00:01:33:[movie info: DIV3 512x384 29.969fps 101.1 MB] 00:01:35:Chcę wysadzić rzšd ery Meiji... 00:01:39:...i oczycić imię Sekihoutai i kapitana Sagary! 00:01:43:Na razie, Sano! 00:01:44:Czekaj! 00:01:45:Nie pozwolę ci pójć samemu! 00:01:47:Sano... 00:01:48:Moi nowi przyjaciele sš dla mnie bardzo ważni... 00:01:51:...ale jeli mam wybrać mojš przeszłoć, muszę zakopać teraniejszoć... 00:01:56:[Bitwa o Północy]|[Sanosuke znów przeciwko Kenshinowi] 00:02:01:Przyjęcie? 00:02:03:Tak... 00:02:04:Pomylałem, że od czasu do czasu moglibymy sobie pozwolić na małe rozlunienie. 00:02:08:Co ty na to, Kenshin? 00:02:09:Tak! 00:02:09:Brzmi niele! 00:02:11:Brzmi niele! 00:02:12:Oczywicie nie mam nic przeciw... 00:02:15:Jednak... 00:02:17:Nawet, jeli będziemy się dobrze bawić... 00:02:18:...skšd wemiemy pienišdze? 00:02:21:To nie jest takie proste! 00:02:23:No i masz odpowied. 00:02:25:Masz odpowied! 00:02:27:Mogę co zrobić w sprawie pieniędzy. 00:02:30:Poważnie, Sanosuke? 00:02:33:Założę się, że liczysz na mnie! 00:02:35:Nie, nie, nie! 00:02:37:Moje jedyne zarobki pochodzš z lekcji, których udzielam poza dojo... 00:02:41:...ledwie mogę was wyżywić, darmozjady! 00:02:43:Nie możemy sobie pozwolić na takie przyjemnoci! 00:02:45:I nie to znaczy NIE! 00:02:47:Nie podniecaj się tak, panienko. 00:02:50:Nie martwcie się o pienišdze. 00:02:52:Zostawcie to mi. 00:02:54:Ty tak mówisz... 00:02:56:...ale ja wiem, że zamierzasz obcišzyć tym swój rachunek w Akabeko. 00:02:58:Współczuję panience Tae. 00:03:00:Nie, zróbmy przyjęcie tutaj. 00:03:02:Tutaj? 00:03:03:Tak. 00:03:04:Tutaj możemy imprezować ile chcemy, i nikt nie będzie nam przeszkadzał. 00:03:08:Więc, zrób jak uważasz... 00:03:11:Czyli ustalone. 00:03:12:Och tak... 00:03:14:Panienko, zaprocie też pannę Megumi. 00:03:17:Zaproić pannę Megumi? 00:03:19:Tak, wiele razem przeszlimy. 00:03:22:Lepiej hałasować w dużej grupie. 00:03:24:Liczę na ciebie. 00:03:26:Dziwne rzeczy się dziejš... 00:03:28:Sano zaprasza Megumi... 00:03:31:Zawsze walczš ze sobš! 00:03:33:Dziwne, zbyt dziwne! 00:03:35:Dzisiaj Sano zachowuje się zbyt dziwnie! 00:03:37:Mylę, że jest chory, albo co! 00:03:40:Wiem! 00:03:41:Sano musi by szczęliwy, że te wštpliwoci o Sekihoutai wyjaniły się! 00:03:46:Rozumiem! 00:03:47:To jest powód tego przyjęcia! 00:03:49:To oznacza, że dzi w nocy... 00:03:51:...możemy sobie poszaleć! 00:03:53:Poszaleć! Tak! 00:03:56:Sekihoutai, tak? 00:04:08:Sano... 00:04:08:Hej, Katsu! 00:04:09:Cieszę się, że tu jeste! 00:04:10:Mylisz, że możesz mi pożyczyć trochę tamtej kasy? 00:04:16:Cały portfel? 00:04:18:Sławni artyci, jak ty, mylš zupełnie inaczej niż reszta ludzi! 00:04:21:Ale jeli zamierzasz je wykorzystać, to się popiesz. 00:04:25:Dzi w nocy atakujemy Departament Spraw Wewnętrznych. 00:04:29:Dzisiaj jest nów. 00:04:31:Noc będzie ciemna, idealna dla nas, aby sie tam zakrać. 00:04:34:Biuro Spraw Wewnętrznych, które jest trzonem rzšdu ery Meiji... 00:04:37:Najpierw, zupełnie wstrzymamy jego funkcjonowanie... 00:04:40:...a póniej uderzymy we wszystkie inne urzędy, jeden po drugim... 00:04:43:Dzi w nocy? 00:04:45:Co nie tak, Sano? 00:04:47:Och, rozmylałem tylko, jakże to idealnie. 00:04:49:Więc, pożyczam to. 00:04:54:Dzięki! 00:05:00:Co za więto! 00:05:01:Teraz każdy czeka i głodnieje! 00:05:04:Pomogę, pomogę! 00:05:06:Mała Susume, tylko się nie potknij od tego podekscytowania! 00:05:08:Dobrze! 00:05:14:Hej, wy dwoje... 00:05:16:...nie róbcie tyle zamieszania. 00:05:17:Narobicie problemów innym! 00:05:21:A więc, zaczynajmy. 00:05:23:Ale jest co niepokojšcego w tym poczęstunku od Sanosuke. 00:05:27:Może to pienišdze zarobione w zły sposób. 00:05:31:Nie chcę być waszš wspólniczkš! 00:05:35:Ten twój opętany charakter chyba nigdy sie nie zmieni! 00:05:39:Och, to samo możnaby powiedzieć o tobie! 00:05:41:Innymi słowy, jestecie do siebie podobni, Sanosuke i Megumi! 00:05:45:Łaaa, co za para! 00:05:47:Jestem zazdrosny! 00:05:51:No już, uspokójcie się wszyscy. 00:05:54:To jest przyjęcie, nieprawdaż? 00:05:56:Racja! 00:05:57:A teraz, wypijmy i bšdmy weseli aż do oklapnięcia! 00:06:00:Tak! 00:06:01:Tak! 00:06:01:Ten kole już jest załatwiony...|Tak! 00:06:02:Ten kole już jest załatwiony...| 00:06:04:Och? 00:06:05:Kenshin, naleję ci trochę. 00:06:06:Dziękuję, panno Kaoru. 00:06:08:Och? 00:06:08:Kaoru, nawet nie wiesz jak nalewać komu sake?|[Sake - napój alkoholowy składajšcy się z ryżu i wody,|powstały w procesie fermentacji] 00:06:12:Nie jeste dobra! 00:06:13:Nauczę cię, więc zostaw to mi! 00:06:15:Nie, ja pierwsza! 00:06:17:Małe dziewczynki powinny usunšć się z drogi! 00:06:20:Teraz, drogi Kenie, dostaniesz wódzi.|[Kishon poczuł się w swoim żywiole... :] ] 00:06:23:To cała ty, panno Megumi! 00:06:28:Powiedział "To cała ty, panno Megumi"? 00:06:31:Nie chcę ci już więcej polewać! 00:06:34:Hej, Yahiko, też się napij! 00:06:37:T-Tak! 00:06:39:TY NIE MOŻESZ, Yahiko! 00:06:40:Cišgle jeste dzieckiem! 00:06:43:Przestań mnie traktować jak małego dzieciaka! 00:06:45:Jestem pan Yahiko Myojin ze Stylu Kamiya Kasshin! 00:06:49:Jeden czy dwa łyki sake nic dla mnie nie znaczš! 00:06:52:Tylko patrzcie!|[normalnie jakbym widział Kishona...] 00:07:06:Widzisz, tylko spójrz na siebie! 00:07:08:Wyglšda na to, że panienka miała rację! 00:07:10:Nie powiniene robić nic więcej ponad jedzenie ryby i ryżu! 00:07:12:Drogi Kenie, chciałabym, żeby mi też kto nalał! 00:07:16:Prosze bardzo. 00:07:19:N-N-nie mogę uwierzyć! 00:07:22:To samo naczynie do picia! 00:07:23:Och, to wspaniałe! 00:07:26:Doroli potrafiš być tacy obleni! 00:07:28:Jeli jeste teraz zdenerwowana,|to dlaczego nie doroniesz nie staniesz się jednš z nas? 00:07:32:C-co powiedziała? 00:07:37:Megumi, możesz mi także polać? 00:07:42:N-niech kto wezwie doktora... 00:07:43:wietnie! 00:07:44:Sama sobie naleję! 00:07:48:P-panienko Kaoru! 00:07:49:Nie powinna pić tak lekkomylnie. 00:07:51:Zostaw mnie! 00:07:53:J-jednakże... 00:07:54:Powiedziała żeby jš zostawił, więc dlaczego tego nie robisz? 00:07:58:Teraz, drogi Kenie, co powiesz na smażone tofu?|[Tofu - biały ser robiony z soi] 00:08:05:[Mam co do tego złe przeczucia...] 00:08:07:Panno Kaoru? 00:08:09:A więc, Kenshin! 00:08:11:[I co teraz?]|T-Tak? 00:08:14:Jestem bezwartociowš kobietš, która nawet nie wie jak nalewać sake! 00:08:18:Nie umiem gotować, nie jestem pocišgajšca... 00:08:21:Jestem tylko słodkš dziewczynkš|bez żadnych umiejętnoci poza walkš mieczem! 00:08:25:Nie powinno się mówić o sobie takich rzeczy... 00:08:29:Och, czy ona jest już pijana? 00:08:31:Wyglšda na to, że panna Kaoru jest naprawdę niele wstawiona. 00:08:34:Ale... 00:08:35:Ale... 00:08:36:Ale kiedy przychodzi się do jednej rzeczy, nie chcę przegrać z nikim... 00:08:40:To jest... 00:08:40:T-To jest? 00:08:42:To jest... 00:08:47:Och nie! 00:08:48:Jestem zbyt zawstydzona, żeby powiedzieć to wprost pewnej osobie! 00:08:52:Co za pijacki miech... 00:08:53:Ale, ale... 00:08:55:Co powinnam zrobić? 00:08:56:Powinnam to powiedzieć? 00:08:58:No dalej, panienko! 00:09:00:Nie powstrzymuj się! 00:09:01:Powiedz to! 00:09:02:S-Sano... 00:09:03:...pozwól mi wyjć z krzyżowego ognia, błagam cię! 00:09:04:Hej, Kenshin! 00:09:06:Czy ty mnie w ogóle słuchasz? 00:09:08:mierdzisz alkoholem! 00:09:10:Odczep się od drogiego Kena! 00:09:13:Jak miesz? 00:09:15:Obie, uspokoić się... 00:09:17:Jestem zgubiony... 00:09:21:Kenshin, wyzywam cię. 00:09:24:[hahaha stary dobry numer z malowaniem <lol>] 00:09:35:Wypić więcej już nie mogę. 00:09:38:To do ciebie nie podobne, Kenshin! 00:09:40:Rozlunijmy się! 00:09:41:Bawcie się! 00:10:02:Chyba zaraz idę... 00:10:18:Ta ostatnia kolacja... 00:10:20:Cieszyłe się niš w głębi serca? 00:10:23:Ja tylko odpłaciłem im za wszystko, co dla mnie zrobili. 00:10:27:Jeste pewien, Sano? 00:10:29:Odrzucasz teraniejszoć... 00:10:31:Głupi jeste? 00:10:32:Nie jestem sentymentalny! 00:10:35:Sam o tym zadecydowałem. 00:10:36:Teraz nie ma przeszłoci ani teraniejszoci. 00:10:39:Rozumiem... 00:10:41:Wybrałe Sekihoutai ponad obecne życie... 00:10:44:Dziękuję ci z głębi serca. 00:10:46:Pospieszmy się. 00:10:47:Słońce może wstać zanim dotrzemy do Departamentu Spraw Wewnętrznych. 00:10:52:Przepraszam was. 00:10:55:Nie oczekuję, że mnie zrozumiecie. 00:10:58:Ale dla mnie Sekihoutai jest naprawdę czym wyjštkowym. 00:11:03:Cieszę się, że was spotkałem. 00:11:05:Jeli dane mi będzie spotkać was ponownie... 00:11:07:...w przyszłym życiu... 00:11:10:Na pewno zrobimy sobie wielkie przyjęcie,|bez żadnego ukrytego planu, jak teraz. 00:11:14:Prawda, Kenshin? 00:11:43:To jest klucz do rzšdu ery Meiji, jego siły policyjne i główne biura... 00:11:49:Departament Spraw Wewnętrznych... 00:12:13:Już niedługo... 00:12:14:Chodmy... 00:12:17:C-co to? 00:12:18:Bomba? 00:12:19:Zostalimy zaatakowani! 00:12:21:Jeszcze jedna! 00:12:22:Sprawca musi być gdzie tutaj! 00:12:23:Zebrać wszystkich strażników przy bramie! 00:12:30:Zmieniłe długoć lontu... 00:12:32:Dobrze zaplanowane! 00:12:33:Jeli się wlizgniemy do budynku, to już nas nie zatrzymajš! 00:12:36:Czas na walkę... 00:12:36:...strażnicy niedługo wrócš. 00:12:38:Przedostać się przez ten teren bez zatrzymywania! 00:12:41:Nie zatrzymuj się! 00:13:02:Kenshin... 00:13:02:Sano, kim jest ten kole? 00:13:05:Battousai Himura... 00:13:07:Człowiek, który był legendarnym zabójcš... 00:13:09:Co? 00:13:10:Ten legendarny Battousai Zabójca? 00:13:15:Imperialici znów stajš nam na drodze? 00:13:20:Tym razem, Sekihoutai będš... 00:13:23:...zwycięzcami! 00:13:24:Bomba... 00:13:26:Tak jest! 00:13:27:Zamierzam użyć ich do wysadzenia każdego departamentu w Tokio... 00:13:30:...i wreszcie...
AnimeN505