Ryrie Podstawy teologii(1).pdf

(4677 KB) Pobierz
PODSTAWY TEOLOGII
Charles C. Ryrie
Tytuł oryginału:
Basic Theology
Przekład: Piotr Zaremba
KTO POWINIEN ZAJMOWAĆ SIĘ TEOLOGIĄ
TEOLOGIA JEST SPRAWĄ KAŻDEGO CZŁOWIEKA. Każdy powinien
być teologiem i właściwie każdy nim jest - teologiem o takich czy innych
przekonaniach. Nie ma nic złego w zajmowaniu się teologią. Można to robić
po amatorsku, można być profesjonalistą. Nie w tym problem. Tragedia za-
czyna się wtedy, gdy myślenie teologiczne nacechowane jest ignorancją i bra-
kiem staranności. Stąd właśnie wynika potrzeba lektury prac z zakresu teolo-
gii.
Teologia - ujmując rzecz w sposób prosty - jest myśleniem o Bogu i wyra-
żaniem tych myśli w określony sposób. Dokładniejszą definicję teologii poda-
my w rozdziale pierwszym, ale już w świetle tej prostej, możemy powiedzieć,
że każdy jest teologiem. Jest nim nawet ateista: myśląc o Bogu odrzuca Jego
istnienie, co nie pozostaje bez wpływu na styl jego życia i na jego osobiste
credo . Niechrześcijanie, wyznawcy innych religii, na miejscu prawdziwego
Boga umieszczają swoje bóstwa i stosownie do obrazu tych bóstw budują
swoją teologię.
Większość czytelników niniejszej książki stanowić jednak będą przynajm-
niej teiści, jeśli nie ludzie pokładający swą ufność w osobie Jezusa Chrystusa.
A zatem refleksje tych czytelników, rozproszone bądź też usystematyzowane,
dotyczyć będą jedynego prawdziwego i jedynego istniejącego Boga. Studium
teologii nabiera w takim przypadku jeszcze głębszego znaczenia: wszelki czas
i energia poświęcone na rozmyślanie o Bogu nie tylko poszerzają horyzonty
myślowe takich czytelników, ale także wywierają wpływ na ich codzienne
życie.
Za przykład oddziaływania teologii na nasze życie niech posłuży sprawa
odpowiedzialności . Każdy z nas musi się przed kimś lub przed czymś rozli-
czać. Jako ludzie rozliczamy się przed własnym sumieniem. Ale to sumienie
może być znieczulone lub przytępione osłabiając w ten sposób poczucie od-
powiedzialności. Istnieje odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Ale prze-
cież różne społeczeństwa kierują się różnymi regułami prawa, a ludziom, któ-
rzy je gwałcą, udaje się nierzadko uniknąć odpowiedzialności. Jest też odpo-
wiedzialność wobec rodziny, wobec społeczności lokalnego kościoła, wobec
zobowiązań pracy zawodowej. Ci, którzy wierzą w prawdziwego Boga, po-
czuwają się do odpowiedzialności przede wszystkim wobec Niego. Z tego
rodzaju odpowiedzialności nic nas zwolnić nie jest w stanie. Czasem może
nam się wydawać, że udało nam się uniknąć naszej teraźniejszej odpowie-
dzialności wobec Boga, nikt jednak nie ucieknie przed przyszłym rozliczeniem
się ze swego życia - wszyscy staniemy przed Sędziowskim Tronem Chrystusa.
Teologia sądu zmusza nas do myślenia o tej stronie charakteru Boga, która
powinna nas motywować do poważnego zastanowienia się nad naszym obec-
nym życiem.
Dobrych teologów spotykamy wśród ludzi reprezentujących różne podej-
ście do zagadnienia. Niektórzy są w ocenie świata ignorantami, a jednak ce-
chuje ich głębokie zrozumienie wielu prawd o Bogu. Inni charakteryzują się
pracowitością, ale jakby brakowało im fachowego podejścia do sprawy. Są
tacy, którzy zajmują się teologią zawodowo, większość traktuje ją mniej lub
bardziej dorywczo. I właśnie do tej większości, do ludzi zajmujących się teo-
logią niezawodowo adresowana jest niniejsza książka.
Gdybym pisał dla profesjonalistów, wiele rzeczy zrobiłbym inaczej. Nie
starałbym się posługiwać prostym językiem i nie unikałbym skomplikowanych
wyjaśnień - profesjonaliści potrafiliby zrozumieć fachowy język i skompliko-
wane wywody. Nie posługiwałbym się ilustracjami (choć posługują się nimi
również książki fachowe!). Nie ograniczałbym do minimum przypisów. Profe-
sjonaliści je lubią. Chcą być pewni, że autor przeczytał na dany temat wszyst-
ko (lecz któż tego dokonał?), a przynajmniej chcą widzieć dowody szerokiego
oczytania w temacie, o czym ma świadczyć duża ilość odsyłaczy do literatury,
przy czym niektóre z dzieł muszą być bardzo współczesne. Myślę, że na pod-
stawie innych moich książek dowiodłem, że potrafię takim wymaganiom spro-
stać, w tej jednakże ograniczam przypisy do minimum. Posługuję się nimi
tylko wtedy, gdy jest to konieczne, aby udokumentować stwierdzenia, których
prawdziwość czytelnik mógłby poddać w wątpliwość, albo aby pokazać, że
nie tworzę postaci fikcyjnych. W większości jednak przypadków przypisy
mają na celu wskazanie książek i artykułów, które moim zdaniem pomagają w
zrozumieniu omawianego tematu. W ten sposób czytelnik będzie miał możli-
wość głębszego przestudiowania tematu, jeśli tylko tego zapragnie.
Jeśli - jak powiedziałem - teologia jest myśleniem o Bogu i wyrażaniem
tych myśli w określony sposób, to niech czytelnik osądzi tę książkę w oparciu
o to, na ile odzwierciedla ona poprawne myślenie o Bogu i czy wyraża te my-
śli w sposób na tyle ścisły i prosty, że powoduje on zmianę w jego sposobie
myślenia i życia.
Wyrażenie „zdrowa nauka, którym posługuje się Apostoł Paweł, oznacza
zdrową, trzeźwą doktrynę (zob. 2 Tm 4,3; Tt 1,9). Od zdrowej doktryny, czy
też zdrowej teologii oczekuje się zawsze, że wyda ona owoc w postaci święte-
go życia. Gdy Apostoł Paweł modlił się o zbory, tematem jego modlitw był
między innymi wzrost poznania . Apostoł miał bowiem świadomość, że rezul-
tatem tego wzrostu będzie święte życie (Flp 1,9-11; Kol 1,9-10). Zdrowa teo-
logia wyraża się przecież nie samym tylko credo , jej konsekwencją jest także
owocne życie i odwrotnie - święte życie musi bazować na zdrowej teologii.
W jaki sposób teologia wpływa na moje czy na czyjekolwiek życie, to już
odpowiedzialność każdego z nas. Ostatecznym celem jej studium jest nadanie
naszemu życiu kształtów Jezusa Chrystusa. Tego jednak nie dokona książka
jako taka, choćby i najlepsza. Może się to stać tylko i wyłącznie dzięki posta-
wie naszego serca i dzięki działaniu w nas samego Boga.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin