi�kny dzie� on zawiedzie.|Chcia�bym to zobaczy�.
{16800}{16896}Japo�czycy maj� siedmiu samuraj�w,|Amerykanie siedmiu wspania�ych...
{16900}{16921}A my mamy siedem ma�p,|kt�re wy�apiemy.
{16925}{17068}To miasto to nie zoo.|Pod koniec tygodnia...
{17075}{17171}Zadzwoni� do si� specjalnych,|a w poniedzia�ek urz�dzimy safari.
{17175}{17252}Wracajmy do pracy.
{17725}{17821}Witaj kuzynie.|Co ci� tu sprowadza? Dobre wie�ci?
{17825}{17846}- Dobre i z�e.|- Wywalili ci�?
{17850}{17946}- Jeszcze nie.|- Teraz dobre wie�ci.
{17950}{18046}Teraz nie jestem s�u�bowo.|Przyszed�em porozmawia� jak przyjaciel.
{18050}{18046}Wystraszy�e� mnie.
{18050}{18188}W biurze maj� du�o akt na tw�j temat.|Szef ci� nie znosi.
{18200}{18310}- To komplement.|- B�d� cicho przez chwil�.
{18325}{18396}Dlaczego nie wybierzesz si� w g�ry?
{18400}{18496}Niez�e powietrze i jeszcze|ta codzienna wspinaczka.
{18500}{18596}Dlaczego?|Dlaczego czym� si� nie zajmiemy?
{18600}{18696}Kilku ludziom pojeba�o si�|w g�owie przez ciebie.
{18700}{18721}Dlaczego?
{18725}{18796}Dzieci ci� podziwiaj�.|Pr�buj� sta� si� takie jak ty.
{18800}{18896}Przecie� lubisz prac� w policji,|jest �wietna.
{18900}{19024}Kt�rego� razu upadnie ch�opiec.|Jak zareagujesz?
{19075}{19171}Jestem tylko inspektorem.|Moja jurysdykcja jest niewielka.
{19175}{19243}Bardzo ma�a.
{19275}{19412}Je�eli nie chcesz pracowa� ze mn�,|nic na to nie poradz�.
{19475}{19546}Mamu�ka wyprawia przyj�cie.
{19550}{19621}Ona robi tzw. Kip-Combo.|Chcesz przyj��?
{19625}{19709}Zastanowi� si� nad tym.
{19800}{19846}Zagramy, Yamakasi.|Przyjd�.
{19850}{19921}- Przyjd�, Djamel.|- Nie mog�. Moje serce.
{19925}{19996}Nie k�am.|Chcesz by� siusiumajtkiem?
{20000}{20096}- Nie mog�.|- To sikaj w majtk!
{20100}{20121}Zawsze si� b�dziesz przed tym broni�?
{20125}{20221}Pozw�l, �e zobacz� ci� w roli Yamakasi.
{20225}{20346}Przyjd�, mo�esz to zrobi�.
{20350}{20396}Jeste� Yamakasi?|To ma�e drzewko.
{20400}{20501}Liczymy na ciebie.|Djamel. Djamel.
{20575}{20671}- Dalej, Djamel.|- Pozw�l nam ujrze� Yamakasi�ego.
{20675}{20767}Dalej, Djamel.|Wspinaj si�.
{20775}{20863}Jeste� prawie na miejscu.
{20950}{21065}Nie r�b g�upstw.|Jeste� prawie na miejscu.
{21100}{21146}Dalej.
{21150}{21210}Djamel.
{21500}{21568}Djamel, nie.
{21700}{21847}Nazywam si� El Had, dzwoni� ze szko�y.|Chc� porozmawia� o Djamel�u.
{21875}{21987}Ala, chod� tu szybko.|Chodzi o Djamel�a.
{22225}{22246}Dzie� dobry.
{22250}{22321}Wszystko w porz�dku.
{22325}{22411}W porz�dku, w porz�dku.
{22450}{22533}To nie najlepsza pora.
{22550}{22621}To sta�o si� w szkole.
{22625}{22696}A teraz?|Co si� stanie?
{22700}{22829}Musi mie� zrobiony|przeszczep w ci�gu 24 godzin i...
{22925}{22971}Nie.
{22975}{23021}Jest na li�cie, prawda?|Tak powiedzia�.
{23025}{23096}Oczywi�cie, ale to jest|troch� bardziej skomplikowane.
{23100}{23196}On ma pierwsze�stwo,|ale musi si� znale�� dawca.
{23200}{23271}W dobrym momencie.|Lista zmienia si� co godzin�.
{23275}{23379}Co mo�emy zrobi�?|Mo�emy cokolwiek?
{23400}{23459}Chod�cie ze mn�.
{23650}{23757}Tak jak podejrzewa�em, nic we Francji.
{23850}{23956}- Co mo�emy zrobi�?|- Niewiele. Tylko czeka�.
{23975}{24116}Czasami dostajemy dawc�w bardzo p�no.|Musimy mie� nadziej�.
{24150}{24196}A poza granicami Francji?
{24200}{24296}To co innego.|Za�atwiaj� to firmy kontraktowe.
{24300}{24377}Mog� to sprawdzi�.
{24550}{24596}Mam jednego...
{24600}{24646}W Szwajcarii.|Umrze za kilka godzin.
{24650}{24771}- A tam nie ma �adnych mo�liwo�ci na to.|- Co to znaczy?
{24775}{24846}Nie ma rezerwacji.|Ta opcja jest niedost�pna.
{24850}{24923}W kilka godzin.
{25025}{25123}Co zrobi�, �eby zmieni� t� opcj�?
{25150}{25196}Oficjalnie nie mo�na zrobi� nic.
{25200}{25296}Ale patrz�c na szybk� potrzeb�,|m�g�bym spr�bowa�.
{25300}{25346}Bardzo prosz�.|Zgadzamy si�.
{25350}{25451}- Orientujecie si�, ile to mo�e kosztowa�?|- Nie.
{25500}{25605}Minimum 400 000 frank�w francuskich.
{25700}{25721}Nie mamy tyle...
{25725}{25880}Niech pani spr�buje u s�siad�w lub przyjaci�.|Przyda si� ka�da pomoc.
{25925}{25999}A ubezpieczenie?
{26025}{26147}Pokrywa tylko transplantacj�.|Nic ponadto.
{26250}{26375}Jestem sk�onny pani pom�c,|wzi�� na siebie ryzyko.
{26475}{26546}Tak, teraz mamy ju� t� opcj�.|Jest zarezerwowana.
{26550}{26696}Ma�y Djamel mo�e dosta� nowe serduszko.|Zbierzcie pieni�dze do jutra, do po�udnia.
{26700}{26802}Teraz pi�ka jest po waszej stronie.
{27225}{27296}- Chcesz nas zabi�?|- Nie umrzesz od muzyki.
{27300}{27396}�cisz troszk�, prosz�.|G�owa mi p�ka.
{27400}{27421}- We� aspiryn�.|- Ju� to zrobi�em.
{27425}{27557}Rozp�acz� si� przez ciebie, Wezel.|Naprawd� si� rozp�acz�.
{27575}{27621}Czy moi kumple nie s� czadowi?
{27625}{27721}- Uwa�aj.|- Przepraszam. Pozw�l mi pomaca� cycuszki.
{27725}{27808}Ale nie przy ludziach.
{27950}{27971}Czy to lekarstwo na ob�arstwo?
{27975}{28046}Nie, na astm�.|Musz� je bra� w po�owie posi�ku.
{28050}{28124}Twojego posi�ku?
{28350}{28371}Kupi�em dwa kilogramy|owoc�w cytrusowych.
{28375}{28507}Nie mog�y tak po prostu znikn��.|Cokolwiek to znaczy...
{28575}{28596}Rocket,|w�a�nie �wiczy�em.
{28600}{28696}�wicz z bananami.|Lod�wka jest ich pe�na.
{28700}{28826}Biegasz szybko,|ale nie b�dziesz szybszy od cytryn.
{28900}{28981}- Wchodzisz?|- Wchodz�.
{29125}{29238}- Co si� sta�o?|- Ch�opiec upad� w ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin